Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Gronkowiec w Warszawie

Jan Kalemba, 17.12.2010

Tą zarazą objęta jest właściwie cała Polska. To zakażenie powoduje, że nasza ojczyzna – przez komunę przerobiona na oborę – nie może powrócić do stanu na miarę ludzką. Często odnoszę wrażenie, że jest nawet obracana w chlew, czyli miejsce – używając orwellowskiej poetyki – które lubią świnie. A zaczęło się to od tego pierwszego miliona, który trzeba ukraść  – to jest knajackiego  sposobu rozumienia liberalizmu.

 

Tu i teraz zajmę się jednak tylko swoim miastem rodzinnym, Warszawą. Nie będę jej przyrównywał do Londynu czy Paryża, ale porównam z Miluzą (Mulhouse) w Alzacji, czyli taką francuską Zieloną Górą, bo też leżącą na ziemiach odzyskanych  od Niemiec.

 

Otóż tę daną Miluzę odwiedziłem na przełomie lat 1989/90. Pod tamtejszą starówką – trochę mniejszą od warszawskiej – znajdował się wielokondygnacyjny parking podziemny. W centralnej części miasta, przy każdym domu towarowym, jak i przy każdym innym obiekcie publicznym, usytuowany był też wielopoziomowy parking – albo podziemny, albo w sąsiednim budynku na wszystkich kondygnacjach.

 

Przy wjeździe na parking przyciskało się guzik i wyświetlała się liczba wolnych miejsc oraz wyskakiwał bilecik, którego trzeba było zachować. Przy wyjeździe ów bilecik wsuwało się do czytnika i wyświetlała się kwota do zapłaty. Płacić można było kartą lub bilonem, a w takim przypadku automat wydawał reszty. Za 1 godz. płaciło się poniżej 5 FRF (nie pamiętam dokładnie), a minimum socjalne wynosiło tam wtedy 4.800 FRF.

 

Na jezdniach i chodnikach parkowanie było zakazane, ale nikt nic nie kombinował, bo z miejscem do postawienia auta nie było żadnych problemów. Tym sposobem po ulicach centrum Miluzy samochody tylko jeździły i to bez większych kłopotów. Nadmienię, że w tym stutysięcznym mieście każda rodzina miała wtedy z reguły 2 samochody, dotyczy to również emigrantów z Polski, którzy mieszkali tam zaledwie od kilku lat.

 

W Miluzie byłem wtedy zimą i śnieg tam też wówczas padał. Nie leżał jednak zbyt długo na jezdniach i trotuarach, bo go natychmiast uprzątano i gdzieś wywożono. Nie stosowano tam tego wynalazku z komedii Stanisława Barei – Po co śnieg uprzątać i wywozić? Siły przyrody wiosną to załatwią!  A patrzcie jacy ci Francuzi z Miluzy są nienowocześni – monsieur  Jean-Marie Bockel jest tam nieprzerwanie burmistrzem od owego roku 1989 do dzisiaj...

 

Może błędem Prawa i Sprawiedliwości było przerwanie Lechowi Kaczyńskiemu kadencji prezydenta Warszawy w połowie? Co prawda nie miał szczęścia do podległego personelu, ale właśnie szczebel kancelarii prezydenta był z pewnością przekroczeniem kompetencji jego otoczenia. Muzealnicy  w Warszawie może dawali sobie radę. W kancelarii Prezydenta Rzeczypospolitej nie sprostali obowiązkom. Lekkomyślnie ufając rządowym służbom, dopuścili do lądowania samolotu z prezydentem na pokładzie na rozszabrowanym rosyjskim lotnisku wojskowym, zamkniętym w 2009 r. Moralnie odpowiadają za tę katastrofę!

 

W tym roku był taki jeden kandydat na prezydenta Warszawy, warszawiak, architekt i urbanista. On miał ambicje podciągnąć nasze rodzinne miasto, chociażby na miarę tej francuskiej Zielonej Góry z ich ziem odzyskanych. Przepadł w wyborach. Ale czy przeciw niemu głosowali warszawiacy? Przypuszczam, że wątpię  – jak powiadał piewca Warszawy Wiech. Przekonany jestem, że głosowali tak warszawianie, czyli warszawiacy flancowani  – jak ich nazwał Walery Wątróbka.

  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 1430
Domyślny avatar

Ezio

12.07.2011 15:35

W wielu autobusach mamy kina objazdowe. Będzie metro. Same przyjemności będą. Ale faktycznie ktoś na gronkowca wybrał.
Jan Kalemba
Nazwa bloga:
Ciąg Dalszy Nastąpi
Zawód:
ekonomista
Miasto:
Warszawa

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 424
Liczba wyświetleń: 1,112,691
Liczba komentarzy: 1,104

Ostatnie wpisy blogera

  • Pedofilia w Polsce - liczby
  • Pycha kroczy przed upadkiem
  • Ustępstwa i zwłoka tylko szkodzą

Moje ostatnie komentarze

  • Jednak tutaj chyba nie ma cenzury
  • Tylko durnie (z obu stron) mogą podpisać traktat niezgodny z konstytucją!
  • "...oto jest pytanie"

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Co się dzieje w pałacu prezydenta
  • Pedofilia w Polsce - liczby
  • Łysiak Uważam Rze przerabia na GW

Ostatnio komentowane

  • Tomaszek, Piszę o Bonim  ,Cimoszewiczu , Kwaśniewskim , Millerze i całej reszcie znanych i nieodkrytych twoich ulubieńcach ,  o  Piotrowiczu tęż . Tak to bywa , krowa tonie , łańcuch pływa .…
  • paparazzi , https://www.youtube.com/…
  • tricolour, @xena Tak przemówil arcybiskup i Prymas: - Jednym z konkretnych wezwań będzie to, że w najbliższym czasie, 22 maja będzie też Rada Stała [Episkopatu], a więc od razu arcybiskup [Stanisław] Gądecki…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności