Otrzymane komantarze

Do wpisu: FELIETON POD PSEM...
Data Autor
Józef Darski
LOKOMOTYWY Jeszcze jedna Stoi na stacji drużyna Kopacz Spójrz na ich twarze i w oczy popatrz Nędza i rozpacz. Stoi i sapie, dyszy i bredzi Premier od dawna w przedziale siedzi Buch - jak czyściutko... Uch - jak ładniutko... Puff - jak smaczniutko... Uff - jak milutko... Już ledwo sapie, już ledwo zipie A jeszcze Misiek pomysły sypie Działaczy do niej podoczepiali Znanych, nieznanych, młodych i starych I pełno złości w każdym działaczu Trzęsie się pociąg w rytmie ich płaczu Wagony z klimą, błyszczące, duże A w jednym świnie, a w drugim tchórze A w trzecim siedzą sami cynicy Siedzą i jedzą zad ośmiornicy A czwarty wagon pełen kelnerów W piątym wycieczka wicepremierów W szóstym Karolak (trochę nieświeży) W siódmym eksperci oraz hejterzy W ósmym szefowej rządu psiapsiółki Wcinają z jajem służbowe bułki W dziewiątym - wszyscy doradcy ,,Bula" W dziesiątym Donald... Nie, to wiatr hula. A tych wagonów jest ze czterdzieści Ta paranoja się w nich nie zmieści. Lecz choćby przyszło tysiąc Saletów I każdy zjadłby tysiąc kotletów I każdy nie wiem, jak ,,dawał radę", Słupków poparcia nie dźwignie żaden... Nagle - zgrzyt! Nagle - wstyd! Partia - w dół! Koła - w muł! Najpierw powoli - jak żółw - ociężale, Ruszyła Platforma po szynach - ospale, Szarpnęła kamery i ciągnie z mozołem I kręcą się, kręcą się ,,setki" wesołe I biegu przyspiesza, i gna na złamanie, I ściemnia, i mami, obraża i kłamie, A dokąd? A dokąd? A dokąd? Na wprost! Po torze, po torze, po torze, po głos! Przez góry, przez tunel, przez pola, przez las, I spieszy się, spieszy, by zdążyć na czas, Gładko tak, lekko tak toczy się w dal, Jak gdyby ktoś inny tu rządził od lat i straszył, i ściemniał, wył, kopał i gryzł Że ,,wszyscy umrzecie", gdy rząd będzie z PiS. A skądże to, jakże to, czemu tak łże? A co to to, co to to, kto to tak prze, Że pędzi, że wali, że bucha buch, buch? To Partia Obciachu wprawiła to w ruch, To partia, co z kotła mediami do tłuków, A tłuki rechoczą przez łzy do rozpuku I wrzeszczą, i plują, i pociąg się toczy, Tak długo aż w końcu z tych torów wyskoczy i w przepaść poleci, i sztandar się zwinie, By żyło się lepiej - Platforma przeminie.
Do wpisu: LEWACTWO <8%
Data Autor
NASZ_HENRY
POłączone lewactwo < 8% ;-)
Do wpisu: JASKRA i kurza ślePOta POlityków
Data Autor
Ależ pan G niewinny,a pękata koperta to tylko wyniki badań,które rodzina przyniosła do gabinetu.A wnioskując z jej grubości,pochodziły chyba z 10 ostatnich lat.A pomyśleć by można,że badania muszą być aktualne.
mada
Sprzedaj pan ostatnią krowę to dr G. może pana wyleczy.
Do wpisu: Ach, jaki był POgrzeb...
Data Autor
NASZ_HENRY
Ach, jaki POgrzeb będzie na jesieni ;-)
Do wpisu: Idzie Nowe...
Data Autor
NASZ_HENRY
... stare jedzie PO bandzie ;-)
Do wpisu: Polityka czyli IQ w Dyzmach
Data Autor
Valdi
To pomysł Hłaski z tymi gulgutierami . Tylko u niego to były Bulgutiery .... Jak twierdził, starał się o pracę i chciał zabłysnąć swoimi kwalifikacjami. Powiedział, że zajmował się produkcją Bulgutierów.Nikt nie zapytał co to, bo brzmiało to bardzo fachowo.
Do wpisu: KABARETY...
Data Autor
Valdi
Mlaska zawiści grząskie błoto Rimbaud - Aniele Stróżu mój - Gdy pospolitość najwyższą cnotą Normalność ma munduru krój Ty cieniem złotym przy mnie stój Ty cieniem złotym przy mnie stój Dane nam do inności prawo Rimbaud - Aniele Stróżu mój - Strach głupców zdeptał bredni wrzawą Współczucia roniąc łzę kaprawą Bo tylko garb możesz mieć swój Bo tylko garb możesz mieć swój Dlatego nie ma w nas Arturze Poezji co powinna być Co się jak wino pnie po murze Roślina, która pragnie żyć A może tylko nie umiemy Zapłacić takiej wielkiej ceny? Zgoniona nasza muza, trwożna Rimbaud - Aniele Stróżu mój - A nasza prawda tak ostrożna Za dobrze wiemy, ile można Więc nas przedrzeźnia, byle gnój Więc nas przedrzeźnia byle gnój Dlatego nie ma w nas Arturze Wiary, że wzbogacimy świat Nie przez łatanie dziury w rurze Ale przez wyobraźni ład Za dobrze wiemy, co nas czeka Kanalizacja to nie rzeka Mlaska zawiści grząskie błoto Rimbaud - Aniele Stróżu mój Gdy pospolitość najwyższą cnotą Normalność ma munduru krój Ty cieniem złotym przy mnie stój Ty cieniem złotym przy mnie stój Trzeba przyznać, że Kofta był jasnowidzem .... Ciekawe w jaki sposób posiadł ten dar. To wiersz gdzieś z circa 1978 roku. Tak samo przytoczony cytat: „czy świat się wiele zmieni gdy z młodych gniewnych wyrosną starzy wkurwieni” ... Nie wiem czy to prawda, ale on był podobno ostro pijący ?
mada
No, można pęknąć ze śmiech. Najlepiej jak taki jeden ma dziurawy sweter, albo drugi taki jest w za krótkich spodniach, a najlepiej jak taki trzeci z brodą przebierze się za babę, albo jeszcze co? Nie mogę pojąć skąd u nich tyle pomysłów naraz. Dobrze, że widownia to studenci, bo inni by tego nie zrozumieli.
Do wpisu: Związek partnerski pana Tuska
Data Autor
....."aż do śmierci". A po śmierci? Przecież nie będzie tu, WIECZNIE wisiał!
Do wpisu: Ruszaj się Brono idziemy na piwo...
Data Autor
Bronek parobek, bez pozwolenia sb-ckiego zięcia, nigdzie nie pójdzie! "przestał by go lubieć"jak mawiała, jego kaszalotka.
NASZ_HENRY
Biegiem Brono, biegiem ;-)
Do wpisu: FRASZKO POLO...
Data Autor
Uwaga ! Tylko dla zwolenników PISu, natomiast zakazuję pod groźbą chłosty otwierania tego linku przez lewaków wszelkiej maści (i tych czerwonych i tych różowych), homosów i innych zboczeńców seksualnych, a szczególnie pedofilów, zoofilów i nekrofilów : https://www.facebook.com…
Do wpisu: mgr & dr na szczytach władzy
Data Autor
NASZ_HENRY
Mgr i dr na szczytach władzy Siedzą obaj jednako nadzy ;-)
Do wpisu: Ostatnie tango Biłgoraj
Data Autor
U nasn w Biłgoraju to tylko ,Laski piaski i....karaski! A wiecie czego w Biłgoraju na targu...nie pilnuje się konia, tylko jego ogon! Dlatego że Rajtok z dziadkiem,kradłi ogony i dziadek robił z ogonów rajtoki! Jak nie ukradli paru ogonów, to raitok zimą do szkoły w trampkach chodził. /nylonu wtedy jeszcze nie było./ Dopiero jak na KUL poszedł na Dymitrowa, przy placu Litewskim, mu michę i kojo dali i kościuł mu buty kupił! To odżył! Z komorem się poznał, bo on z WSI-okami, na zwierzynę kłusował, a rajtok ich oprowadzał, bo wiedział gadzie gniazduje! Za to mu " pozwolili"las państwowy rąbać i palety założył!
NASZ_HENRY
Biłgoryja ;-)
Do wpisu: PENDOLINO...
Data Autor
DOBOSZ
jeszcze raz -znakomite
Do wpisu: Czytajcie Ewę Kurek..!..
Data Autor
Lech Makowiecki
Polecam - Żyd (ofiara Holocaustu) mówi o swoich ziomkach; http://justice4poland.com/brazylijski-zyd-broni-polakow-przed-oszczercza-kampania-nienawisci/
10/10. Polecam też H. Kardela - "Hitler założycielem Izraela" oraz książki I.T. Lisiaka, Ks. Chrostowskiego - Kościół - Żydzi - Polska, i A. Siwaka - "Bez strachu" i "Chciałbym dożyć takich dni" oparte na uratowanych od przemiału dokumentach KC PZPR. Wektory wydały A. Sołżenicyna - "200 lat razem", szczególnie tom drugi dotyczący lat 1917 - 1995.
CzarnaLimuzyna
Polecam, bo naprawdę warto "Poza Granicą Solidarności Stosunki polsko – żydowskie 1939-1945” fragment na YT- o podstawowej różnicy mentalnej , cywilizacyjnej pomiędzy zachodnią cywilizacją a żydowską - LINK
Do wpisu: ...sprytki, mędrcy, głupki...zali Klaudiuszem
Data Autor
Lech Makowiecki
                    BOLEK   Jak śmiecie, popaprańcy tak się spoufalać, I na fraternizację  z „noblystą” przyzwalać? Trzymajcie, bo się wkurzę i złapię za krzesło! Jaki „Bolek”? Z szacunkiem! Jeśli – to „Bolesław”...
Do wpisu: TRYBUNAŁ...
Data Autor
Lech Makowiecki
  NIEZAWISŁE  SĄDY   Zawsze, gdy trwa dyskusja o jakimś wyroku – Sądy są niezawisłe! – wrzeszczą wszyscy wokół... Lecz im głębiej się wgryzam w temat osądzania – Tym częściej mnie nachodzą zasadne pytania...   Czemu nikt nie objaśni (to powód mej troski) Od czego niezawisły jest osąd sędziowski?...   Od zdrowego rozsądku? Od przyzwoitości? Równego traktowania? Może – rzetelności?   Temida miecz ma w jednej, wagę w drugiej dłoni (By przewiny wyważyć, ostrzem prawa bronić) Ale „swoich” traktuje miarą zgoła inną;  Są więc równi, równiejsi, i ... zawsze niewinni...   Nie wiem, czy zła opaska, czy może dziurawa – Bo Temida jest ślepa na ... łamanie prawa... Nie można ludzi władzy zwyczajnie ukarać; Prawo jest dla rządzących... Opozycji – wara!   Wiem jedno: jeśli hucpa potrwa trochę dłużej, To Niezawisłe Sądy zawisną na ... sznurze...
Do wpisu: SATYRYCZNE ZMYŚLNE LICEUM NADWIŚLNE...
Data Autor
Tadeo-PoeTeo! Odniosę się do słów „rubaszny czerep”, i nie do śmiechu powinno nam być, nam Polakom - nie do śmiechu… Jakże prorocze słowa J. Słowackiego w „Grobie Agamemnona”: (…)O Polsko! póki ty duszę anielską Będziesz więziła w czerepie rubasznym Póty kat będzie rąbał twoje cielsko, Póty nie będzie twój miecz zemsty strasznym! Póty mieć będziesz hienę na sobie — I grób — i oczy otworzone w grobie. (…)Polsko! lecz ciebie błyskotkami łudzą! Pawiem narodów byłaś i papugą; A teraz jesteś służebnicą cudzą — Choć wiem, że słowa te nie zadrżą długo W sercu — gdzie nie trwa myśl nawet godziny: Mówię — bom smutny — i sam pełen winy!
trawa
I to całkiem zacne, przynajmniej "za moich czasów" :)
Drobny problem na ul. Polanki jest również V LO w Gdańsku :-)