|
|
Marcin Tomala Tak jak się smuciłem, że ktoś mi przy okazji takiego tematu żerowanie zarzuca, tak teraz przestałem, skoro rozmówcę bliżej poznałem. Skoro apel o rozwagę, odpowiedzialność i odrobinkę wyobraźni - ba, przestrzeganie już istniejących przepisów, zwłaszcza, gdy rozmawiamy o życiu i bezpieczeństwie najmłodszych - uznaje pan za podważanie praw rodzicielskich i atak na instytucję rodziny to pozostaje mi wyłącznie z politowaniem pokiwać głową. Co niniejszym czynię. |
|
|
Anonymous @autor
Wykorzystuje Pan tragedię do nagonki na rodzinę. Rodzinę jako instytucję. Do tego sprowadza się podważanie praw rodzicielskich. Rodzice tych chłopców milion razy chcieliby cofnąć czas. Podobnie starszy brat.
Pan wpisuje się w nagonkę na rodziców. Na wp.pl po informacji zamieszczona jest sonda stawiająca pytanie sugerujące odpowiedź: "Uważasz, że rodzice chłopców, którzy rozbili się quadem, powinni odpowiedzieć za niedopilnowanie dzieci?" To zwykłe pranie mózgów.
Skąd pomysł aby mieszać jeszcze do sprawy prezenty z okazji pierwszej komunii świętej nawet jeśli bywają przesadzone? Gratuluję tytułu - całkiem jak z Onetu.
Druga sprawa to forsowanie lewicowej utopii powszechnego bezpieczeństwa, której celem jest totalne ubezwłasnowolnienie jednostki. Pisze Pan "Zjawisko, o którym wspomniałem, to całkowite lekceważenie obowiązujących zasad bezpieczeństwa (łamanie prawa) i przyzwolenie (wręcz akceptacja!), by z quadów korzystali, bawili się także najmłodsi, bez odpowiednich umiejętności, uprawnień." Jest to fałszywa próba zrównania pojęcia bezpieczeństwa i prawa. Na podobnej logice oparte jest potępienie dostępu do nauki bez umiejętności, uprawnień i stosownego wieku (bo przecież nie wg decyzji rodziców). Jak chce Pan wymagać od kogoś odpowiedzialności przez pozbawienie go prawa do decydowania o swoim postępowaniu (co nie jest możliwe bez ryzyka błędu a nawet wręcz wymaga tego ryzyka)?.
To tak jakby zakazać blogowania i komentowania bo nie ma bezbłędnych blogerów i komentatorów. |
|
|
Są ludzie i ludziska Panie Marcinie
Tych „mocniejszych” najlepiej omijać jak w tej bajce Jeana de La Fontaine „Pan ogrodnik”
http://wiersze.wikia.com…
Z równymi sobie jeżeli masz zwadę
Własnym rozumem zwalczaj przeciwnika
Bo gdy mocniejszych poprosisz o radę
Czeka cię los ogrodnika
Bogom można zadedykować:
https:// www.youtube.com/watch?v=…
---------------- Pozdrawiam JW |
|
|
Marcin Tomala Ręce opadają, ale dobrze. Jak dziecku.
W jaki sposób żeruję? Promuję sprzedaż quadów? Jestem producentem rowerów, któremu zależy na spadku ich sprzedaży? Czy może dziennikarzem, któremu płacą wierszówkę? A może współwłaścicielem NB, któremu właściciele strony odpalają pulę z reklam, liczby odsłon? Jakąś lajkową fabryką na fejsie, zbierającą polubienia?
Jeśli to jest żerowanie, to właściwie można sobie darować blogowanie i nie mam pojęcia, po kiego czorta sili się Pan w ogóle na komentarze. Człowiek w ludzkim odruchu stara się coś pożytecznego napisać, co może choć jednej osobie da do myślenia, ku rozwadze - a spotyka się z czymś... takim.
A, i nie, że mnie to zabolało bardzo - uodporniony jestem już cynicznie, ale nawet przy takim temacie... No cóż, smutno czasem, tyle. |
|
|
Anonymous @autor
Proponuję nie żerować na cudzej tragedii. |
|
|
Marcin Tomala Na tego typu komentarze odpowiadam z reguły wyłącznie przy okazji tematów politycznych lub sportowych. Tutaj nie wypada. Ogarnąć się radzę. |
|
|
Marcin Tomala Dziękuję za komentarz. Wiek i okoliczności są faktycznie przerażające. Samo zjawisko, co starałem się wyrazić w tekście - brak odpowiedzialności, rozsądku, wyobraźni.
Komercjalizacja tak ważnego wydarzenia w dniu dziecka jak Pierwsza Komunia św. - cóż, to już temat na całkiem niezłe opracowanie.
Pozdrawiam serdecznie! |
|
|
Anonymous @autor
Jak się zabiją w satysfakcjonującym Pana wieku i ze stosownymi papierami to zmieni posatć rzeczy.
A swoją drogą, który miał komunię? 5latek czy 10latek? |
|
|
Wie Pan, szczęka mi opadła.
Po pierwsze z powodu wieku dzieci!
A po drugie z powodu PIERWSZEJ KOMUNII ŚWIĘTEJ.
Komunia święta. Coś za co wielu chrześcijan dało się zabić, sprowadzane jest teraz do okazji nabycia kłada, laptopa czy innego elektronicznego badziewia.
Pozdrawiam. |
|
|
Marcin Tomala Ja zawsze powtarzam koleżankom, że faceta to trzeba sobie od początku wychować, inaczej nie ma co na cuda liczyć ;) A w takich przypadkach jak ten wnusio to sprawa i tak z góry raczej przegrana ;)
Dzięki za komentarz, pozdrawiam! |
|
|
Młodych despotów produkuje u nas nadopiekuńczość.
Oto zdarzenie z którym zetknąłem się w środowisku kobiet.
Przykład z wnusiem któremu babcia opłacała studia mówi sam za siebie.
Po północy z soboty na niedzielę miała telefon od sąsiadów z prośbą o interwencję,
bo z powodu wrzasków i śpiewów nie mogą spać.
*****
Zadzwonił rano w poniedziałek:
Przyjdź babciu to posprzątasz, bo miałem balangę.
I co? Poszłaś? - zapytałem
Tak z córką - wnusio musiał iść na wykłady.
Hmm ?
No trochę nabałaganili, ale
młodzi muszą się wyszumieć.
Co będzie miała z takiego męża jego przyszła żona ?
Nadopiekuńczość nieświadomej babci tworzy lenia, pasożyta, bezczelnego drania,
który wykorzystuje sytuację.
I nie dziwmy się zatem ogromną ilością rozwodów w Polsce, oraz małą zawieranych małżeństw.
Egoizm dzięki takim opiekunkom triumfuje już na etapie wychowania.
Co będzie miało z takiego „zdolniachy” SPOŁECZEŃSTWO ?
***** |