Debaty Kopacz - Szydło nie oglądałem, i co mi zrobicie ? cukier mam za wysoki, żona zabroniła. Jednak wrodzony tupet każe mi napisać notkę, a raczej zadać ekspertom - jeśli tacy się tu znajdują - serię pytań. Zakradłem się rano do tefałenowskiego telewizora i w żółtym pasku natknąłem się na cytat z Ewy Kopacz " ... młodzi Polacy będą zarabiać tyle ile ich zachodni rówieśnicy "
Wszystkie pomysły na Polskę, pisowskiej kandydatki na premiera są natychmiast potępiane w czambuł i wyszydzane przez durniów, zaś " niezależni " eksperci mówią o gruszkach na wierzbie, o pustych obietnicach i populistycznej manipulacji. Zapomina się o sprawie podstawowej : kampania wyborcza to " wojna " na pomysły, wojna na propozycje rozwiązań. Wojna odbywa sie z udziałem bezstronnych mediów, które ową skomplikowaną materię związaną z funkcjonowaniem państwa, przekładają na język zrozumiały dla prostego człowieka. W wyniku tej "wojny " szary obywatel wyposażony w niezbędną polityczno - ekonomiczną wiedzę dokonuje właściwego - w swoim mniemaniu - wyboru. Często jest to wybór życiowy, mający wpływ na jego sukces np. w biznesie, lub porażkę np. w wyniku utraty pracy. Nie wszystkim wszak rządom udaje się tworzenie nowych miejsc pracy, ani powstrzymanie lawinowego bezrobocia.
Tak to wygląda i tak się sprawy mają w dojrzałych demokracjach. Byłoby dobrze gdyby elektorat w szarobrązowych futerkach to zrozumiał.
Kiedy doczytałem żółty pasek do końca i dotarło do mnie, że młodzi Polacy będą wreszcie zarabiać tyle ile ich zachodni koledzy, natychmiast spadł mi cukier do właściwego poziomu. Jednak chwilę potem na moją skołataną, obecną kampnią wyborczą, głowę spadły dziesiątki pytań. Skąd wziąć pieniądze na ten projekt ? czy są one zdeponowane w pociągu na bocznicy w Karkonoszach ? Jak ta operacja będzie wyglądać technicznie ? Czy ministerstwo płacy wyda polecenie pracodawcom, aby od 25 października ustalili młodym Polakom stawkę godzinową w wysokości równej 6,70 funta ? tyle wynosi obecnie płaca minimalna w UK. Wiemy nie od dziś, że ludzie się starzeją i w którymś momencie przestają być młodzi. Proces ten dotyczy mężczyzn i kobiet, choć kobiet w mniejszym stopniu. Jednak nawet Fotoshop nie zapewni niesmiertelności, niektórym jednak wydaje się, że zapewni. Czy propozycja pani premier dotyczy tylko młodych Polaków, czy także starych ? Czy starzy Polacy będą zarabiac tyle samo co starzy Niemcy ? Jeżeli nie, to w jakim wieku młodzi Polacy wrócą do niższego poziomu płac przynależnego starym Polakom ? Jak ustalić granicę wieku, w którym młody Polak staje się starym Polakiem ? Czy Aleksander Kwaśniewski zostanie zawezwany do Sejmu ze statutem ZMS - u aby pomóc w ustaleniu górnej granicy wieku, w jakim możliwe było wciągnięcie na członka w tej organizacji młodzieżowej ? Statut ZMS to w tej chwili jedyny dokument w Polsce pozwalający ustalić kiedy kończy się młodość. Choć patrząc na panią Senyszyn i pana Kalisza ma się wrażenie, że młodość nigdy sie nie kończy.
Głupi żólty pasek, a ile pytań potrafi wygenerować. Jeżeli ktos zna odpowiedzi na powyższe pytania proszę o odpowiedź w formie komentarza. Może ja zacznę się już pakować. Za te same pieniądze mogę robić to samo w Polsce, a jeszcze będę do przodu bowiem będąc w Polsce nie będę musiał płacić za bilet do Polski.
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 2826
Debatę wczorajszą przespałem ;-)
Spoko. Na szczęście był Konkurs Chopinowski. Nie oglądałem obu debat i dobrze mi z tym. Wiedziałem, że p.Szydło przejedzie się po Kopaczowej jak walec drogowy po żabie wiec odpuściłem sobie oglądanie źle ubranej, nabotoksowanej i naciągniętej, rozhisteryzowanej Kopaczowej. Jeszcze 5 dni i obudzimy się w NASZEJ POLSCE ( a nie, jak chce Kopaczowa, w TYM KRAJU).
Lubię Pańskie noty. Czasem tylko pewne sformułowania mnie intrygują. Np: "...Tak to wygląda i tak się sprawy mają w dojrzałych demokracjach..." Domyślam się, że sympatyczny Siukum Balala również brytyjską oligarchię utożsamia z demokracją ?