Uliczne snuje w akcji permanentnej

 Generatory Rzeczywistości Urojonej znów stanęły na wysokości zadania. Jakże blado ten idiom oddaje wysiłek i zaangażowanie maszynistów parowozów tolerancji, postępu i totalnej demokracji w dziele ruszenia z posad bryły parafiańskiego świata… Parowozy… Maszyniści… Ech, te moje staroświeckie porównania. Tak mógł opiewać Stalina Broniewski. Dzisiejsi koryfeusze cywilizacji hedonistycznej prą na reduty kołtuństwa i ciemnogrodu międzygalaktycznymi machinami, przy których nawet Gwiazda Śmierci z “Gwiezdnych wojen” przypomina ciuch.
Tzw. czarny protest w obiektywach awangardowej krynicy prawdy objawionej TVN 24, urósł ze średniej wielkości ulicznego snuja wrzaskliwych aborcjonistek eugenicznych w potężny protest społeczeństwa obywatelskiego przeciw ograniczaniu wolności kobiet do dysponowania własnymi ciałami. Pośród śmiałych haseł brakowało mi tylko żądania, by matki w stanie błogosławionym zrównać w prawach z przydrożnymi szafarkami seksu, których nie ogranicza nic i nikt, poza ich menadżerami naturalnie. Ale wymodziłem oksymoron! Matki i stan błogosławiony w odniesieniu do skrobankowego lobby.
Zdeprawowane aksjologicznie studentki piszczały pod warszawską kurią: aborcja na życzenie. I żadna nie pomyślała, że ich mamusie na szczęście nie były tak zdemoralizowane. Chociaż trudno wykluczyć, iż jakiejś zadymiarki nie “relegowano” z brzemiennego łona do kubła wbrew woli właścicielki brzucha. Ta wszak na pocieszenie mogła, powołując się na przypadek Alicji T., żądać przed sądem odszkodowania za przymus wydalenia żywego dziecka z macicy, co w kołtuńskich kręgach zowią narodzinami.
Gdy aborcjonistki wznosząc obsceniczne hasła defilowały przy dźwiękach bębnów i wuwuzeli przed kamerami GRU, w świątyniach kobiety ubrane na biało jednoczyły się w milczącym proteście przeciw zabijaniu nienarodzonych. Zaś w przededniu Zmartwychwstania Pańskiego setkami wielokilometrowych tras wierni podążali w nocnych procesjach Drogi Krzyżowej.
A to Polska właśnie… No comment. Chociaż warto zwrócić uwagę na jeden aspekt różniący obie postawy wobec istoty człowieczeństwa. I wcale nie myślę o starciu prostacko pojmowanego darwinizmu, starszego zresztą niż sama teoria, żeby wspomnieć o skale tarpejskiej w starożytnej Sparcie, z kształtowanym przez wieki ładem moralnym. Chodzi mi o impulsy wzmagające czy wręcz radykalizujące skrajne postawy. Otóż moim zdaniem ruchy pro live kierują się odwiecznym imperatywem, niekoniecznie religijnym, po prostu nakazem zachowania gatunku, co paradoksalnie, przez powinowactwo z Darwinem, zbliża je do aborcjonistek. Natomiast dominująca część facetek w czerni należy do koniunkturalnego targetu marszparad totalnej opozycji. Niegdyś w kabarecie śpiewano: “Polska Partia Protestująca protestuje zawsze do końca!”. Polecam te strofy jako hymn dla zblatowanej w jeden kułak wszystkich “spontanicznych” przedsięwzięć od grasujących po puszczy ekologów, przez KOD, Obywateli RP, Strajk Kobiet, Dziewuchy Dziewuchom, Ziemia Chłopom, po Wysokie Emerytury Esbekom i całą resztę zacnego targetu.
Ostatnio owa zbiorowość przeżywa rozdwojenie jaźni. Z jednej strony bowiem Pisowi spadają notowania, co oznacza, że ludzie przestali się bać i wyjawiają ankieterom prawdziwe preferencje wyborcze. Z drugiej jednak nawet wiewiórki plotkują, że premier Morawiecki dogadał się z Brukselą i Unia z ulgą zrezygnuje z ryzykownego eksperymentu z wdrażaniem wobec Polski paragrafu 7. W dodatku MON sfinalizowało właśnie z Amerykanami transakcję na zakup supernowoczesnego systemu obrony przeciw lotniczej i przeciwrakietowej.
Teraz wypróbowani w propagandzie negacji eksperci totalnej opozycji szukają dziury w całym. Parafrazując słowa piosenki Młynarskiego: “Do czego by się jeszcze przypieprzyć, panowie, do czego jeszcze?”
Wszystkiego najlepszego z okazji Wielkiejnocy.
 
Sekator
 
PS.
 
- Co to jest ta skała tarpejska - pyta mój komputer.
- To taka starożytna aborcja, lub jeśli wolisz, eutanazja.
 

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Zunrin

28-03-2018 [18:07] - Zunrin | Link:

Proszę nie pomijać faktu, że PiS ostro pracuje na te spadki sondażowe. Z jednej strony katastrofalne emocjonalne wystąpienie Szydło, a z drugiej dziwne działania w kontrolowanych przez Państwo spółkach.