W dyskusji po moim poprzednim wpisem, jedna z gorliwych wyznawczyń Grzegorza Brauna, ślepo i bezkrytycznie w niego zapatrzona, przesłała mi wypowiedź Tomasza Sommera, który bronił wypowiedzi Brauna w ten sposób:
"Przeczytajmy, co właściwie mamy, z czym właściwie mamy do czynienia w zakresie komór gazowych w Oświęcimiu, w Auschwitz-Birkenau całym. Żeby nie było wątpliwości, jest to zapis pochodzący ze strony Muzeum Oświęcimskiego – podkreślił.
Następnie zacytował długi fragment z oficjalnych informacji muzeum.
Pierwsze krematorium wraz z komorą gazową oraz obydwa „bunkry” zostały unieruchomione w 1943 r. w związku z oddaniem do użytku czterech dużych krematoriów i komór gazowych w Birkenau.
Komorę gazową przy krematorium I w obozie macierzystym w Auschwitz użyto po raz ostatni w grudniu 1942 r., natomiast same piece krematoryjne funkcjonowały do lipca 1943 r.
Budynek krematorium I w 1944 r. adaptowano na schron przeciwlotniczy. Pierwsza prowizoryczna komora gazowa, bunkier 1, została rozebrana jeszcze w 1943 r. natomiast druga, uruchomiona ponownie wiosną 1944 r. została rozebrana jesienią 1944 r.
Pod koniec 1944 r. w ramach ogólnej akcji likwidacji dowodów zbrodni rozebrano częściowo krematoria II i III wraz z komorami gazowymi, po czym wysadzono je w powietrze w styczniu 1945 r. Czwarte krematorium natomiast zostało częściowo spalone 7 października 1944 r. w czasie buntu Sonderkommando i później rozebrane. Natomiast krematorium V funkcjonowało do samego końca i zostało wysadzone w powietrze w przeddzień wyzwolenia obozu – 26 stycznia 1945 r.
Cóż to proszę Państwa oznacza? Otóż oznacza to, że wszystkie krematoria i komory gazowe zostały przez Niemców zniszczone i następnie zostały odbudowane w jakiejś tam formie. W tym sensie właśnie są fejkiem, że nie są oryginałem i to starał się powiedzieć Grzegorz Braun.
Proszę się nie gniewać, ale bardziej idiotycznego tłumaczenia nie można byłoby wymyśleć. Panu Sommerowi naprawdę wydaje się, że swój przekaz kieruje do kompletnych, bezmózgich idiotów?
Przecież informacja poszła na cały Świat, że Polacy to antysemici, którzy kwestionują istnienie komór gazowych!
I taki właśnie NEWS ukaże się na czerwonych paskach we wszystkich światowych mediach a nie kretyńskie tłumaczenie Sommera.
Teraz rozumiecie co zrobił Braun, czy dalej będziecie bronić tego patafiana?
Na koniec osobista uwaga. Nikt z mojej rodziny nie był więziony w Oświęcimiu, ale mieszkała tam jej część, przed, w czasie wojny i po jej zakończeniu.
Wiem z opowiadań rodziców, że zanim wybudowano krematoria zwłoki palono na stosach.
Podobno smród był nie do wytrzymania.
Nie wiem jednak, czy większy od tego, którego narobił Braun.
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 1788
Sommer zarzuca tekstowi muzeum brak rzetelności historycznej.
Nie rób z siebie kompletnej kretynki, bo Internet już ryczy ze śmiechu.
Wypowiedź Sommera, do której sama mnie odesłałaś:
"Cóż to proszę Państwa oznacza? Otóż oznacza to, że wszystkie krematoria i komory gazowe zostały przez Niemców zniszczone i następnie zostały odbudowane w jakiejś tam formie. W tym sensie właśnie są fejkiem, że nie są oryginałem i to starał się powiedzieć Grzegorz Braun".
Nie pisz już więcej, bo jak następnym razem mi kopara opadnie, to klawiaturę w laptoku trafi szlag.
Chronologia co prawda odwrotna, ale kto by się tym przejmował. Zresztą nazwisko zobowiązuje... nie jakiś tam zwykły lato.
1. Komory gazowe to nie są krematoria.
2. Z dostępnych informacji wynika, że w Oświęcimiu była jedna komora gazowa.
3. W Brzezince były o ile wiem cztery komory gazowe.
Nie śledziłem tej "afery", ale z relacji jaką znam wynika, że Braun zakwestionował istnienie komór gazowych (liczba mnoga) w obozie w Oświęcimiu. Dotychczas Braun wykazywał roztropność w formułowaniu swych wystąpień i często wychodził z oskarżeń obronną ręką udowadniając logikę swych wypowiedzi.
Nie wiadomo co Braun sobie tam kombinował, może chciał znowu trafić na pierwsze strony mediów, może chciał wkurzyć środowisko żydowskie...
Sprawa rozdmuchana i rolowana z przekłamaniami niebawem powinna się wyjaśnić.
Dopiero później powstały kolejne obozy, w których realizowano Zagładę. I wtedy pojawiły się komory gazowe.
Potem nagle ktoś podjął decyzję, że trzeba odpalić ten temat i mamy teraz zapisy w kodeksach karnych całego "wolnego świata". Wiadomo bowiem, że prawda sama się nie obroni i trzeba ją wspomóc sankcjami karnymi.
Tutaj o wiarygodności naszych "starszych braci" https://naszeblogi.pl/73…
Notka lotem błyskawicy (ok. 5 min) przemknęła przez SG NaszychBlogów.
Może holokaust industry polega też na kłamstwie?
Prof. Norman Finkelstein uważa, że tak.
Teoria holokaustu opiera się na dwóch filarach - "6 mln zgładzonych Żydów" i "komory gazowe".
Jeśli jeden z tych filarów runie to zawali się cała konstrukcja.
Pewnie dlatego te dogmaty trzeba było podeprzeć kodeksem karnym.
Teoria holokaustu to zupełnie coś innego i nie ma nic wspólnego ze szczeniackim zachowaniem Brauna.
Powtórzę jeszcze raz. Braun, dokładnie tak samo, jak Korwin jest po to, aby zdyskredytować prawicę a gimbaza cały czas daje się na to nabierać.
Gdyby zapytać, tę zaczadzoną Braunem sektę, dlaczego Niemcy, a dokładnie Hitlerowcy, palili zwłoki i nawet w tym celu zaprojektowali piece krematoryjne, to nie odpowiedzą, bo im tego Braun nie powiedział.
Bandyci ze wschodu, tak samo mordowali całe narody, ale nie palili zwłok. Wybrali dużo tańszy sposób. Zakopywali w bezimiennych zbiorowych mogiłach. Prosto tanio i tak samo skuteczne.
Zapytasz jednak sektę, dlaczego Niemcy wybrali tak drogi sposób utylizacji nie odpowiedzą. Tu tylko dla przypomnienia. Ciało ludzkie składa się w 90% z wody i do spalenia potrzeba jest dość duża energia cieplna.
Na razie zajmuję się innym tematem i nie chcę się rozdrabniać.
Kiedyś być może zajmę się tym tematem.
Jednak jesteś kretynem. Zapytaj Niemców - nie zwolenników Brauna - dlaczego jak idioci palili trupy, zamiast zakopywać? Może policzyli, że palenie jest tańsze, a popioły można sprzedać jako drogi nawóz? Zapytaj Ruskich i Ukraińców dlaczego zakopywali, a nie palili, chociaż mieli tyle lasów? Zapytaj Ukraińców dlaczego rozpruwali Polkom brzuchy, a mężczyzn rozrywali końmi, a potem często ciał nie palili, ani nie zakopywali, zostawiali na pastwę zwierząt?
Gdybyś uważała i rozumiała to, czego uczyli Cię w szkole podstawowej, to potrafiłabyś wyliczyć ile energii potrzeba do odparowania 1 litra wody.
Żeby wiedzieć, dlaczego Hitlerowcy palili zwłoki, musiałabyś sięgnąć do filozofii nazistowskiej. Tak była taka podobnie jak filozofia marksistowska.
Obawiam się jednak, że wiedza ta przerasta Twój intelekt.
Być może jednak nie mam racji i doskonale wiesz o czym piszę.
Masz niepowtarzalną okazję się wykazać, Przede mną i pozostałymi czytelnikami.
Pozdrawiam słodko.
Aha! I jeszcze policz ile Niemcy powinni zapłacić Polsce dodatkowo, oprócz reparacji za emisję CO2 w czasie II wś kiedy palili ludzi i co chcieli w Polsce!
Z tego co pamiętam to Braun nie negował istnienia krematoriów tylko komór gazowych.
Nosiłem się z zamiarem napisania notki na temat rzekomych komór gazowych na podstawie publikacji uznanych naukowców i historyków ale sobie odpuściłem. Dużo materiałów "wyparowało" z Sieci (zagazowane?) a poza tym taka notka raczej nie spodobałaby się moderatorowi i jego szefom...
Braun gara na emocjach nieuków, którzy go bezrefleksyjnie popierają.
Ja znam te publikacje tych "uznanych naukowców", którzy udowadniali, że komory gazowe w rzeczywistości nimi nie były. Były wg tych "uznanych naukowców" komorami służącymi do dezynfekcji więźniów. Ponieważ więźniowie po długotrwałym transporcie, najczęściej kilkunastotygodniowym, byli tak osłabieni, że w trakcie tej dezynfekcji padali jak muchy. Szczególnie dzieci, starcy i ludzie chorzy. Dlatego kwestionowali ich istnienie. Kłóci się to jednak z faktami. Selekcję, dzieci, starców i chorych dokumentuje wielu świadków nie tylko Pilecki. Mało tego sami Niemcy rozróżniali i odpowiednio klasyfikowali te obozy. Wiem to nie tylko z literatury, ale z opowieści rodziców, którzy byli naocznymi świadkami historii.
Konzentrationslager (KL)
- to ogólna nazwa dla obozów koncentracyjnych, gdzie przetrzymywano więźniów politycznych, jeńców wojennych, osoby uznawane za wrogów państwa oraz innych, którzy byli represjonowani przez reżim nazistowski. Przykłady: Dachau, Sachsenhausen, Buchenwald, Ravensbrück.
Vernichtungslager
- to nazwa obozów zagłady, które były miejscami masowej eksterminacji, gdzie przede wszystkim mordowano Żydów, ale także inne grupy etniczne i narodowościowe, jak Cyganów. Przykłady: Auschwitz-Birkenau, Treblinka, Bełżec, Sobibór.
Te głąby od Brauna nawet tutaj rozróżniają obóz w Oświęcimiu od obozu w Brzezince, ale do tych pustych pał im nie przejdzie skąd bierze się różnica.
Szkoda, że nie zachowała się ani jedna taka oryginalna komora.
Ci Niemcy to jednak spryciarze.
Oni są po prostu do bólu skrupulatni. Wiedzieli, że przegrywają wojnę i zamiast ewakuować wojsko, to ewakuowali więźniów, którzy i tak byli przeznaczeni do utylizacji.
Niszczyli też dowody zbrodni. Dużo dowodów jednak się zachowało. Wszystkich nie zniszczyli.
Przykłady można mnożyć
Zechciej wreszcie przyjąć do wiadomości - komory gazowe TO NIE krematoria.
A Ty przyjmij do wiadomości, że Alina napisała dokładnie to:
"Aha! I jeszcze policz ile Niemcy powinni zapłacić Polsce dodatkowo, oprócz reparacji za emisję CO2 w czasie II wś kiedy palili ludzi i co chcieli w Polsce!"
Odpowiedź dotyczyła palenia zwłok a nie komór gazowych.
"W mniejszości siła" - http://zaprasza.net/a.ph…;
Warto przeczytać. Może ktoś rozwinie temat, bo arcyciekawy, szczególnie te ukradzione banki niemieckiej Polonii ...
Tu chodzi o DOKUMENTY I BADANIA NAUKOWE, których nikt nie podważy! O tym jest cała awantura z komorami gazowymi, o których "nieistnieniu" w obozie Auschwitz (w Oświęcimiu) mówił Braun i o co jest sztuczna medialna afera.
Afera zasłania zapewne dużo ważniejsze rzeczy jakie toczą się w rządzie. Urlop Hołowni w tym tygodniu trochę mnie zaniepokoił. Bo znając mentalność Tuska i jego zbrodniczą skuteczność, może się okazać, że Hołownia nie powróci z urlopu, że zaginie, że trzeba będzie wcześniej wybrać nowego marszałka, zapewne Czarzastego, tylko po to, żeby prezydent-elekt Karol Nawrocki nie mógł złożyć przysięgi przed Zgromadzeniem Narodowym.
Dlatego ponawiam sugestię, żeby prezydent-elekt nagrał film ze swoją przysięgą i jeśli nie dojdzie do Zgromadzenia Narodowego 6.08.2025, to wszystkie media będą tę przysięgę nadawały we wszystkich kanałach.