Udało mi się dotrzeć do specjalnych materiałów operacyjnych najobiektywniejszych mediów jakie mamy czyli wszystkich mediów telewizyjnych.
Od jutra to będą właśnie lansować
Do napisania tej notki zainspirował mnie pewien" dziennikarz".
Dziś o 20 Polsat NEWS wyemitował jak zwykle o tej porze program "to był dzień", gdzie "dziennikarz" Dariusz Ociepa maglował agenta Tomka i Zbigniewa Ziobro pytaniami na temat straszliwych metod stalinowskich stosowanych w CBA za czasów krwiożerczego PiS, który miał czelność wsadzać za kratki łapówkarzy i to BOGATYCH a nie biednych ludzi co się pomylili o 5 zł w zeznaniach podatkowych. "Dociekliwy" "dziennikarz" jak zwykle zamiast zająć się istotą problemu, czyli korupcją w naszym kraju i podeprzeć się rankingami krajów skorumpowanych, gdzie Polska bryluje, zajął się dowalaniem Ziobrze na temat metod CBA i (o rzesz ty!) nieprawdziwym filmikiem z zatrzymań. Ten filmik to afera szyta grubymi nićmi, która wylazła ze stalinowskiej IV RP. Powinienem raczej napisać AFERA! Trzeba mieć nadzieję, że dobroczynne organizacje (wszystkie służby III RP) zajmą się tą niegodziwością.
P.S. Nie muszę dodawać, ale dodam, że ZZ wytłumaczył "dziennikarzowi" na czym naprawdę polegały ubeckie, stalinowskie metody przesłuchań
