Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

"PlusMinus" - czy podchodzić jak "pies do jeża"?

elig, 20.05.2012
  Zacznę od wymiany zdań między Coryllusem a Gizem 3miasto w dyskusji na temat ważnej notki tego pierwszego "Państwo kokieteryjne"  /TUTAJ/:

"Autor

"Polska jest krajem bez doktryny politycznej. I zawsze takim krajem była." - bzdura, to są wierutne bzdury, z którymi nie mam najmniejszej ochoty polemizować, ale miłosiernie odeślę chociażby do tekstów Piotra Semki w Urze, URze Historia, czy w ostatnim Plus Minus weekendowej Rzepy:

Pierwsza Ameryka ery nowożytnej
GIZ 3MIASTO38421941 | 19.05.2012 15:53
link nadużycie odpowiedz

@giz 3miasto

Nie masz tu wstępu. Po prostu. Za lansowanie tych bredni i pobożnych życzeń propagandowych, nie masz tu po prostu wstępu. Jesteście bandą gamoni, które niczego i nigdy nie zrozumie, póki nie zbierze po łbie pałą. Pa, do nie zobaczenia. Pierwsza Ameryka ery nowożytnej!? Święci Pańscy, kim trzeba być, żeby to wymyślić.
CORYLLUS116911469 | 19.05.2012 16:01

  No cóż, Coryllus znany jest z tego, że nie umie dyskutować z komentatorami.  Proszę jednak zauważyć, iż Giz 3miasto został zbanowany u niego za samo podanie linku do  ostatniego numeru "PlusMinus" /weekendowego dodatku do "Rzeczpospolitej", 19-20 maja 2012/.  Swój stosunek do "Rzeczpospolitej" i wszystkiego, co się z nią wiąże, jeszcze dobitniej określił bloger Janko Walski /Dodam/ w komentarzu do jednej z moich notek /patrz  /TUTAJ//:

  "W ciągu 23 lat prawdą w GW było tylko to co przypadkowo zgadzało się z założoną narracją, czyli prawie nic.  W przypadku Rzeczpospolitej możemy się spodziewać jeszcze gorszego wszak właściciele tej gazety spółka ITI to ludzie PRLu, którzy wdają takie szmatławce jak Przegląd Tygodniowy  czy Przekrój. Jest groźniejsza niż GW gdyż uwiarygadnia ją parę dobrych nazwisk ze starego składu.

Jedno i drugie środowisko  reprezentuje dzisiaj interesy Kremla i mają do tego coraz więcej powodów, zwłaszcza po 10 kwietnia.".

  Widać więc, ze wielu blogerów uznało, ze po przejęciu "Rzeczpospolitej" przez Hajdarowicza, pismo to "przeszło na ciemna stronę mocy" i nic co zostało lub będzie tam opublikowane nie liczy się.  Dla Janko Walskiego "Rz" stała się nawet gorsza od "Gazety Wyborczej".
  Postanowiłam skonfrontować takie podejście z zawartością ostatniego numeru "PlusMinus".  Linkowany przez Giza 3miasto artykuł Piotra Semki to po prostu relacja z wystawy zorganizowanej na Zamku Królewskim w Warszawie przez Muzeum Historii Polski /do 31 sierpnia/.  Semka pisze:
  "Między XIV a XVIII wiekiem stworzyliśmy państwo, które niczym USA przyciągało ludzi obietnicą sprawiedliwych praw i tolerancji – dowodzą twórcy wystawy „Pod wspólnym niebem – Rzeczpospolita wielu narodów, wyznań i kultur”
  To istniejące ponad 400 lat państwo było obszarem rozwoju cywilizacyjnego, stabilizacji i przybraną ojczyzną dla wielu narodów i pojedynczych przybyszów ze świata. Tak jak w wypadku Ameryki znajdowali do Rzeczypospolitej drogę ci, którzy uciekali spod tyranii, i ci, którzy chcieli zarobić pieniądze na swoich umiejętnościach, pomysłach i talentach. Ci, którzy chcieli wyznawać swoją wiarę bez lęku o zmuszanie ich do konwersji lub odgórnego narzucania religii. Rzeczpospolita potrafiła wykorzystać kapitał wynikający z mitu „nieograniczonych możliwości". Trwało to ponad trzy stulecia, zanim zaczęły się objawy kryzysu. Ale czy 300 lat to mało? Czy Wielkie Cesarstwo Rzymskie Narodu Niemieckiego albo Imperium Brytyjskie trwały dłużej w okresie swojej świetności?"
  Pod koniec tego artykułu stwierdza: "Marzyłoby mi się, aby wystawę "Pod wspólnym niebem" przedstawić w Mińsku, Kijowie, Rydze, Wilnie.  A że nie wszystkie nasze spojrzenia na dawna Rzeczpospolita byłyby tam podzielane?  Tym lepiej, niech nasi sąsiedzi dyskutują z nami, ale też niech się zetkną z tematem wystawy".  Trudno się z tym nie zgodzić.  Tekst Semki nie jest bynajmniej jedyną ciekawą rzeczą w "PlusMinus"  Mamy tam też pełny tekst wystąpienia prof. Andrzeja Nowaka na Kongresie "Polska wielki projekt"  /TUTAJ/ p.t. "Pierwszeństwo Ojczyzny".  Jest też obszerny wywiad Roberta Mazurka z Ewą Stankiewicz.  Znana reżyserka opowiada w nim o swojej przeprawie ze Stefanem Niesiołowskim, który brutalnie ja zaatakował, ale również dzieli się swoimi uwagami na temat wolności mediów.
   Dla mnie najciekawszy był chyba tekst Agnieszki Romaszewskiej na temat polskiej polityki wschodniej.  Przytoczę tu tylko jeden fragment: "Problem bowiem w tym, że Rosja po prostu nie chce żadnych partnerskich stosunków z Polską i czynem daje temu wyraz.  Postępowanie w sprawie TU-154, który rozbił się w Smoleńsku, jest tylko jednym, ale za to jaskrawym przykładem.  Jest to najzupełniej świadoma polityka (...) Tak władze Rosji widzą swój geopolityczny interes.  Doświadczenie uczy, że cokolwiek by Polska robiła od oficjalnej Rosji uzyska niewiele....".  Na koniec wspomnę o felietonie Krzysztofa Rybińskiego "Portret młodego kosmopolaka",  w  którym autor opisuje potop cudzoziemszczyzny zalewający nas od najmłodszych lat.  Nazywa to "odmóżdżającą melasą".
  Jestem absolutnie pewna, iż żaden z pięciu opisywanych powyżej tekstów nie mógłby ukazać się w "Gazecie Wyborczej".  Kremlowi też one nie służą, szczególnie artykuł Romaszewskiej.  Jest prawdą, że nowy właściciel pcha "Rz" w kierunku mainstreamu, ale do "GW" jest jeszcze daleko.  Uważam więc, iż dopóki w "PlusMinus" jest co czytać - należy to robić.  Tak zwane "nasze" media także nie zawsze są święte.  Przedwczoraj, 18 maja Aleksander Ścios napisał znaczącą notkę "Jaka niezależność"  /TUTAJ/ z dopiskiem: "Tekst tego artykułu zaproponowałem "Gazecie Polskiej". Niestety, z uwagi na „obszerne plany redakcyjne” odmówiono jego publikacji w najbliższym i kolejnym numerze tygodnika.".  No comment.
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 2974
Domyślny avatar

Mikołaj Kwibuzda

20.05.2012 16:40

Ci, którzy najdonośniej odrzucają michnikozę, jednocześnie "dyskutować" potrafią tylko po michnikowsku - wszelka różnorodność poglądów jest dla nich skandalem, bo wszak prawda jest tylko jedna i słuszność jest tylko jedna. To typowe dla myślenia postkomunistycznego, nikomu nie jest łatwo z tego wyjść. Ale przecież trzeba próbować.
elig

elig

20.05.2012 17:25

Dodane przez Mikołaj Kwibuzda w odpowiedzi na No, niestety

Ja próbuję - z różnym skutkiem.
Domyślny avatar

Mikołaj Kwibuzda

20.05.2012 17:37

Dodane przez elig w odpowiedzi na @Mikołaj Kwibuzda

Szanowna Pani nie ma sobie nic do zarzucenia pod tym względem. Powiem nawet, że skrycie zazdroszczę.
Domyślny avatar

HENRY

20.05.2012 16:45

Co do banowania to na Twoim blogu też można zostać zbanowanym za podanie nie właściwego linku. Za to zbanowanie razem z @Niewolnikiem nie mam pretensji bo lubię gościa bo jest prostoliniowy a niepotrzebnie dał się podpuścić. Co do Rzepy to po spadku sprzedaży Hajdarowicz nie przykręca śruby widząc, że sprzedaż Uważam rze idzie dobrze. Tam są różni autorzy i różnie piszą. Z grubsza jest to gazeta pro prezydencka o ile GW jest pro rządowa. Co do pisania to nawet Ziemkiewicz na swoim blogu na Interii pisze ostrzej niż w Rzepie. Pewnie wie PO której stronie chlebek POsmarowany ;-)
elig

elig

20.05.2012 17:28

Dodane przez HENRY w odpowiedzi na Dwa w jednym

NIGDY nie zbanowałam nikogo za podanie linku.  Myli mnie Pan z kim innym, albo z efektami działania adminów lub systemu komputerowego.  Co do Ziemkiewicza - zgoda.
Domyślny avatar

Niewolnik v. 1.0

20.05.2012 17:51

piszący rzekomo jako wolnościowiec i prawicowiec banuje czyli CENZURUJE każdego myślącego inaczej. Robi to wręcz cynicznie na portalach tam gdzie ma łatwe środki techniczne. To po cholerę całe te bleble o komunie, PRL gdy robi się coś gorszego, juz nie cenzuruje ideologii, ale własny punkt widzenia z którym internauta się nie zgadza. Przypominam, te blogi nie sa prywatnymi blogami, jak pomyślano na początku o nich - takie osobiste kalendarzyki, pamiętniki. To sa teksty otwarte, alternatywne wobec zawodowych dziennikarzy ale otwarte publicznie!!! Dlatego coryllus nie ma prawa, zwłaszcza nie na swoim portalu, banować. Zachowuje się gorzej niz cenzor z PRL. Ale i tu znalazł sposób i moja notka dzisiaj się nie ukazała mimo, że w 1/1000 nie była tak napastliwa jak jego odzywki, które moderator i on sam tolerują. Tu chyba (??) nie może sam zabanować, więc musi mu w tym pomagać moderator? Jesli tak to wkrótce chyba rozstane się z tym portalem bo albo Strefa Wolnego Słowa albo Strefa Naszego/Cenzurowanego Słowa!!! Pomijam meritum jego tekstów, piszę wyłącznie o tym co zauważyłem (poza niezależną wręcz cyniczne banowanie), tu jakoś tez chyba juz mu się to udaje powoli. Naprawde nie wiem dlaczego moderator zablokował mój wpis??? Na szczęście mam co robić i nie musze pisać ani czytać Niezależnej.
elig

elig

20.05.2012 18:09

Dodane przez Niewolnik v. 1.0 w odpowiedzi na Co do Coryllusa, jest czymś wręcz skandalicznym, że ten człowiek

Może zapytać moderatora?  Poza tym najlepiej pisać równolegle na kilku portalach.  Jeśli na jednym coś zablokują to wrzuca się link i już.
Domyślny avatar

Niewolnik v. 1.0

20.05.2012 18:34

Dodane przez elig w odpowiedzi na @Niewolnik

ważne by obchodzić zabanowanie w ten sposób - brakuje mi syndromu megalomanii pana C. A co do meritum, o ile wczoraj napisał coś zrozumiałego w sensie problemu, oczywiście nic z niego dalej nie wynikało, to dziś już nie wiadomo o co chodzi i co ma z tego wynikać. Podobno sposobem na palikota - bo reszta działan innych oczywiście jest bez sensu - to napisac wszystko od nowa (!), rozumiem całą historię i o żywotach świetych. Jak zrozumiałem to zwali palikota z nóg!!! Niewiarygodne, ze nikt na to nie wpadł...
elig

elig

20.05.2012 22:39

Dodane przez Niewolnik v. 1.0 w odpowiedzi na Elig, nie uznałem by to co mam do powiedzenia było aż tak

:)))  U Coryllusa mniej więcej jedna notka na trzy jest dobra.  On powinien mniej pisać, ale o tym nie wie.
Domyślny avatar

Logan3331

20.05.2012 19:57

Dodane przez Niewolnik v. 1.0 w odpowiedzi na Co do Coryllusa, jest czymś wręcz skandalicznym, że ten człowiek

To nie wina admina tylko servera niezależnej.pl. Mnie tez rożne "dziwne" przygody zaczęly sie dziać i też min. moje komenty sie nie pojawiały. Też na początku myślałem ,ze ktoś se pogrywa, ale nie, to wina lącza i servera. Tak , że bez nerwów, napisz (w przyszlosci gdy sie to powtórzy) jeszcza raz i bedzie git. A o Coryllusie szkoda juz pisać, to nieuczalny koleżka i sie nie zmieni.
elig
Nazwa bloga:
elig-emerytka

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 3, 035
Liczba wyświetleń: 13,984,950
Liczba komentarzy: 23,390

Ostatnie wpisy blogera

  • Rosyjskie szantaże
  • "Gra Imperiów" nr 16. W pogoni za wydarzeniami
  • Sieroty po COVIDZIE

Moje ostatnie komentarze

  • Może to dzięki mojej notce???
  • Dosłownie przed chwilą YouTube przywrócił szopkę.  Przez kilka godzin była jednak zablokowana.
  • Czy można go tu wrzucić?

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Upadek Solidarnej Polski
  • Dlaczego obalono rząd Jana Olszewskiego?
  • Czemu Żydzi nienawidzą Polaków? Spotkanie z dr Ewą Kurek

Ostatnio komentowane

  • Jabe, I z pandemią, i z gospodarką po pan­demii RZĄD  po­radził sobie doskonale. Pandemia kosztowała życie tysięcy osób, które akurat na tę chorobę nie cho­rowały. Gos­podarka sypie się. Rząd domaga…
  • sake2020, A Pan w tym ,,chłamie'' jaki ma głosik? Nie wygląda Pan na zdrowomyslącego tylko prowadzonego za raczkę przez opozycję.
  • Maverick, TV Pitoń i zdrowo myślący Polacy są niewielu głosami w chłamie ogłupienia i naćpania propagandą globalistów w Polin.  https://www.youtube.com/…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności