W tym celu proponuje samodzielne wykonanie takiego stroju, który może zmylić potencjalnych militarnych, czy też ekonomicznych agresorów.
Mam nadzieje że niektóre jednostki paramilitarne podchwycą ten pomysł, a być może nawet MON zainteresuje się tą inicjatywą. Wiadomo że z budżetem nie jest lekko, więc jak mówi przysłowie:
„Trzeba sobie radzić – powiedział Baca zawiązując but dżdżownicą”.
Żeby rozpocząć pracę musimy zrobić projekt. Może być odręczny, tak jak ten poniżej:
Teraz zgodnie z tym co sobie zaprojektowaliśmy, z materiałów które mamy pod ręką wykonujemy nasz strój. Technologia nie jest tu ważna. Ważny jest efekt i podobieństwo do orginału.
O to skończony projekt (jak Państwo pewnie zauważyli chodzi tutaj o F 16 – polskiego Jastrzębia):
TYŁ
PRZÓD
( zastosowano w tym przypadku dodatkowe zbiorniki paliwa i zaczerpnięte od wojsk lądowych barwy maskujące)
Wersja uzbrojona – z podwieszonymi bombkami.
Z włączonym dopalaczem.
Start bojowy !
ONION©®
