Bartosz Kownacki (PIS) twierdzi, że zbrodniczy system sądów jeśli wymaga zmian, to na jeszcze gorsze
„Zdaniem Tomasza Sakiewicza, redaktora naczelnego „Gazety Polskiej”, ten wyrok to kara dla całego środowiska „GP” za pamięć o ofiarach katastrofy smoleńskiej.
– Sąd nie ukrywał, że nie podziela naszego sposobu myślenia o Smoleńsku, że ten sposób myślenia uznaje za szkodliwy. To za to zostaliśmy napiętnowani i skazani na bardzo wysokie kary, wręcz groźne dla istnienia tygodnika – podkreśla Sakiewicz. – Jeżeli sąd coś chciał powiedzieć tym wyrokiem, to to, że zakazana jest pamięć o Marii i Lechu Kaczyńskich. Zakazane jest wspominanie tamtej ofiary – dodaje. Jak tłumaczy, w filmie „Córka” nie było żadnej tezy politycznej ani też żadnej teorii na temat tego, co się stało 10 kwietnia 2010 r. – Po prostu chcieliśmy pamiętać. Ta pamięć została przez sąd zakazana – mówi Sakiewicz.
O negatywnym nastawieniu sądu świadczy też fakt, że obaj skarżący, zostali zwolnieni z kosztów sądowych. „GP” zwróci się do wszystkich organizacji monitorujących wolność słowa w Polsce o stanowisko w tej sprawie.
Całość opisu dzisiejszej hucpy pseudosądowej do znalezienia w Niezależnej – tutaj: http://niezalezna.pl/68567-kara-dla-calego-srodowiska-gp-za-pamiec-o-ofiarach-katastrofy-smolenskiej
Powtarzam się: dzisiejszy „wyrok” atrapy „sądu” Trzeciej Rzeszy Pospolitej przeciwko Gazecie Polskiej – a dokładniej, mówmy po polsku: nie był to żaden „wyrok”, a napad Nazi Polaków - to nie odosobniony incydent, a od 25 lat jeden z kilku milionów. MILIONÓW.
Ten pogląd każdy z państwa bez trudu zweryfikuje samodzielnie. Nie ma bowiem dnia bez informacji o zbrodniach sądowych Nazi Polaków.
Pewnego wysiłku wymaga za to wyobrażenie sobie skali zbrodni tego państwa. Milionów ofiar państwo nie zobaczą, bo to ot, liczba… przekracza granice wyobraźni. Jesteście jak ci ludzie na karuzeli z wiersza Miłosza – nie żebym lubił, ale ten akurat obraz zapada w pamięć. Merdia odnotują co śmieszniejsze przypadki: ot, jeden co błaga by darować mu życie… O patrzcie, a tamta, jak ucieka zygzakiem gdy się do niej strzela… A ten polany benzyną i podpalony okazuje się jeszcze żył, kto by to przewidział… Hehehe…. Hahaha… Takie niusy są codziennie, a to daje wyobrażenie, co musi się dziać w siedzibach gestapo rejonowych (tzw. sądach rejonowych).
Miliony ofiar. Dzień po dniu. Dzień za dniem.
I do tego Bartosz Kownacki, PIS, co żąda większej skuteczności: „Raus! Raus! Schneller! Nie może uciec żadna z ofiar!” Niedawno[1] opisałem poglądy Kownackiego jako przedstawiciela frakcji stalinowskiej w PIS. Kownacki nawet i wczoraj[2] krytykował kolejną bezsensowną, choć formalnie wymaganą z racji pozorowania udziału Polski w cywilizacji europejskiej modernizację „procedury karnej” – modernizację pieców w tutejszym obozie koncentracyjnym – i kolejny raz krytycznie odniósł się do pomysłu, by procedura ta miała pozwolić przetrwać jakimś ofiarom; jego ideał to 100 procent ofiar, jak w Korei Północnej, 100 procent trafionych i zatopionych, a jak ktoś pływa po morzu po torpedach U-boota - to wynurzyć się i z karabinów maszynowych… Raus Raus Schneller, wszystkie piece pełna moc… Cała naprzód!!! Pełna moc!!! Nie zostawiać żywych!!!
Parafrazuję oczywiście złośliwie. Taki jest sens tych wypowiedzi. Bartosz Kownacki nie wyraża niczego, co nie byłoby od lat zawarte w programie PIS.
O poglądach stalinowców i programie PIS zachowania zbrodniczego status quo w wymiarze niesprawiedliwości wypowiadał się wczoraj lub przedwczoraj Jarosław Kaczyński. I pewnie wiedzą już państwo, lepiej ode mnie, co to była za wypowiedź.
Ja sobie zgadnę. I pewnie się nie pomylę.
Po usunięciu POPIS-u, obaleniu zbrodniczego państwa i wprowadzeniu ław przysięgłych w sądach nie będzie może idealnie, ale zetknięcie z nimi przeżyje nie jak dziś żąda Kownacki i PIS – 0 procent, a 30 procent.
A wracając do napadu funkcjonariuszy („sędziów”) na Gazetę Polską. Szczerze współczuję. Gazeta Polska na pewno w tej sprawie byłaby wśród tych 30 procent. Zresztą, takie wyroki byłyby nie do pomyślenia w społeczeństwie opartym na racjach, argumentach, konsensusie; ale do tego konieczny jest choć teoretycznie wspólny system wartości. Do jego budowy mogą przyczynić się tylko sądy ludzi. Wyłonione przez ludzi i dla ludzi działające.
A nie sądy nadludzi.
Sądy nadludzi działają odwrotnie – i skutki tego widać i w obserwowanym właśnie rozpadzie, rozkładzie resztek Polski. Jak są procesy narodotwórcze, państwotwórcze, tak są i te o odwrotnym kierunku. Ludzi którzy układają teorie i systemy prawne o skutku ludobójczym, jak tu, mam za zbrodniarzy nie gorszych od NSDAP. A trudno o czynnik bardziej rozkładowy jak przekonanie milionów Polaków, że państwo kłamliwie i bezczelnie nazywające się „polskim” – a oni nie wiedzą, że kłamliwie i bezczelnie - to w rzeczywistości źródło niesprawiedliwości, źródło zła.
A może przypomnę, że to właśnie atrapy sądów Rzeszy przyklepywały postanowienia służących Rosji prokuratorów do wynajęcia o umorzeniu lub odmowie śledztwa w sprawie skrytobójczego mordu w Smoleńsku. Próba umorzenia takiego śledztwa przez prokuratora przed ławą przysięgłych upadłaby na pewno. Czemu PIS wspiera ustrój sądów, który pozwolił zacierać ślady tego mordu? Nazi sądy nie będą Nazi sądami wybiórczo, bo zło tak czy siak dotknie wszystkich. To kwestia czasu. Zła nie można hodować.
Może mogłaby Gazeta Polska wyciągnąć wreszcie wnioski? Może czas otwarcie żądać ław przysięgłych?
Gazeta Polska generalnie nie uchodzi za modelowy przykład skuteczności biznesowej; proszę się nie obrażać, w moich oczach nie jest to zresztą jej wada. Tak czy owak, te 60 tysięcy tytułem kary za Smoleńsk i nagrody dla dwu mętów Gazetą Polską szarpną, ale finansowo pewnie to przeżyje.
Ale wielu ludzi nie jest tak znanych, ustosunkowanych, zgranych.
Oni konfiskaty 60 tysięcy mogą nie przeżyć.
Zróbmy więc wszystko, by nie przeżyło rozbójnicze państwo.
Mariusz Cysewski
Kontakt: tel. 511 060 559
[email protected]
https://www.facebook.com/groups/517163485099279
https://sites.google.com/site/wolnyczyn
http://www.youtube.com/user/WolnyCzyn
http://mariuszcysewski.blogspot.com
http://www.facebook.com/cysewski1
[1] http://naszeblogi.pl/55476-jak-pis-naprawe-wymiaru-niesprawiedliwosci-chcial-pozorowac
[2] http://wpolityce.pl/polityka/257895-kownacki-zdaniem-po-uzdrowieniem-procesu-karnego-ma-byc-uniewinnianie-sprawcow-tym-groza-wchodzace-wlasnie-zmiany-nasz-wywiad