Otrzymane komantarze

Do wpisu: SOR — Sala Od Rodzenia. TenKraj, gdzie absurd ma własny gabinet lekarski
Data Autor
Jan1797
"A u nas? U nas proponuje się poród w miejscu, gdzie człowiek wchodzi z atakiem astmy, wymiotami, bólem brzucha, złamaną ręką, urazem głowy, dusznością i wszystkim innym,"...Często podchmielony, ale tym razem nie o tym, a z szacunku dla Pani pracy i hobby, nie ukrywam, a zastanawiam się, na co ludzie zwykli liczyli? Nadal nie mam bladego pojęcia. Czy zaoszczędzimy na porodówkach ? Zdecydowanie zaoszczędzimy na nerwach z powodu histerycznych przekazów. Po prostu „Moda na wyciszenie". Muszę tu zacytować zdarzenie NB owe z udziałem osoby szanowanej. Napisała z oburzeniem; no wiesz w Środę Popielcową tańczyć? Odpisałem standardowo, przeginając niby lekceważąco. Tak zlekceważyłem ignorancję ludzi sadząc, że to kolejny krok by zrozumieli swój błąd. Jakże się myliłem, nic nie zrozumieli; — ignorancja nadal jest szybsza.
Tomaszek
Przychodzi facet do lekarza z żabą na głowie . Lekarz pyta co sie stało . Żaba odpowiada , jakiś tyfus mi się przyczepił do dupy .
Kazimierz Koziorowski
to kolejny przczynek do zmniejszenia populacji autochtonow ale ubytek uzupelnia z nawiazka przybysze, ktorzy nie maja dylematow zwiazanych z rozrodczoscia. dla takich budzet na panstwa socjalnego jest gumowy
spike
Przychodzi baba do lekarza, lekarz pyta, co pani jest, a ona odpowiada jemu - krawcowa!
mada
Herodot  dawno już temu napisał w swoich Dziejach jak Babilon rozwiązał problemy swojej służby zdrowia. Instrukcja gotowa. Czytać i wprowadzać.
spike
W sieci pojawiła się informacja o pewnym dawcy nasienia, okazuje się, że jest "ojcem" ponad 200 dzieci w kilku krajach, niby nic szokującego, inseminacja stosowana w hodowli zwierząt, przeszła też na ludzi. Okazuje się, że ten "szczęśliwy" tatuś, ma genetyczną skłonność do raka. Problem wyszedł, gdy się okazało, że wiele dzieci z tego nasienia zapadało na chorobę nowotworową, wiele z nich zmarło. - - - - - - Problem jest jeszcze szerszy, zdarzają się przypadki kazirodcze, powodujące różne choroby z tego wynikające. - - - - - - - To są sutki zabawy w Boga, poza inseminacją, która ma też swoją naturalną stronę, stosowaną od zarania dziejów, ale doszła kolejna metoda, która ma skutki równie tragiczne, a co najbardziej szokujące, jest niehumanitarna, wręcz zbrodnicza, będąca sumą wielu nieludzkich patologii, jak kazirodztwo, eugenikę, oraz aborcję, najbardziej drastyczną metodę "antykoncepcyjną" spod znaku zbrodniarza dr Mengele.- - - - - - Zabawa w Boga, już daje o sobie znać, a może się skończyć tragicznie dla ludzkości, która już zmierza nad brzeg przepaści.
Tomaszek
A co na to "specjalistki" od "piekła kobiet" ? Może by tak ktoś publicznie atywiszcza popytał ?
Marek Michalski
Proponuje Pani "Nie chcem, ale muszem"?No, bo skoro "tylko w tym"...
Filovera
Problem tylko w tym, że rządzący robią co, chcą, a ludzie śpią. 
Filovera
Problem wymaga rozwiązania poprzez reorganizację także opieki przedporodowej. Generalnie ochrona zdrowia wymaga zmian, ale to już jest na inny felieton. Pozdrawiam :-) 
Filovera
Nie, na SOR nie powinno być porodów, żadnych, to absolutnie nie jest właściwe miejsce dla kobiety rodzącej. Wiem, co mówię, bo dyżuruję w npl i przy okazji wiem też od podszewki, jak wygląda praca na SOR, jacy pacjenci tam trafiają. 
Filovera
Wilki na takie jak ja nie polują ;-)
sake2020
SOR jako sala do różnych przypadków od biedy może służyć do rodzenia,ale tylko porodów bez powikłań, bez krwotoków czy niespodziewanych zdarzeń.  To chciałabym wiedzieć dlaczego w każdym szpitalu są sale zawsze gotowe do aborcji i nie wpływają kryzysu finansowego? 
Marek Michalski
Rozumiem irytację, ale skoro demiurgowie wydają cudze pieniądze na cudze potrzeby ignorując to co jest rzeczywiście wspólnym dobrem, efekty muszą być. Nie jest to więc kryzys, tylko rezultat. W jednych sprawach lepiej widać rażące absurdy, w innych efektów szkodnictwa nie widać wprost. Gdyby dziura budżetowa nie przebiła kolejnego dna, to byłoby cicho sza i dalej kreowano by potrzeby na miarę aspiracji. Na co nam porodówki, skoro możemy wydawać na coś co ma finansowo lepszą stopę zwrotu? Niechby sobie likwidowali te porodówki, tylko że w pewnym momencie czas transportu rodzącej (dom-SOR-oddz.poł.) wydłuży się do tego stopnia, że „choroby rzadkie” w położnictwie (opisywane chętnie przez żurnalistów) staną się częste.Semmelweis też się w grobie przewraca.
NASZ_HENRY
,.,.,.,.,. Dobrze, że Cię wilki pod lasem nie zjadły 🌼
Alina@Warszawa
Może ten szalony pomysł przyjmowania porodów na SOR zmusi kogoś wreszcie do reorganizacji opieki medycznej, żeby była dostosowana do potrzeb WSZYSTKICH PACJENTÓW? Rodzące kobiety muszą mieć zapewnioną stosowną opiekę. Ale z drugiej strony czy sensowne jest utrzymywanie (płacenie personelowi, rachunków za media, obsługę techniczną) dużego oddziału porodowego, kiedy w ciągu roku jest 10 porodów? Tu powinny się pojawić oddziały ginekologiczno-porodowe, z ginekologami, którzy potrafią odebrać poród, wykonać cesarskie cięcie, czy inne zabiegi przy najczęściej pojawiających się dolegliwościach, a codziennie opiekować się wszystkimi innymi kobietami. Ci ginekolodzy mogliby też pracować jako lekarze ogólni i poza porodami przyjmować i leczyć innych pacjentów. Więc rozwiązaniem nie jest likwidacja porodówek i skierowanie kobiet na SOR, ale takie przeorganizowanie pracy szpitali, żeby porody były możliwe w KAŻDYM szpitalu, czy to na oddziale ginekologicznym, czy nawet na chirurgii. Dlaczego nikt tego jeszcze nie zrobił i co stoi na przeszkodzie, żeby po prostu wprowadzić takie przepisy - nie wiem. Mogę się tylko domyślać, że w ministerstwie nie ma żadnego faceta z faberge, który potrafiłby powołać zespół fachowców, którzy by to zrobili. Tam są chyba tylko ludzi myślący o swoich zarobkach i żeby się nie narobić. Dlatego trzeba pogonić to towarzycho! Następna reforma ochrony zdrowia, czyli leczenia chorych (bo przecież o to chodzi!) powinna przede wszystkim przywrócić prawa człowieka każdemu pacjentowi, co opisałam tu: "Jak cwaniaki doją NFZ". Jeśli nie będzie reformy i powiązania zapłaty za usługi medyczne z osobą pacjenta, to żadne pieniądze nie pokryją kosztów NFZ-tu, który tak naprawdę robi wrażenie studni bez dna dla wielu cwaniaków. Jakoś nie słyszymy, czy ktoś - prokurator - bada usługi medyczne i praktyki jakie opisałam. 
Do wpisu: Zajawka o Pani Sztucznej
Data Autor
Dark Regis
Nie wiem czy taką inwigilację byłby w stanie prowadzić człowiek. Serio mówię. Spróbuj na przykład coś powiedzieć o mnie na przykładzie muzy, którą stworzyłem w Suno ;)))https://suno.com/s/GLLayQBeKgUkW0Dchttps://suno.com/s/oeYE7jnqpPhtXp04https://suno.com/s/V0HAf…Po prostu się już nie da w te gre jak za dolnego komucha, bo poprzeczka postawiona przez AI jest strasznie wysoko. Nie na kiepeły typowych totalniaków. A co się stanie jak Koczisy zechcą jednak wykorzystywać AI do paskudnych celów, w których osiąganiu majtają sami nogami w powietrzu? Stanie się to, co pisałem gdzie indziej - Autonomic Burst. I gra będzie niniejszym skończona. :]PS: https://suno.com/s/qqQqF…
Grzegorz GPS Świderski
To fejk. Wystarczy samemu spytać, by się o tym przekonać. A tu przykład trochę innego pytania: https://www.salon24.pl/u/gps65/1364336,esej-ai-o-maseczkach
Kazimierz Koziorowski
ciekawe czy wyznawcy AI to skomentują?
Kazimierz Koziorowski
maszyny prostej nie programujemy ale każdą nieco bardziej skomplikowaną czemu nie - katarynkę, tokarkę, minę na polu walki, etc. taką a nie inną mamy obecnie technologię programowania - głosem i "prawie każdy". za jakiś czas okaże się że ta medoda była prymitywna. wytwórcy narzędzi wciąż je udoskonalają posiłkując się też narzędziami; cóż z tego że wyrafinowanymi?@"wyjątkowe jest to, że zbliża maszynę do człowieka, dzięki AI"  czy rzeczywiście ją zbliża w dalszej perspektywie czasowej? to jest narzędzie obosieczne.ja nie obdarzam sympatią ani mojego komputera z jego nieprzebranymi zasobami online ani innych narzędzi
paparazzi
AI to broń obosieczna. Może być skierowana tak jak zechcą programiści.  Najbardziej mnie przeraża kontrola ludzkości taki mini już ma China. Człowiek nigdy nie będzie miał takiej pojemności pamięci . Dzięki Bogu mamy świadomość.  
Alina@Warszawa
Kowid chroniony przez "sztuczną inteligencję" 
spike
Owszem AI to narzędzie, ale porównanie do siekiery, czy maszyny parowej, nie jest odpowiednie, ale do komputera to już owszem, maszyny parowej nie zaprogramujemy, a komputer jest maszyną programowalną, podobnie jak roboty przemysłowe, AI to programowanie udoskonala, a wyjątkowe jest to, że zbliża maszynę do człowieka, dzięki AI.By sterować robotem, potrzebny jest fachowiec programista, teraz poprzez AI, możemy robić to samo, wydając pisemnie czy głosem komendy, robić to może prawie każdy.
paparazzi
Cześć, Ja to wiem Imć to jeszcze nic w porównaniu do inwigilacji i ocenie psychologicznej człowieka  Taki Big Brother na życzenie jeszcze nikomu sie nie śnił . 
spike
No właśnie, jest to podobne do sytuacji, gdy chcę kupić śrubkę do swojego samochodu, sprzedawca przynosi mi worek śrubek i kolejno podaje mi co wyciągnie z worka, jak nie mam pojęcia, jaka jest mi potrzebna śrubka, to kupię co mi da sprzedawca, by po czasie stwierdzić, że nie pasuje.Tak się często dzieje, jak sprzedawca nie ma pojęcia co sprzedaje, a tak jest z obecną AI, która z Inteligencją ma tyle wspólnego, co "piernik do wiatraka", człowiek inteligentny głupot nie będzie mi opowiadał, tylko powie jak jest faktycznie. Można spotkać ludzi, którzy np. znają wiersze na pamięć, ale nie potrafią powiedzieć o czym są, podobnie jak wielu prawników, dlatego mamy bajzel w interpretacji prawa, każdy "inaczej je rozumie".