|
|
angela Dobrze powiedziane, a ludek PiSowski nie obawia się PiSu, tylko o PiS, i takich osobników jak Kat. Oni robią w dla Polski dobrą robotę, a właśnie szkodniki teraz wyja, bo obawiają się odpowiedzialności za wszystkie przekręty.
|
|
|
Toporek to narzędzie proste ale trzeba wprawy aby sobie samemu szkody nie narobić . W mieście mówią ,że ostrzem zrobiłeś rozszczep czerepu i sam sobie zrobiłes lobotomię stad tak długa nieobecność a powrót to bełkot , natręctwo i nieuctwo jakie pokazałeś przy zmianie prawa.
Dobra zmiana i ludek pisowski mają sie znakomicie a kto wyje to zademonstrowałeś i to jak moszczu. |
|
|
paparazzi Fajnie odpowiedziałaś, merytorycznie. Kopsnij szluga xoo. |
|
|
Cat Witaj. Cieszy mnie , że o tym piszesz . Nie tylko w tej bardzo istotnej sprawie " Dobra Zmiana" ROZSTRZELAŁA W POLSCE ZDROWY ROZSĄDEK .....pozdrówka a ludek pisowski niech wyje jak nie widzi realnych zagrożeń AAAAAUUUUUU!!!!!!!! |
|
|
Czesław2 Do tego prasa lokalna wydawana przez władze lokalne za pieniądze z podatków. Tak samo lokalne portale. To dopiero patologia..... |
|
|
Jabe Senat został wyzuty z uprawnień (nawet nie jest konieczny do uchwalenia ustawy), więc ludzie zapominają, że istnieje, a wybory do niego są dodatkiem do wyborów do sejmu. W moim okręgu kampanię robił jeden kandydat niezależny, ci partyjni smacznie spali. Aż się nie chce głosować. Choćby i okręgi były wielkości gminy, niczego to nie zmieni. Może poważniej byłby traktowany, gdyby senatorów było mało, bo byliby rozpoznawalni.
No i powinien być podział kompetencji między izbami. Prócz uchwalania ustaw, senat powinien się zajmować sprawami długofalowymi, natomiast sejm codziennymi, jak budżet.
JOW-y nie przeszkadzają w osobistym kontakcie w czasie kampanii, której nie ma. |
|
|
Francik Okręgi jednomandatowe to fetysz, który miałby zbawić Polskę wg ćwierćinteligenta Kukiza. Twierdzenie, że ich zniesienie w małych miastach upolityczni wybory to kolejna ściema. Nadal - jak do tej pory - będą startować lokalne komitety. Jednomandatowe okręgi w małych miastach są bzdurą - bywa, że osobnym okręgiem są dwa czy nawet jeden blok, jedna czy pół ulicy. Burmistrzowi łatwo stworzyć swoją klikę radnych, która okupuje stołki w radzie przez kolejne kadencje. Temu radnemu zrobi się chodnik, innemu obsieje skwerek, załata dziurę w asfalcie itd.itp. Mieliśmy już okręgi jednomandatowe, wielomandatowe, teraz znów jednomandatowe i nie widać zmian - ten sam burmistrz, ta sama klika radnych, tylko opozycji coraz mniej lub wcale. Problem nie jest w okręgach jedno- czy wielomandatowych. Problemem jest obecny ustrój samorządu, który jest właściwie samowładzą prezydenta, burmistrza czy wójta. Sposób wyboru radnych nic nie zmienia, bo nie mają oni nic do gadki. Ich rola sprowadza się do starań o drobne inwestycje czy remonty w swoim okręgu - żeby zapewnić sobie reelekcję. Burmistrz może więc bez problemu ich sobie ustawiać - pokorny dostanie, pyskatemu nic się nie zrobi. Może więc jednak większe okręgi lepsze - radni będą musieli spojrzeć szerzej niż na swoją ulicę czy osiedle, a burmistrzowi trudniej będzie manipulować. A współ-zaangażowanie społeczeństwa raczej nie zależy od wielkości okręgów wyborczych. |
|
|
To takie Twin Pinks ,ni dolina ni równina taka gmina -jak tam rządzi PSL to nikt nie uszczknie niczego ale PIS musiałeś wsadzić ,bo jak inaczej/ |
|
|
smieciu JOWy do senatu to akurat głupota. JOWy mają sens tam gdzie jest szansa na osobisty kontakt, znajomość z kandydatem. Maksymalna jednostka dla JOWu to powiat. W takim układzie dałoby się wybrać chyba posłów. Natomiast senatorowie nadają się tylko na ordynację partyjną, większościową.
Kiedyś pisał tu nijaki JacBiel, przedstawił tu dokładniej podobną ideę. |
|
|
smieciu Ale ja nie zamierzałem się chwalić tymi informacjami. Tak mnie naszło po poście eski. Może moja mieścina jest wyjątkowa? A może wy nie macie wglądu jak wygląda rządzenie od środka, żyjecie sobie w oddali od tego i stąd wasze idealistyczne podejście do PiSu? Nie chce mi się pisać skąd jestem. Z tutejszych blogerów wie to danuta, z którą wymieniłem kiedyś parę informacji prywatną pocztą.
Być może też jest u mnie tak niewesoło ponieważ od dawien dawna rządziła u mnie jakaś lokalna mutacja PSLu, która doprowadziła do takiego totalnego pociotkowego nepotyzmu, że wydaje się to normalne?
Ok. PiS ich trochę wygryza, ale tamci są tak mocno okopani, uwłaszczeni w różnych biznesach że pewnie w PiSie doszli do wniosku że nie warto kopać się z koniem i po prostu lepiej coś tam uszczknąć dla siebie prostszymi sposobami.
|
|
|
Przecież dziś wiadomo po co takie ustawy o wyborach do gmin,roli wójta i jego władzy,wszystko było pod hasło "władzy raz zdobytej nigdy nie oddamy" i tak to leciało latami .PIS chce zmian i mogę zapewnić,że takich jakie i Ty zgłaszasz ale to nie taka prosta sprawa bo tu gwarantem dla złodziejstwa jest Konstytucja a bez zmian niczego ruszyć nie można,głosuj za PIS a doczekasz sie tego co chcesz ale tylko wtedy gdy będzie miał bezpieczną wiekszośc konstytucyjną ,bez takich wrzutek jak Gowin ,dwa lata z hakiem nieróbstwa i spłodził potworka.
Bez zmiany prawa nic sie nie uda i dobrze o tym wiesz ale nikt sie nie spodziewał ,że lokator pałacu 3/5 i trzy weta okaże sie bardziej "zatroskanym " niz KE i zawetuje trzy ustawy w tym jedną dotyczacą samorządów tą o RIO.
Bezpieczne 3/5 lezy na ulicy tylko sie schylić a wtedy pogadamy na powaznie o zmianach nie olądając się na nikogo ,nawet dudę.
Jemu pozostanie witanie i żegnanie plus klepanie po plecach,to mu sie spodobało. |
|
|
...W moim mieście jest burmistrz z poparcia PiS-u ale starosta już z PSL-u...PSL bardzo stracił na znaczeniu po ostatnich wyborach więc aby "odbić" miasto przysłali już "spadochroniarza" Bejdę !!!...Lecz póki co to mieszkańcy mojego miasta mają już dość "arbuzów" i dość dobrze pilnują wyborów aby wysiłki Bejdy coś wskórały!!!...Potrafiliśmy skutecznie pogonić Łuczaka,którego po przegranych wyborach do europarlamentu przygarnął NIK...więc damy radę Bejdzie przybłędzie z Łowicza!!!... |
|
|
eska Fajną masz ksywkę, w sam raz pasuje do treści :)))) |
|
|
eska Wiesz, na to jest prosta rada > zmienić Lex Tuska, czyli wrócić do wyborów wójta/burmistrza/prezydenta przez rady gmin. Tak było, dopóki tego nie zmieniono z inicjatywy Ryżego.
I nie było takich baronii, jak teraz, a rady miały większe uprawnienia kontrolne - więc może mi powiesz, dlaczego tego tuskowego krętactwa PiS nie chce wywalić?
A o tym, co należy zrobić z sejmikami i powiatami - to masz w linku dokładnie opisane, pod TUTAJ - więc sobie najpierw dokładnie poczytaj. |
|
|
szara_komórka Pełna zgoda. |
|
|
Tusk zapewniał swoich rabów "nigdy was nie opuszczę"i opuścił .kukiz zaklinał sie na wszystkie świetości -nie dotkniemy kasy która dostaliśmy po wyborach i co na początek nie tak dawno pobrali 900 tyś na coś tam a teraz już dobili do 2 mln złotych i nie powiedzieli na co .Trzeba by nie znać kukiza i jego ciętość na kase ,że pozwoli aby ta partyjna tak sobie leżała nietykana. |
|
|
Może wreszcie powiesz o jakie to miasteczko chodzi w którym dochodzi do takich afer bo rządzi tam PIS.Jak nie to będziesz zwykłym kłamczuchem |