Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Tamburyny i kastety

Coryllus, 18.03.2013
Myślę, że podział łupów w Polsce dokonał się już ostatecznie. To znaczy wiadomo kto kogo grabi i co z tego ma. Rostowski ze swoimi kolegami z Wielkiej Brytanii zagarnął industrię bankową, a koledzy z Moskwy otrzymali ulice, place i całą resztę. To dla nich szykowana jest ustawa o dozwolonym rabunku do kwoty 1000 złotych. Dla nich nie dla kogo innego. Teraz tylko jeszcze brakuje jakiegoś porozumienia o braterstwie narodów i szlus. Jak przyjdzie jakiś Iwan obrabować sklepik na osiedlu, a będzie to już trzeci rabunek w miesiącu i pan sklepikarz zadźga go tym narzędziem co zwykle się nim ogórki z beczki wyciąga, to oskarżą go o próbę wywołania wojny pomiędzy miłującymi pokój narodami i wyślą w trybie przyspieszonym do Omska. Kiedy wejdzie kataster Rosjanie będą mogli spokojnie wykupić większość gruntów w Polsce i przekazać je w zarząd swoim polskim dozorcom, który wynagradzać będą tysiącem złotych miesięcznie, wysyłając do nich jednocześnie swoich bezrobotnych kolegów, by ten tysiąc bezkarnie odebrali. Żeby zaś nikomu nie było nudno albo smutno, przyślą nam tu zespoły muzyczne, żeby zagrały jakiś koncert. Popatrzcie oto, co za wydarzenie czeka nas w kwietniu w filharmonii gdańskiej! Ja tu wkleję całość tekstu, który znajduje się na stronie filharmonii, bo warto to wszystko wiedzieć z pierwszej ręki. Proszę bardzo

KONCERT MUZYKI FILMOWEJ WIELKIEJ ORKIESTRY RADIA I TELEWIZJI Z MOSKWYMuzyka Łączy Narody
Podczas koncertu usłyszymy muzykę nie tylko z rosyjskich filmów “Lecą żurawie”, ”Wieczorny dzwon”, “Moskwa nie wierzy łzom”, “Wołga, Wołga”, “Świat się śmieje”, “Cygan”, “Ironia losu”, ”Siedemnaście mgnień wiosny” ale również rosyjskie utwory min. Wysockiego, Okudżawy, Pugaczowej, a także Kalinkę, Katiuszę i wiele innych. Będzie można także delektować się polską muzyką  m.in. z filmu “Stawka większa niż życie”, “Noce i dnie”, “Vabank. A wszystko w wykonaniu mistrzowskiej Orkiestry Radia i Telewizji  na instrumentach ludowych.

Ktoś powie; głupi coryllus, głupi, czego on się znowu czepia, muzyka filmowa mu się nie podoba. Otóż ja się niczego nie czepiam, a jedynie tego, że ten koncert na instrumentach ludowych odbędzie się 10 kwietnia 2013 roku, w rocznicę Tragedii Smoleńskiej. I to jest niby nic, bo właściwie czemu nie, przecież tyle czasu już minęło, nie ma się o co czepiać. No, ale wyobraźmy sobie, że w rocznicę wypędzenia Polaków z Kremla zjeżdża do Moskwy zespół pieśni i tańca Mazowsze z programem staropolskich tańców szlacheckich. Do pomyślenia? Myślę, że nie.
W rocznice bitwy pod Borodino nikt nie organizuje w Rosji pokazu sprawności bojowej Legii Cudzoziemskiej i koncertu pieśni wojskowych z czasów Napoleona Bonaparte. Czy może organizuje, a ja nic o tym nie wiem?

Oni to wszystko robią z miłości. Mówię wam, tylko z miłości. Ja niestety nie mam dobrej miłosnej pointy, więc tylko przypomnę starą anegdotę o królu Prus Fryderyku Wilhelmie I. Król jak pamiętamy był chorobliwie skąpy, ale sam siebie w ten sposób nie postrzegał. Był także podejrzliwy i lubił łazić po Berlinie z niewielką tylko eskortą przyglądając się poddanym. I kiedyś zobaczył jakichś dwóch chłopków, a także zapragnął z nimi porozmawiać. Oni jednak poznali króla i zaczęli się dyskretnie oddalać. On ruszył za nimi. Oni biegiem, a on za nimi galopem. Mimo że był mały i gruby dogonił obydwu i zaczął  okładać szpicrutą.
Poznali swojego króla – wrzeszczał
Tak najjaśniejszy panie
To dlaczego uciekali?
Bo my się waszej wysokości boimy
W tym miejscu król nieco zdziwiony zaczął jeszcze mocniej tłuc ich szpicrutą
Kochać! - ryczał – Kochać macie swojego króla, a nie bać się!

Ponieważ tak się składa, że kończę III tom Baśni i ku mojemu nieopisanemu zdziwieniu okazało się, że wyszła z tego książka o kolonializmie i Żydach. I w dodatku taka, że większość wątków koresponduje z naszą współczesnością, mam dla Was Kochani pewne wskazówki. Otóż ci kolonizatorzy od Rostowskiego to prości jumacze, my ich nawet możemy nie zauważyć, ani jednego z nich nie ujrzeć na własne oczy. Bo ich kontakt z nami po prostu nie interesuje. Ci drudzy jednak to sprawa poważniejsza. Oni chcą miłości. Pragną, by ich kochać, by słuchać ich pięknych pieśni, ich muzyki ludowej, i podziwiać ich kunszt filmowy, muzyczny i malarski. I powiem wam, że możemy się już z tego nie wykaraskać. Miłość bowiem rządzi światem. I do tego jest ślepa.
Został mi już tylko jeden rozdział do napisania, dwa epilogi i krótki wstęp, oraz podziękowanie. Co za świat, ponad 4 miesiące to pisałem. Książka będzie miała pewnie więcej niż 400 stron.

Wszystkich oczywiście zapraszam na stronę www.coryllus.pl oraz do księgarni www.multibook.pl, http://www.ksiazkiprzyhe… do księgarni wojskowej w Łodzi przy Tuwima 34, do księgarni Wolne Słowo W Lublinie przy ul. 3 maja, do księgarni „Ukryte miasto” w Warszawie przy Noakowskiego 16, W księgarni Tarabuk przy Browarnej 6 w Warszawie, oraz do sklepu FOTO MAG przy stacji metra Stokłosy w Warszawie.
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 2715

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 820
Liczba wyświetleń: 3,931,818
Liczba komentarzy: 10,268

Ostatnie wpisy blogera

  • Syn pana prefekta dał głos
  • Szlachta i "szlachta"
  • Nasi bohaterowie

Moje ostatnie komentarze

  • wejdziesz na moją stronę. Nie mogę pozwolić na to, żeby mnie gównem obrzucali...przepraszam.
  • Moje komentarze nie były żadnymi prowokacjami, ale odpowiedziami na prowokacje. Niech się pan już tak mocno mną nie martwi, jak będzie pan chciał sobie coś poczytać, zapraszam na stronę www.coryllus.…
  • Tutaj niczego nie uprawiam, bo nie mam żadnej możliwości. Tymi blogami rządzi administracja, autorzy są tylko dodatkiem. A o takich jak ty to w ogóle szkoda mówić.

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Bezczelność Ziemkiewicza zwala z nóg
  • Czy Łysiak też kochał Monikę Jaruzelską?
  • Nasi bohaterowie

Ostatnio komentowane

  • , Dzień dobry Przeczytałam całość, niby się zgadzam z opinią o niedocenianiu niektórych Twórców, ale jakieś takie poczucie krzywdy we mnie rośnie. I dlatego piszę, by sprostować to, że niby Rapacki w…
  • , Nie zgodzę się z Pana oceną tej książki. Ale mam do tego prawo. Pan również ma prawo do własnej opinii na jej temat. Uderza mnie jednak to że nie prowadzi Pan rzetelnej krytyki ani polemiki z faktami…
  • , Rzeczywiście - tobie odpisywać nie warto. Więc tylko dla ewentualnych innych - Coryllus sam się stąd wynósł, jak obrażony smarkacz. Napisał o tym wyraźnie na blogu, z którego próbował zrobić…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności