Ktoś pisał "O naprawie Rzeczypospolitej", Skarga opisywał "Choroby Rzeczypospolitej", ja widzę wiele "Zatraceń Rzeczypospolitej" - wszystko podchodzi pod jedną kartotekę, jej nazwa to cierpienie. Na przestrzeni lat nasze cierpienie wobec nas samych i Boga pogłębiało się, to nas "zatopili", to "rozebrali", to na zsyłki wysyłali. To jak nowa Rzeczplita powstała oberżnąć łby poszli bolszewicy, a w latach trzydziestych do udręki doszli Hitlerowcy. Pod naciskiem trzech zdrajców Jałtańskich - Polska znalazła się pod "opieką wuja ZSRR" i tak się to wszystko zamieszało, że dziś - nie odróżnia biedna, schorowana, zmęczona Marka Polska łajdaka z SB i KGB od zwykłego Polaka.
Do dziś przeżywamy okres komunistyczny, Ci którzy wierzyli, że po '89 będzie lepiej - przykro mi, zdziwię Was - Polska Suwerenność została nagięta i zostawiona. Tak, że do władzy dochodzili to jedni, to drudzy, jedni od Komuchów, drudzy od Socjałów. Gadając wielkie Obiecanki nakłamali i zamieszali w naszych sercach - również w sercu Matki Boskiej Królowej Polski, "fałszywie oddając Jej pokłon". Nadszedł dzień dzisiejszy, kiedy to media zżerają z nas chęć prawdy i produkują stado głupich, tandetnych lemingów. Wszystko pod Królestwo Tuskoliniego, które jest autonomią Związku Socjalistycznych Republik Rosyjskich z carem Władimirem na czele. Od lat dawaliśmy dupy (przepraszam, ale mówię prawdę) Rosji, to za Stasia, to za Bieruta, to za Jaruzelskiego, Tow. Bolka i za Komorowskiego - od 1768 roku zawsze. Tak samo Polska zostaje podkładana Niemcom na pożarcie, ażeby rany powstałe i powodujące wielkie cierpienie - nie zrosły się.
Ile jesteśmy jeszcze w stanie znieść? Ile jeszcze ran i krwi i chorób, ile strat gospodarczych i terytorialnych, ile godności i ile honoru musi upaść, ażeby Polacy niewytrzymali, ruszyli na sejm i wzięli z karabinu maszynowego rozstrzelali wszystkich zdrajców Polski? Ile trzeba czekać? Polaku nie cierp, zwal barykadę, i zacznij odpowiadać ogniem na ogień, w imię Boga, Polski i Honoru!
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 1287