Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Czy Związek Sowiecki to Rosja?

Andrzej Owsiński, 20.02.2013
Otrzymałem po rosyjsku komentarz do mego artykułu „Co nam zostało po Stalinie” od „stukacza i czekisty” wykpiwający polskie brednie na temat Stalina.
Nie wiem czy autor jest Rosjaninem czy tylko udaje, ale jego wypowiedź pasuje jak ulał do promowanej przez reżim Putina stalinowskiego pojęcia Rosji.
Dla formalności trzeba wyjaśnić, że Stalin aż do zakończenia wojny uchodził za Gruzina i tak uczono tego w sowieckich szkołach, nawet jego gruzińskie wierszyki przytaczane w podręcznikach szkolnych były traktowane, jako wiekopomny dorobek kultury gruzińskiej i wielki wkład w kulturę sowiecką. Naród rosyjski i inne narody uciemiężone w Sowietach zostały przekształcone w naród „sowiecki”.
Stalin jeszcze w Jałcie tłumaczył Rooseveltowi, że Lwowa Polsce oddać nie może, bo car w czasie I Wojny Światowej po zdobyciu przez Brusiłowa Lwowa /tylko przejściowo/ skorzystał z okazji i inkorporował Lwów do Rosji. I jeżeli on Gruzin odda Lwów Polakom to Rosjanie stwierdzą, że Rosjanin car włączył a Gruzin Stalin oddał, nie wypada mu czynić tego Rosjanom.

Reżim bolszewicki od samego początku był antyrosyjski w sensie historycznej tradycji rosyjskiej, niezależnie od formalnego odcięcia się od Rosji, co było powodem odmowy płacenia rosyjskich długów. Istotnym elementem tego było niszczenie rosyjskiej cerkwi tak zajadłe, że wraz z ludźmi i obiektami cerkiewnymi niszczono też dorobek rosyjskiej kultury. Mordowano najlepszych przedstawicieli rosyjskiej inteligencji, ludzi sztuki i nauki, nie oszczędzono nawet tych, którzy z powodów ideowych włączyli się w sowiecki system jak Majakowski, Jesienin, Gorki i inni.

We władzach bolszewickich było bardzo mało rodowitych Rosjan, najlepszym tego wyrazem był ostatni skład biura politycznego WKP /b/ za życia Lenina:
-Lenin /Ulianow/ pochodzenia tatarsko żydowskiego, Trocki /Bronstein/, Zinowiew /Apfelbaum/, Kamieniew /Rosenfeld/, Stalin /Dżugaszwili/ oraz zastępcy, którzy wyjątkowo występowali pod swoimi nazwiskami – Feliks Dzierżyński i Sergo Ordżonikidze, był jeszcze Swierdłow /Moszkowicz/, ale zmarł przed Leninem.
W całym tym gronie nie było ani jednego Rosjanina.
Należy podkreślić, że w odróżnieniu od Hitlera bolszewicy doszli do władzy drogą nielegalną i nie uzyskali poparcia narodu rosyjskiego w jedynych wyborach, które wprawdzie odbyły się już pod władzą bolszewicką i z udziałem ich terrorystycznych nacisków i przemożnej propagandy, ale jeszcze dawały ludziom możliwość określenia swego stosunku do bolszewików. Były to przeprowadzone 25 listopada 1917 roku wybory do „konstytuanty” – parlamentu, który według zamierzeń rządu tymczasowego, obalonego w międzyczasie przez bolszewików, miał opracować konstytucję wolnej Rosji.
Wybory te bolszewicy przegrali uzyskując tylko 175 mandatów na ogólną liczbę około 750. Rozpędzili zatem konstytuantę siłą.

Okrutne prześladowania i mordowanie ludzi zaczęło się jeszcze za życia Lenina natychmiast po zagrabieniu władzy przez bolszewików, objęte nimi były wszystkie narody podległe caratowi ze szczególną zawziętością w stosunku do Polaków, którzy nie dali się zbolszewizować, ale przecież najwięcej ofiar padło wśród Rosjan i to nie ominęło najlepszych przedstawicieli tego narodu.

W miejsce wielkiego dorobku rosyjskiej kultury bolszewicy zaczęli wprowadzać swoistą antykulturę zniewolenia i bałwochwalczy kult Stalina, niezależna twórczość kultury została zniszczona, a to miejsce wprowadzono propagandę na przerażająco niskim poziomie. Splugawiono język rosyjski, zniszczono obyczaje, tradycje, życie rodzinne, a specyficzną rosyjską wylewność i skłonność do dialogu zastąpiono ponurym milczeniem i donosicielstwem.
Stworzono państwo w państwie „archipelag gułag” ludzi uwięzionych i skazanych na katorżną pracę, wprowadzono masowe mordowanie niewinnych ludzi, a na Ukrainie w odwet za opór przeciwko kołchozom skazano miliony na śmierć głodową. Wyzbyto ludzi ze wszelkiego mienia, a przez masową eksterminację stworzono miliony „bezprizornych” – dzieci pozbawionych domu i środków do życia. Traktowano je, jako źródło dla wychowywania zawodowych morderców i sadystów na służbie czekistowskiej.
Jeżeli taki kraj miał być Rosją to rodzi się pytanie gdzie byli ci Rosjanie, dla których to państwo miało być ojczyzną, bo wszyscy pozostali byli traktowani, jako państwowa własność, wyzbyta z czegokolwiek osobistego.
Za czasów Lenina państwo bolszewickie służyło niewielkiemu gangowi przywódców partii, ale z chwilą dojścia do władzy Stalina skład tego gangu coraz się zwężał aż do pozostawienia tylko jednego właściciela, któremu wszyscy inni niezależnie od zajmowanego stanowiska mieli służyć. Uprzywilejowani mogli cieszyć się z apanaży niedostępnych dla pozostałych, ale tylko tak długo jak na to pozwolił „gospodarz” a każde pozbawienie łask wiązało się najczęściej z utratą życia i ciężkim więzieniem dla rodziny.

Kiedy w czasie wojny okazało się, że obywatelom Związku Sowieckiego nie bardzo się chce bronić takiej „ojczyzny” powrócono do retoryki wielkorosyjskiej i otworzono cerkwie. Stalin zorientowawszy się w sytuacji określił się po wojnie, że jest Rosjaninem pochodzenia gruzińskiego, było mu to potrzebne dla wyrównania parytetów z rzeczywistymi bohaterami tej wojny – Rosjanami takimi jak Żukow, Koniew czy Tołbuchin a nawet z takimi, których nazwiska wskazywały na nierosyjskie pochodzenie jak Rokossowski, Malinowski, Sokołowski, Wasilewski czy Jeromienko.
Od tego czasu zaczęło się wychwalanie wszystkiego, co rosyjskie począwszy od noża Kolesowa, a nawet „klatka Schodowa” jak sobie zrobiono drwinę z tej idiotycznej propagandy.
Tylko, że to ciągle nie była Rosja, a raczej jej koszmarna karykatura i tak właściwie ciągnie się to po dzień dzisiejszy, Rosja okrojona do niby etnicznego obszaru jest niby federacją tylko nie wiadomo czego bo kraje wchodzące w skład tej „federacji” mają podobne prawa do autonomii jak sowieckie republiki, najlepszym przykładem jest Czeczenia.
Współczesną elitę rosyjską tworzą byli czekiści, którzy „sprywatyzowali” sobie Rosję i podzielili się nią z międzynarodową mafią, odczuwa się wprawdzie narastający proces odradzania prawdziwej „prawosławnej” Rosji, ale jest on dopiero w początkowej fazie. Jak na razie naród rosyjski w minimalnym stopniu partycypuje w rządzeniu krajem i podziale dóbr dochodu narodowego.
Tęsknota za caratem jest sprytnie wykorzystywana dla odtworzenia powierzchownego blichtru z miliardowymi kosztami odnowy Kremla i odbudowy cerkwi Zbawiciela stanowiącej wotum za zwycięską wojnę z Napoleonem.
Obecny reżim chętnie widzi samodzierżawie caratu, jako wzór dla swojej pozycji, ale dla narodu rosyjskiego niczego dobrego z tego nie widać.
Rosja, ażeby uratować swoje istnienie zagrożone katastrofalnym spadkiem przyrostu naturalnego i plagami społecznymi, musi radykalnie zmienić oblicze swego państwa z satrapii zagrażającej wszystkim wokół na kraj dbający o dobro swoich obywateli, a przede wszystkim pielęgnujący chrześcijańską kulturę, z której się wywodzi. Dla tego celu powinna zmienić swe oblicze rosyjska cerkiew prawosławna, poniechać hermetycznego zamknięcia na rzecz gotowości do otwartego współdziałania z innymi chrześcijanami w dziele odrodzenia tej kultury.
Zwiastunem tej postawy był wspólny list rosyjskiej cerkwi z episkopatem kościoła katolickiego w Polsce, tylko że treść tego listu została w Polsce odczytana we wszystkich kościołach, a w Rosji tylko w jednej cerkwi.
Droga do odrodzenia prawdziwej Rosji dla Rosjan jest jeszcze daleka.
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 6153
Domyślny avatar

fritz

20.02.2013 13:16

Ciekawe pytania.
Domyślny avatar

NSZ-ZJ

20.02.2013 23:02

Dodane przez fritz w odpowiedzi na Z tej wymienionej wierchuszki, kto nie jest Zydem?

DIABEŁ czyli talmudyczny ''mesjasz''
Rudy102

Rudy102

20.02.2013 15:37

Tak samo możnaby powiedzieć, że Rosjanie to nie Rosjanie, bo jak Mongołowie tam wpadli to wielokrotnie zgwałcili każdą ruską kobietę i ruski to nie ruski tylko pół-mongoły. No i idąc dalej tym tokiem rozumowania, za ruskie zbrodnie odpowiedzialni są Mongoły a nie ruski. Tfu-sofistyka.
Domyślny avatar

krassus

21.02.2013 21:27

Dodane przez Rudy102 w odpowiedzi na Nie ma zgody na usprawiedliwianie ruskich świń

Tytul taki raczej onetowski, wstyd. Mam znajomego ktory spedzil pare lat na Kolymie, pozniej podebrali go andersowcy jako dziecko i przywiezli do Wloch. Jego zdjecie, 10-letniego chyba chlopca wygladajacego jak starzec obieglo wtedy caly swiat. I on mi powiedzial, ze przezyl dzieki sasiadom rosyjskim. Dodal, ze ludnosc w Rosji jak wszedzie, ale wladza zawsze - czy to Rosja, czy Sowiety - po prostu zabojcza i nieludzka.
Domyślny avatar

gregoz68

20.02.2013 15:51

Tworzą iluzje. Wielorakie iluzje. Te najlepsze dla zapadników, inno i innej swołoczy ma przypominać m.in prawie biblię Lwa Tołstoja Wojna i Pokój. Jest ten syf popularny? Jest. To trza na tym grać. W największym skrócie święta Rosja - obozowisko św. Franciszków, filozofów i tych na samym dole... została napadnięta. Bóg karze napastników a przy okazji odosobnione przypadki umysłowej zdrady. Dużo tam Boga w niebiesiech. Główny bohater myśli, że ginie i spogląda w niebo. Oryginalne. Czytałem to kiedyś ze wstępem genialnego Jarosława Iwaszkiewicza. Nawet on ocenił to dzieło {genialne]... genialnym. Na szczęscie dla... siebie... z pewnymi zastrzeżeniami. Bynajmniej nie chodzi tu o wyższość urody ruskich "przyciężkawych" krasawic nad Polkami. Zdobył się ten nasz "górnik" na lekką krytykę Lwiej oceny postaci Bonaparta.
Domyślny avatar

Prosto Ivan

20.02.2013 19:35

Katolicy nie są niczym lepsi od zbrodniarzy bolszewickich i sowieckich. Macie pierwszeństwo, gdy chodzi o zbrodnie, popełnione na niewinnych ludziach(i to w skali Swiatowej!). Wyprawy krzyżowe okazały się jednym z największych dramatów średniowiecznego świata, a "Swieta inkwizicja katolicka", - to NKWD + Gestapo, razem wzęte... Jan Pawieł Drugi już przeprośił Swiat za okrutne zbrodnie Inkwizicji Katolickiej. IPN pewnie musi najperw zabronić działalność Kościoła Katolickiego (według starszeństwa) i tylko potem przyjdzie kolej na bolszewików i komuchów. Co zostało Państwu po Stalinie? Danzing, Breslau oraz Stettin. Za mało?
Domyślny avatar

wiskla61

20.02.2013 20:50

Iwanie. Prosto odpowiedz na fakty i pytania Sołżenicyna, Bukowskiego-chuligana, Suworowa, Sołonina. Ile milionów Rosjan wdeptał w świętą rosyjską ziemię "Stalin we krwi skąpany" (cytuję za Woskrestnyj wieczer red. Sołowiowa). Pozdrawiam.
Domyślny avatar

Prosto Ivan

20.02.2013 22:44

Pan sie myli. Rosja, to naprawdę "nieludska ziemia". Nie cenimy swych Kuklińskich, na tyle, jak to robią Polacy. Uwazamy Państwo nawet za prawdziwych idiotow, gdy Państwo wznoszą mu pomniki. Proszę nie zwracać na to żadnej uwagi. Jesteśmy ruskie aziaci. Nie jesteśmy w stanie tolerować ani zdrajcow, ani pedoli. To jest dla Państwa rzecz normalna, bo jesteście już dziś niby prawdziwi europejczycy. Yankiesi takich lubią
Domyślny avatar

wiskla61

21.02.2013 00:04

Iwan. Ja nie oceniam: lepsi, gorsi. Rosjanie i Polacy mieliśmy tak odmienne dzieje, że musimy się różnić. Można kochać tylko realny naród, a nie wymyślony. I tak Pan kocha swój. A ja swój. Dziękuję Panu za porównanie wymienionych rosyjskich autorów z Kuklińskim. Rozumiem Pana. Puszkin potępił z powodu zdrajcy - bohatera poemat Mickiewicza "Wallenrod". Widzi Pan, jak bardzo się różnimy. A jednak rozmawiamy.Pana polski lepszy niż mój rosyjski, zapewne. Nazywa Pan nas Europejczykami, jak Dostojewski, z niechęcią? (w "Graczu). Użył Pan wobec nas: "Idiota"; to wcale nie takie pogardliwe, prawda? Jak mam rozumieć "ruscy azjaci"; czy oznacza to Waszą przestrzeń życia i wyobraźni? Ja znam Polaków, którzy mieszkając w Azji, kochając step, tęsknią do Polski. Pozdrawiam.
Domyślny avatar

Prosto Ivan

21.02.2013 08:10

Pan jeszcze pamięta rosyjskiego... Dobra Zapraszam na ruski forum - www.ursa-tm.ru Właśnie dziś dyskutujemy tekst Szanownego Pana Andrzeja Owsińskiego "Czy Związek Sowiecki to Rosja?", po rusku Анджей Овсиньский "Разве Советский Союз – это Россия?" http://ursa-tm.ru/forum/… tak samo, parę dni temu, to był tekst Pana Andrzeja "Co nam zostało po Stalinie?" - "Что нам осталось после Сталина?" Ukłony
Domyślny avatar

wiskla61

21.02.2013 12:20

Dyskusja polsko - rosyjska musi trwać. Turowski nam tego nie zapewni, on mówił w rosyjskiej rozgłośni radiowej o pojednaniu "za cenę krwi". W moim widzeniu spraw polsko - rosyjskich nie mieści się pojednanie. A już zupełnie odrzucam "ofiarę krwi", odrzucam Turowskiego i jemu podobnych pośredników. W ros. TV Planeta 3. lutego br. w dyskusji o powrocie do nazwy miasta Stalingrad jakiś brodacz krzyczał, że "morze krwi jest potrzebne do przemian na lepsze"; sławił Stalina. Wyraźnie nawiązywał do kultu Stalina. Co to za "bractwo krwi"? Z takimi porozumienia ja nie chcę. Wydaje mi się, że oni straszą nas truchłem Stalina. Słusznie Autor podtrzymuje tę dyskusję, dostarcza pojęć i argumentów, oświetla granice.
Domyślny avatar

Prosto Ivan

21.02.2013 15:06

Czy komuś w Rosji (Stanach, na Wyspach, czy w Niemczach) tak bardzo zależy na "polskim widzeniu"? Nord stream, wkrótce - south stream, i już po "nim". Niczym to Państwo nie uczy? Jest Pan śmieszny ...
Domyślny avatar

krassus

21.02.2013 20:36

Dodane przez Prosto Ivan w odpowiedzi na wiskla61: W moim widzeniu spraw polsko - rosyjskich nie mieści s

Zglosic sie do Oswiecimia, wyjechac na wczasy do Katynia, czy tez bez dubeltowki pogadac z sasiadem Ukraincem? Polozenie mamy hrenowoje, wot szto!
Domyślny avatar

krassus

21.02.2013 20:22

Pan jest Rosjaninem?
Andrzej Owsiński
Nazwa bloga:
Blog autorski

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 1, 182
Liczba wyświetleń: 2,968,616
Liczba komentarzy: 5,489

Ostatnie wpisy blogera

  • Po śmierci Andrzeja Owsińskiego
  • Zmarł Andrzej Owsiński, autor tego bloga, 1 stycznia 2024 r.
  • Finis Poloniae et Europae

Moje ostatnie komentarze

  • Proszę bardzo, można dokonać przedruku, z zachowaniem wszelkich oczywistych zasad, naturalnie. Pozdrawiam.
  • Po pierwszej wojnie światowej budownictwo okrętowe w Szczecinie upadło całkowicie. Dlatego moje sformułowanie, że nie było przemysłu okrętowego jest prawdziwe, istniały obiekty stoczniowe dawnych…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Przyczyny upadku Rzeczpospolitej Obojga Narodów
  • Nie dajmy się skołować pół, lub ćwierćinteligentom
  • Uwagi na temat wypowiedzi o Tadeuszu Mazowieckim

Ostatnio komentowane

  • mada, Serdeczne kondolencje.
  • Jacek K. Matysiak, Panie Janie, gratuluję pięknego, mądrego Ojca, którego każdy chciałby mieć. Gratuluję też dobrych genów. R.I.P. Panie Andrzeju...
  • sake2020, Ojciec pana Jana byłby zasmucony widząc obecne zakusy likwidacji Instytutu Pileckiego przez ministra Sienkiewicza.Instytutowi zarzuca się ..zaciemnianie prawdy o zbrodniach Polski w czasie wojny.…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności