Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Łażacy Łazarz nazywa się Tomasz Parol i nie jest żadnym agentem

elig, 20.05.2011
  Ta notka jest polemiką z wczorajszym tekstem Piotra Bączka "Kombinacja operacyjna "Łażący Łazarz"" /TUTAJ/  w którym autor zapewnia, iż nie jest Aleksandrem Ściosem oraz twierdzi, że Łażący Łazarz jest specjalnie "zadaniowany" przez tajne służby w celu rozbicia prawicy.  Zupełnie w to nie wierzę.  Żaden agent nie popełniłby tylu błędów, co ostatnio ŁŁ i nie postępowałby w ten sposób.
   Pierwsza kwestia to ukrywanie się pod nickiem.  Czy ktoś zastanowił się dlaczego wszyscy piszą glównie o ŁŁ, a prawie nikt poza Zygmuntem Korusem, Katron, mną i Starosta Melsztyńskim nie wspomina o faktycznym właścicielu Nowego Ekranu, czyli Ryszardzie Oparze?  Dzieje się tak dlatego, że ten ostatni oficjalnie ujawnił swoją tożsamość, co automatycznie budzi zaufanie. 
   A przecież to chowanie się za pseudonimem jest na pewno czymś niewłaściwym.  Przyjmując stanowisko redaktora naczelnego Nowego Ekranu i zostając uczestnikiem projektu medialnego, ŁŁ przestał być zwykłym blogerem, którego chroni netykieta.  Reguły przejrzystości biznesowej nakazywały tu podanie danych personalnych.  Wyszły one zresztą na jaw już 08.04. , kiedy to Starosta Melsztyński opublikował w Salonie 24 notkę "Nowy Ekran - errata"  /TUTAJ/, w której napisał, ze ŁŁ to Tomasz Parol.  Zajrzenie do Goldenline pozwala obejrzeć stronę www.goldenline.pl/tomasz…  /TUTAJ/ na której znajduje się zdjęcie pozwalające stwierdzić, że tym razem Starosta Melsztyński się nie pomylił.  Bloger ten opublikował póżniej /15.05/ inny tekst o ŁŁ  /TUTAJ/.  Napisał w nim, że ŁŁ przedstawiał się też jako Bartłomiej Tomasz Parol.  Przeszkolony oraz "zadaniowany"" agent nie popełniłby takiego blędu i nie używalby nicka,     /co stawiało go natychmiast w pozycji kogoś podejrzanego/.
  W dniu 26.04 ŁŁ opublikował w Nowym Ekranie tekst "Jedna opozycja to za mało, by wygrać", w którym postulował stworzenie nowej partii politycznej "trzeciej siły".  Od tego się zaczęło.  Mnie się wydaje, że inspiratorem był tu pan Opara.  Być może to on jest poszukiwanym agentem, choć niewykluczone, że obaj zostali zręcznie "podpuszczeni" przez osoby będące w cieniu.  W każdym razie pomysł ten wzbudził żywy sprzeciw większości wypowiadających się na jego temat blogerów.  Zadziwia nieudolność reakcji ŁŁ na zarzuty mu stawiane.  Najpierw zachowywal sie jak "obrażony majestat" obrzucając obelgami swoich krytyków, co w efekcie tylko pogłębilo nieufność, a potem zastosował infantylną metodę "to nie ja - to on" i zaczął twierdzić, że Aleksander Ścios to pułkownik Piotr Bączek.  Obaj zainteresowani przekonywująco zaprzeczyli temu i ŁŁ wpadł we własne sidła.  Widać tu brak elementarnego przeszkolenia psychologicznego, które agenci przecież mają.  Tak więc uważam, że ŁŁ to ambitny bloger, który chcial zrobić coś pożytecznego i został bezwzględnie wykorzystany jako "użyteczny idiota".
  Pytanie "co dalej?".  Nowy Ekran być może przetrwa obecną burzę, ale nigdy już nie wzbudzi entuzjazmu i pozostanie marginalnym przedsięwzieciem typu  kontrowersje.net  .  Jego początkowy sukces pokazał jednak, że jest miejsce w blogosferze na tego typu inicjatywę.  Chatakterystyczne, że powstanie Nowego Ekranu nie zmniejszyło wcale poczytności innych podobnych blogowisk, a nawet ją zwiekszyło.  Sa więc tu znaczne rezerwy.  Może należałoby powołać jakąś spółkę lub spółdzielnię blogerów?  W każdym razie nigdy wiecej "dobrych wujków z Australii".

  Polecam moją notkę: "Kto demonstracyjnie okazuje lekceważenie..."  /TUTAJ/.
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 28838
Domyślny avatar

Aleksander Ścios

20.05.2011 20:44

Pani tekst zawiera wiele nieścisłości i błędnych ocen, jednak prostowanie ich wszystkich byłoby bezcelowe i zbędne, jako przydające nadmiernej wagi osobie ŁŁ. Zwrócę jedynie uwagę, że nikt nigdy nie "atakował ŁŁ" i takie twierdzenie jest fałszywe. Jak wielokrotnie zwracałem uwagę poświęciłem tej postaci zaledwie jedno zdanie w tekstach na temat „trzeciej drogi”. Brzmiało ono : „Postulat tworzenia „drugiej prawdziwej opozycji” – obecny choćby w tekście Łażącego Łazarza -„redaktora naczelnego Nowego Ekranu” - sformułowany na kilka miesięcy przed wyborami parlamentarnymi, wydaje się blisko współbrzmieć z koncepcjami politycznymi forsowanymi w środowisku Pro Milito”. Nie było żadnych innych "ataków", a wszystkie późniejsze wypowiedzi blogerów powstały w reakcji na zachowanie i kłamstwa ŁŁ. Nigdy też i nigdzie nie twierdziłem, jakoby człowiek ten był "agentem", o czym wie każdy czytelnik mojego bloga. Uważałem go i nadal uważam za dość prymitywne narzędzie w rękach większych graczy, a znając nazwisko tego pana od 2008 roku (wyjawił je sam w korespondencji mailowej) nigdy nie próbowałem z tej wiedzy skorzystać. Co do "agenturalności" ŁŁ, należałoby skomentować sprawę słowami Rafała Ziemkiewicza, którymi ten publicysta trafnie opisał kiedyś postać Adama Michnika. Brzmiały one: „Każdy, kto udeckiego guru nazywa agentem, niepotrzebnie i niezasłużenie go dowartościowuje. Michnik był tylko, jak to zwał Lenin, «pożytecznym idiotą», miotanym jakimiś zapiekłymi kompleksami i urazami, urabiającym milionową rzeszę udeckich potakiwaczy podług swych neurotycznych odlotów. Jeśli go czymś kupiono, to daniem mu możliwości nadymania się do woli, daniem mu mesjanistycznego poczucia, że prowadzi masy ku rajowi tolerancji. Zdaje się, że to wystarczyło, by się pan Michnik swym mesjanizmem upił do nieprzytomności, tak, że nawet nie zauważył, iż mu ktoś włożył kijek w d... i kręci nim jak kukiełką. To by miał być agent? Kpiny. To pajac. Szmaciany pajacyk na patyku, nic więcej. Kto by na jego werbowanie marnował pieniądze?"
elig

elig

20.05.2011 21:14

Dodane przez Aleksander Ścios w odpowiedzi na Pani tekst zawiera wiele

Wyraźnie napisałam na wstępie, że polemizuję z tekstem Piotra Bączka, a nie z pańskim.  On nazywał ŁŁ agentem - Pan nie.  Nigdzie w mojej notce nie wspominałam o "atakach" na ŁŁ.  Wprost przeciwnie, napisałam, że wszystko zaczęło się od jego własnego tekstu, wiekszości blogerów  zawarte w nim pomysły sie nie podobaly, a ŁŁ wyjątkowo nieudolnie odpieral ich /blogerów/ zarzuty.  Tak było.  Celowo podałam nazwisko ŁŁ /ujawnione półtora miesiąca temu przez Starostę Melsztyńskiego/, bo w obecnej sytuacji ukrywanie się za nickiem jest po prostu głupie /wszyscy i tak już wszystko wiedzą/.  Wyjaśnilam to w notce.  Cytat z Ziemkiewicza pasuje idealnie, wyjąwszy słowo "udecki".  Napisałam wyraźnie: "ŁŁ to ambitny bloger, który chciał zrobić coś pożytecznego, ale został bezwzględnie wykorzystany jako "użyteczny idiota"".
Domyślny avatar

Aleksander Ścios

20.05.2011 21:29

Dodane przez elig w odpowiedzi na @Aleksander Ścios

Nie polemizuje Pani z tekstem Piotra Bączka, bo w jego tekście nie ma fragmentu, w którym nazwałby ŁŁ "agentem". Jeśli twierdzi Pani coś przeciwnego - proszę wskazać takie miejsce i konkretny cytat. Polemizuje Pani z własnymi wyobrażeniami o tekście pana Bączka, korespondując tym samym z bredniami rozpowszechnianymi przez "pokrzywdzonego" ŁŁ. Na tym dyskusję uważam za zamkniętą. Sądzę bowiem, że głównym celem Pani publikacji jest upowszechnienie tezy jakoby "ŁŁ to ambitny bloger, który chciał zrobić coś pożytecznego".
elig

elig

20.05.2011 22:23

Dodane przez Aleksander Ścios w odpowiedzi na @elig

Cytaty z tekstu p. Bączka podałam w odpowiedzi Szarej_Komórce.  On rzeczywiście nie użył słowa "agent", ale opisał go  :)))  Uważam, iż moja teza, która się Panu nie podoba, może jednak być prawdziwa.
Domyślny avatar

akcja glowka

21.05.2011 18:10

Dodane przez elig w odpowiedzi na @Aleksander Ścios

spadaj
elig

elig

22.05.2011 12:19

Dodane przez akcja glowka w odpowiedzi na powiedziane bylo

Do kogo ta mowa?
Domyślny avatar

Wędrowny Grajek

20.05.2011 21:43

Dodane przez elig w odpowiedzi na @Aleksander Ścios

daj na wstrzymanie. A Morusa proszę o niewklejanie już niczego o nE.
elig

elig

20.05.2011 22:54

Dodane przez Wędrowny Grajek w odpowiedzi na elig

Nie rozumiem Pana.  O jakiego Morusa chodzi?  Tematyka Nowego Ekranu żywo obchodzi Czytelników.  Moja notka w niecałe cztery  godziny miała  817 odsłon.
Domyślny avatar

szara_komórka

20.05.2011 21:06

Nie zauważyłem, żeby w Piotr Bączek ("Kombinacja operacyjna „Łażący Łazarz”")stwierdził, że cyt: "Łażący Łazarz jest agentem tajnych służb specjalnie "zadaniowanym" w celu rozbicia prawicy"(pierwsze zdanie w Pani blogu). To zdanie stawia (podstępnie?) w nienajlepszym świetle Pana P.Bączka. Tyle, tylko tyle i aż tyle. Na temat inicjatywy NE i ewolucji ŁŁ już kiedyś wyraziłem swoją krytyczną opinię. Obawiałem się, że bliżej mu będzie do sponsorów niż do "misji", którą każdy szanujący się bloger zapewne sobie stawia.
elig

elig

20.05.2011 21:28

Dodane przez szara_komórka w odpowiedzi na Tak gwoli ścisłości

Piotr Bączek rzeczywiście explicite tego nie napisał, ale nie ulega dla mnie wątpliwości, że tak właśnie uważa.  Pisał on o "pompowaniu autorytetu ŁŁ", o "zadaniowanym" blogerze i o "grach operacyjnych" w których miał on uczestniczyć .  Pod koniec swojego tekstu p. Bączek zastanawiał się wprawdzie, czy ŁŁ nie był czasem "użytecznym idiotą", ale sam sobie odpowiedział retorycznym pytaniem: "Czy tak inteligentna osoba mogłaby postępować tak głupio?".  Moje zdanie było po prostu logicznym wnioskiem wyciągniętym z calości wpisu Piotra Bączka.
Domyślny avatar

slavmiro

20.05.2011 21:12

nietykalnych kontestatorów każdej władzy. Może dlatego nietykalnych, ze każda władza potrzebuje kwiatka do kożuszka. Ale podejrzany jest kwiatek który nigdy nie ma ambicji przerośnięcia kożuszka. Teraz na pewno chcą być ekologicznym, zielonym kożuszkiem. Nie to nie pasuje do UPR, ale zawsze można się dopasować.
elig

elig

20.05.2011 21:38

Dodane przez slavmiro w odpowiedzi na Może łażący łazarz jest pod wpływem UPR,

Jedyne podobieństwo, jakie widzę między JKM, a ŁŁ to te, że obaj postanowili nagle zakładać nowe partie tuż przed wyborami.  JKM - Nową Prawicę 16.04, a ŁŁ 'trzecią siłę" - 26.04.  Napisałam nawet na ten temat  tekst w  Nowym Ekranie, za co ŁŁ nazwał mnie "agentką FSB".  To wlaśnie jest przykład tych irracjonalnych reakcji, o których pisałam w notce.
elig

elig

20.05.2011 22:47

Pod wpływem dyskusji z Aleksandrem Ściosem i Szarą_komórką zmieniłam trochę moją notkę.  W pierwszym zdaniu napisałam: "specjalnie "zadaniowany" przez tajne służby...", zamiast: "agentem tajnych służb specjalnie "zadaniowanym.."  W trzecim: "Żaden agent..., zamiast: "Agent...", a w piątym: "piszą głównie o ŁŁ", zamiast: "atakują ŁŁ".  Mam nadzieję, że teraz nikt już nie znajdzie dalszych powodów do czepiania się słówek i główna treść mojej notki będzie bez przeszkód docierać do Czytelników.
Domyślny avatar

Wanda

20.05.2011 23:38

"On rzeczywiście nie użył słowa "agent", ale opisał go :))) Uważam, iż moja teza, która się Panu nie podoba, może jednak być prawdziwa." No ale niestety w tytule i tekście napisała Pani kategorycznie, iz miał twierdzić,iż ŁŁ jest agentem .Nic takiego autor artykułu nie stwierdził. A pani teraz pisze ,iz jest to Pani hipoteza, która moze być prawdziwa, moze to nie musi.Moim zdaniem jednak przekłamała Pani wypowiedź autora. Z treści Pani wpisu wynikałoby ,że autor wprost nazwał ŁŁ agentem.
elig

elig

21.05.2011 01:42

Dodane przez Wanda w odpowiedzi na Autorka

W tekście poprawiłam i doprecyzowałam to /patrz komentarz poniżej/.  W tytule napisałam wyraźnie, że ŁŁ  NIE jest agentem.  Czyżby Pani uważała go jednak za agenta?  Dlaczego?
Zygmunt Korus

Zygmunt Korus

21.05.2011 03:02

<...uważam, że ŁŁ to ambitny bloger, który chciał zrobić coś pożytecznego i został bezwzględnie wykorzystany jako "użyteczny idiota".>
To zdanie być może powinno brzmieć, że w swoim mniemaniu (nawet, jeśli był podpuszczony przez pracodawcę, pana Oparę) chciał zrobić dobrze. Ja w pierwszym tam komentarzu nazwałem manifest Łazarza "głupim tekstem", potem podkreślałem rozbijactwo na froncie walki z PO, a teraz mogę do tego dodać, że to mąciciel. No a rolę "szczurolapa" (wyprowadzającego niepokornych blogerów z Salonu24) uzasadniłem wystarczająco szeroko.
Odnośnie obserwacji, że w blogosferze jest dużo wolnego miejsca na kreowanie agor, to oczywistość rozświetlana mrokiem poczynań rządzących. Tylko teraz kwestia do jakich celów użyje się indywidualnych  latarek: czy by rozświetlać drogę ku suwerennej państwowości  i obywatelskiej demokracji, czy też do walenia wolnomyślicieli po spojówkach jak na przesłuchaniu.
elig

elig

21.05.2011 17:06

Dodane przez Zygmunt Korus w odpowiedzi na ŁŁ zamącił

Zgadzam się co do "głupiego tekstu".  Jeszcze głupsza była jednak reakcja na krytykę.  ŁŁ musiał odegrać role "szczurołapa", jeśli chciał mieć dobrych autorów na swoim forum.  Skądś musiał ich wziąć.  Jak mrok może rozświetlać cokolwiek?  Trzeba też pamiętać, że nadmiar podejrzliwości prowadzi do kompletnego paraliżu.
Zygmunt Korus

Zygmunt Korus

22.05.2011 02:07

Dodane przez elig w odpowiedzi na @zygmunt korus

"Jak mrok może rozświetlać cokolwiek?" To paradoks.
Swoim postępowaniem i działaniem "kreują" motywacje obronne, powstaje potrzeba szerszego pola w blogosferze dla protestujących wobec takiej zaciemniającej prawdę polityki. Zwiększa się nabór niepokornych. Piszących i czytelników.
Domyślny avatar

Tosia

21.05.2011 11:10

dzieki temu portalowi stał się znany. potem się ujawnił w jakiejś kawiarence z jakimś podejrzanym panem sponsorem i innymi naiwnymi blogerami. kolesie z wsi cwanie chcieli zagrać. ale w internecie na naszym własnym polu czyli niepodległych mediów jesteśmy nie do pokonania. niejaki Ścios rozbił ten nędzny spisek ps.tak zgadzam się z panem .ale to jeszcze gorzej o nim świadczy.że jest zadufanym w sobie megalomanem, który pisze o Polsce żeby wypromować tylko siebie , żałosne. my tu naprawde kochamy Polskę i wszystko dla niej. a ŁŁ dla siebie chciał. pozdrawiam
elig

elig

21.05.2011 17:12

Dodane przez Tosia w odpowiedzi na przede wszystkim ŁŁ okłamał towarzystwo na Niepoprawni.pl

ŁŁ jest bardzo inteligentny i wskutek tego stał się zadufany w sobie i uznał, że zjadł wszystkie rozumy.  Takimi ludźmi jest łatwo sterować /inne przykłady, to Michnik oraz JKM/.  Nie sądzę by ŁŁ brał udział w spisku lub świadomie kogoś okłamał.  Po prostu zręcznie nim manipulowano.
Domyślny avatar

Viilo

21.05.2011 20:00

Dodane przez Tosia w odpowiedzi na przede wszystkim ŁŁ okłamał towarzystwo na Niepoprawni.pl

Nie ma Pani pelnego obrazu sprawy. Prosze zajrzec http://niepoprawni.pl/bl… by przekonac sie, co ŁŁomuch wypisuje pod adresem Sciosa: "(...) Oświadczam też, że nie uważam za blogera oficera służb specjalnych, który realizując jakieś, bliżej nie znane zadanie, związane z rozbijaniem inicjatyw obywatelskich, udaje osobę niezależną, chowając się za blogerskim nickiem. Jednym z podstawowych działań internautów i blogosfery powinno być demaskowanie manipulacji.(...)" Najcelniejsza odpowiedz na powyzsze zamiescil pod tym samym linkiem bloger Maniana: "witam maniana, 17 maj, 2011 - 06:08 Twój tekst o budowaniu trzeciej siły odebrałem dokładnie tak samo jak list otwarty migalskiego. Po tym jak zachowujesz się obecnie, nie mam żadnych wątpliwości, że jesteś słupem WSI podobnie jak migalski, a 'Gruppenführer KAT' miał Cię dodatkowo uwiarygodnić i zbudować większe zaufanie w środowisku blogerów. Napisz z jakiego źródła były materiały do tekstu. Ujawnienie personaliów Aleksandra Ściosa - nie ma znaczenia, prawdziwych, czy nie - dyskwalifikuje Cię na zawsze i jest nie do wybaczenia. Można to porównać z ujawnieniem swojego czasu personaliów Kataryny przez dwoje pismaków, z tym, że oni, zrobili to w mniej chamski sposób. Gdybyś miał honor powinieneś palnąć sobie w łeb. W moich oczach dyskwalifikuje Cię to na zawsze, nieodwołalnie. I chyba nie tylko w moich. Cieszy deklaracja, że nie będzie żadnej nowej partii inspirowanej przez NE, list wyborczych, próby podbierania wyborców Prawu i Sprawiedliwości, itp. Cieszy, że ten pomysł został definitywnie porzucony. Teraz możemy się pożegnać, bo z Tobą na pewno mi nie po drodze."
elig

elig

22.05.2011 12:16

Dodane przez Viilo w odpowiedzi na @ Elig

Maniana przesadził, pisząc o "słupie WSI'.  Jak na razie, brak na to dowodow.
Domyślny avatar

Viilo

22.05.2011 19:24

Dodane przez elig w odpowiedzi na @Viilo

Anglosasi mawiają "If it looks like a duck, swims like a duck, and quacks like a duck, then it probably is a duck." Na podstawie tego co dotychczas zaserwowano, opinia o "slupie WSI" jest wielce prawdopodobna i w zupelnosci wystarcza, by od tego towarzystwa trzymac sie jak najdalej. Do tego nie trzeba pisania pracy naukowej, czy przewodu sądowego. Widze tam wiecej slupow WSI, roznego kalibru.
Domyślny avatar

Andrzej W.

21.05.2011 19:40

Znakomity efekt tej Państwa dyskusji to dowód na brak cenzury na Niezależnej.Tak po prostacku powiem,że to zamknięcie gęby tym wszystkim,co twierdzą inaczej.Pozdrawiam.
Domyślny avatar

Sobiepan

21.05.2011 20:53

Dodane przez Andrzej W. w odpowiedzi na Elig vs. Aleksander Ścios

Rozmawialismy juz o tym, ze ataki na tym portalu maja za cel obrone tzw. "gosci" i opinii, ktore moga byc krzywdzace dla niepoprawnych. Sa przez trolli zreszta wklepane! Nie podoba mi sie tekst elig, tym gorzej, ze poprawki wniesiono po protestach. A ja cenie, jesli ktos ma swoje zdanie i potrafi je obronic. Chyba, ze w inwokacji zwracamy sie do blogerow o pomoc w polaryzacji pogladu. Wycofywanie sie rakiem jest smieszne, a opinie Aleksandra Sciosa sa konieczne, by postawic na nogi to, co spadlo na leb! Pozdrawiam Cie serdecznie i zycze niedzieli, jak z obrazka!

Stronicowanie

  • Wszyscy 1
  • Wszyscy 2
  • Wszyscy 3
  • Następna strona
  • Ostatnia strona
elig
Nazwa bloga:
elig-emerytka

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 3, 035
Liczba wyświetleń: 13,984,838
Liczba komentarzy: 23,390

Ostatnie wpisy blogera

  • Rosyjskie szantaże
  • "Gra Imperiów" nr 16. W pogoni za wydarzeniami
  • Sieroty po COVIDZIE

Moje ostatnie komentarze

  • Może to dzięki mojej notce???
  • Dosłownie przed chwilą YouTube przywrócił szopkę.  Przez kilka godzin była jednak zablokowana.
  • Czy można go tu wrzucić?

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Upadek Solidarnej Polski
  • Dlaczego obalono rząd Jana Olszewskiego?
  • Czemu Żydzi nienawidzą Polaków? Spotkanie z dr Ewą Kurek

Ostatnio komentowane

  • Jabe, I z pandemią, i z gospodarką po pan­demii RZĄD  po­radził sobie doskonale. Pandemia kosztowała życie tysięcy osób, które akurat na tę chorobę nie cho­rowały. Gos­podarka sypie się. Rząd domaga…
  • sake2020, A Pan w tym ,,chłamie'' jaki ma głosik? Nie wygląda Pan na zdrowomyslącego tylko prowadzonego za raczkę przez opozycję.
  • Maverick, TV Pitoń i zdrowo myślący Polacy są niewielu głosami w chłamie ogłupienia i naćpania propagandą globalistów w Polin.  https://www.youtube.com/…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności