To będzie o 15! Już za godzinę niecałą! Ooooch!!!
A nawet - aaachhhh!!!!
Co będzie?
Jak to, nie wiecie Państwo? A nieładnie – nie interesują Państwa sprawy nie tylko ważne, najważniejsze, ale wręcz najważniejsze z ważnych?!
No, ruszyć proszę mózgiem – to nie posiedzenie Rady Ministrów!
Nie, no bez żartów - nie chodzi mi o meteoryt, który znienacka o 15 zaatakuje, ani o coming out przykurzonego aktora, który się przyzna do nowoczesnego syna.
Przecież to jasne jak dzisiejsze słonce jest:
o finał Gowiniady chodzi, czyli telenoweli o tym, czy Pan Gowin będzie brał publiczne pieniądze za to, że jest ministrem, czy za to, że jest posłem, co tak czy inaczej sprowadza się do stwierdzenia, że brał je będzie „za biezdurno”.
Grzanie w mediach – trwa, choć danie jest już tak długo podgrzewane, że utraciło jakiekolwiek resztki smaku, zapachu i tylko ta temperatura na poziomie 36,6 – stała.
Ja mdłych potraw nie konsumuję, toteż mogą sobie grzać do woli – i tak nie tknę.
Dziwię się nieco , że ten - jak by to nieelegancko zabrzmiało - katolicki z zawodu intelektualista został sprowadzony do roli medialnego suplementu „matkimałejmadzi”.
Suplementu piszę, bo na substytut, to on jest, z całym i należnym katolickiemu z zawodu intelektualiście szacunkiem – za cienki.
Inna rzecz, że ten prawy pagon Platformy* tak się, długo już, za przeproszeniem, dynda, że niechby się już urwał, bo już Czechow powiedział, że jak w pierwszym akcie pokazany jest dyndający pagon to w akcie ostatnim musi się urwać.
Że co, że Czechowowi o strzelbę chodziło?
Eeee…. z Gowina żaden pistolet, a co dopiero strzelba.
--------------------------------
*http://naszeblogi.pl/36350-gowin-prawy-pagon-platformy
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 5768
Cooo?! 10?!
Ja przepraszam, ale Igor to imię (jednak) dość pospolite, podczas gdy Ewaryst - rzadkie wręcz wyjątkowo: nawet w niektórych kalendarzach nie występujące :-)