Otrzymane komantarze

Do wpisu: Kukiz - boJOWnik o "wolność" i "demokrację"
Data	Autor
19.11 [02:22]	Jabe ad 2. Dla zwycięstwa prezydenta Komorowskiego istotne było, kto zagłosuje na niego, a kto na kogokolwiek innego. Jeden przeciw wszystkim. W tej sytuacji Komorowskiemu sprzyjała mniejsza frekwencja. Siłowanie się między Dudą a Kukizem było bez znaczenia. Niechże się Pani zastanowi. ad 1. Paweł Kukiz się przyczynił do klęski Komorowskiego, zwiększając zainteresowanie wyborami i wzywając do niegłosowania na niego w drugiej turze. I proszę zapomnieć o PO, teraz jest N.
19.11 [01:52]	danuta Nie doczytał Pan. Ja nie uważam Kukiza za zdrajcę. Uważam go za bardzo lojalnego współpracownika PO. A jeśli chodzi o Pańskie lęki - nie podzielam ich. 8 lat PO siedziała jak mysz pod miotłą i zaprowadziło nas to na skraj przepaści. Znikąd sojuszników, znikąd pomocy. USA odmówiły nam tarczy, kiedy okazało się, kto przejął władzę w Polsce. Owszem, podziemnych potężnych powiązań nie można lekceważyć. Trzeba agenturze odbierać zabawki- jedną po drugiej. Na początek. Mam wielkie zaufanie do ministra Macierewicza. Nie wiem, czego Pan się boi. To człowiek silny i zdecydowany, mądry i odpowiedzialny. Stworzony na to stanowisko, które mu powierzono. Stary układ na pewno będzie robił swoje. Już robi. Pytanie - jak długo będzie to robił. I komu to nie będzie przeszkadzać. Panu - jak widać - nie przeszkadza. Boi się Pan nie tego, co zrobi ten układ. Boi się Pan tego, co może się stać z układem. Przecież nikt Panu nie kaze walczyć! Pan jest bezpieczny - z układem, czy bez. Bezpieczny jak Kukiz.
19.11 [01:33]	danuta Niechże Pan nie rżnie głupa. 2.Komorowski miał wygrać w pierwszej turze! Taki był plan, tak ustawiano sondaże,na to pracowal cały aparat medialny. Kukiz W PIERWSZEJ TURZE miał zebrać głosy wyborców spragnionych "nowości", i zneutralizować zagrożenie ze strony Andrzeja Dudy. W jednym się przeliczyli. Dopilnowaliśmy tych wyborów. 1.A co obiecała Kukizowi PO? Co mu obiecał postsowiecki system? Stanowisko premiera - strażnika systemu - po obaleniu rządu PiS?
19.11 [01:16]	Jabe Niby z jakiej racji Paweł Kukiz miał głosować za rządem Beaty Szydło? Obiecano JOW-y, zaprzestanie finansowania partii, ławy przysięgłych, czy cokolwiek innego? Nie! Kukiz miał odebrać głosy politykowi PiS? Niby jak? Przecie od początku było wiadomo, że rozstrzygająca będzie druga tura, na którą nie miał szans. Nonsens. Niechże się Pani mityguje.
19.11 [00:50]	smieciu Spokojnie, wyzywanie Kukiza od zdrajców w obecnej chwili to niepotrzebne emocje. Tak samo jak pewność że PiS zrealizuje to co sobie jego zwolennicy wyobrażają. Poczekajmy parę miesięcy to będziemy mogli lepiej to ocenić. Kukiz podał swoje powody dla których nie poparł PiS. Ja natomiast podam co mnie najbardziej obawia. Otóż od dłuższego czasu mam wrażenie że Polska zostanie wciągnięta w wielką międzynarodową ustawkę związaną z dziwaczną grą prowadzoną na samym szczycie. Myślę że nie będziemy długo czekać na dalsze działania związane z Ukrainą, IS a także komplikującą się sytuacją gospodarczą. Boję się że Polska zostanie rozegrana tak jak w 1939r. kiedy została zwyczajnie sprzedana, wykorzystana, rozegrana przez potężniejszych graczy. Uważam że w obecnej chwili powinniśmy jak tylko się da unikać otwartego angażowania się w sprawy Ukrainy czy islamskiego terroru. To nie my wywołaliśmy te problemy. I przede wszystkim nie mamy na nie żadnego wpływu. Polska jest obecnie bardzo kruchym tworem ze skomplikowaną sytuacją wewnętrzną. Z wielką i potężną siecią podziemnych powiązań, które tworzyły dotychczasową władzę, której żadną miarą nie można lekceważyć. Boję się więc że nowy rząd z najróżniejszych powodów wkroczy z niepoprawnym huraoptymizmem w ten cały ten międzynarodowy układ. Bratając się z bardzo wątpliwymi sojusznikami. Np. Francją! Która kocha Putina. A może z Merkel będziemy działać ramię w ramię w sprawie Ukrainy? Niepokoi mnie objęcie ministerstwa obrony przez Macierewicza bo to wskazuje że albo nijako porzucił dotychczasowe zadanie tropienia agentów albo to ministerstwo zyskało większą wagę. Obawiam się że po prostu że wobec nadchodzących skomplikowanych zdarzeń PiS może przekierować nowe patriotyczne nadzieje zupełnie nie tam gdzie trzeba podczas gdy stary układ będzie ze robił swoje czekając ze spokojem.

Do wpisu: „PREZYDENT GDZIEŚ POLECI I WSZYSTKO SIĘ ZMIENI”?!!
Data	Autor
09.11 [10:20]	danuta Jeśli Merkel rozkazuje zwołać "nieformalny szyt", bo usiłuje coś wymusić na jego uczestnikach,to konsekwencje za słuzalstwo powinien ponieść Tusk, a za "nieformalną" zgodę na niekontrolowaną inwazję imigrantów - Ewa Kopacz. Być może chodzi TYLKO o uwikłanie Pana Prezydenta w odpowiedzialność za zobowiązania PO. A może nie tylko o to. Pozdrawiam!
08.11 [20:54]	mada Do nich dodam Stankiewicza. Dziś w TV Republika była jazda jak w 2005r. Ponoć PiS ze wszystkiego się wycofuje, fe jest Macierewicz i Ziobro, PBS jest słaba i nie ma poparcia w partii, będzie sterowana przez PJK...itp.,itd.... Cała audycja to zebrane w jedno przekazy dnia PO z ostatniego tygodnia. Taka 5-ta kolumienka.
08.11 [19:36]	Art Janecki, Warzecha, Ziemkiewicz ,nie są dziennikarzami prawicowymi.Są dziennikarzami,jak ktoś ich słusznie nazwał:komercjalnymi.Czyli,kto więcej zapłaci?
08.11 [18:05]	Prezydent jest niezwykle ostrożny. Być może ma swoje informacje. Pewne sugestie są na czasie. Najbardziej jednak złoszczą mnie tzw prawicowi dziennikarze i publicyści, jak pan Janecki, Warzecha, Ziemkiewicz, którzy w sposób autoratywny stwierdzają, że Prezydent powinien pojechać na ten szczyt i ze nie jedzie to jest "wtopa" /w dzisiejszym "Saloniku politycznym". Nie rozważają sytuacji jaka zaistniała, tylko wypowiadają autoratywną opinię. A przecież po pierwsze Prezydent zgodnie z Konstytucją ma otwierać pierwsze posiedzenie Senatu. Pierwsza oficjalna informacja o terminie szczytu została mu przekazana po ustaleniu przez niego terminu 12 XI posiedzenia Parlamentu i dymisji Kopacz, ponadto jest furtka dla EK, żeby złozyła dymisje wcześniej Najwazniejszą jednak sprawą jest brak konkretów na jakie zgodziła sie Kopaczowa. Tego także nie wie Prezydent. Więc przypuszczalnie zostałby ośmieszony na tym szczycie, nie mówiąc o tym, że nie było oficjalnych konsultacji z nowym Premierem. Wygląda na to, że Pani ma rację. Pozdrawiam.
08.11 [17:56]	xena2012 sądząc z larma wokół Malty podejrzewam,że na tym nieformalnym szczycie odbędą się formalne postanowienia i decyzje z Polską w roli bohatera.Kanclerz Merkel widocznie chce przy pomocy Tuska wymusić zgodę na jeszcze wiekszą liczbę imigrantów niż zdeklarowała wcześniej Kopacz.rzecz w tym,że do dziś nie wiemy na ile zgodziła się Kopacz i jaką dalszą ilosć usiłuje nam wcisnąć UE.

Do wpisu: Kukły w boju ostatnim
Data	Autor
08.11 [11:12]	marsie Właśnie chodzi o to, by nie POzostały. W pełni zgadzam się z Autorką!
08.11 [10:34]	NASZ_HENRY Kukły spłyną marionetki POzostaną ;-)

Do wpisu: Rzecz o martyrologii przaśnych staruszków
Data	Autor
10.10 [13:22]	Otóż to, Stachu! :)
10.10 [11:34]	Ula Ujejska Ja miałam na myśli wyłącznie notkę Pani Danuty. A to, co zrobi POgłowie, to żadna nowość. Od kilku miesięcy spodziewałam się właśnie takich zagrywek: "na męczennika". Za chwilę POgłowie poleci na forum PO czy inne zaprzyjaźnione - i już oficjalnie nie będzie wstyd pluć na NB i PiS. Martyrologii ciąg dalszy :))))))
10.10 [08:47]	Wlasnie tak !!! Pozdrawiam Andziu.
10.10 [08:45]	Wiec posze zajac sie tymi problemami !!!.
10.10 [08:43]	Pani Danuto swietny wpis. Naprawde. Dlaczego sie da ??? !!!. Nikt nie przeszkadza !!!. Juz widze ze sie tu produkuje "funkcyjny". Chyba Pasierbiewicza poswieca.Zrobil sie nieprzydatny.
10.10 [08:15]	Pani Ulu,radość przedwczesna,bo pasierbiewicz już to wywlókł na fb.
09.10 [17:49]	Eee tam zaraz zniechęcić... "udało się zniechęcić do komentowania na blogu bohatera notki przyzwoitych komentatorów, gdyż nie chcieli brać udziału w hucpie" Czasem przyzwoici z przyzwoitości właśnie nie tykają "G" żeby nie śmierdziało
09.10 [14:34]	No i przyczłapał przaśny staruszek i swoim wpisem udowodnił, że Autorka znakomitej, KULTURALNEJ notki ma 100% racji !!! Po co przyszedł ? Już wyjaśniam : ŻEBY ZNÓW OBRAŻAĆ !!!! Widać mało mu, że od tygodni, pod każdym swoim wpisem dedykował (między innymi) Autorce ordynarny wierszyk Tuwima... Jakim prawem podważa pan autorstwo "danuty" ???!!!!! Blogerki znanej, UZNANEJ I BARDZO CHĘTNIE CZYTANEJ !!!! A skoro jest pan takim miłośnikiem statystyki to zapytam : czy pana córka i moje czteroletnie bliźniaki wypijają rocznie po 9 litrów czystego spirytusu ( bo tak mówią statystyki ) - czy to inni "miłośnicy całodobowych" powodują, że te statystyki są właśnie takie !
09.10 [14:26]	Ula Ujejska A ja bardzo cieszę się że nikt tego nie wyniósł na zewnątrz :) Mamy znakomity dorobek blogerski - i tym się chwalimy na innych portalach - ta notka jest wyłącznie naszą sprawą. Obstawiam dolary przeciw orzechom, że jak zwykle, POgłowie zagra na "męczennika pisiorskiej bandy" - i to znajdziemy na lemingowych portalach :))))) PS. Przyzwoici ludzie "brudy piorą w domu".
09.10 [11:08]	Krzysztof Pasierbiewicz @ALL No i życie pokazało, że po raz n-ty oddelegowany przez system troll naczelny (JW – Jan Woleński) pogadał sobie sam ze sobą (Andzia, Terenia et consortes). Ale najbardziej zasmucające jest to, że trollowi naczelnemu (JW) udało się poszczuć na bohatera notki samą jej Autorkę, która nie jest trollem, lecz zdobyczą sprytnego muszę przyznać trolla naczelnego (JW), stając się mimowolnie semi-trollem. A to, dlatego, że z całym szacunkiem dla Autorki, jej notka wskazuje na zadziwiającą „niekumatość”, bowiem Autorka notki nie rozumie, albo nie chce zrozumieć, że jako przyzwoita blogerka prawicowa została zmanipulowana przez kochającego Polskę i Polaków inaczej trolla naczelnego (JW) i umiejętnie napuszczona na również prawicowego blogera (bohatera notki). Zaś powodem owej „niekumatości” Autorki (co sprytnie wykorzystał troll naczelny) jest ślepa nienawiść do każdego, kto konstruktywnie, powtarzam KONSTRUKTYWNIE choćby w najlepszej wierze skrytykował Prawo i Sprawiedliwość. I to mnie bardzo martwi, bo takich „ortodoksyjnych pisowców” jest niestety więcej, co PIS-owi strasznie psuje wizerunek. W efekcie dzięki nieświadomej pomocy takich podpuszczonych przez trolla naczelnego (JW) „zaślepionych” semi-trolli jak Autorka notki, trollowi naczelnemu (JW) udało się zniechęcić do komentowania na blogu bohatera notki przyzwoitych komentatorów, gdyż nie chcieli brać udziału w hucpie, jaką na jego blogu uprawiają troll naczelny (JW) i zmanipulowani przez niego semi-trolle. Na obronę Autorki notki powiem, że choć nie mam, co do tego pewności, nie zdziwiłbym się, gdyby była to sądząc po stylu i słownictwie notka autorstwa trolla naczelnego (JW). Obawiam się także, że Autorka notki tym razem zrobiła sobie niechcący kuku – bo na blisko 6 tysięcy wejść dodano tylko 11 komentarzy napisanych wyłącznie przez trolli i semi-trolli (z wyjątkiem dwóch rzetelnych komentatorów). No cóż, żeby kózka nie skakała, to by nóżki nie złamała. Statystyka: 6 tys. wejść, zero udostępnień, zero twittów.
09.10 [08:32]	Świetna notka ! Finezyjnie wycyzelowana ! I wbrew opinii niektórych komentatorów bardzo, bardzo potrzebna, bo jak Pani sama zauważa : "Rzecz nosi znamiona ordynarnego zniesławienia, bo nie jest jednorazowym wybrykiem" Przaśny staruszek grasuje na NB i nie tylko Pani, ale i ja również mam tego dość !!!! Pozdrawiam Panią serdecznie
08.10 [21:08]	Pani Xeniu, Widzi Pani na jakim poziomie jest ta dyskusja: kryjąc się za parawanem anonimowości, obszczekują kogoś, kto się przedstawia z imienia i nazwiska. I nazywają to słuszną sprawą. No cóż, kiedy nie jest się erudytą, ale ma się klawiaturę, to "myśli" się "ręcamy" - to ten styl. W poprzednim wpisie, łagodnie krytycznym, a który nie został tu uwidoczniony (dlaczego?), starałem się uprzejmie wskazać, "że tak kulturalni ludzie nie postępują" i nie dyskutują - wymysły zamiast argumentów to raczej domena PO.
08.10 [19:42]	Święta Prawda. I dodatkowo szkoda prawdziwego talentu Autorki. Bo wpis na prawdę wysokich lotów. Gdyby tak na inny temat, ważny dla wielu a może i dla Polski. Szkoda czasu na "szczegóły".