|
|
mjk1 Przepraszam, że dopiero teraz, Wszystko o czym napisałeś, to oczywiście prawda. Można ewentualnie dyskutować nad sposobami realizacji. Niestety 99% społeczeństwa nie ma o tym bladego pojęcia. Mnie jednak chodziło o to, że istotą wynagrodzenia jest stworzenie pracownikowi możliwości nabycia dóbr. Nie ma w tym momencie znaczenia czy możliwość ta będzie realizowana za pomocą złota, diamentów, zadrukowanych papierków, czy jak współcześnie cyferek na koncie Cyferki są akurat najtańsze. Ekspedientka nawet nie myśli o tym, że tak naprawdę nie chodzi do pracy dla pieniędzy, ale dla tego, co za owe pieniądze może kupić. Nie da przecież dzieciom na śniadanie karty kredytowej. Dlatego też łatwo jej wmówić, że na przykład państwo nie może finansować autostrad, bo nie ma pieniędzy. Najśmieszniejsze a raczej najtragiczniejsze jest to, że rząd, aby owe autostrady sfinansować musi się zwrócić do prywatnego banku, który mu te „finanse” stworzy dokładnie z powietrza za gwarancje zwane obligacjami. Bardzo ładnie określił to Pan Grzegorz Braun w debacie wyborczej. Powiedział, że nasze Państwo doprowadziło do sytuacji, że nawet własne pieniądze musi kupować. Ilu ludzi to zrozumiało, jeżeli Braun miał 0,7% poparcia sam sobie odpowiedz. Pozdrawiam Michał. |
|
|
Mind Service Istota wynagrodzenia? - Godna zapłata za świadczoną pracę. Ponadto cyklicznie, regularnie, najlepiej raz w tygodniu, w formie pieniężnej. Spełnia cztery funkcje: 1. dochodową, 2. kosztową, 3. motywacyjną, 4. społeczną. Tyle encyklopedia. Problemem są dwie pierwsze funkcje istoty wynagrodzenia, ponieważ istnieje szereg nisko płatnych stanowisk, albo pracy świadczonej na tyle rzadko, że trudno mówić o dochodzie rozumianym jako podstawowy i jedyne źródło utrzymania. Pracodawca nie jest w stanie zapłacić minimalnej stawki, gdyż struktura kosztów, z której wynika rentowność prowadzonego biznesu, w tym cena produktu lub usługi nie pozwala na wynagrodzenie w wysokości zadowalającej pracownika. Wychodzą wtedy takie kwiatki, że pani Basia siedząc na kasie przez 200 roboczogodzin w miesiącu zarabia dajmy na to zaledwie 2,5 tys. PLN brutto, i nie jest w stanie za to się utrzymać. Co trzeba zrobić? Oderwać zapłatę za pracę od kosztów jakie są potrzebne na normalne życie. Innymi słowy pracownik mało zarabiający musi dostać dofinansowanie od państwa. |
|
|
rolnik z mazur Waldek Bargłowski Cenna uwaga. I tam Niemcy i tu Niemcy. W końcu Wartburg to kontynuacja konstrukcji BMW - mieli główną fabrykę w Eisenach, która trafiła do sowieckiej strefy. Koreańczycy z południa mają dosyć dobre auta ( kopiowali na potęgę ) a ci z północy nie mają i umierają z głodu ( niektórzy ). Liberalna gospodarka i wolność wyboru to podstawa. Pozdrawiam ro z m. |
|
|
rolnik z mazur Waldek Bargłowski Nie ma takiej możliwości, żeby Niemcy odpuściły pokojowo. Kto rozpętał wojnę na Bałkanach po przystąpieniu Pl do Hexagonale ( jako próba zbudowania przeciwwagi dla dominacji Niemiec ) w 1991 roku ? Pozdrawiam ro z m. |
|
|
rolnik z mazur Waldek Bargłowski Nie ma takiej możliwości, żeby Niemcy odpuściły pokojowo. Kto rozpętał wojnę na Bałkanach po przystąpieniu Pl do Hexagonale ( jako próba zbudowania przeciwwagi dla dominacji Niemiec ) w 1991 roku ? Pozdrawiam ro z m. |
|
|
rolnik z mazur Waldek Bargłowski Powiem więcej. Trwają poważne dyskusje by każdemu obywatelowi dać miesięczny stały dochód bez obowiązki świadczenia pracy. Kto będzie chciał więcej to może sobie dorobić a kto nie to może sobie skakać po łące i kwiatki wąchać. Szwajcarzy odrzucili taką propozycję w tym roku w referendum. Ale !- pieniędzy przybywa nie geometrycznie lecz wykładniczo ( eksponencjalnie ) poprzez odsetki od odsetek. Pozdrawiam ro z m. |
|
|
rolnik z mazur Waldek Bargłowski Być może te trzecie pokolenie będzie mądrzejsze. Chociaż patrząc na jakość kształcenia obecnie w Pl to mam spore obawy. Pozdrawiam ro z m. |
|
|
mjk1 Witam ponownie. No cóż, po przeczytaniu tego wpisu wypada mi tylko przeprosić, że posądziłem Cię o brak inteligencji i za złośliwe stwierdzenie, że nie potrafisz jej udowodnić. Nie musisz, powyższy wpis w zupełności wystarcza. Jednego jednak w dalszym ciągu nie rozumiem. Napisałeś, że ludzie nie przyjmują do wiadomości tego, co się wokół nich dzieje, czyli nie mają bladego pojęcia o tym, jak są fantastycznie rżnięci na kasie a Ty wymagasz od nich jeszcze dodatkowo wyobraźni? Wydaje mi się też, że pieniądze nie mają wartości takiej jaką chcemy, ale taką jaką wszyscy akceptujemy, czyli jak piszesz dalej, pieniądz opiera się tylko i wyłącznie na zaufaniu. To jednak szczegóły. Byłbym niezmiernie rad gdybyś odpowiedział na mój wcześniejszy wpis dotyczący istoty wynagrodzenia za pracę. Pozdrawiam Michał. |
|
|
Ptr Nie, jeszcze nie zbudowano. To są tylko plotki dziennikarskie. |
|
|
mjk1 Przepraszam, ale dopiero teraz zauważyłem ten wpis. Jest bardzo trafny i wymaga komentarza. Postaram się odnieść jeszcze dzisiaj. Na razie jednak muszę trochę popracować. Pozdrawiam. |
|
|
Ptr W poniższych dyskusjach o Niemczech i rozwoju warto wziąć pod uwagę jaka była różnica pomiędzy VW a Trabantem, lub Wartburgiem a Mercedesem w latach '80. |
|
|
Artway 40 lat to dwa pokolenia. Czyli zostało jeszcze 14 lat.
Pozdrawiam |
|
|
mjk1 Kochany Gibonku. Doskonale zdaję sobie sprawę z tego, że nie masz ze mną o czy rozmawiać. Mimo najszczerszych chęci i wysiłków, nic jednak nie mogę na to poradzić. Nie mam też żadnego pomysłu jak pomóc Ci w spokojnym prowadzeniu biznesu, gdy konkurencji kradną traktor. Przepraszam i pozdrawiam. |