Otrzymane komantarze

Do wpisu: Ukraina. Państwo, naród czy manipulacja?
Data Autor
Marcin Niewalda
A tacy Wołosi nigdy państwa nie mieli bo przemądrzałe polityki europejskie stwierdziły (wbrew faktom) że nie mieli kultury pisanej. Od XIV wieku dzielnie służyli Rzeczpospolitej a teraz robi się z nich na siłę Ukraińców. A kto robi ... w Polsce Soros - pieniędzmi Fundacji B*** na działania dla "mniejszości kulturowych".
PS.Belgia a nie jakaś belegia !
Belegia -chory bo sztucznie stworzony byt i najnowszy to Ksowo -kolegka państwowości serbskiej oddane w pacht niby lepszym Albańczykom...! Węgry ,byłe krolestwo Arpadów podielone tak po I Wojnie tak ,ze ponad po lowa Węgrów mieszka w diasporze w sąsiednich państwach, tak ich ukarano jakby to oni byli odpowiedzialni za wybuch wojny a nie Wiedeń jako CK Austrii i Węgier .
Do wpisu: Dlaczego lewaka nie da się przekonać?
Data Autor
Ptr
W każdym razie podoba mi się próba powiedzenia czegoś konkretnego o rzeczach skazanych na opis metaforyczny, zdecydowanie niekonkretny. Na pewno nie było to robienie wody z mózgu na podobieństwo czegoś takiego jak New Age.
Imć Waszeć
Nie oglądałem go pod tym kątem. Dostałem po prostu cynk, że jest tam niezła wizualizacja wormhole'a oraz dysku akrecyjnego wokół czarnej dziury i że może być z tym coś nie tak. Chodziło o ilustracje do problemu, a nie o sam film. Problem z tym wormhole'm jest np. taki, że przenika przez niego światło, jak przez jakąś soczewkę, chociaż film sugeruje, że nie ma tam przestrzeni 3-wymiarowej. W związku z tym, dlaczego fizyk Kip Thorne zdecydował się na zastosowanie zasad fizyki przyspawanych do trzech+1 wymiarów (optyka), a nie do pięciu, jak sugeruje film? To zasadnicza różnica, zwłaszcza dla kogoś, kto słyszał kiedykolwiek o kaustykach (np. te efekty optyczne na brzegach). To zdecydowanie jest niedopracowane naukowo. W sumie film też się miło ogląda :)
Anonymous
Poruszył Pan bardzo ważny temat. Bez określenia pewnych pojęć nie sposób o minimum porozumienia. Podzielam pogląd, że porozumienie z lewicą jest iluzją, pozostaje porozumienie w obrębie prawicy. Świetny jest przykład, w którym przypomina Pan dość podstawową wydawałoby się prawdę, że mąż i żona to coś więcej niż 1+1. Nie bez powodu lewica tak usilnie zwalcza rodzinę wszelkimi sposobami. Dlatego też niszczy inne więzi międzyludzkie: społeczne i gospodarcze - zgodnie z zasadą dziel i rządź. Ubezwłasnowolnieni nie jesteśmy w stanie tworzyć "wartości dodanej" dzięki samodzielnej współpracy, którą lewica zastępuje współpracą podporządkowaną państwu, o czym wspomniał Jabe. Omnipotencja państwa lewicowego doprowadza do sytuacji gdzie każdy musi żyć cudzym kosztem. Tu dochodzimy do drugiego czynnika wpływającego na światopogląd prawicowy lub lewicowy. Do propagandy, która jest czynnikiem środowiskowym zastępującym wpływ wychowania rodzinnego. Niemniej nie należy bagatelizować czynników dziedzicznych. W tym wypadku nie spodziewał bym się jednego genu determinującego poglądy a wielu cech predysponujących. Pół żartem wspomniałem niedawno, że jak lewica zdobędzie umiejętność rozpoznawania prawicowych cech u zarodków, to nie omieszka jej wykorzystać w praktyce. Lewicę cechuje bowiem dążenie do zdominowania każdymi metodami i nietolerancja współistnienia różnorodności. Dlatego wszelka próba kompromisu z lewicą nie może być skuteczna. Myślę, że wśród cech lewicy wyróżniającymi są materializm i kłamstwo, które prowadzą do hipokryzji. Widzimy ją w w terroryzmie migracyjnym, rzekomej równości, manipulacjach gospodarczych, zabijaniu niewinnych i uniewinnianiu morderców. Te działania międzynarodowej lewicy, najlepiej określa pojęcie inżynierii społecznej przywołanej ostatnio przez Jazgdyni. Dodam tylko, że przypisywanie lewicy pojęć wolności, prawdy i logiki w dosłownym znaczeniu, prawicowym, może prowadzić do nieporozumień. Lewicowa wolność, lewicowa prawda i lewicowa logika to obelga dla tych znaczeń. Nie należy wyciągać z tego wniosku, że pojęcia te nie występują, albo są bez wartości, w świecie opartym o ducha i materię.
Ptr
Bardzo ciekawy artykuł. Dobra wiadomość dla lewaków jest taka, że oni też są współkreatorami świata z woli Boga, który nas stworzył na swoje podobieństwo. To podobieństwo nie jest podobieństwem wizerunkowym. Ono polega na posiadaniu przez człowieka cząstki mocy stwórczej, która realnie kształtuje świat. Jesteśmy wyposażeni w dużą moc. Nie dano nam ryby , czyli świata, dano nam wędkę i instrukcję postępowania. Wędka działa zawsze, gdy mamy świadomość świata. Gdy ktoś się uczy czy modli, zmienia się stan świata.Jest to moje, nie tylko intuicyjne, przekonanie, które można dalej rozwijać. Sądze ,że życie powstało dlatego ,że zostało obdarzone w sensie jak najbardziej fizycznym powyższą właściwoscią stwórczą. Ale człowiek może też ulec spętaniu myśląc , że świat jest całkowicie deterministyczny, a człowiek jakoby był stworzony z ziarenek przesypujacego sie deterministycznego piasku. Że realnie nie wolnej woli i wpływu na świat, transcendencji i wobec tego realnie cała Ziemia jest mniej niż pyłkiem w przestworzach, realnie odcięta od reszty przestrzeni miliardami lat niezbędnych by przesłać informację gdzieś indziej. Ale też wyliczono , że prawdopodobieństwo zrealizowania się tak określonego świata materialnego z wielkiego wybuchu i bez póżniejszej ingerencji Boga jest krańcowo znikome. Po prostu tak nie mogło sie stać.
Jabe
Lewicowiec chce dobrze ale woli wyręczać się władzą – uważa się za trybik w machinie, od której zarazem wymaga, żeby wywierała jego wolę na innych. Prawicowiec natomiast uważa, że to on jest podmiotem i to na nim spoczywa odpowiedzialność – za siebie i za zbiorowość. Zauważyłem, że ludzie o poglądach lewicowych mają problem ze zrozumieniem różnicy. Można powiedzieć, że lewicowość to kolektywizm, a prawicowość – indywidualizm. Nie chodzi tu o atomizację, tylko o to, kto decyduje. Lewicowcy podejrzliwie patrzą na bliźniego, któremu woleliby nie dawać zbyt wiele swobody, bo być może ich skrzywdzi. Bezpiecznie czują się za to z państwem – jako taki trybik właśnie. Korzystał Pan ze źródeł amerykańskich. Tak się porobiło, że tamtejszy liberalizm jest lewicowy (postępowy), a europejski nie koniecznie (choć amerykanizacja zrobiła swoje). Tam państwo zostało ufundowane na wolności. Dlatego słowo „liberalizm” nie oznacza tam autonomii jednostki i dążenia do wolności od państwowych nakazów, lecz od konwencji społecznych czy wręcz negację nakazów moralnych.
Imć Waszeć
Podam przerysowany przykład lewactwa. Miałem go podać pod innym artykułem na innym blogu, ponieważ znakomicie pokazuje jak lewactwo podchodzi do ludzi i ich edukacji. Przede wszystkim, niezależnie od tego czy to jest lewactwo socjalistyczne czy liberalne, zawsze stara się panować nad wszystkimi i każdym z osobna. Zawsze ma rozwiązania wszystkich ludzkich problemów, ale głównie takie, które te problemy zmniejszają do rozmiarów możliwych do akceptacji, żeby je w końcu pominąć. Wtedy następuje etap drugi, kiedy lewactwo w miejsce problemów ludzi, wprowadza własne problemy, które ci ludzie mają dla rozrywki rozwiązywać. Oczywiście przy wydatnej pomocy lewactwa, bo ten Miś jest na miarę naszych możliwości. Chodzi o film "Interstellar", który wydawał mi się po prostu bajką do momentu, aż znalazłem tam kilka perełek. Jak np. scena od 10-tej minuty. Główny bohater jest na wywiadówce w szkole. Tam dowiaduje się, że syn nie dostanie szansy pójścia na studia, bo potrzeba farmerów, a nie inżynierów. Ale naprawdę szokująca jest rozmowa o córce. Została ona zawieszona w prawach ucznia nie tyle za bójkę, co za głoszenie bzdur o lądowaniu Apollo na Księżycu. Wtedy oficjalny program nauczania uważa to za kłamstwo i fałszerstwo, gdyż trzeba "uczyć dzieci o tej planecie, a nie jak ją opuścić". Jest to memento, reżyser chce żebyśmy sobie uświadomili, jak niebezpieczne mogą być współczesne idiotyczne teorie spiskowe, kiedy w przyszłości dostaną się w łapska jakiegoś Pol Pota. Dodatkowo do tej roli zatrudniono aktoreczkę o aparycji i poglądach takiego intelektualnego świstaka jak Miss Bieńkowska, co wyjątkowo wkurza. http://www.cda.pl/video/…
Marcin Niewalda
To nie definicja - to opis. Definicję można dać krótką: lewak - to naturalista. Ale teraz trzeba wyjaśnić co to jest naturalista (nie mylić z naturystą) :) Na pewno śpiewanie w chórze po niemiecku nie kwalifikuje do bycia lewakiem ;)
Marcin Niewalda
To nie definicja - to opis. Definicję można dać krótką: lewak - to naturalista. Ale teraz trzeba wyjaśnić co to jest naturalista (nie mylić z naturystą) :) Na pewno śpiewanie w chórze po niemiecku nie kwalifikuje do bycia lewakiem ;)
wielkopolskizdzichu
"Ale kto to w ogóle jest lewak?" Strasznie długa ta pańska definicja. Słyszałem krótszą z której wynika że paru moich krewnych - na starość członków Sodalicji Mariańskiej to lewaki. Skrzętnie segregowali odpadki i opakowania, i na rowerach zawozili je do skupu. mało tego na pamięć Znali całe strofy z Goethego i nawet śpiewali po niemiecku, co gorsza w Chórze Archikatedralnym. Najgorszy sort lewactwa, taki z opcją niemiecką.
Do wpisu: Neo-UPA wysadziła pomnik w Hucie Pieniackiej? Zdziwienie?
Data Autor
Kolejny uczeń Josefa Goebbelsa?
angela
Od dawna mozna zauwazyc, ze wszelkie ruchy Polski w kierunku wlasnej obronnosci, powoduja w Rosji wscieklosc, a co za tym idzie, roznego rodzaju prowokacje. Tym razem jest przyjazd amerykanskich wojsk do Polski.
Kazimierz Koziorowski
Spokojnie z podzialami etnicznymi ktore wspolczesnie niewiele maja wspolnego z rzeczywistoscia (moj znajomy mowi ze wszycy na polnoc od Kielc to Kaszubi). obecnie najwiecej neobanderowcow mieszka w kanadzie wspierajac organizacje na ukrainie. wiekszosc mordercow ukrainskich starala sie emigrowac w kierunkach w ktorych ewakuowali sie niemcy glownie ameryka poludniowa i tam dzis zyja ich potomkowie.
Mind Service
Oto komentarz jaki zamieściłem pod podobną notką na Salonie24: Jak amen w pacierzu to robota ruskich prowokatorów. Wskazuje na to choćby miejsce publikacji informacji o tym wydarzeniu. Zniszczenia pokazano w nagranym filmie i zdjęciu, które umieszczono już wczoraj na rosyjskim portalu livejournal.com. Według ukraińskiego Prawego Sektora, dewastacja monumentu jest rosyjską prowokacją. Rzecznik Prawego Sektora Artiom Skoropadski wyklucza możliwość, że pomnik mogli zniszczyć jego działacze. Prawy Sektor uznaje Polskę za strategicznego sojusznika. Według rzecznika akcja może być prowokacją rosyjskich służb specjalnych, które chcą poróżnić Polskę i Ukrainę – powiedział korespondent TVP Info w Kijowie Paweł Bobołowicz. Wycie o tym wydarzeniu ruskiej agentury w Polsce i pokazywanie tego jako głównej informacji na kacapskich tubach propagandowych jak neonowe ścierwomedium - NeOn24.ru z nieudolnym przekonywaniem, że to robota mitycznych "banderowców" przesądza zupełnie o sprawstwie rosjan. http://gotowynawszystko…
Imć Waszeć
Powinien Pan się zwrócić z tym pytaniem do niejakiego Mirona Sycza z PO (wcześniej PZPR). To on, wydając jeszcze w PRL gazetkę pt. Nasza Niva uzasadniał takie tezy z odniesieniami do literatury.
Imć Waszeć
Nie mam pojęcia. W każdym razie w Niemczech jest też analogiczny uniwersytet, który kształci "właściwe" kadry dla Polski. To znaczy kadry, które mają właściwe spojrzenie na naszą "wspólną" historię i postępowość. Oficjalnie nie ma tam wydziału historii tylko kulturoznawstwa. https://pl.wikipedia.org… Proszę zwrócić uwagę na te nazwiska: Gesine Schwan (rektor 1999-2008), Dr honoris causa: Leszek Balcerowicz, Bronisław Geremek. Nagrody: Günter Grass, Tadeusz Mazowiecki, Adam Michnik. Wykładowcy: Bogusław Banaszak (w kwietniu 2016 został nominowany przez rząd Beaty Szydło przedstawicielem Polski w tzw. komisji weneckiej). Nie wykluczam, że może to mieć jakiś pozytywny efekt, ale z zasady obserwuję uważnie.
angela
100/100, zgadzam sie.
Jabe
Wykaż Waszeć!
Każdy może snuć swoje domysły - Pan robi najprościej: dokonali tego neo upowcy. Jeszcze prostszy jest jednak inny domysł: dokonały tego putinowskie łajzy które natychmiast opublikowały to w swoich mediach, a inne łajzy rozpowszechniają tę prowokację po świecie. Bo jakiż interes mieliby Ukraińcy w tym, by w trakcie wojny zaostrzać stosunki z Polakami? Interes mają tu tylko Rosjanie.
Imć Waszeć
Byłbym ostrożny z wrzucaniem wszystkiego do jednego wora z napisem neo-UPA. Potomkowie i kuzyni Bandery (np. Andrej Kucan) założyli organizację w Monachium w Niemczech oraz własny uniwersytet, którego honorowym członkiem jest Vitalij Kliczko. Wspierali aktywnie Majdan w Kijowie. Trudno jednak powiązać ich ze wszystkich ruchami prawicowymi na Ukrainie. Jedno jest pewne - celem działania uniwersytetu jest wykształcenie nowych kadr dla nowej Ukrainy. To się może nie podobać wielu miejscowym. Na razie lepiej się poprzyglądać, w co oni wszyscy grają :/
Imć Waszeć
Np. Mazowszanie są Rusinami spokrewnionymi z Podlasiakami. Inny przykład Rusinów to zachodni Ukraińcy oraz Słowacy, Huculi; podobno mieszkają także w Serbii i w Sławonii na Chorwacji. Trzeba by przeprowadzić dogłębne badania dotyczące języka i kultury. W Wiki są same bzdury, bo wciskają nam tam, że wszystko co na wschód to Rusini, a nazwę wzięli od Rusi. Czyli, że to Rosjanie hehehe. Jest to odciśnięty ślad odwiecznej propagandy moskiewskiej. Tymczasem jest zupełnie na odwrót.
Marcin Niewalda
Polecam opracowanie spod tego linku wewnątrz niniejszego artykułu
Marcin Niewalda
akcja trwająca od min 250 lat jeśli nie dłużej