Otrzymane komantarze

Do wpisu: My name is Galt, John Galt. Nie zmieszany, lecz wstrząśnięty
Data Autor
Obserwator
Chyba że akurat tę pizzernię otworzyli jacyś młodzi ludzie, na kredyt, w wynajętym lokalu. Nigdy się nie zgodzę na twierdzenie, że "Jednostka zerem, jednostka bzdurą" i że "Lepiej jest dla was, aby jeden człowiek umarł za lud, niżby miał zginąć cały naród." (J 11, 50). Chciałbyś się znaleźć w gronie tych "pechowców, których nam nie trzeba"? I klaskać tym, którzy taką decyzję podejmują? 
Obserwator
@paparazzi "...Czy by Pan poświecił standard Rodziny za poglądy i prawdę?..." - robię to od matury, w ramach niezgody na wszelkiej maści skundlenia, rozumiane właśnie jako poświęcanie poglądów i prawdy dla wyższego standardu życia. Tylko żal, że ci "nasi", ci którzy rządzą od tych sześciu lat, też oczekują skundlenia w zamian za jakieś ochłapy, przykładów jest mnóstwo, mam też i swoje doświadczenia. Rok Mackiewicza, "Tylko prawda jest ciekawa", owszem, ale ta obiektywna, a nie "prawda czasu, prawda ekranu" jak na "Misiu"...  
paparazzi
Pan stwierdza fakty dotyczące naszego podwórka Tak to można rozumieć. Bardzo trudno zrozumiec motywacje ludzi twórczych. Mój ojciec doznał upadku materialnego ze względu na odmowę akceptowania rzeczywistości i systemu politycznego. Ojciec wykształcony z pięcioma językami, biegle, z dyrektora KGHM z laski partii do rangi nauczyciela. Zylismy w nędzy ze wspólną ubikacja na półpiętrze. Mama i Ojciec poswiecil sie dla idealow nota bene francuskiej wersji socjalizmu,wychowując nas w lumpenproletariackich warunkach. Scigany za publikacje za granica, IPN.  Dlaczego to pan się chyba domyśla. I co my dzieci mieliśmy z tego? Ja wyemigrowałem do USA i tu nie było politycznej segregacji do teraz. Sprzedawałem swoja wiedze, umiejętności bez problemów politycznych. Ha, do teraz ;-). W Polsce mentalność niewolnika pozwala na dumę do określonego przedmiotu, domu, samochodu itd. Czy by Pan poswiecil standart Rodziny za poglady i prawde? Trzeba mieć dumę bycia Polakiem , po pierwsze. Po drugie co jest nierozłączne, świadomość niepodległościowa. A to kosztuje. Na tym powinna się władza pracować. Te wzorce co teraz widzimy to potomstwo bolszewikow. Pan wie o czym mowie.
Jabe
A więc co dziesiąty mieszkaniec Polski został właśnie bogaczem. Dobra zmiana!
u2
demagogiczne etykietkowanie jako bogacze To żadna demagogia, tylko stwierdzenie faktu. Skoro 90% nie łapie się na drugi próg podatkowy, to te 10% są bogaczami. Oczywiście w skali krajowej a nie miedzynarodowej. Totalniacy są najwyraźniej oderwani od polskiej rzeczywistości i swoje apanaże liczą tylko w ojro :-)
Jan1797
Nie jest to takie trudne. W założeniu wzrostu dochodów pizzerie mają niewielkie znaczenie.
Obserwator
@Jan1797 ???
Jan1797
Komentowanie nie przeczytanych komentarzy jest tu objawem wirusowym; https://www.rp.pl/prawo-… "Skutki epidemii dotknęły wszystkie przedsiębiorstwa, lecz w ramach przyjętej przez Sejm specustawą „tarczy antykryzysowej” niezbędne wsparcie otrzymały jedynie małe i mikro przedsiębiorstwa. Jesteśmy za czy obowiązkowo?" Jaki odsetek tych którzy otrzymali wsparcie podwyższył pensje swym pracownikom po pandemii - 5%? https://www.gov.pl/web/t…  
u2
"A ponure jest to ze to nie byla ideologia jako taka a czerwona mafia." Warto zauważyć że główni mafiozi z KC PZPR dostali się ze wspólnej listy z lberałami-aferałami do PE w Brukseli. Moim skromnym zdaniem to świadczy raczej o ich agenturalności, a nie "ideologii".
Obserwator
Czy z faktu że masz je w domu, wynika że je czytałeś i wiesz jak działały? To może objaśnij jak mikrofirma miała uzyskać zwolnienie ze składek na ZUS, jeżeli przepisy odnośnie ich zawieszenia ukazywały się po terminie obowiązkowej płatności, a żeby skorzystać z tego zwolnienia nie można było mieć zaległości? A rzecz dotyczy np. kwietnia 2020 i składek za marzec, gdy lockdown był od połowy miesiąca. Zresztą, nie bardzo wiem co chcesz wykazać? Bo kompletnie nie widzę związku pomiędzy przepisami podatkowymi odnośnie "Polskiego Ładu" a zeszłorocznymi "tarczami". 
paparazzi
Ciekawe, ja pamiętam lata 50 i 60 te. To naprawdę była nędza jak nie należałeś do czerwonej zatoki świń. A podsłuchiwałem rozmowy ojca z decydentami, artystami, "po co ci to, chodź z nami" co by to miało znaczyć, wiadomo. Niestety, kosztowało nas to kiblem na półpiętrze. I zupki na obiad. Oczywiście uznanie wśród swoich sąsiadów, robotników, kierowców i dzień dobry panie profesorze.A i w nocy pukanie smutnych panów z odprawa Ojca, "bo zadzwonię na milicje" i szepty UBekow z mlicja.:-). Tak tez robił. Ech te rozterki Pasternaka. A ponure jest to ze to nie byla ideologia jako taka a czerwona mafia.
Jabe
Tak, nieszczęśliwe określenie. Lepsze jednak, niż demagogiczne etykietkowanie jako bogacze.
Jan1797
"A już teksty o "możliwości odroczenia i rozłożenia na raty składek ZUS" świadczą o jednym - po prostu nie wiesz o czym piszesz, bo ani tych przepisów nie czytałeś, ani nie wiesz jak działały." Naprawdę mam napisać co myślę o takiej bucie i arogancji? https://www.gov.pl/web/t… Mam to w domu  
Obserwator
@Jan1797 Przykro mi, ale w rzeczywistości te "tarcze" dla mikro- i małych to był "pic na wodę, fotomontaż", szkoda że nie zasięgnąłeś opinii kogoś, kto doświadczył tej "tarczy" osobiście, a w dodatku jeszcze przeszedł kontrolę z ZUS pod kątem "prawidłowości zatrudnienia". Naprawdę uważasz, że 5 tys. PLN uratowało komuś firmę? Albo "dofinansowanie płacy" polegające na zwolnieniu płacy z ZUS od minimalnego wynagrodzenia? Przecież w całym tym programie nie chodziło o żadne ratowanie firm, ale o to, żeby kosztem przedsiębiorcy zawieszonego przedsiębiorstwa uchronić budżet przed falą bezrobocia i koniecznością dodatkowo wypłaty zasiłków, mówiono to zupełnie jawnie, polecam moje wpisy z marca - września 2020 r. A już teksty o "możliwości odroczenia i rozłożenia na raty składek ZUS" świadczą o jednym - po prostu nie wiesz o czym piszesz, bo ani tych przepisów nie czytałeś, ani nie wiesz jak działały. Mówię o mikro- i małych, czyli tych najbardziej dotkniętych przez pandemię. 
u2
Tak, też na to czekam od sześciu lat. No i będzie w przyszłym roku. Kukiz się dołączył, więc totalniacy dostali szału, pomimo, że rozwiązania dobre i dla nich, ale może nie dla ich mocodawców :-)
Jan1797
Można tak postawić pytanie? -Dlaczego całe dziewięćdziesiąt kilka procent ma się zrzucać na to, by kilka procent reprezentantów gospodarki w postaci małych firm miało przewagę w postaci niższych kosztów stałych? 1. Dofinansowanie płacy pracownika 2. Wprowadzenie prawa do świadczenia postojowego 3. Możliwość odroczenia i rozłożenia na raty składek na ZUS 4. Czasowe zwolnienie ze składek ZUS małych firm zatrudniających do 9 osób w szczególności samozatrudnieni i mikro przedsiębiorcy. 5. Możliwość wstecznego rozliczenia strat 6. Pożyczka 5 tys. zł dla mikro firm o oprocentowaniu stałym w skali roku 0,05 proc 7. Możliwość odroczenia płatności podatków PIT, CIT, VAT 8. Wakacje kredytowe 9. Przesunięcia płatności za media Skutki epidemii dotknęły wszystkie przedsiębiorstwa, lecz w ramach przyjętej przez Sejm specustawą „tarczy antykryzysowej” niezbędne wsparcie otrzymały jedynie małe i mikro przedsiębiorstwa. Jesteśmy za czy obowiązkowo?
Obserwator
@2 To pytanie ("Zadowolony?") dotyczyło co prawda mojej odpowiedzi na Twoje oczekiwanie co do jednolitego tekstu, ale niechcący nieźle wyszło - zdziwisz się, bo w pełni popieram Twoje zdanie: "...zmiany w systemie podatkowym są niezbędne. Totalniacy w Polsce chcieliby wprowadzić model rosyjski, czyli liniowy. Tak tworzy się oligarchów i całą resztę biedaków, którzy zaiwaniają na oligarchów...". Tak, też na to czekam od sześciu lat. Tak, owszem, bezskutecznie.
tricolour
@u2 A ile zyskasz?
u2
Zadowolony? Oczywiście. Zmiany w systemie podatkowym są niezbędne. Totalniacy w Polsce chcieliby wprowadzić model rosyjski, czyli liniowy. Tak tworzy się oligarchów i całą resztę biedaków, którzy zaiwaniają na oligarchów wiadomego pochodzenia :-)
Obserwator
@u2 To się zwróć do Sejmu albo biura Prezydenta, oni akurat powinni dostać jednolity tekst z przyjętymi poprawkami Senatu, ale trzeba trafu, że poprawka nr 8, odnosząca się do tego właśnie zapisu (zresztą odrzucona przez Sejm, więc ma to znaczenie wyłącznie historyczne), ten właśnie fragment ust. 4b zostawiła w starej formie, czyli cytowanej przeze mnie powyżej - jak widać Senatowi też to nie przeszkadzało. Tak więc nic z tego, zmian już nie będzie, klamka zapadła... Zadowolony?
Do wpisu: Polska węglem stoi, to przyjmijmy dla PLN parytet emisji CO2
Data Autor
mjk1
Marzyć każdy może, jeden lepiej a drugi jeszcze gorzej. A tak poważnie, jeżeli rozumie Pan, jak funkcjonuje światowy system walutowy, to wie doskonale, że nie ma nawet cienia szansy. Chyba, że wierzy Pan, że kursy walut reguluje jakiś rynek, albo Glapiński z Kaczyńskim a nie chłopcy z Bazylei a dokładnie ich mocodawcy. Oparcie dolara na ropie, jak na razie, gwarantują amerykańskie lotniskowce. W to zaś, że oparcie złotych pieniążków na dwutlenku węgla, mieliby gwarantować Błaszczak z Terleckim nie uwierzą nawet, Zeus i Józik z Londyna. Niemcy zaś w przeciwieństwie do naszego bantustanu, to państwo poważne i nie po to budowali tu fabryki, żeby im ktoś koszty w jakikolwiek sposób podnosił. Gdyby jednak nadpremier MM postanowił pański plan zrealizować, to najprawdopodobniej Niemcy zostawią nam te fabryki wraz z całą infrastrukturą. My wtedy w oparciu o wytwarzane tam komponenty zbudujemy nareszcie nasz własny samochód a nawet kilka. Do ustalenia pozostaje, przez którą sieć dealerską będziemy je rozprowadzali – francuską, japońską, czy niemiecką. Jeżeli zaś chodzi o dwutlenek węgla, to teraz tylko przypomnę wiedzę z podstawówki. Nie emituje go (CO2) spalanie wodoru, pierwiastka, którego jest najwięcej we wszechświecie. Wodór jest wiec paliwem idealnym i co najważniejsze zeroemisyjnym. Paliwem, które już teraz potrafimy tanio produkować. I do tego właśnie dążą Niemcy. Bajanie zaś o rozwoju energetyki węglowej, jest godne bab z magla, czy innej Usi z Anielą.  
u2
pracę komputerów (bitcoin) A tu już sama nazwa "krypto" wskazuje, że to przekręt. Dla przykładu Chińczycy na potęgę to 'kopią' i zużywają gigawaty mocy, niszcząc planetę.
Paweł Urbański
Możemy spalić wszystkie swoje zasoby węgla kamiennego, brunatnego i torfu nie płacąc nic za CO2.  Zeroemisyjna technologia wykorzystania kopalnych źródeł energii – materiały programowe  https://3obieg.pl/zeroem…; Sposobem, aby to osiągnąć jest połączenie technologii pozyskiwania energii ze źródeł kopalnych w jeden proces technologiczny z odzyskiwaniem i trwałym wykorzystaniem CO2 do procesów produkcyjnych, tak aby w efekcie powstał produkt, który na trwale zwiąże CO2. 
Obserwator
Oparcie o złoto, "koszyk walut" (czyli koncept typu "wróbelek ma jedną nóżkę bardziej"), pracę komputerów (bitcoin) czy cokolwiek innego poza twórczą pracą ludzką też jest pewnego rodzaju oszustwem, a już "pieniądz fiducjalny" to w ogóle, szczególnie kreowany w formie pieniądza dłużnego. Opinie o światowym systemie finansowym znam i w znacznym stopniu podzielam, ale jak już zamierzasz komentować, to raczej komentuj to o czym piszę, nie zaś cokolwiek, a w szczególności nie zasady, zwłaszcza ogólnie istniejące i (zgadzam się że niestety) akceptowane. Mi się na przykład taka ziemska grawitacja też nie podoba, szczególnie jak coś niosę, ale akurat to nie Newton narzucił że przyśpieszenie ziemskie wynosi 9,81 m/s2 (on tylko to zauważył), więc jak się chce ulżyć w dźwiganiu ciężarów, to nie ma co utyskiwać że przedmioty ważą ile ważą, a w ogóle to ciężko jest, tylko się buduje taczkę, dźwig, balon, statek czy cokolwiek co w danej sytuacji działa i pomaga cel osiągnąć. Oczywiście zasadne jest pytanie, czy ten wytwór jest adekwatny do potrzeb, stąd też wartość dyskusji, ale na temat skuteczności proponowanego rozwiązania, a nie moralnych aspektów siły ciążenia, prawda? 
u2
emisja jednej tony dwutlenku węgla może już teraz pełnić taką rolę odniesienia jak złoto Z całym należnym szacunkiem, ale to zwykłe oszustwo jest. Bogate kraje mogą wykupić prawo do emisji CO2 do atmosfery, to prawo nie ma nic wspólnego z ratowaniem atmosfery ziemskiej.