Otrzymane komantarze

Do wpisu: Rzecz o martyrologii przaśnych staruszków
Data Autor
Uczeń podstawówki wie - powinien wiedzieć, że połowy są równe. Po ukończeniu kursu fizyki z dawnego liceum każdy maturzysta wie, że wszystko jest względne a po studiach powinien wiedzieć, że wynik zależy także od badającego. Z tego powodu w podstawówce nie 'uczono' teorii względności i nie wspominano o zakrzywieniu czasoprzestrzeni...! Dla wyjaśnienia jest taki dowcip, zapewne Pani nieznany : Nauczycielka w szkole podstawowej po sprawdzianie mówi do klasy - oj przepraszam, do uczniów w klasie - "Ile razy trzeba wam powtarzać, że połowy są równe???? Eh! Strata mojego cennego czasu! I tak większa połowa z was tego nigdy nie zrozumie". Zatem na podobnej zasadzie: Czy można czytać między wierszami? Każdy wyuczony wie, że nie można! Bo gdyby napisać coś między wierszami to powstaje nowy wiersz i dwie przestrzenie zamiast wcześniejszej [tylko cieńsze/węższe od pierwotnej], które nadal są niezapisane. Zatem nic odczytać z nich nie można bo są niezapisane. PRAWDA?! Chyba, że jednak potrafi pani czytać "między wierszami". Twierdzę wręcz, że doskonale Pani odczytała i zrozumiała! Pozdrawiam serdecznie. PS. Argumenty proszę! A nie PO PełOwsku komentować nie wygodne komentarze metodą "Każdy wykształcony musi wiedzieć, że .....", "Nie trzeba być inteligentnym żeby zrozumieć ....", "Każdy uczeń podstawówki musi wiedzieć, że ....", "Takie słowa to antysemityzm! Nie będę z takim kimś rozmawiać! >Ależ ja jestem żydem.< No właśnie nie dość, że antysemita to jeszcze Żyd pan jesteś!". Od razu dodam, że jestem Żyd tylko, że Polarnym. I niech pani teraz kombinuje co to może znaczyć, kto to powiedział oraz z jakiego powodu. A następnie - lub przed - stawia mi dowolne oceny. Ja mam Pani oceny w - głębokim poszanowaniu. {"Wężykiem Jasiu, wężykiem"} Podaję, dla Pani, słowa pomocnicze wyjęte z tekstu: "geniusz autora", "ale do tego przaśny staruszek nie ma głowy", "Staruszek jest wniebowzięty". Nie wątpliwie chodzi o STARUSZKÓW panów a nie "Starsze Panie" - przypadek?! Każdy ciut rozgarnięty wie, że Facetów w wieku 70lat jest znacznie mniej niż kobiet w wieku 70lat! Zatem zbiór staruszków w wieku 70lat po podziale na podzbiory Panie, Panowie nie są połowami zabioru staruszków a nawet są "nierównymi połowami" zbioru staruszków :). A co! Też potrafię "erystycznie" - ale tylko wobec nauczonych erystów.
xena2012
tyle wokół problemów a my przejmujemy się przaśnymi staruszkami?
Ula Ujejska
Czy owy staruszek wymyślił sobie jakąś "grupę terrorystyczną"? Wielu z tutejszych blogerów uważa, że w większości przypadków sam ją stworzył na różnych kontach :) To stara sztuczka platformerskich spinerów. Kiedyś, lat kilka temu, byłam jednym z adminów na nie istniejącym już pisowskim portalu. Odkryłam tam właśnie takiego szarmanckiego multikonciarza, przaśnego staruszka - wtedy działacz PO. Było mu bodajże Wojciech K. - a nick forumowy chyba "WojtekzIna". Śmiechu było po pachy jak mu na forum i na YT zrobili kabaret.
terenia
TKJ....wstyd za piątkę,bo nawet uczeń podstawówki wie,że połowy są równie...nie istnieje mniejsza połowa i większa połowa.Zatem samo takie stwierdzenie podważa wartość i tezy pańskiego komentarza.
Pani Danuto,znakomity tekst! Miałam taką myśl,żeby tę głupotę ignorować,ale jeśli nie będzie się owej punktować,inni będą przekonani,że jest prawdą. Gratuluje raz jeszcze!
"Pokolenie70+ darzę ogromnym szacunkiem" Ha, dziękuję! A ja myślę, że "giętki język wyrazi wszystko co pomyśli głowa" w zwięzłych słowach. Co nadto, nadaje się do literatury (Putrament i in.) okrągło-sto-głowej i nie przyczynia się do dyskusji, która na blogach winna skrzyć głębią podświetloną dowcipem - tak po "lwosku". Pozdrawiam
Bardzo wnikliwa analiza zjawiska występującego bardzo powszechnie. Niestety analiza połowiczna :) żeby nie powiedzieć "wybiórcza" gdyż badacz[ka] ograniczył[a] się tylko do połowy i to - chłe, chłe - mniejszej połowy staruszków. Czyżby ta druga połowa [większa! :)] nie podlegała analizie z mocy założeń "bardzo szczególnych" oraz "oczekiwanych wniosków"? Jakiś modny obecnie seksizmem? A może chodzi o kogoś konkretnego? Oj to już pachnie analizowanym właśnie - trolowaniem! Gdyby rozszerzyć - tylko ciut, ciut - zakres "badań", to wnioski z tej "analizy" można by 'streścić' za pomocą starego dowcipu: > Babciu wraaacaj! Tam jest przerębel!!!!!! > A co mi tam przerębel, bel - bel -- bel.
Marcus Polonus
Działalnosć tego dziada i jemu podobnych - celnie przez ciebie opisana - jest niczym innym, jak elementem komuszej propagandy, który uwielbiaja stosować, gdyż wydaje im się, że tym sposobem wzbudzą litosć w czytelnikach, sympatyzujących z ich "niedolą" "prawdziwego patrioty" "przesladowanego przez trolli". Ale wiedza o tym, wcale nie powoduje u mnie - podobnie chyba jak i u ciebie, że to mnie nie wkurza, raczej odwrotnie - podnosi o dobrych kilkadziesiąt procent moje fkórwjenje (jakby napisał napewno jeden "sławny" do niedawna idota).Pozdrawiam serdecznie.
Do wpisu: Czas skończyć ten medialny cyrk. Sejm bez Kopacz!
Data Autor
Mnie to przeraża, że ktoś taki może być premierem Polski Ona kłamała z trybuny sejmowej, ona już przekopała tyle metrów ziemi w oszukiwaniu Polaków, że teraz to tylko kretyn może jej zaufać. Przede wszystkim moralne korzenie tej osobniczki są przegniłe, co widać i czuć. Dlaczego rządzić nami muszą miernoty ? Jak nisko może upaść naród, który doprowadza do władzy takie kreatury bez kompetencji, bez ogłady, proste, kłamliwe, fałszywe i przekupne. Naprawdę, trudno wyobrazić sobie obecnie większą obrazę oraz bardziej demonstracyjny gest bezczelności wobec polskiego społeczeństwa, aniżeli powołanie na stanowisko premiera osoby znanej z publicznie wygłaszanych kłamstw, wspierającej putinowską propagandę a przy tym prezentującej sobą pod względem merytorycznym po prostu totalne dno. W krajach cywilizowanych podobna rzecz byłaby chyba niemożliwa. Nie wiedzieć czemu, wszyscy jeszcze w miarę samodzielnie myślący ludzie, po desygnowaniu na premiera pani Kopacz, zaczęli się rumienić. Powstały nawet rankingi obciachu, w których znalazły się takie tuzy ignorancji i indolencji, jak Wałęsa, Komorowski, czy Tusk. Mimo wszystko wydaje się, że nasza nieoceniona „pani doktor” bije wszystkich na głowę.
Obywatel
Wczoraj "6 partii w Sejmie", innym razem "3 partie w Sejmie", wariant na "minimalną przewagę PiS" ("pokażmy, że Partia panuje nad sytuacją"), wariant na hegemonię PiS w celu demobilizacji prawicowego czy kontestatorskiego elektoratu. W sierpniu szczerze dziwiłem się dlaczego sondaże pokazują kilkanaście procent poparcia dla Kukiza (spodziewałem się raczej "forów" dla Petru), ale teraz wszystko wedle pierwotnych przewidywań: pompowanie Nowoczesnej i ZL, trzymanie K'15 w okolicach progu, w odwodzie KORWiN. Szyją tak grubymi nićmi, że co bystrzejszy uczeń klasy 1-3 SP zorientuje się szybko. Nie tylko "propozycja" ws. składek doczekała się "uściślenia". "Jednolita stawka PIT" po "uściśleniu" okazała się jakby niejednolita.
Do wpisu: Czy na Placu Świętego Piotra stanie meczet?
Data Autor
Jedno jest pewne, że ekspansja islamu wraz z chrześcijaństwem, skutecznie wypleni w Europie wszelkiego rodzaju tolerancję seksualną. Czy o to Papiezowi chodzi? A może pokazuja mu jedynie te płaczące dzieci i nie ma pojęcia jak wyglądają naprawdę ci "uchodźcy"? nie chce tego rozważać, bo dojdę do bardzo niepokojacych dla nas katolików wniosków.
xena2012
czy na czas pobytu muzułmanów w Watykanie rażące ich uczucia krzyże zostaną zdjęte?
Nagi Wernisaz w Kosciele... Nie wiem na co pozamieniane beda koscioly we Wloszech.. ale w niemieckich kosiolach mozna spokojnie urzadzac nagie Wernisaze... jak podaje oficjalna prasa.. http://goo.gl/EoZXXd
I co by nie mówić, ale będzie wzrastać poparcie dla FSSPX!
NASZ_HENRY
Victoria Wiedeńska Matejki w muzeum watykańskim jeszcze wisi ;-)
Zofia
Myślę tak samo.Parę lat temu , kiedy była wojna w byłej Jugosławii spotykało się w Polsce uchodźców. Żebrali przed kościołami a nie rzadko w kościele podczas mszy św. Niestety nikt z wiernych ani księża nie reagowali. Wchodzili do kościoła , aby się wymyć albo napić wody z kropielnicy. Tacy to byli chrześcijanie, że nie szanowali eucharystii. Podejrzewam, że dziś to tacy sami chrześcijanie. Pozdrawiam.
Do wpisu: Inwazja na Europę, czyli sankcje Putina
Data Autor
gorylisko
tiaaa...naprawdę ? a może cofniemy sie do historii... Afganistan był sobie królestwem... nawet spokojnym i nagle... cosik sie stanęło... i ogrniczony kontegent wojsk radzieckich... czego zsrr szukał w Afganistanie... Kongo... czego zsrr szukał w Kongo pod postacia Lumummby i dlaczego Moise Czombe być mnóstwo zła a lumummba być mnóstwo dobra... Kwame Nkrumach co mu odbic ? ano marksizm... Angola, Namibia, Afryka południowa i jeszcze kilka innych...co tam robic wojska fidela castro ? gdie się człowiek nie obejrzy to same marksisty... najpierw...wcześniej Wietnam, Korea... wszędzie gdzie qrwy polityczne znaczone mrksizmem wlezą, są problemy... następuje destabilizacja regionu i konieczność korzystania z usług róznych sukinsynów a potem...potem zwalanie winy na hamerykę bo w walce z komuną wychodowała zbirów... może gdyby komuna siedziała cicho...ale dla komuny to jest trudne, wręcz niemozliwe, komuna podboje ma wpisane organicznie...
Towarzysz sam chyba lekko za łatwo zapomniał, że cały cyrk pt. Państwo Islamskie i bałagan z uchodźcami wziął się z kolei od najazdu "pokojowych" wojsk USA i Polski na "uzbrojony po zęby w broń masowego rażenia" Irak. To nie Putin narobił tam takiego bajzlu.
gorylisko
towarzyszu ale wczesniej do biedy w tych krajach doprowadziła ich komuna...w końcu "ograniczony" kontgent wojsk radzieckich wziął się z powietrza... dosłownie i w przenośni, nieprwadaż ?
Z drugiej strony, islamistów w Afganistanie wspierali, zbroili i trenowali Amerykanie. W końcu skąd się wziął Bin Laden?
Sir Winston
Sybaryci zajęci niekończącym się międleniem kretyńskich frazesów - przykład idzie z góry: To przecież całkiem niezła definicja polityka, a w szczególności - parlamentarzysty. Obok polityków międlą bałamutne slogany intelektualiści, tokujący w rytualnym oszołomieniu i funkcjonujący z zasady w roju, a właściwie - w ławicy (skoordynowany w jakiejś telepatycznej komunikacji taniec gromadnego pozornego ruchu i wspólne ślepe zmierzanie ku celowi, który widzą jedynie ci z pierwszej linii; ilu spośród nich wie, co jest celem? ilu wie, dlaczego?). Oszołom, jak to ja... i moher... widzę w tym szatański plan i spełnianie się przepowiedni fatimskiej. Pozdrawiam
Do wpisu: Sto milionów dla "frajerów"?!
Data Autor
Trzeba na tym zarabiać. Na głupocie. I-Phone i kwadratowy ogórek. Niestety rolnicy to w sprawach biznesowych bardzo ciemny ludek. Znam pewną wieś, tą samą co Ty i gwarantuje Ci że nie ma tam nikogo, kto sobie z tym da radę. Po prostu brak im praktyki,wiedzy i biznesowego obycia. Dodatkowo jak doskonale wiesz nie ma opcji żeby cała wieś się dogadała i poprowadziła razem firmę. W związku z czym za parę lat będzie wyprzedaż gruntów. Co ma do tego Sawicki?. Ano niestety niewiele. Te tematy reguluje wolny rynek.To już nie te czasy, gdy rząd ustalał cenę skupu żywca. Oczywiście drobnych rolników można dotować z pieniędzy budżetowych i do tego generalnie zmierzasz. Tyle że ja płacąc jako firma łącznie z VAT parę mln podatków rocznie i nie mając ŻADNEJ taryfy ulgowej niechętnie będę dopłacał do czyichś nierentownych gospodarstw.Tak samo jak do górników, emerytur mundurowych, nauczycieli itd. I tak państwo wystarczająco wali mnie w d... . Pozostając z nieustającym poważaniem. M
Jak się do tego mają polscy rolnicy?. Otóż są oni wyłącznie producentem o bardzo niskim potencjale produkcyjnym. Średnie gospodarstwo ma pewnie z 10 ha. Czyli nic. Dystrybucję oddają w ręce tak znienawidzonych przez Ciebie hurtowników. Czyli już na starcie skazują się na te parę % marży.A jak nie daj boże pogoda nie dopisze to dopłacają. Nota bene to nie jest tak, jak myślisz, że hurtownik jak kupi kg ogórków za 1 zł i sprzeda za 3 zł to ma z tego 2 zł. Hurtownik ma z tego może z 40 gr(połowę z tego jeszcze zakosi mu państwo) bo w dzisiejszych czasach żeby sprzedać, trzeba ponieść rozmaite koszty typu handlowcy, marketing, promocja, składowanie(bardzo często kredyt na chłodnie), ogólne koszty prowadzenia firmy(wysokie bo takie mamy podatki i przepisy), koszty pracownicze, opłaty za media, i wiele innych o których nigdy nie słyszałaś. Dodatkowo jeśli dostarcza do dużych sieci handlowych to sieci zapłacą mu po 120 dniach(oby) i zwrócą niesprzedany zgniły towar(bo tak są skonstruowane umowy). Na razie rolników ratują dopłaty, brak obciążeń podatkowych i niski KRUS. Za chwilę to się skończy i zacznie się masowa wyprzedaż ziemi. Recepta?. Bardzo prosta. Rolnicy z małych gospodarstw w danej okolicy muszą przestawić się na jeden produkt, bo zasada 4 krówki, 6 świnek, truskawki, zboże i każdy sobie już nie działa. Dziś w kupie siła. Rolnicy muszą zarejestrować spółkę prawa handlowego, najlepiej poza Polską ze względu na optymalizację podatkową(czytaj w Anglii płacisz 10 funtów ZUS od osoby, w Polsce minimum 120 funtów itd.). Zainwestować pewne środki - najlepiej unijne puki jeszcze są do wzięcia i stać się jednocześnie producentem i dystrybutorem. I działać. Produkować, negocjować, dostarczać, zarabiać. Najlepiej za granicę. I najlepiej eko-żywoność. Nie wyobrażasz sobie jaki biznes jest na takim np. Jarmużu. W Europie wpieprzają to jak króliki. W Warszawie ostatnio też. Jest moda. I płacą ciężką kasę. I nie ma skąd kupować. Za dwa lata będzie moda na kwadratowe ogórki. I rolnicy od razu powinni je siać. Takie czasy Pani Przewodnicząca. Trzeba podążać za rynkiem i trendami. Na kwadratowe ogórki po 30 zł/kg stać raczej tzw. lemingów. A jak nie stać, to przynajmniej aspirują.
Danusiu. Ustalmy od razu. Sawicki gość którego jedynym celem jest się nażreć. Ma w dupie rolników. Zawsze miał. I to wykazał. Dorwał się do intratnego stołka i doi ile wlezie. A naprawdę jest co doić. Jak mało gdzie. Przy tym to straszny burak. Autentycznie wstyd mi że takie coś jest ministrem, tak samo jak wstyd mi, że kobieta o potencjale babci sraczowej jest premierem. Ona strasznie uraża moją inteligencję bo jest po prostu mocno poniżej. PSL to partia której jedynym celem jest ustawić swoich. I głosują na nich swoi, lub bardzo ciężcy frajerzy. Tu pełna zgoda. Natomiast jeśli chodzi o ceny produktów rolnych to niestety, ale nie masz pojęcia na jakim świecie żyjesz. Piszę to z pełną odpowiedzialnością jako manager ze sporym doświadczeniem w handlu międzynarodowym, zarządzający dobrze prosperującą spółka joint venture(google Danusiu!:D). I tak: Mamy aktualnie w Polsce gospodarkę rynkową. Globalną!. W zasadzie nie ma specjalnej różnicy między praktykami biznesowymi u nas, w Niemczech, Rosji czy w Australii. Różnice jeśli są, to sprowadzają się do mentalności kontrahentów i urzędników, czyli sposobów załatwiania z nimi spraw. Rdzeń jest zawsze taki sam. Otóż w gospodarce rynkowej działają pewne mechanizmy. I tak na przykład marża producenta oscyluje w granicach 5-10%. Rzadko więcej. Bo producent nastawia się na duży obrót a nie marżę(google...).Na tej zasadzie działają szczególnie Chiny. Tam dochodzi jeszcze sztucznie zaniżony przez chiński rząd kurs Juana, który powoduje że wytworzone artykuły są sprzedawane poniżej kosztów ich wytworzenia np. w Europie, ale to temat na dłuższy wykład. Na marżę nastawia się generalny dystrybutor i jego dealerzy. Firmy europejskie które posiadają własną produkcję, starają się jednocześnie być generalnym dystrybutorem bo marża generalnego dystrybutora to ok. 25-30%. W tym celu otwiera się fabrykę w kraju niskich kosztów typu Polska, czy Czechy. A towar dystrybuuje przez spółki niemieckie czy francuskie. Na przykład z powrotem do Polski :D.
Do wpisu: Prezydent Duda w niebezpieczeństwie!
Data Autor
danuta
Tak. Nie pozwolić na powtórkę. W ICH mediach są wszystkie informacje, to te media z odpowiednim wyprzedzeniem realizują prosces odczłowieczania, jak w przypadku Braci Kaczyńskich. Reagować. Przygotować się na parę wycieczek do Warszawy, bo tu... wiadomo, jak jest. Pozdrawiam!