Znowu jedynie słuszny, postympowy...etc. auto(d)rrrrytet dał głos potępiając w czambuł panią prof. K. Pawłowicz... chodzi o to, że podobno w/w pani prof. K. Pawłowicz potraktowała z kapcia... Oczywiscie błysnął yntelektem długim sznur po kiełbasie wrzucając cytaty które jemu wydawały się odpowiednie...ale... tekstu wystąpienia nie zlinkował, nie wkleił i nawet nie odniósł się do niego merytorycznie. Ciekawe, że nikt nie zamieścił inkryminowanego tekstu... byłem a właściwie jestem troszkę zajęty pewnymi sprawami związanymi z projektami które mam zamiar wdrożyc coby mieć na chlebek z masłem i kiełbaską...więc nie badałem sprawy głębiej... teraz dopiero wpadłem na stronę gdzie mogłem przeczytać tekst który pono wzburzył pana drrrrrr choć napisany przez panią prof. dr hab. nadzwycz. (czy przypadkiem pan drrrrr nie zazdrości tego nadzwycz.? )
W kazdym razie nie od dziś wiadomo jaki styl bycia ma ta pani (osobiście mnie się podoba, bo jest blisko nazywania rzeczy po imieniu a nie na zasadzie "wicie, rozumicie...").
W swoim stylu napisała więc to co napisała (tekst poniżej). Moim zdaniem tekst jest bardzo konkretny i stawia na konkrety... generalnie stawia też sprawę jasno co do działań pana Kukiza.... a te...jak widać są jakoś rozmyte... ostatnio nawet nie ostre... a w moim odczuciu..."jestem za a nawet przeciw..." mówiąc klasykiem. Krótko, jest wezwaniem pod adresem człowieka który powiedział "a", żeby powiedział "b". Co w tym złego ? Nie wiem...ale chyba będzie najlepiej jak zainteresowani poczytają o sprawie i wyrobią sobie własny pogląd... niezależny od poglądu tubylczego auto(d)rrryteta...pewnikiem zaszczyci co poniektórych swoim szlachetnym ignorowaniem w polemikach ale cóż.... mówi się trudno i żyje się dalej... Poniżej linki i teksty obydwu wystąpień, bo pan Kukiz zdążył odpowiedzieć imoim zdaniem odpowiedział równie obcesowo jak został zaczepiony... stąd wniosek może być taki, że Kukiz chyba nie będzie potrzebował (niedo)rzecznika prasowego w osobie auto(d)rrrrryteta... zachęcam do lektury i do wyrobienia sobie zdania... pana drrrrr także... ponieważ ostatnio zatytułował mnie bucefałem... to pozwolę sobie podpisać ten tekst jako zbucefalony goryl... ;-) no i okrzyk końcowy, banany niech żyją, banany niech żyją, banany niech żyją...zwłaszcza te krzywe sprzecznie z normami jewropejskimi... jakby nie patrzyć... można a nawet trzeba zapytać... kto tu ma jaja ?
no bez jaj... ;-)
http://www.fronda.pl/a/pawlowicz-pisze-do-kukiza-prosze-pozostac-polskim-wojownikiem,52226.html
http://www.fronda.pl/a/kukiz-odpowiada-prof-pawlowicz-nieelegancko-jesli-nie-po-chamsku,52249.html
Do Pana Pawła Kukiza,
Swymi infantylnymi fochami Pan Paweł Kukiz sam się wuautowuje. Nie sztuka ględzić o czymś, ale sztuką jest doprowadzenie pomysłu do końca! Tym bardziej, że zaufało mu 20 % wyborców. To do CZEGOŚ ZOBOWIĄZUJE.
Paweł Kukiz wychodzi teraz na niepoważnego grajka, któremu starczyło zapału do czasu pierwszych oklasków po I turze. Nacieszył się, pogłaskali go, pocmokali. P. Kukiz butnie oceniał i zapowiadał co zrobi z "tym systemem".
A zrobi HO, HO, HO ! A może i więcej! I co, powietrze z dętki uciekło, P. Kukiz porzuca swych wyborców i wraca do muzyki.
Jaka jest Pana ODPOWIEDZIALNOŚĆ Panie Pawle Kukiz za tę Polskę, którą Pan ponoć tak kocha? No, jaka?
Właśnie teraz, gdy wygrał antysystemowy kandydat na prezydenta A. Duda, którego obecny system JUŻ niszczy, pojawiła się PRAWDZIWA, REALNA SZANSA, by Polskę zmienić, by też Pan, niby "zbuntowany", niby "antysystemowy", mógł mieć w tym swój i swych wyborców udział, to Pan teraz TCHÓRZY?! Nie wstydzi się Pan, nie boi, że będzie posądzony przez swój elektorat chcący SZEROKICH zmian, nie tylko jowów, że Pan ich OSZUKAŁ, a teraz jak słaba mimoza wycofuje się rakiem, "do mamusi, do muzyki"?
Przyznam, że ja też wiązałam z Panem nadzieje na zmiany w Polsce, a teraz również czuję się przez Pana oszukana. Bo nie ma co ukrywać, bez PANA, bez Pana wyborców, których już Pan jakoś ideowo zorganizował, samo PIS Polski NIE zmieni! Czy Pan to rozumie!?
Cały ten obecny system JUŻ działa na Pana utrącenie i zniechęcenie i buduje bankową partię krystalicznych "systemowców" mającą przejąć gniew Pana młodych wyborców i wykorzystać ich do UTRWALENIA (!) ich systemu. Złość Pana na to nie bierze?
Panie Pawle KUKIZ, proszę się NIE PODDAWAĆ! Proszę pozostać POLSKIM WOJOWNIKIEM! Proszę pomóc PIS i innym środowiskom patriotycznym dokończyć zmiany! Proszę nam pomóc! Proszę pomóc Polsce! To przecież Pana rodzinna tradycja.
To dziś Pana PATRIOTYCZNY OBOWIĄZEK!
Czekamy na Pana w Sejmie!
Krystyna Pawłowicz
Paweł Kukiz odpowiedział na apel prof. Krystyny Pawłowicz, która wezwała go dzisiaj, by nie rezygnował z prowadzenia poważnej polityki, stworzył własny ruch i wszedł w koalicję z PiS."
Pani Krystyno...
Sprawa jest przecież banalnie prosta: Kukiz to agent PO, który miał za zadanie odebranie PiS-owi elektoratu, rozanarchizowanie Państwa a następnie porzucenie tegoż elektoratu. W zamian za to Schetyna obiecał Kukizowi umorzenie kredytu (we frankach). Myślę, że w związku z tym powinna zostać powołana Komisja Śledcza pod przewodnictwem samego Antoniego. I skazać grajka na ... śpiewanie falsetem :)
A mówiąc poważnie - proszę przeczytać sobie to co w linku. Jeśli będzie miała Pani problem ze zrozumieniem to z całą pewnością znajdzie Pani nawet w swojej partii ludzi, którzy Pani wytłumaczą :)
I dziękuję Pani za ten list Pani do mnie. Pani "analiza" mojej wcześniejszej wypowiedzi jest bowiem przykładem na to, do czego prowadzi partiokracja i "jedynki" na listach przyznawane przez Wodza :)".
Wszystko Kukiz opatrzył linkiem do Wikipedi: http://pl.wikipedia.org/…
Przypomnijmy, że prof. Krystyna Pawłowicz wezwała Pawła Kukiza, by nie rezygnował z prowadzenia poważnej polityki i zrobił wszystko, by razem z PiS zmienić Polskę. Wcześniej Kukiz zapewnił, że nie stworzy partii, ale ruch na wzór AWS, a gdy doprowadzi do realizacji swoich postulatów, wróci do muzyki.
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 8263
Naprawdę nie wiem co miałbym odpowiedzieć na Pawłowicz na miejscu Kukiza na te ogólniki niczym nie poparte ani nie mające związku z rzeczywistością.
O co ona ma KONKRETNIE pretensje? O to że Kukiz trzyma się swojej idei? Że mniej mu zależy na własnej karierze niż na systemowej zmianie? Że nie zmienia zdania dla doraźnych interesów? Że skoro walczy z partyjniactwem to nie na rękę mu tworzenie partii?
Z drugiej strony Kukiz nie ma wyjścia i coś w rodzaju partii stworzyć musi. Więc to robi. No to może o to Pawłowicz ma pretensje? A może ma pretensje o obecną ordynację wyborczą, która sprawia że Kukiza obskoczyły już tabuny lizusów z nadzieją na stołek? Bo przecież skoro nie ma JOWów to liczy się głównie łaskawość wodza?
Może Pawłowicz ma pretensje o to że Kukiz jasno przyznaje że zakładanie partii mu nie po drodze bo wyraźnie mówi jaką wazelinę i lizusostwo wyzwala w ludziach obecna ordynacja?
Ale w końcu mimo wszystko ta partia czy organizacja powstanie. Wódz Kukiz będzie szafem swojego poselskiego dworu i będzie można z nim uchwalać ustawy itd. Może to razi Pawłowicz?
Nie wiem.
Ale mam wrażenie że w obecnej chwili, kiedy zbliżają się wybory i każdy poseł jest w trakcie rozpłaszczania się przed partyjną wierchuszką postawa Kukiza jest niezrozumiała. Chyba budzi zazdrość. No bo jak to? Czemu ten Kukiz, tak jak cała reszta polityków nie kombinuje. Nie pcha się. Nie płaszczy się. Nie tworzy peanów na czyjąś część. Nawet swoją.
To może faktycznie wydawać się dziwne.