„Odejście Andruszkiewicza po raz kolejny potwierdza, że Kukiz’15 to jedna wielka ściema!”
Czy można być zaskoczonym, że Adam Andruszkiewicz postanowił opuścić Kukiz’15? Ja bym zadał pytanie dlaczego zrobił, to tak późno? Już od dłuższego czasu widać było spore rozbieżności pomiędzy tym, jak głosował Anduszkiewicz, a Pawłem Kukizem i tymi, którzy odgrywają kluczowe role w tym ugrupowaniu. Zresztą od początku przestrzegałem szeroko rozumianych narodowców przed wstępowaniem w szeregi byłego lidera zespołu Piersi. Po prostu pewnych poglądów nie da się pogodzić, a przekonywanie Polaków, że może być inaczej, jest tylko zakłamywaniem rzeczywistości. Więcej na: http://thenowypolskishow…
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 2417
Gdybym miał wskazać winnego, to bez wątpienia jest nim Paweł Kukiz. Lider nowego klubu w Sejmie miał typowo wodzowskie podejście do zarządzania swoim ugrupowaniem politycznym. Nie podobało mu się, że kilku posłów rewelacyjnie odnalazło się w nowej roli, często bijąc go na głowę.
Co nabiera charakteru raczej ironicznego gdy wyobrazimy sobie zachwyt starych posłów PiS nad zapałem i przebojowością ewentualnych nowych posłów. Pewnie też dlatego powstało to ugrupowanie Morawieckiego. Taki przytułek gdzie niektórzy będą mogli sobie ulżyć i podlizać się ale jednocześnie nie będą mieć żadnego wpływu na działania rdzenia struktur partii.
Kukiz zwyczajnie jest ofiarą własnej broni. Oczywiście. Wiele rzeczy robi źle. Możliwe że faktycznie jest królem chaosu. Ale to właściwie świadczy na jego korzyść. Bardziej niepokoiłoby mnie gdyby wszystko tam szło jak po sznurku. Gdyż takie dopracowanie i harmonia świadczą zwykle o dobrze wykonywanym zadaniu zorganizowanym przez przez profesjonalistów od prowadzenia partii politycznej na krótkim sznurku. Takich ciekawych specjalistów, którzy jednak do partii nie należą...
Owszem, można domniemywać że sukces Kukiza jest wynikiem jakichś zakulisowych działań służb. Tylko że problem polega na tym że jest on jedynie efektem ubocznym tej pracy, której głównym osiągnięciem było przecież wypromowanie Dudy. A i pewnie samego PiSu.
Przyganianie Kukizowi przez zwolennika PiS jest zwykłą hipokryzją. Niech lepiej autor wpisu zastanowi się dlaczego gdy Jugendamnt zabiera polskie dziecko to powstaje wielki krzyk. Także w lewackich mediach. A gdy to samo dzieje się w W. Brytanii to wszyscy, razem z rządem siedzą cicho?
Kukiz nie jest doskonały ani też ja nie jestem jakimś jego fanem. Jednak odejście takich posłów jak Liroy czy Morawiecki to dla mnie plus a nie minus. Raczej śmieszy mnie gdy ktoś jakoś łatwo przechodzi do porządku dziennego nad sprawą aneksu WSI i cieszy się że taka polityka otrzyma wsparcie od kolejnego posła.
Czy problemem Kukiz’15 jest konkretny plan walki z patologiami postkomunistycznego tworu, jakim jest wciąż nasz kraj?
No właśnie, konkretny. Jaki jest ten konkret? Cisza.