General Motors finalizuje sprzedaż Opla

1.Zbliżają się do finału trwające od kilku miesięcy negocjacje pomiędzy amerykańskim koncernem General Motors i potencjalnymi inwestorami w spawie sprzedaży europejskich fabryk Opla. Jest to część wspieranego przez rząd USA planu restrukturyzacji finansowej GM. Na tym etapie pozostały już tylko dwie oferty. Jedna wyraźnie wspierana przez niemiecki rząd,który w tej sprawie współdziała także z rządem Rosji,to oferta kanadyjsko-austriackiego producenta części samochodowych Magna i rosyjskiego państwowego banku Sbierbank. Druga to oferta belgijskiego funduszu inwestycyjnego RHJ, za którą jak się wydaje opowiadają się obecnie zarządzający GM. Niemiecki rząd i sama Angela Merkel zaangażowali się w ratowanie Opla do tego stopnia,że do zainteresowania tą transakcją został przez Panią Kanclerz zainspirowany Premier Rosji Władimir Putin a ten wyznaczył do tej inwestycji największy bank państwowy. Rząd niemiecki zaoferował także wsparcie finansowe dla przyszłego inwestora w wysokości 4,5mld euro kredytów i gwarancji rządowych ale pod warunkiem,że tym inwestorem będzie Magna/Sbierbank.

W Niemczech szybkimi krokami zbliżają się wybory parlamentarne i Pani Kanclerz chciałaby pokazać Niemcom jak dba o zagrożone miejsca pracy ( w 4fabrykach Opla w Niemczech pracuje ponad 25 tys. ludzi), Premier Putin z kolei dba o to,żeby współpraca polityczna obydwu krajów była wzmacniana przez współpracę gospodarczą ale także chce ściągnąć do zaniedbanego i przestarzałego rosyjskiego przemysłu samochodowego nowe technologie i znaną na świecie markę samochodową.

2. Kogo ostatecznie wybiorą Amerykanie?. Jak zaznaczyłem, zarządzający GM uważają ofertę belgijskiego funduszu RHJ za korzystniejszą ze względu na mniejsze oczekiwania tego funduszu jeżeli chodzi o wielkość pomocy publicznej a także( co nie jest z oczywistych względów podnoszone publicznie) większe gwarancje,że pewne tajemnice technologiczne nie zostaną wyprowadzone poza firmę Opel. Na wybór Amerykanów duży wpływ będzie miała jednak zdecydowana postawa rządu Niemiec,który otwarcie opowiada się za ofertą Magna/Sbierbank i tylko tego inwestora chce wesprzeć finansowo. Co więcej jeżeli zarząd GM zdecyduje się już na jakiegoś inwestora, to transakcję będą musieli zatwierdzić powiernicy nadzorujący większościowy pakiet akcji Opla,,którą to firmę rząd niemiecki wcześniej wydzielił i wsparł pomocą publiczną w momencie kiedy GM ogłosił w USA„kontrolowane bankructwo”.

3.Piszę o tej transakcji dotyczącej Opla ,żeby z jednej strony pokazać jak rządy poszczególnych państw zabiegają o ratowanie miejsc pracy na swoim terytorium , z drugiej jednak strony po to aby zwrócić uwagę,że niezależnie od tego kto będzie inwestorem w Oplu także nowoczesna fabryka tego koncernu w Gliwicach będzie podlegała restrukturyzacji zarówno finansowej jak i zatrudnieniowej.

W ostatnich miesiącach z gliwickiego Opla zwolniono około 800 pracowników i jeżeli inwestorem będzie Magna/Sbierbank można się spodziewać restrukturyzacji znacznie głębszej z likwidacją fabryki w Gliwicach włącznie. Wprawdzie wypowiadający się w tej sprawie znawcy problematyki samochodowej twierdzą,że jeżeli w tej sprawie będą zapadały decyzje na podstawie kryteriów ekonomicznych to pracownicy Opla w Gliwicach mogą spać spokojnie. Tyle tylko,że w kryzysie w wielu sprawach zapadają decyzje na podstawie kryteriów politycznych a nieekonomicznych i jest bardzo prawdopodobne,ze jeżeli inwestorem będą Rosjanie to będą ponad wszelką wątpliwość rozwijać niedawno zbudowaną fabrykę Opla w Sankt Petersburgu. Muszą także chronić miejsca pracy w fabrykach Opla w Niemczech (bo taka jest cicha umowa Kanclerz Merkel z Premierem Putinem),a fabryki w W.Brytanii,Polsce,Hiszpanii i Belgii będą podlegały ostrej ocenie przy czym ważnym kryterium tej oceny będzie zaangażowanie rządów poszczególnych państw we wsparcie przemysłu samochodowego i wartość pomocy publicznej udzielonej dotychczas w celu ratowania istniejących miejsc pracy. A o takiej pomocy w Polsce,żadna fabryka samochodów nawet nie słyszała.

Zbliżają się do finału trwające od kilku miesięcy negocjacje pomiędzy amerykańskim koncernem General Motors i potencjalnymi inwestorami w spawie sprzedaży europejskich fabryk Opla.