Dopiero wczoraj natrafiłam w sieci na wykład prof. Andrzeja Nowaka "Komunizm realny - zatrute dziedzictwo i jego przezwyciężanie". Odbył się on 12 czerwca 2012 o 16:30 w Domu Pielgrzyma "Amicus" przy parafii św. Stanisława Kostki na warszawskim Żoliborzu. Prawdę mówiąc, trudno było wybrać gorszy termin. W dniu 12 czerwca miał miejsce słynny marsz kibiców rosyjskich, a potem spotkania Czechy - Grecja i Polska - Rosja w ramach Eoro 2012. Ja sama zajmowałam się tego dnia opisywaniem tego marszu i oglądaniem meczów, a nie historią Polski. Na filmie z wykładu było widać, że pomimo takiego zbiegu okoliczności - sala była pełna. I dobrze się stało, bo wykład był świetny. Uważam, ze każdy powinien zobaczyć relację z niego. Należy zarezerwować sobie godzinę czasu i kliknąć /TUTAJ/.
Profesor Nowak polemizował z wieloma fałszywymi opiniami o pierwszym okresie komunizmu w Polsce. Cytował monografię historyczną, wydaną niedawno przez "Znak", w której autor opisywał Polaków w latach 1944-45 jako dziką, kompletnie zdemoralizowana wojną tłuszczę. Andrzej Nowak dowodził, iż jest to nieprawda. Protestował tez przeciw używaniu terminu "wojna domowa" dla określenia walki z polskim podziemiem niepodległościowym.. W rzeczywistości była to akcja pacyfikacyjna, kierowana przez sowieckiego okupanta. Brały w niej m.in. udział dwie dywizje NKWD, w sumie 35 tysięcy doborowego żołnierza.
Po omówieniu terroru stalinowskiego, profesor opisał rok 1956 i rządy Gomułki, który uważał się za gospodarza państwa polskiego nie chciał dzielić się tą rola z prymasem Wyszyńskim - faktycznym przywódcą narodu. Stad jego antykatolicyzm. Profesor Nowak twierdzi, ze w przeciwieństwie do Gomułki, Gierek uważał Polskę za swój prywatny folwark. Z przekasem mówil tez o danych stalinowcach którzy po 1956 zaczeli nagle udawać wielkich obrońców wolności. Omówił potem opozycję demokratyczną lat 70-tych i 80-tych, jej nurt niepodległościowy i ten promujący wolność indywidualną. Cały czas podkreślał rolę Kościoła w obronie polskiej tożsamości. Mówił tez o ciągłości polskiej tradycji i potrzebie jej utrzymania. Różni go to od modnych dziś publicystów, takich jak Rafał Ziemkiewicz, Ryszard Legutko czy Bartłomiej Sienkiewicz, którzy utrzymują, że komunistom udało się zastąpić Polaków przez jakiś nowy "naród PRL-owski".
Przypomniał mi się też drugi wykład, wygłoszony w dniu 8 maja 2012 przez profesora Jana Żaryna w kościele przy pl. Grzybowskim w Warszawie. Nosił on tytuł "Antypaństwo w kraju PRL". Omawiałam go szerzej /TUTAJ/, wiec obecnie podam tylko link do relacji wideo /i obszernego streszczenia/. Należy zajrzeć /TUTAJ/.
Dobrze jest wysłuchać OBU prelekcji, gdyż uzupełniają się one. Profesor Nowak zajmuje się wpływem komunizmu na psychikę i świadomość narodu polskiego, a profesor Żaryn procesem opanowywania instytucji państwa polskiego i sceny politycznej przez komunistów oraz strukturą władzy komunistycznej. Obaj są jednak tego samego zdania: komunizm był dla Polski straszliwym nieszczęściem, a najważniejszą rolę w oporze przeciw niemu odgrywał Kościół Katolicki.
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 2125
a najważniejszą rolę w oporze przeciw niemu odgrywał Kościół Katolicki."
Podobnie decydujący był opór Kościoła w trakcie zaborów ;-)
Tak, historia wciąż się powtarza....