Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Gdzie się podziewają dochody budżetowe ministrze Rostowski?

Zbigniew Kuźmiuk, 07.09.2013
1. Wczoraj Rada Ministrów przyjęła projekt budżetu na 2014 rok ale pierwsze informacje jakie w związku z nim, zostały przekazane opinii publicznej, są ze wszech miar niepokojące.
Wprawdzie przyjęty wskaźnik wzrostu PKB na poziomie 2,5% i średnioroczna inflacji 2,4%, wydają się być realistyczne (oczywiście pod warunkiem, że sytuacja gospodarcza w UE nie ulegnie znowu pogorszeniu) ale prognozowane na 2014 rok wielkości dochodów i limity wydatków są już co najmniej zastanawiające.
Dochody budżetowe mają wynieść 276,5 mld zł, a planowane wydatki 324,2 mld zł w związku z tym deficyt budżetowy ma wynieść 47,7 mld zł, czyli ma być on o blisko 4 mld zł niższy niż tegoroczny ale po dokonywanej w tych dniach nowelizacji budżetu na 2013 rok.
2. Nie jest jasne jak mają kształtować się dochody podatkowe z 4 głównych rodzajów podatków (VAT, akcyza PIT i CIT), ale w związku z tym, że wielkość dochodów budżetowych jest podobna do tych z roku 2013 (mają wynieść 275,1 mld zł), prawdopodobnie należy zakładać, że także dochody podatkowe zaplanowano na podobnym poziomie.
Przypomnijmy więc, że po trwającej nowelizacji budżetu, minister Rostowski przewiduje, że w roku 2013 wpływy z podatku VAT mają wynieść około 113 mld zł i będą mniejsze od tych planowanych wcześniej o 13,4 mld zł, wpływy z akcyzy 59,8 mld zł i będą mniejsze o 4,7 mld zł, wpływy z CIT wyniosą tylko 22 mld zł i będą niższe aż o 7,6 mld zł, wreszcie wpływy z PIT mają wynieść 40,9 mld zł i będą niższe od tych planowanych o ponad 2 mld zł.
Sumarycznie więc wpływy podatkowe z tych 4 głównych podatków, mają być mniejsze od tych planowanych aż o 27,8 mld zł i taka skala braków dochodów podatkowych oznacza w zasadzie rozpad systemu podatkowego.
3. Sprawa kształtowania się dochodów budżetowych w tym przede wszystkim dochodów podatkowych (z 4 głównych podatków), podczas rządów Donalda Tuska, a więc od roku 2008, jest co najmniej dziwna, bo utrzymują się w każdym kolejnym roku na podobnym poziomie, choć mieliśmy do czynienia w tym okresie zarówno ze wzrostem gospodarczym jaki stosunkowo wysoką inflacją.
Przypomnijmy więc, że w roku 2008 dochody budżetowe wyniosły 253,5 mld zł, w 2009 roku były o 24,4 mld zł wyższe (wyniosły 274,2 mld zł) przy wzroście PKB wynoszącym 1,8% ale już w roku 2010 tylko 250,3 mld zł przy wzroście PKB wynoszącym 3,8%.
W roku 2011 dochody znowu wzrosły do 277,6 mld zł przy wzroście PKB wynoszącym 4,3%, w 2012 roku 287,6 mld zł przy wzroście PKB wynoszącym 1,9%, a w 2013 roku po nowelizacji budżetu mają wynieść 275,7 mld zł przy wzroście PKB szacowanym na 1,5%.
Skumulowany wzrost PKB w latach 2009-2014, wyniesie więc około 14,5%, a dochody budżetowe w 2014 zostały zaplanowane na poziomie 276,5 mld zł czyli będą zaledwie o 2 mld zł wyższe, niż te sprzed 6 lat czyli z roku 2009, kiedy zostały zrealizowane na poziomie 274,2 mld zł.
4. Tylko ta pobieżna analiza poziomu dochodów budżetowych w ostatnim 6-leciu, każde ministrowi Rostowskiemu zadać podstawowe pytanie co takiego dzieje się z dochodami budżetowymi skoro w tak długim okresie specjalnie nie rosną.
Ponieważ zasadniczą część dochodów budżetowych stanowią dochody podatkowe więc to pytanie należy odnieść głównie do dochodów podatkowych z 4 głównych podatków (VAT, akcyza, CIT i PIT).
Przerażające są szczególnie niskie wpływy z podatku VAT, które przy corocznym wzroście gospodarczym i stosunkowo wysokiej inflacji, powinny z roku na rok wyraźnie rosnąć, a niestety w ostatnich latach spadają. W 2011 roku wyniosły jeszcze 126 mld zł, w 2012 roku już tylko 121 mld zł, a w roku 2013 tylko 113 mld zł.
Instytut Studiów Podatkowych profesora Modzelewskiego wręcz twierdzi, że wydajność podatku VAT w warunkach roku 2012 (przy wzroście PKB wynoszącym 1,9% i średniorocznej inflacji wynoszącej 3,7%), upoważniała do wpływów na poziomie 140 mld zł, a w rzeczywistości były one o około 19 mld zł niższe, w roku 2013 jest jeszcze gorzej (wpływy te wyniosą tylko 113 mld zł), w 2014 wpływy z VAT zostały zaplanowane na podobnym poziomie.
Corocznie więc brakuje wpływów z VAT na poziomie przynajmniej kilkunastu miliardów złotych, a w latach 2013-2014 po ponad 27 mld zł rocznie.
Najwyższy czas, żeby minister Rostowski wyjaśnił wreszcie co takiego dzieje się z dochodami budżetowymi, a szczególnie z wpływami z podatku VAT, bo tych drastycznych spadków nie da się wytłumaczyć ani rosnącym eksportem (stawka VAT w eksporcie wynosi 0%), ani spowolnieniem gospodarczym w Polsce.
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 2508
NASZ_HENRY

NASZ_HENRY

07.09.2013 10:34

idą na spłacenie POżyczek. Lichwiarze kasują 45 mld zł na rok ;-)
Domyślny avatar

Rybak

07.09.2013 12:25

Nie wie Pan? Jest taka piosenka Golec Uorkiestry "Gdzie się podziały nasze podatki". Niech ją sobie Pan puści.
Zbigniew Kuźmiuk
Nazwa bloga:
Blog autorski
Zawód:
Zbigniew Kuźmiuk
Miasto:
Radom

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 5, 837
Liczba wyświetleń: 10,380,975
Liczba komentarzy: 15,534

Ostatnie wpisy blogera

  • Koalicja 13 grudnia przyjęła budżet, w którym na każdy wydatek, trzeba pożyczyć aż 1/3 pieniędzy
  • Utajnienie obrad Sejmu i oskarżenia prezydenta, mają przykryć dramat w ochronie zdrowia
  • Przez ponad 30 lat dług publiczny urósł do 1,6 bln zł, a przez 3 lata rządów Tuska aż o 1,1 bln zł

Moje ostatnie komentarze

  • Ja jestem teraz posłem do polskiego Sejmu  a w Parlamencie europejskim pracowałem do roku 2009
  • Jak dogonimy Niemcy pod względem poziomu infrastruktury technicznej i społecznej to wtedy zaczniemy mieć budżety zrównoważone. Pozdrawiam

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Kogo my mamy za prezydenta?
  • Czy śmierć Andrzeja Leppera spowoduje polityczne trzęsienie ziemi?
  • Za gaz płacimy jak za przysłowiowe zboże

Ostatnio komentowane

  • sake2020, Każdy ,nawet najlepszy program naprawczy wypracowany w Pałacu  Prezydenckim rząd Tusk zabroni realizować.
  • Alina@Warszawa, Wszystkie media transmitują teraz spotkanie prezydenta K. Nawrockiego z medykami z pałacu prezydenckiego. Prezydent na wstępie powiedział, że ta konferencja jest po to, żeby ustalić jakiś program…
  • sake2020, Skoro wuc narzucił tak daleko posuniętą tajność to czy posłowie siedzą w maskach na sali? 

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności