Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Błękitna Armia (2)

Godziemba, 29.10.2018
Od września 1918 roku Armia Polska we Francji podlegała politycznemu zwierzchnictwu Komitetu Narodowego Polski.
 
      Bezpośrednim skutkiem wydania dekretu prezydenta Francji o powstaniu Armii Polskiej we Francji było zawiązanie w Lozannie w dniu 15 sierpnia 1917 roku Komitetu Narodowego Polski (KNP), który już tydzień później przeniósł swą siedzibę do Paryża. Kierowany przez Romana Dmowskiego KNP od 23 lutego 1918 roku sprawował formalne zwierzchnictwo polityczne nad organizowaną armią. Jednak faktyczne najwyższe zwierzchnictwo polityczne nad Armią Polską we Francji Komitet objął dopiero na mocy układu z rządem francuskim z 28 września 1918 roku.
 
       Na podstawie tego samego układu KNP uzyskał prawo mianowania naczelnego dowódcy Armii Polskiej we Francji, który jednocześnie był przewodniczącym nowo powołanego Wydziału Wojskowego KNP. Do jego kompetencji należało zatwierdzanie budżetu wojska, wyznaczanie dowódców pułków i wyższych jednostek, sprawy odznaczeń, problemy instytucji pomocniczych, instrukcje odnoszące się do relacji z ludnością cywilną, sprawy misji wojskowych, sądownictwo wojskowe, opinie w sprawie przyjmowania do wojska oficerów i szeregowych, problematyka zasiłków dla rodzin wojskowych, zagadnienia kulturalno-oświatowe i propagandowe.
 
      Naczelny dowódca Armii Polskiej we Francji otrzymał prawo posiadania własnego polskiego sztabu (z francuskim oficerem jako jego szefem) oraz prawo wszelkich  awansów do stopnia pułkownika włącznie (nominacje na dowódców pułków musiał zatwierdzać KNP). Poza tym naczelnemu dowódcy podporządkowano tzw. inspektora wyszkolenia.
 
      Wojskową Misję Francusko-Polską przekształcono w organ zaopatrzenia, a także przydzielono jej funkcję łącznika z rządem francuskim.
 
      Na podstawie wspomnianej umowy z rządem francuskim, KNP w dniu 4 października 1918 roku powierzyła stanowisko naczelnego dowódcy Armii Polskiej we Francji gen. Józefowi Hallerowi – b. dowódcy II Brygady Legionów Polskich, który w dniu 15 lutego 1918 roku protestując przeciwko oddaniu Chełmszczyzny Ukraińcom przebił się wraz z podległymi mu oddziałami przez front austriacko-rosyjski pod Rarańczą i połączył się z polskimi formacjami we Rosji.
 
       W piśmie do Dmowskiego Haller podkreślił, iż „przyjmuję tę najwyższą władzę wojskową, gdyż wiem, że Naród tego ode mnie żąda, a przyjąłem ją nie dla zaszczytu, ale dla dalszej wiernej służby Ojczyźnie i Narodowi Polskiemu, któremu złożę przysięgę wobec Wojsk i Sztandarów Polskich na zachodnim froncie”.
 
       Generał Haller tworzył armię myśląc, że wojna potrwa jeszcze co najmniej kilka lat a polskim żołnierzom przyjdzie zastąpić na froncie tysiące Francuzów. Na szczęście, wojna zakończyła się dużo szybciej niż przypuszczano i żołnierze „Błękitnej Armii” nie musieli przelewać krwi na polach bitew I wojny światowej.
 
       Okres największego rozwoju Armii Polskiej we Francji rozpoczął się już po podpisaniu zawieszenia broni na froncie zachodnim dzięki udostępnieniu do rekrutacji obozów jenieckich we Włoszech.
 
      Częścią integralną polskiej armii była powstała w grudniu 1918 roku w Odessie 4. Dywizja Strzelców Polskich, dowodzona przez gen. Lucjana Żeligowskiego.  Jej początkiem było utworzenie Polskiego Oddziału przy Armii Ochotniczej, którego dowódcą został płk Franciszek Zieliński. W październiku 1918 roku Denikin zgodził się, aby Polski Oddział, przekształcony następnie w Samodzielną Brygadę Strzelców Polskich stał się częścią Armii Polskiej we Francji i tym posiadał prawo samodzielnej jednostki armii sojuszniczej. Po wyparciu Ukraińców z Odessy 4 Dywizja w styczniu 1919 roku przeszła oficjalnie na utrzymanie rządu francuskiego. Równocześnie gen. Żeligowski uznał władzę Józefa Piłsudskiego jako Naczelnego Wodza Wojsk Polskich.
 
      Rozkazom gen. Hallera podlegała także 5. Dywizja Syberyjska mjr. Waleriana Czumy.
 
      Na wiosnę 1919 roku armia polska liczyła prawie 70 tys. żołnierzy, zorganizowanych w dwa korpusy (trzy- i dwudywizyjny). Żołnierze dysponowali ponad 1300 rkm, 500 ckm, 200 działami różnych kalibrów, 120 czołgami Renault FT-17 oraz 98 samolotami, zgrupowanymi w siedem eskadr lotniczych.
 
      W sumie w Armii Polskiej we Francji znalazło się około 38 tysięcy polskich jeńców z armii mocarstw centralnych.  Niewątpliwie dla wielu z nich oprócz wizji niepodległej Polski przemówiła  przede wszystkim  obietnica wydobycia się z obozu jenieckiego i otrzymania nowego, porządnego munduru, butów oraz odpowiednich racji żywnościowych. Ponadto w składzie armii Hallera znalazło się około 27 tysięcy ochotników ze Stanów Zjednoczonych, 250 z Kanady, 300 z Brazylii, a nawet kilkudziesięciu ochotników z chińskiej Polonii.
 
      Po zakończeniu wojny Francja nie potrzebowała polskich żołnierzy. Byli oni natomiast potrzebni w Polsce, prowadzącej wojnę z Ukraińcami. Po zawarciu porozumienia pomiędzy Piłsudskim a Dmowskim, w wyniku którego Dmowski wespół z Ignacy Paderewskim zostali współprzewodniczącymi polskiej delegacji na konferencję pokojową w Wersalu oraz uznaniu rządu Paderewskiego przez Francję rozpoczęły się negocjacje na temat powrotu „Błękitnej Armii” do Polski.
 
      Anglicy, nie chcący doprowadzić do zbytniego osłabienia Niemiec, obawiali się,  że w trakcie przejazdu przez Niemcy polscy żołnierze mogą wywołać konflikt z Niemcami. Pod ich presją postanowiono, iż polscy żołnierze i ich broń dotrą do Polski oddzielnymi wagonami. Zaplombowane wagony z bronią miały być pilnowane przez francuskich żołnierzy.
 
       W specjalnym rozkazie z 15 kwietnia 1919 roku gen. Haller podkreślił, iż „ nastąpiła upragniona chwila wymarszu Armii Polskiej z ziemi włoskiej, francuskiej i amerykańskiej do Polski. Tak jak lat temu sto, wracamy dziś do Polski, szczęśliwsi niż tamci... Jadą do kraju Dywizje Polskie, stworzone na obcych ziemiach wysiłkiem całego narodu polskiego, a zwłaszcza dzięki dzielności i tężyźnie jego wychodźstwa w obu Amerykach: Północnej i Południowej; dzięki wytrwałej pracy polskich mężów stanu, tak oto: Ignacego Paderewskiego i Romana Dmowskiego, dzięki orężnemu czynowi Naczelnika Rzeczypospolitej Polskiej, Józefa Piłsudskiego”.
 
      Ostatecznie armię Hallera przewieziono do Polski w okresie od kwietnia do czerwca 1919 roku. Niemal natychmiast została ona skierowana na front południowy, gdzie wzięła udział w walkach przeciwko Ukraińcom na terenie Galicji Wschodniej i na Wołyniu.
 
      W dniu 1 września 1919 roku „Błękitna Armia” została połączona z Wojskiem Polskim.
 
 
Wybrana literatura:
 
D. Radziwiłłowicz – Błękitna Armia. W 80 rocznicę utworzenia
P. Kosiński – Błękitna Armia
W. Gąsiorowski – Historya Armji Polskiej we Francji
 
 
 
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 1557
foros

foros

29.10.2018 18:35

"Na szczęście, wojna zakończyła się dużo szybciej niż przypuszczano i żołnierze „Błękitnej Armii” nie musieli przelewać krwi na polach bitew I wojny światowej."
Chyba jednak trochę powalczyli:
"W miarę formowania i intensywnego szkolenia poszczególne oddziały Armii Polskiej we Francji wysyłano na różne odcinki frontu w Wogezach i Szampanii. W lipcu 1918 r. do walki w okolicach Reims, a następnie pod Saint Hilaire-le Grand skierowano 1. pułk strzelców, szwadron szwoleżerów i kompanię saperów. Na tym ostatnim odcinku 25 lipca Polacy zdobyli sobie szczególne uznanie świetnie wykonanym natarciem na pozycję Bois de Raquete (wzięto 120 jeńców i zdobyto 12 ckm). Niedługo potem 1. pułk strzelców połączono z pozostającymi dotychczas w strefi e przyfrontowej 2. i 3. pułkiem strzelców, tworząc z nich 1. Dywizję Strzelców, której w październiku powierzono samodzielny odcinek Rambervillers-Raon-L’Étape." (Błękitna Armia, Paweł Kosiński,IPN)
Poza tym kojarzy mi się, że na front wysyłano również w absolwentów czy w ramach szkół poszczególnych broni.
Godziemba
Nazwa bloga:
Historia magistra vitae est
Zawód:
Historyk
Miasto:
Warszawa

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 1, 343
Liczba wyświetleń: 2,503,138
Liczba komentarzy: 1,665

Ostatnie wpisy blogera

  • Spóźniony Pershing (2)
  • Spóźniony Pershing (1)
  • Sherman (3)

Moje ostatnie komentarze

  • Była swego czasu bolszewicka gazeta "Prawda", która pisała samą prawdę, opartą na faktach.  Faktach, jak oni je rozumieli.
  • Gdyby głupota miała skrzydła, latałby pan niczym gołębica.
  • Naczelne  Dowództwo armii  austro-węgierskiej

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Zdrajcy z 1920 roku
  • Mossor - kontrowersyjny generał (2)
  • Najlepsi władcy Polski

Ostatnio komentowane

  • spike, Ciekawe, czekamy na więcej :)
  • Maverick, Sprzęt zachodu został przetestowany i okazał się słaby. Rozejm i pokój to tylko podstęp zachodu, co teraz zmienić narrację ze zwyciężamy , jesteśmy orędownikami pokoju.  Moja Analiza : https…
  • spike, Dzięki. Jak piszą był wykorzystany i jest nadal. Jako dziecko, gdy na podwórku zapanowała "rycerska" moda, zbudowałem z kartonu szyszak, dla osłony twarzy i oczu, zastosowałem peryskop, który…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności