Pan Sikorski, (Nie minister w tym przypadku, bo tak sam siebie nazywa) robi nam pod górkę, abyśmy w przyszłości nie znaleźli nowego sojusznika - odwala cyrki przeciw władzy w Francji. Ostoi i historycznego sojusznika Polski (Nie patrzmy na II WŚ). Państwo Franków dostaje film od Radzia Sikorskiego, a na nim : Mowa o tym, że wielki Europarlament nie powinien znajdować się w Strasburgu.
Co ciekawego ma w sobie to nagranie? Radosław Sikorski mówi, że wysłał film nie jako reprezentant Polski, tylko jako osoba prywatna... Tak. Francja jest strasznie wrażliwa i drażliwa, więc jak ktoś powie "Jestem Polakiem, Wam to wysyłam", to ona odbierze to tak : "Jestem Polakiem, w imieniu Polski to wysyłam". Więc jak jedno tak i drugie rozwala nam politykę zagraniczną. Ale pan minister wie co robi!
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 3083
bo już myślałam,że swoim zwyczajem skrobnie Francuzom cosik ,,bohatersko''na Twitterze.
faux pas - a może celowo fuj!
Takie impresyjki z komentarzem bardzo cenię - tak trzymaj.