Otrzymane komantarze

Do wpisu: Jarek Ruszkiewicz – polski głos Kremla
Data Autor
sake2020
@Tezeusz.....ABW ma ważniejsze zadania,ściga posłów opozycji widowiskowo i z wielkim szumem. Niechże im pan nie dodaje roboty.
Tezeusz
Tem nos zdradza Izrael @Persa vel @ viva Izrael
Tezeusz
Ruszkiewicz zgloszone ABW
Do wpisu: Sabotaż na torach - trzy fakty, które warto znać!
Data Autor
Tezeusz
Admin czujesz smród tutaj rusofila siejącego kacapskie agitki.@ Ruszkiewicz vel @,viva izrael znowu przylazł. Adminie Rusofil to wróg...
Tezeusz
Ruszkiewicz znowu tutaj srasz sowieckim scierwem. Zgłaszam..
Dark Regis
Pewnie ładunków nie było ani jednego, ale trzeba czymś przykryć zaśpiew debili.
Dark Regis
Ładunek kumulacyjny umieszczony precyzyjnie przez kryminalistę ze Lwowa i kolegę z Donbasu, którzy zastawiają odciski palców i nawet nie potrafili zabrać telefonu z pola walki ;)Wiesz co? Gdyby oni chcieli, jak upierają się służby "polskie?", tylko zatrzymać ruch, to rzuciliby parę metrów z pobliskiej wycinki albo zabitą krowę i byłoby bez afery wymagającej podsłuchów z Echelona. Brną chłopczyki, brną coraz dalej w niemiecki szajs.
spike
"mój ty przyjacielu ......", fotkę to już dawno tu opublikowałem, ty w tym czasie głupoty wypisywałeś. Dobra, nie ma co dalej deliberować.
spike
obojętne, gleba czy skała, ładunek jest zamknięty, odpowiednio dobrany, a tu mowa o nawierzchni, widać na foto, że nie ma śladów po wybuchu, a taka szyna to mocny kawał stali, więc dajmy spokój.
Dark Regis
Matematycznie? Czyli w idealnych warunkach, gdzie jak czubek igły mogą spotkać się dwa różne rezonanse powodujące przełamania obiektu uderzającego i uderzanego? Tak. Sprawdź sobie teorię katastrof w kontekście opisywanym w książce np. Arnolda. Arnold formalnie nie pisze tam z punktu widzenia analizy matematycznej, choć upodabnia swój język do niej. On pisze z punktu widzenia geometrii algebraicznej i algebry przemiennej. Dlatego tam są takie dziwne przykłady rezonansowe, które nie odróżniają dynamiki równań z prawą stroną będącą wielomianem trzeciego stopnia i czwartego stopnia. To ma związek z tym, że gdy zagadnienie rozpatrujemy na przestrzeniach zespolonych, to genus (czyli liczba dziur albo inaczej rączek - powierzchnie Riemanna) liczy się co dwa wymiary. Czyli trzeci wymiar jest tam degeneracją czwartego, piąty szóstego itd. Jak coś w układzie drga, to najczęściej kojarzy nam się to z funkcjami trygonometrycznymi, a przypadku zespolonym z e^i\phi (obrót okręgu jednostkowego), ale są tak też kompletnie różne od trygonometrycznych funkcje mające podobne własności - funkcje harmoniczne. Tu masz pracę na temat związku genusu powierzchni z funkcjami harmonicznymi:https://arxiv.org/pdf/2410.06763Poza tym możemy mieć obok funkcji okresowych (te sinusy i inne) także funkcje dwuokresowe, quasi-okresowe i inne. To jest na wykładzie o dynamice dyskretnej co prawda, czyli wiąże się z fraktalami, ale daje wgląd w złożoność zagadnień "mechanicznych" danych równaniami w wielu wymiarach (np. Lagranżjan, Hamiltonian to sześć wymiarów plus czas dla punktu materialnego i geometria symplektyczna, inaczej produkt półprosty pewnych grup macierzowych). Tu jest o teorii katastrof (osobliwości funkcji z R^n do R^m):https://www.icts.res.in/sites/default/files/levels_of_structure_in_CT_Zeeman.pdfTu łopatologiczne wyjaśnienie punktów krytycznych (z obrazkami!!): https://personalpages.manchester.ac.uk/staff/j.montaldi/SBC-LookInside.pdfTu masz nawet książkę do ściągnięcia: https://www.researchgate…Zwróć uwagę na termin cusp, bo to jest właśnie ten idealny "matematyczny" środek, gdzie może to wspomniane zjawisko zajść. Oczywiście jak pisałem świat nie jest aż tak idealny i nie daje się opisywać idealnymi równaniami, ale coś tam krąży wokół tych idealnych rozwiązań jak wokół atraktora i dlatego cuda się zdarzają.
paparazzi
Nie! Wiercone w skale otwory a później rodzaj ładunku, oczywiście nie znam, robił tylko świst i wszystko sie rozpadało jak zamek z piasku. A co dopiero profesjonalne służby specjalne?
Grzegorz GPS Świderski
Przecież masz tę fotkę w samej notce na górze!
spike
porównujesz wybuch ładunku, zakopanego głęboko pod ziemię z ładunkiem na powierzchni ????
paparazzi
GPS, myślę że masz racje jeśli chodzi o technikę kontrolowanych wybuchów.  Np widziałem  rozsadzenie skały pod drogę gdzie tylko był syk i świst "wybuchów" i pół gory runęło a resztę buldożery posprzątały na ciężarówki. Wybuchu nie było a był. Nie znam się na pirotechnice ale wiem jakie cuda mogą robić służby specjalne. Dla laika ma być bum to wtedy jest wybuch.
spike
czyli z tobą nie ma co rozmawiać, jesteś jak ten przysłowiowy pelikan.Ale że mam dobre serce, ratuję ci duszę przed ciemnościami niewiedzy, wklejam link do fotki tej szyny.https://remiza.pl/wp-content/uploads/2025/11/G53wq2yWcAApAmn-750x536.jpeg 
Grzegorz GPS Świderski
W ogóle nic nie widziałem, nie byłem tam. Opieram się na opublikowanych relacjach fachowców. Z nich jasno wynika wszystko to, co napisałem.
Grzegorz GPS Świderski
Chcesz zostać moim trollem?
spike
ostatnie pytanie, życie albo śmierć, widziałeś zdjęcie tej szyny ?
spike
@grześ, nie jesteś robotem, bo kłamiesz jak człowiek, do tego o małej wyobraźni.
spike
@sake, a w drugim zdarzeniu też szyna była przyczyną?a drugie zdarzenie, też mi nie pasuje.
Grzegorz GPS Świderski
Analiza uzupełniająca: Co nowe ustalenia mówią i jak wpisują się w trzy główne punkty z mojej analizy:Punkt 1: „Dwa specjalistyczne ładunki tnące, czyli specjalistyczny sprzęt wojskowy”Nowe informacje potwierdzają użycie dwóch punktów przecięcia (czyli dwóch miejsc uszkodzenia szyny), a także wykrycie drugiego ładunku, który nie eksplodował — co sugeruje przygotowanie zapasowe lub wielopunktową instalację. To silne potwierdzenie, że nie mamy do czynienia z improwizacją rzemieślniczą, lecz z operacją wymagającą profesjonalnego sprzętu i zaplecza technicznego. Wskazuje to, że operacja była przygotowana na poziomie, w którym stosuje się ładunki tnące (LCC/ACE/LSC).Punkt 2: „Mała odległość między cięciami – celowe zaplanowanie by wywołać strach, nie katastrofę”Jednym z ujawnionych szczegółów jest fakt, iż ruch pociągów odbywał się po uszkodzonym odcinku – co oznacza, że wyrwa nie powodowała natychmiastowego wykolejenia. To wpisuje się w strategię: uszkodzenie infrastruktury, a nie spektakularna katastrofa. Mała odległość między cięciami była więc prawdopodobnie świadomym działaniem — umożliwiającym przejazd i nie aktywującym natychmiastowych systemów alarmowych, a równocześnie powodującym konieczność interwencji technicznej i logistycznej.Punkt 3: „Pasuje do rosyjskiej strategii sabotażu infrastruktury państw NATO”Ujawnione dane (drugi ładunek, precyzyjne cięcia, możliwa rejestracja zdarzenia kamerą, klasyfikacja jako akt dywersji) łączą się z charakterystyką operacji, które analizowały zachodnie służby i eksperci w kontekście rosyjskich działań: mała skala, cel infrastrukturalny, możliwa do zaprzeczenia odpowiedzialność. To pokazuje, że modus operandi tej sprawy jest identyczny z tym, co przypisywane jest rosyjskim służbom specjalnym w Europie. 
sake2020
Wniosek z tych trzech wymienionych punktów niekoniecznie musi być jeden i niekoniecznie wskazujący na Rosjan. Być może postraszenie społeczeństwa jest pretekstem do wprowadzenia stanu wyjątkowego pod pozorem ,,wrogich'' działań opozycji w celu ostatecznego rozprawienia się z nią.. 
Grzegorz GPS Świderski
No przecież napisałem skąd: z publicznie dostępnych danych w Internecie.
sake2020
@spike...Drugie zdarzenie też z powodu wadliwej szyny?
Grzegorz GPS Świderski
Ale to, że były 3 nie przeczy mojej analizie, wystarczy, że poprawie na: "co najmniej dwa", bo to było istotą mojej rozkminy. Istotą było to, że było więcej niż jeden i to, że celowe było wyłamanie szyny na małym kawałku, tak by nie doprowadzić do katastrofy, by pociąg mógł przejechać.