Referendum w Warszawie - remis

Prezydent Warszawy niby przegrała, ale wygrała. Guział jej nie odwołał, ale się cieszy. Kaczyński dziękuje za udział w referendum, ale oskarża o jego niekonstytucyjny przebieg. Platforma zadowolona, ale mówi o żółtej kartce od wyborców. Nie ma jednoznacznej oceny referendum - kto na nim wygrał, kto przegrał. Każdy coś zyskał, każdy coś stracił. Jest remis ze wskazaniem na częstsze "posiadanie piłki" po stronie przeciwników Platformy. Referendum udowodniło jedno - wyborców Platformy Obywatelskiej w stolicy jest mniej niż w poprzednich wyborach samorządowych. Tendencja spadku poparcia dla PO utrzymuje się, co powinno skłonić władze tej partii do poważnej refleksji.



Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika MPJ 78

14-10-2013 [22:59] - MPJ 78 | Link:

To mimo wszystko sukces platformiarzy. Zwycięstwo Pyrrusowe ale jednak. Tyle że parafrazując Zagłobę z Sienkiewicza "możemy jeszcze 100 bitew przegrać i co? I nic. Na powrót będzie się wojsko kupić i dalej wroga podchodzić. Natomiast jak oni przegrają będzie to koniec". Owszem szkoda że ten koniec nie nastąpił już teraz ale Warszawa sama sobie jest winna. Bo przecież nie ulega wątpliwości co teraz się stanie. HGW popadnie w dalszy błogostan a bałagan będzie narastał aż do katastrofy. Tak katastrofy bo długi rosną, inwestycje grzęzną z przyczyn tak zaskakujących jak odkrycie Wisły na trasie drugiej nitki metra. W nagrodę za obronienie tyłka HGW zafunduje wszystkim podwyżki. I tu szczegół doprawdy drobny. Urzędnicy dostaną podwyżki pensji, Warszawiacy podwyżki opłat, za wieczyste, mandatów, biletów, itd. No i jeszcze gwóźdź programu. Warszawa jako jedne z 17 gmin w Polsce nie wprowadziła ustawy śmieciowej co zrobi po referendum. Wiadomo jaki pierdzielnik był z tego tytułu w innych miastach. Urzędnicy HGW są zaś klasą samą sobie wśród "fachowców" o dwóch lewych rękach do czegokolwiek prócz brania premii. Tak więc HGW wygrała a warszawa za chwilę pozna smak tego "zwycięstwa". A my no cóż na powrót będziemy się zbierać i rosnąć w siłę aż do tej bitwy która zmieni wszystko.