Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Kim był prawdziwy kapitan Kloss

Tezeusz, 23.11.2025

PRAWDZIWY KLOSS BYŁ... SOWIECKIM AGENTEM, NIEMCEM Z ŁODZI I KOMUNISTĄ

Nie ma w moim pokoleniu chyba nikogo, kto nie byłby zafascynowany "Stawką większą niż życie". Bo to po prostu genialny serial. Szkoda, że prawda o pierwowzorze jest tak szokująca. Kloss, ty świnio...

Czy piastujący urząd w latach 50. prezes głównego Zarządu Kin PRL, działacz PZPR, a tak naprawdę były sowiecki agent zainspirował Andrzeja Szypulskiego i Zbigniewa Safjana do napisania scenariusza „Stawki większej niż życie”.  Opowiedział im swoją historię?

Generał Andrzej Jastrzębski, ubek, działacz komunistyczny, a w czasie wojny faktycznie agent   Sowietów w okupowanej Polsce.

Postać Hansa Klossa, głównego bohatera sztuki Teatru Telewizji i później serialu od lat budzi zainteresowanie nie tylko fanów historii i seriali wojennych, lecz także historyków służb specjalnych. W przestrzeni publicznej pojawiały się sugestie, że inspiracją dla twórców mógł być właśnie Artur Jastrzębski (Artur Ritter) – postać rzeczywista, agent wywiadu wojskowego ZSRR. Choć nie istnieją jednoznaczne dowody na bezpośredni związek między Jastrzębskim a literacko-telewizyjnym Klossem, pewne wątki biograficzne stały się podstawą do hipotez, które analizowali m.in. Piotr Gontarczyk, a wcześniej Paweł Wieczorkiewicz.

Ich oceny różnią się, lecz łączy je zainteresowanie miejscem Jastrzębskiego w historii aparatu bezpieczeństwa ZSRR a później komunistycznej Polski.

W opiniach historyków podkreślano, że biografie agentów funkcjonujących w okresie II wojny światowej oraz pierwszych lat powojennych były często niezwykle niejednoznaczne. Wskazywali oni, iż Jastrzębski – pojawiający się w dokumentach jako współpracownik radzieckiego wywiadu wojskowego – mógł należeć do kategorii funkcjonariuszy, których doświadczenia wykorzystywano później jako materiał inspiracyjny w literaturze i kulturze popularnej. Przypisywane mu związki z GRU, jego lojalność wobec komunistycznego systemu i operacyjna działalność wywiadowcza tworzą profil, który w pewnych aspektach przypomina zarys fabularny losów Klossa. Nie oznacza to jednak, że twórcy serialu oparli się na jednej konkretnej postaci – w rzeczywistości bohater miał być kompozytem cech wielu agentów funkcjonujących na styku polsko-radzieckich struktur.

Po pierwsze: kim był ów Jastrzębski. Pochodził z niemieckiej rodziny z Łodzi, ale urodził się w Rosji w roku 1906. Od najmłodszych lat zafascynowany komunizmem. Od 1932 do 1933 przebywał w Związku Radzieckim, gdzie ukończył Szkołę Wojskowo-Polityczną Sekcji Polskiej Międzynarodówki Komunistycznej. Warto dodać, że komendantem tej szkoły był Karol Świerczewski. Później już w czasie wojny był agentem sowieckiego GRU, choć trzeba zaznaczyć  że już przed wojną był sowieckim szpiegiem w Polsce.

Jego pierwszym ojczystym językiem był niemiecki, dzięki doskonałej pracy GRU udało się umieścić go jako agenta w strukturach niemieckiej policji okupowanej Warszawy. Miał wykonywać polecenia operacyjne przekazywane przez oficerów łącznikowych, utrzymując konspiracyjny tryb pracy i raportując o sytuacji w okupowanych obszarach. Miał stale poruszać się pomiędzy środowiskami polskimi a obszarami znajdującymi się pod kontrolą Niemców, nie wzbudzając podejrzeń podczas kontroli czy rewizji. Działał wiernie na rzecz Armii Czerwonej, jako funkcjonariusz GRU.

W relacjach i materiałach archiwalnych, które pojawiały się w publikacjach historycznych, przewija się wątek jego znakomitej znajomości języka niemieckiego, co miało umożliwiać mu funkcjonowanie w okupowanej Warszawie pod przykrywką osoby całkowicie wtopionej w realia niemieckiego nadzoru. Przedstawiano go jako człowieka potrafiącego prowadzić życie rodzinne w warunkach konspiracji, zachowując jednocześnie pełną operacyjną gotowość w kontaktach z radzieckimi strukturami wywiadowczymi. W niektórych opisach pojawiały się sugestie, że Jastrzębski brał udział w działaniach polegających na przenikaniu do środowisk niemieckich, wykorzystywaniu dokumentów i legend tożsamościowych oraz pozyskiwaniu informacji dla sowieckiego wywiadu wojskowego. Wizerunek ten pozostaje fragmentaryczny i w dużej mierze opiera się na materiałach wytworzonych przez komunistyczny aparat bezpieczeństwa po wojnie, co utrudnia pełną weryfikację. Niemniej jednak kreuje obraz człowieka sprawnego, zdyscyplinowanego i ideologicznie zdeterminowanego – a więc typowego przedstawiciela kadry agenturalnej, której cechy mogły stać się inspiracją dla fikcyjnego agenta-bohatera.

Porównując biografię Jastrzębskiego z konstrukcją Klossa, zauważyć można kilka punktów stycznych. Po pierwsze, Jastrzębski miał działać w realiach wywiadu wojskowego o silnym podporządkowaniu radzieckiemu centrum decyzyjnemu. Kloss, jako oficer radzieckiego wywiadu działający pod przykryciem w strukturach niemieckich, odzwierciedlał mechanikę agentury, w której centrum operacyjne znajdowało się poza Polską. 
Jak uważnie oglądasz serial to widzisz, że jego meldunki są kierowane do Armii Czerwonej. Na końcu ubiera się jednak w mundur LWP.

Po drugie, niektóre elementy życiorysu Jastrzębskiego – mobilność, praca konspiracyjna, funkcjonowanie na granicy światów ideologicznych – wpisują się w model „podwójnego agenta”, tak eksponowany w serialu. Po trzecie, akcentowana przez komentatorów ideologiczna twardość Jastrzębskiego, jego bezwarunkowe związanie z komunizmem i wierność radzieckiemu aparatowi wywiadowczemu, znajduje odzwierciedlenie w charakterologicznej jednowymiarowości Klossa, przedstawionego jako funkcjonariusz całkowicie oddany swojej sprawie.

Wieczorkiewicz zwracał jednak uwagę, że podobieństwa te mogą wynikać nie z wpływu jednej osoby, lecz z reprodukcji standardowych biografii agentów ery stalinowskiej.

Ostatecznie trudno jednoznacznie ocenić, czy Artur Jastrzębski stał się jednym z bezpośrednich pierwowzorów Hansa Klossa. Pewne cechy jego życiorysu dały impuls do spekulacji: przypisywana mu działalność na rzecz GRU, ideologiczne zaangażowanie w komunizm i operacyjny charakter pracy wywiadowczej. Zarazem brak twardych dowodów – na co wskazywali również cytowani badacze – zmusza do ostrożności. Nie wiadomo czy twórcy serialu znali jego historię, pomimo tego że tak wiele tu punktów stycznych.

Ciekawie ułożyły się losy Jastrzębskiego gdy zbliżał się front. Tu należy zaznaczyć, że w okupowanej  Warszawie miał żonę i dziecko. Przed wybuchem powstania latem 1944 zamieszkali w Świdrze.  W sierpniu 1944 roku Jastrzębski został aresztowany przez NKWD na skutek donosu sąsiada (określono go jako Niemca) i spędził rok w sowieckim więzieniu próbując przekonać służby o swojej prawdziwej tożsamości.

Po powrocie w 1945 r. rozpoczął pracę w MBP, prawdopodobnie nadal współpracując z wywiadem radzieckim. Już od listopada 1945 zajmował wysokie stanowiska: kierownika Wydziału II, a od lipca 1946 – wicedyrektora Departamentu I kontrwywiadu, będąc pierwszym zastępcą Romana Romkowskiego. W 1947 został szefem gdańskiego WUBP, a w 1948, jako podpułkownik, dyrektorem Departamentu I MBP. Wkrótce odwołano go oficjalnie za „brak czujności”, według własnych relacji – za sprzeciw wobec tortur. Jesienią 1948 objął kierownictwo WUBP w Lublinie, prowadząc działania przeciw NSZ, innym podziemnym formacjom oraz oddziałom UPA. Z MBP odszedł w 1950 r.
Później pracował m.in. w Ministerstwie PGR i Zarządzie Kin. Od 1960 roku pełnił funkcje polityczne w Wojsku Polskim, a w 1964 został attaché wojskowym w Rzymie. Po powrocie w 1968 mianowano go zastępcą Głównego Inspektora Obrony Terytorialnej; stanowisko stracił w 1972 po ucieczce syna na Zachód. Był wieloletnim działaczem ZBoWiD. Zmarł w 1981 roku i został pochowany na Powązkach Wojskowych; w pogrzebie uczestniczyli wysokiej rangi przedstawiciele MON i władz PRL.

  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 281
spike

spike

23.11.2025 10:31

Dla uzupełnienia historii pochodzenia Klossa, brakuje nam życiorys Stanisława Mikulskiego, który doskonale odtwarzał przygody Klossa, od dziesięcioleci, co parę miesięcy mamy powtórki, tego, jakby nie patrzeć sympatycznego serialu.
Dodam, że losy obu postaci coś łączy.

Tezeusz

Tezeusz

23.11.2025 10:35

Dodane przez spike w odpowiedzi na Dla uzupełnienia historii…

@spike

"Dodam, że losy obu postaci coś łączy." - tak K0MUNA !!!

proponuję film o płk Kuklińskim"Jack Strong | Film | 2014"

proponuję : https://vod.tvp.pl/filmy-fabularne,136/raport-pileckiego,897634

W czasie gdy karmiono Polaków takimi bzdurami jak " Czterej pancerni i pies" czy ' Klossa" to ja jako młody człowiek poznawałem prawdziwą historię walki o Polskę w czasie gdy słuchałem opowieści żołnierzy AK, WiN, NSZ...co zostało ujęte w wielu moich materiałów na NB.

Kazimierz Koziorowski

Kazimierz Koziorowski

23.11.2025 15:48

Dodane przez spike w odpowiedzi na Dla uzupełnienia historii…

Stanisław Mikulski w peerelu w organizacjach komunistycznych i prosowieckich: 

  • W latach 1946–1951 należał do Związku Walki Młodych i Związku Młodzieży Polskiej.
  • Od 1951 był członkiem Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej. W 1978 został I sekretarzem POP w Teatrze Polskim w Warszawie. Od 10 lutego 1978 do 12 grudnia 1979 był członkiem egzekutywy Komitetu Warszawskiego PZPR, od 12 grudnia 1979 do 29 czerwca 1981 członkiem Komitetu Warszawskiego PZPR.
  • W 1983 został wybrany do składu Krajowej Rady Towarzystwa Przyjaźni Polsko-Radzieckiej, a w latach 1986–1989 był członkiem Ogólnopolskiego Komitetu Grunwaldzkiego.
  • Od 1988 do 1990 pełnił funkcję dyrektora Ośrodka Informacji i Kultury Polskiej (Польский культурный центр в Москве) przy ambasadzie PRL w Moskwie.
  • Wielokrotnie był konferansjerem na Festiwalu Piosenki Radzieckiej w Zielonej Górze.
paparazzi

paparazzi

23.11.2025 19:01

Dodane przez Kazimierz Kozi… w odpowiedzi na Stanisław Mikulski w peerelu…

Widać zasłużony i nam Polakom trzeba być dumnym z tego. A odkręcić dziś jest bardzo trudno jak i nie możliwe. Mojżesz , gdzie jesteś ?

Tezeusz
Nazwa bloga:
Tezeusz
Zawód:
https://albicla.com/Tezeusz
Miasto:
Gdynia

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 1, 758
Liczba wyświetleń: 3,427,884
Liczba komentarzy: 18,153

Ostatnie wpisy blogera

  • Sąd zdecydował. UE nie ma kompetencji wobec prawa w Polsce
  • Zapaść w służbie zdrowia nadchodzi. To dla pacjentów katastrofa
  • Karol Nawrocki - mój Prezydent RP

Moje ostatnie komentarze

  • A co na to bloger z NB lekarz @Marek Michalski, on wie najlepiej.To już prawdziwa zapaść. Z mapy Polski zniknie kilkadziesiąt oddziałów szpitalnychZ mapy Polski zniknie kilkadziesiąt oddziałów…
  • A może dotacje dla Ukrainy 10 mld zł przeznaczyć na Służbę Zdrowia w Polsce.
  • Wiadomo @ jebe na kogo głosowałeś Putlerek ?..A kaca komuszego masz zawsze..tradycje ?

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Przesmyk Suwalski – czy tam zaatakuje Rosja?
  • Szczepionki przeciwko COVID-19 – dlaczego są bezpieczne?
  • Dlaczego Polscy nie chcą się szczepić przeciwko Covid19

Ostatnio komentowane

  • sake2020, Wyczekiwana przeze mnie wizyta w Poradni Hematologicznej skończyła się zawiadomieniem przez szpital o likwidacji . W innych placówkach mam szanse dostać się po koniec 2027 roku.
  • spike, Prezydent Nawrocki powinien publicznie oświadczyć, że wszelkie działania obecnego nie-rządu, będące niezgodne z polskim prawem, Konstytucją, nie będą uznane w skali kraju, ale także w zakresie  …
  • spike, A Żulik - tfu Żurek na to: "niemożliwe", nie uznajemy wyroku Trybunału Konstytucyjnego, możecie nas w du.ę pocałować i co nam zrobicie?

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności