|
|
Poza tym Freddie jest na mój gust zbyt egzaltowany. A sam wizerunek estradowy jednak co nieco kiczowaty. Melomanów zapraszam do cafeclassic.pl |
|
|
Wspaniały tekst. Oczywiście treść nawiązuje do notki „blagera” nijakiego Pasierbiewicza pt.
„Przeminęło z Wiatrem” . W przypadku autora powinno brzmieć „przeminęło z wiatrami”.
Pani Danusiu, ja też lubię i cenię młodych energicznych ludzi z fantazją i polotem, ale jak i
Pani niewielu ich widzą. Widzę natomiast masę „młodych” podłączonych kabelkami do
różnych elektronicznych nadajników (jak kiedyś Breżniew pod kapeluszem miał cały agregat
sterowniczy) z zamazanymi oczami i tępym wyrazem twarzy. Widzę jak niemal w każdym
miejscu, niczym kokoszka w ogródku, „dzióbią” palcem w kolorowy ekranik i wydają się tą
czynnością absolutnie spełnieni. Jeśli chodzi o komputer to ja doskonale sobie z tym, niewątpliwie
wspaniałym przedmiotem i symbolem awangardy cywilizacyjnej, radzę i cały czas z niego
korzystam (`a nie sekret żem nie młody ale jeszcze i nie stary; w razie czego dam dowody`
par. „Zemsta” A. Fredro) . Różnica między mną a młodym pokoleniem polega na tym że ja
bez komputera też potrafię żyć i równie dobrze będę sobie w tym życiu radził a oni nie !
Co tyczy muzyki to już jest „rzecz gustu”, mnie moja babunia (mieszkałem wtedy z babcią)
mówiła że nie może się nadziwić jak „ty synku możesz słuchać całymi godzinami skrzeku tej
swojej uwielbianej Dzieniś Dzioplin” Uwielbiam i słucham tą narkomankę do dziś.
Bardzo Panią serdecznie pozdrawiam JaXY |
|
|
Ich muzyka to takie ówczesne diskopolo,jak już przerobili się na dzieci kwiaty ,pacyfki,prochy ,medytacje w Indiach to tak smrodziło lewactwem ,że całkowicie sobie odpuściłem ,miałem inne klimaty !Szkoda ,że za prochy nie wylądowali w pierdlu ,mniej szkody by narobili w głowach młodych ludzi!Za stosami to nigdy nie przepadałem ,pierwsza płyta i pierwsze utwory to była świeżość dalej to już czysta komercja aż do bólu i tak po dziś dzień,kto pamięta więcej niż ich kilka utworówa praktycznie tylko jeden! |
|
|
danuta Cześć, Małpiszonku!
Mam nadzieję, że nie zdążą.
Pozdrawiam serdecznie |
|
|
danuta Dziękuję i pozdrawiam.
Powyżej Freddie Mercury w całej okazałości, ale za to z jakim głosem i z jaką muzyką! |
|
|
danuta Na mój brak atencji dla Beatlesów nic nie poradzę. Dla mnie to taka muzyczka bez wyrazu. A klasyka? Brzmi tak:
https://www.youtube.com/…
Serdecznie pozdrawiam! |
|
|
Mam wrażenie,że te nasze "elity"nie rozumieją ,że każdy z nich ma tylko jeden głos przy urnie tak samo jak ci spod Krzyża Smoleńskiego którymi są tak zbrzydzeni ale nigdy nie przyznają się do tego jak dużo jest i było racji po stronie tych od Miesięcznic!Czy zestrzelenie Boeninga zmieni ich zdanie ,bardzo wątpię ,ważniejsza jest kariera i chowanie główki w piasek tak samo jak za komuny tylko zestaw słów jakich używają jest inny.Cieszy mnie tak jak i Panią obecność Pana Wojciechowskiego w PE ale także Pana Marka Jurka i czapka z głowy dla Prezesa ,ze dał mu miejsce na liście PIS bo obecność jego w PE może być nieoceniona właśnie za stałość poglądów! |
|
|
gorylisko jako goryl po pięćdziesiątce, podpisuję się pod tekstem j.w. dlatego wylądowałem w UK... kiedy przed wyjazdem starałem sie o pracę w branzy IT... to okazuje, że najlepiej mieć jakies 25 lat i miec trzydziestoletnie doświadczenie...proponowane prace... ledwie by starczyło na podstawowe opłaty nie mówiąc juz o upokorzeniach etc. wyjechałem z Polski... tutaj moze nie jest różowo ale jak masz chęć do pracy to pracujesz, mało tego nawet się odkłada jak rozsadnie gospodarujesz kasą... stać człowieka na wyjazdy do miejsc gdzie nawet ciężko było marzyć... można żyć...
przepisy nawet zabraniają dyskryminowanie ze względu na wiek...jak to wygląda w praktyce ? no niby równość jest ale są równiejsi ;-) taka jest prawda...
ale to co jest w Polsce to woła o pomste do nieba... nawet jak masz powyzej lat czterdziestu to w zasadzie nie masz szans...chyba, ze jests doświadczonym księgowym... albo masz plecy... albo...nie mam pomysłu...
ciekawe kiedy zaczna wdrażać program utylizacji 50plus ?
|
|
|
Rozumiem, że ten felieton to odniesienie do przedostatniego tekstu Krzysztofa Pasierbiewicza. Podzielam krytyczną opinię Autorki. Lektura kilku ostatnich wpisów tego blogera pozwoliła mi wyrobić sobie na jego temat szerszy pogląd, czemu dałem dość dosadny, ale całkowicie usprawiedliwiony wyraz pod jego tekstem.
PS. Natomiast co do Beatlesów, to nie byłbym może aż tak krytyczny.:) Pozdrawiam serdecznie. |
|
|
marsie Brawo Szkodniku, święta prawda! A tak nawiasem mówiąc, zawsze wolałem Jaggera i jego kumpli! Pozdrawiam! |
|
|
danuta Przecież o tym piszę...
Pozdrawiam, Równolatku!!! |
|
|
Cat Droga Danusiu
prawdopodobnie jesteśmy równolatkami ..... i zobacz jaka w nas sila.....pozdrówka |
|
|
danuta ... i zniknęła gdzieś zdrowa konkurencja. Pięćdziesięciolatków po prostu zdyskwalifikowano za wiek. Jeśli pracują - mogą być mistrzami w swoim zawodzie, ale nie mają prawa być docenieni. Nie istnieją, choć istnieją. Stwarza sie sztucznie wrażenie, że są balastem, choć często powinni być stawiani za wzór. To tak, jakby sędzia nie zauważył biegacza, który pierwszy pokonał linię mety, bo wyścigi mają prawo wygrywać tylko dziesięć lat młodsi od niego.
Serdecznie pozdrawiam
|
|
|
danuta Bardzo możliwe.
Pozdrawiam! |
|
|
danuta Widać było w wyborach do europarlamentu, że ci, którzy wyszli do ludzi, którzy są z ludźmi cały czas osiągnęli wspaniały wynik (np. Janusz Wojciechowski). I wiem, że dopóki nasza elita (ta prawdziwa) nie zrozumie tej zależności, będzie się kręciła wokół własnej osi, zamiast iść naprzód. Może dlatego niektórzy tak nie lubią marszów. Nie wiedzą, jak iść PROSTO.
Pozdrawiam serdecznie
|
|
|
terenia Szanowna Pani
Ważny i celny wpis. Otóż zjawisko tzw.AGEIZMU rozpanoszyło się we wszystkich sferach życia.Jak słusznie Pani zauważyła najpierw dotknęło to spraw zawodowych.W firmach pojawili się tzw.CZYŚCICIELE,którzy pod byle pretekstem
eliminowali ludzi niewygodnych,najczęściej zaś tych 50+.Nie liczyły się kompetencje,doświadczenie,umiejętności.
Trzeba było takich usunąć,by nie psuli wizerunku firmy.
Teraz okazuje się,że młodość ma być panaceum na rozwiązanie wszystkich problemów.Owszem młodzi powinni pojawiać się
we wszystkich przejawach życia społecznego,uprzednio nabrawszy doświadczenia pod bokiem doświadczonych mistrzów.
Dziękuję za notatkę,serdecznie pozdrawiam |
|
|
Pani Danuto ,ten tekst powstał jak na moje zawołanie,po notkach eski i Pasierbiewicza.Eskę drażnią miesięcznice i ludzie tam przychodzący,cały ten lud Boży który maszeruje w obronie tego czego co trzeba bronic ,swojej ,naszej tożsamości Oboje traktują tychże jak bezwolną masę którą można sterować i należy sterować z wyżyn swoich katedr,pieńków czy słupów na które powłazili i uważają ,że to oni i tylko oni są godni do czegoś tam.Nie rozumieją ,że ci co chodzą na marsze już na żadne łałtorytety się nie nabiorą po doświadczeniach z przeszłości ,że żadne tytuły naukowe nie mają już żadnego znaczenia bo te tytuły odbijają się czkawką widując ich w TVN czy innych szczujniach .Dobrze ,że ludzie maja tytuły naukowe bo to jest niezbędne dla postępu ale za tym musi iść przyzwoitość , coś takiego jak moralność i poczucie wspólnoty ze wszystkimi dla których dobro kraju jest ponad wszystko.Inaczej jeśli tego nie czują to niech zamilkną i idą swoją drogą i z partiami które obrotowe postawy akceptują.Jeszcze raz szczere podziękowania za tekst. |