Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Stocznie: "Czarnecko to widzę"

Ryszard Czarnecki , 30.09.2008

Grek Zorba mówiący: "jaka piękna katastrofa!" nie będzie tu dobrym komentatorem, bo upadek polskich stoczni nie jest "piękną katastrofą", ale katastrofą totalną…

 

                                               

           ***

 

W całej awanturze rządowo-piłkarskiej o kuratora w PZPN nie chodzi tylko o słupki w sondażach dla rządzącej partii, ale zapewne także o… biznes!!! Nie mówi się w ogóle o ekonomicznym kontekście całej tej zadymy: o prawach do transmisji telewizyjnych z meczów reprezentacji narodowej (eliminacyjnych i towarzyskich) oraz o tzw. sygnał telewizyjny na Euro 2012. A gdy nie wiadomo o co chodzi - chodzi o pieniądze…

 

 

Trwa wyścig. Jest to wyścig nie tylko kandydatów na prezesa PZPN, ale także wyścig stacji telewizyjnych o konfitury znajdujące się na ulicy Miodowej. To jest to podwójne dno awantury o komisarza. Ale tego kontekstu lekceważyć nie sposób. Udawanie, że go nie ma świadczy o bezmyślności lub chęci skrywania tego, co szczególnie ważne dla telewizyjnych nadawców.

 

 

                                                                                   ***

 

 

Dziś rano w TOK FM powiedziałem, że jestem zainteresowany kandydowaniem na prezesa PZPN, ale nie w tej kadencji, tylko ewentualnie w następnej - dziś bowiem nie ma na to odpowiedniego klimatu.

 

Niedługo potem moje słowa wyrwała z kontekstu "Gazeta.pl" twierdząc, że Czarnecki już zmienił zdanie i znowu chce kandydować. Wyjścia są trzy:

 

1) "Gazeta.pl" ma kłopoty z percepcją moich wypowiedzi (współczuję!),

2) "Gazeta.pl" ma bardzo złą wolę (współczuję - nienawiść nie jest dobrym doradcą),

3) "Gazeta.pl" porusza się w świecie wirtualnym albo się tabloidyzuje (współczuję - ale "tak krawiec kraje jak mu materii staje").

 

Na dłuższą metę kłamać nie warto - tę myśl dedykuję "Gazecie.pl". A ponieważ nie jestem Lechem Wałęsą nie będę swoich oponentów nazywać "debilami".

Dowcip rysunkowy z 1998 roku przedstawiający zasępionego faceta, który mówi: "Czarnecko to widzę" zdaje się, niestety, pasuje jak ulał do sytuacji z 2008 roku, gdy - prawdopodobnie - Komisja Europejska odrzuci propozycję rządu Tuska umorzenia długów polskich stoczni.

 

  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 789
Ryszard Czarnecki
Nazwa bloga:
Blog autorski

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 6, 814
Liczba wyświetleń: 8,067,069
Liczba komentarzy: 10,971

Ostatnie wpisy blogera

  • "Naród wspaniały,tylko ludzie k..." czyli Piłsudski
  • Sportowcy,szpiedzy, handlarze bronią
  • GŁOŚNY RYK UNIJNEJ KROWY. I TYLKO RYK....

Moje ostatnie komentarze

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • EKSHUMACJA ŚP. WASSERMANA I MILCZENIE PIĄTEJ KOLUMNY
  • Najnowszy kawał o Tusku i Gierku
  • Nowy kawał o Tusku i raju

Ostatnio komentowane

  • Jabe, Skoro boi się, jest przez nich sterowany.
  • sake2020, Cykor to właśnie pan.Tak się podlizywać obecnej władzuchnie to trzeba bardzo ją kochać albo bardzo jej się bać.Faktycznie bać się jest czego .Myśli pan,że Tusk albo Omdleusz przeczytają pana tekściki…
  • Jabe, Cykor, znaczy się.

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności