Kanada mnie poparła! Dwa lata temu, po pierwszym Marszu Niepodległości 11.11.2010, przed którym pismo Agory "Metro" wzywało przez 2 tygodnie do "zatrzymania hajlujących" "faszystów", rzuciłam pomysł: "Zakazać kominiarek". Podobny pomysł miał potem - paradoksalnie - nawet nasz BulBul, ale chyba go nie wprowadzono. Ale ileż zabawy miały trolle oddelegowane pod mój blog - a czy chustki na ustach jak zimno to tez nie będzie wolno, a jeżeli to tylko czapka się zsunie, a kto to będzie sprawdzał, a jak się zsunie-nasunie - i tak bez końca.
A teraz kanadyjski parlament wprowadził zakaz zasłaniania twarzy (jak się chce, to i chustką się nie ominie problemu) podczas demonstracji ulicznych, a kara wynosi do 10 lat więzienia! Bardzo dużo. Bardzo słusznie jest zakaz i ostre zagrożenie. Zasłonięta twarz podczas demonstracji to niemal 100 proc. pewności, ze bandyta będzie bezkarny. I on o tym wie, i przygotuje się odpowiednio. I odpowiednio bedzie działał pod osłoną zasłony.
***
Ciągle jest do kupienia książka ze wspomnieniami mojej nieżyjącej od 20 lat Mamy, powstańca warszawskiego, więźniarki politycznej w PRL, z moim obszernym (ok. 50 stron) wstępem o jej życiu w II RP i w PRL.
Anna Rudzińska, "O moją Polskę", wyd. Poltext
www.poltext.pl lub kontakt ze mną.
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 2747
Innymi słowy, nie da się przenosić przepisów z krajów demokratycznych do PRL-u bis.
Pozdrawiam
Pańskie rozumowanie zawiera błąd!