Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
A propos...
Wysłane przez 3rdOf9 w 05-03-2016 [20:37]
Ciekawi mnie i zastanawia, czy hejt na stronie KOD-u jest przemyślaną na zimno akcją, czy też może rzeczywiście mamy do czynienia z... ekhhrrrrr... ekhm... ludźmi, którzy tak długo hołubili w sobie nienawiść do PiS, że po prostu fakt sprawowania władzy przez prawicę fizycznie ich boli.
Gdybyśmy stosowali platformerskie standardy, to każdy, kto publicznie obraża Prezydenta, albo nawet z niego żartuje, powinien być nachodzony przez BOR i prokuraturę, jak Antykomor.
Ale jak się tak dobrze zastanowić, to nawet według standardów cywilizowanych - dajmy na to amerykańskich - każdy, kto już nie to, że publicznie grozi prezydentowi śmiercią, ale nawet publikowanymi treściami sugeruje, że mógł/może mieć jakieś związki z wypadkiem Prezydenta, albo choćby może posiadać informacje na ten temat (np. "To pierwsze ostrzeżenie, drugiego nie będzie") powinien zostać sprawdzony i wezwany do prowadzącej sprawę prokuratury celem zadania kilku pytań.
Oczywiście sprawa - jak wszystko, co dotyczy każdego prezydenta - jest polityczna i trzeba będzie wziąć pod uwagę polityczny rachunek strat i zysków z rej-wah, który się po tego typu czynnościach ewentualnie podniesie. Jednak w kwestii natężenia rej-wah, nie jestem do końca pewien, czy będzie aż tak duże oraz czy będzie odnosić założony przez krzyczących skutek: mam bowiem wątpliwości, czy autorzy tak łajdackich i nienawistnych komentarzy, aby rzeczywiście nadają się na męczenników.
Swoją drogą natomiast myślę, że dobrze by to zrobiło: po prostu zastosować prawo. Jest ku temu okazja, prawne konsekwencje są zwykle dobrym lekiem na nienawiść u tchórzy a ja bym życzył sobie ponadto, żeby prezydenta wybranego przeze mnie do władzy szanowano.
Niektórzy kwestię szacunku skłonni są lekceważyć - a moim zdaniem niesłusznie, zwłaszcza biorąc pod uwagę, kto jest naszym głównym wrogiem i jakimi metodami działa... Oni przecież mają to rozpracowane od dziesiątków lat: od siania nienawiści zaczynają, potem jest implementowanie pogardy a na końcu, kiedy nikt już ofiary nie będzie żałował, następuje fizyczna eliminacja. Raz to żeśmy już widzieli sześć lat temu i mam nadzieję, że rządzący będą umieli podejść do sprawy również od tej strony.
BTW: pojawiają się opinie, że trzeba by sprawdzić opony... Oczywiście nie zaszkodzi, ale moim zdaniem niezłe efekty może też przynieść sprawdzenie odpowiednich funkcjonariuszy.
Komentarze
05-03-2016 [21:11] - Ewa G | Link: Ma Pan rację, tak się powinno
Ma Pan rację, tak się powinno robić. Dość pobłażania, to rozzuchwala.
05-03-2016 [21:18] - Mikołaj Kwibuzda | Link: Widać, że szefowie mają z tym
Widać, że szefowie mają z tym furiactwem problem, choć oczywiście sami je zrodzili, trochę chyba jak uczeń czarnoksiężnika (wypowiedź Chełstowskiego była charakterystyczna, bo usiłował ich wyhamować jednocześnie używając właśnie tych chwytów socjotechnicznych, którymi tych ludzi omotano). To jest emocja jak najbardziej autentyczna, przecież niektórych z takich ludzi mam wątpliwą przyjemność znać, jak każdy chyba. Kiedyś - proszę mi wierzyć - byli porządni, stawiali się komunie, a teraz jakby coś im się w głowach poprzestawiało - mówią rzeczy, które by im dawniej przez usta nie przeszły. Starość, na pewno, łatwowierność, brak bliskich więzi z rodziną chyba, nie wiem, co jeszcze czyni podatnym. Na pewno oglądanie telewizji, może w tych tvn-ach naprawdę puszczają jakieś przekazy podprogowe?
Moim zdaniem prawo trzeba bezwzględnie egzekwować, bo lekceważenie doprowadzi do tragedii, ale ze względów politycznych (owego rejwachu) trzeba odczekać do momentu, w którym furiaci od słów spróbuja przejść do czynów. Wtedy rejwach będzie można spacyfikować, teraz sprowadziliby nam na głowy nie tylko Komisje Weneckie, Walenckie czy Wiedeńskie, ale samego Papieża z Dalajlamą i Naczelnym Muftim Mekki.
06-03-2016 [01:25] - 3rdOf9 | Link: Kiedyś - proszę mi wierzyć -
Kiedyś - proszę mi wierzyć - byli porządni, stawiali się komunie, a teraz jakby coś im się w głowach poprzestawiało - mówią rzeczy, które by im dawniej przez usta nie przeszły. Starość, na pewno, łatwowierność, brak bliskich więzi z rodziną chyba, nie wiem, co jeszcze (...)
Wierzę, bo też znam. Przede wszystkim, jak myślę, brak wykształcenia, brak wiedzy w tym kierunku - ludzie reagują, ale nie są zdolni do refleksji nad tymi reakcjami. W Polsce, ze względu na nasze sąsiedztwo, powinniśmy się o takich rzeczach uczyć w szkole.
Z tym oczekiwaniem na czyny natomiast, to myślę, że nie jest dobry pomysł, bo nie wiadomo po której stronie krew się poleje najpierw. Jesteśmy wprawdzie znacznie bardziej opanowani, ale jesteśmy także ludźmi.
Uważam, że w tej chwili jest całkiem dobry moment, żeby po prostu, nie czekając aż się coś tragicznego wydarzy, zastosować prawo - więcej nie trzeba.
06-03-2016 [07:57] - Mikołaj Kwibuzda | Link: Ma Pan rację, nie ma na co
Ma Pan rację, nie ma na co czekać.
06-03-2016 [03:31] - mmisiek | Link: "może w tych tvn-ach naprawdę
"może w tych tvn-ach naprawdę puszczają jakieś przekazy podprogowe?"
- a ktoś to u nas w ogóle sprawdza i na bieżąco monitoruje?
Osobiście też znam przypadki skrajnego zaczadzenia rozsądnych skądinąd ludzi i skłaniam się do podejrzenia, że jest w tym jednak coś nienormalnego.
05-03-2016 [21:22] - szara_komórka | Link: Niestety PIS wpada w sidła
Niestety PIS wpada w sidła poprawności politycznej.
Pan Prezydent Andrzej Duda i Pani Premier Beata Szydło chcą być "wszystkich Polaków". Na każdym kroku powtarzają, że chcą łączyć a nie dzielić.
Niestety tak się nie da.
Ilu wypadków trzeba (vide prezydencki samochód) aby to dotarło do Prezydenta i Premier?
Dla "wszystkich Polaków" - ale nie wszyscy są Polakami, a jeszcze więcej nie czuje się Polakami!
Łączyć - tak działać (ale nie umieszczać tego hasła w każdym miejscu, bo nie ze wszystkimi można się łączyć, na pewno nie z jawnymi wrogami). Takie podejście pozbawia władzę możliwości zdecydowanego działania tam gdzie jest to potrzebne.
Czy niczego nie nauczyliśmy się po Smoleńsku. Nie dotarło, że wróg nie przebiera w środkach i nie cofnie się przed niczym.
Sama przychylność i poparcie większości społeczeństwa nie ochroni przed bandytami!
05-03-2016 [21:28] - xena2012 | Link: na niektórych portalach
na niektórych portalach podano najbardziej nienawistne wpisy opatrzone nazwiskiem czy fotografią.Uważam ,że taka akcję należy również pokazać na NIezależnej.Dotychczasowy brak reakcji na chamstwo nie tylko zresztą w internecie spowodował że przeciwnicy PiS-u czuja się bezkarni a poprzeczka chamstwa będzie ustawiana coraz wyżej.Pamiętacie radość komentatorów po chamstwie Wałęsy w czzasie żałoby po śmierci prezydenta Kaczyńskiego? Przecież nikt nie ośmieliłby się zwrócić uwagę na niestosowne,publiczne wypowiedzi różnej maści celebrytów i aktorzyn czy reżyserów.I to dzisiaj procentuje w całej krasie.Teraz sie oburzamy?