Nie pisałabym, bo szkoda czasu na rzeczy, na które nie mam żadnego wpływu, ale ten wpis jest po to, żeby powielić najsensowniejszy moim zdaniem komentarz jaki znalazłam pod wpisem Żydzi zaatakowali Iran na Neon24.pl:
Izrael przelicytował.
Izrael storpedował rozmowy pokojowe Trampa z Iranem
Izrael zaatakował ni tylko Iran ale i USA Trampa.
Izrael nie ma już sojuszników innych poza głębokimi państwami czyli globalną mafią)
Izrael uderzył w obiekty cywilne (liczne zdjęcia budynków mieszkalnych)
Iran może mieć broń atomową to oczywiste .. jest wielu potencjalnych dostawców (Rosja, Chiny, Pakistan, Indie, Korea Pn.) ..
Iran teraz już nie może już ulegać jakimkolwiek nawolywaniom do "pokoju" wg strategii...
"my was atakujemy znienacka" a następnie nasza agentura na zachodzie "nawołuje do pokoju".
Teraz Iran musi już zapolować na "izraelskie jastrzębie" oraz na Izraelski zasoby strategiczne...
Bez USA Izrael nie ma zasobów do prowadzenia wojny... a Iran ma zasoby.
Zasobu Izraela zostaną zniszczone... miasta pewnie oszczędzone..
Oficjele Izraelscy będą ścigani jako terroryści.
Władze Izraela by przeżyć będą musiały uciekać gdzieś zagranicę ... być może nie do USA bo tam Tramp.
do Europy też nie ma gdzie... Rosja ich nie przyjmie...
pozostaje "kuzyn" Netaniachu z Argentyny.... czyli skończą tak jak Naziści...
to byłaby logiczna kolej rzeczy.
Izrael zostanie be rządzących bez armii... osadnicy masowo będą uciekać z Izraela..
władzę przejmą Palestyńczycy... jako jedyna ciągle zorganizowana siła w Palestynie.
Tak sobie kraczę .. właściwie nie ja ale moja przerośnięta wyobraźnia
Jak USA będą bronić Izraela to mamy zablokowaną zatokę Perska.. i wielką wojnę
w najlepszym wypadku regionalną ...
Ciekawostka taka że Rosja przekazała Iranowi ostatnio systemy rakietowe Bastion i Orion
które mogą zniszczyć Amerykańskie lotniskowce w regionie...
Co przekazała Korea Pn. czy Pakistan tego nie wiemy...
Wiemy że Izrael to mikroskopijny cel łatwy do zsypania rakietami...
a Iran to setki tysięcy razy większy cel niemożliwy do zasypania rakietami..
Izrael może zostać zniszczony jedną wielką salwą rakietową... poprzedzoną salwą przeciążającą obronę przeciwlotniczą .
Takiego ataku nie da się powstrzymać a wojna się skończy .... z powodu zniszczenia Izraela...
USA nie zdążą nawet zrobić pobudki swoim "tęczowym chłopcom i dziefcynkom w mundurkach" na bliskim wschodzie..
Jedna salwa ... wyczerpująca 20% możliwości uderzeniowych Iranu jest w stanie zniszczyć cały Izrael...
(zasoby strategiczne)...
Po zniszczeniu Izraela odwagi nabiorą Arabscy sąsiedzi Izraela ...
Oscar
piątek, 13 czerwca 2025, 11:30:54
Autor artykułu na Neonie znalazł ciekawą mapkę:

na której widać skalę konfliktu i sens zacytowanego komentarza.
Gdyby np. Polska, albo Litwa napadła na Rosję, to byłaby mniej więcej taka sama proporcja. Tylko od pierwszych chwil takiej inwazji, nawet "nasze" media lamentowałyby, że agresorzy zwariowali, bo przecież nie mają żadnych szans na zwycięstwo w tym konflikcie.
Czy Żydzi zwariowali? Nie! Oni tacy są! Nie potrafią myśleć logicznie, perspektywicznie. Talmudyczna "wyższość" oślepiła ich znowu, bo znowu idą na zagładę z własnej nieprzymuszonej woli! Jakie inne siły i interesy rozkręciły nowe zbrodnie - ja nie mam pojęcia, ale pewnie niebawem się dowiemy, bo pierwszy raz w historii ludzkości mamy internet i błyskawiczny przepływ informacji (dobrych, złych, prawdziwych i fałszywych, ale też dużo większą możliwość sprawdzenia i dojścia do prawdy).
Czasy robią się coraz bardziej wojenne, i jest kwestią niedługiego czasu zapewne, kiedy i my możemy widzieć na naszych ulicach i żołnierzy, i rakiety, i drony, i ruiny, i ....
To tego nie zobaczymy w telewizorach, bo nikt nie będzie miał prądu, a nawet jeśli, to nadajników nie będzie, telefonów nie będzie, nie będzie wody w wodociągu, jedzenie pewnie też nie będzie miało jak dojechać, chyba, że komuś uchował się jakiś konik. A zimę przetrwają tylko ci co mają kominki, stare piece i paliwo stałe typu węgiel i drewno. a w niedalekiej okolicy - dostęp do studni z wodą pitną. Kanalizacja też może przestać "działać", szczególnie te części, które mają przepompownie, bo te bez prądu niczego nie przepompują i wszystko zostanie w rurach, w najniższych miejscach, może studzienki "wybiją" i będziemy mieli to co warszawiacy po deszczach nawalnych na Pl. Trzech Krzyży, tylko w wariancie skondensowanym.
Wobec takich atrakcji, wszystkie polityczne, sejmowe obrady, gierki, czy orędzia premiera Tuska, stają się tym czym są - idiotyzmami, oderwanymi od rzeczywistości.
teraz staje sie oczywiste ze nasz najwazniejszy sojusznik bedzie musial na powaznie zajac sie gaszniem pozaru w innej czesci swiata i przestac zajmowac lokalnym konfliktem w kacapii. ci, ktorzy bredzili o plonacej planecie niestety chyba sie doczekaja. chiny i korea pomoga ajatollachom. chiny uwaznie partycypuja we wszystkich geszeftach w aspekcie mozliwosci odbicia tajwanu podczas gdy zachod zajmie sie priorytetem ochrony wlasnej d...
rosja widocznie znala ten scenariusz ze sporym wyprzedzeniem.
Znamienne jest, że żydzi od zarania dziejów nie cieszą się sympatią ani jednego narodu świata, nawet nie tak dawno w Gwatemali z pewnego miasta zostali przepędzeni.
Izrael państewko, które w prehistorycznych czasach istniało zaledwie chwilę w historycznej skali czasu istnienia, jaki miało prawo do ponownego powstania, na przestrzeni dziejów, były państwa które o wiele dłużej istniały, a mimo to nie dano im prawa do ponownego istnienia, albo upadłe imperia, np. Rzym, nie miał prawa do roszczenia do ziem, którymi zarządzali ponad 1000 lat? Kiedyś Polską była największym państwem w Europie, może się upomnieć o swoje dawne ziemie ?
Na koniec, na jakiej podstawie jakieś plemię, które przyjęło za wiarę judaizm, rości sobie prawa po tych, po których przyjęli wiarę, mowa o Chazarach, coś na podobieństwo roszczeń do mienia bezspadkowego.
Nie popieram tej wojny, ale nie mam współczucia dla Izraela, tym bardziej, że jako ofiary holokaustu, niczym się nie różnią od zbrodniarzy, których nazywają "faszystami" bez podania narodowości niemieckiej, a byli sprawcami zbrodni, tym bardziej, że ten "fałszywy naród" bezczelnie oskarża Polskę i Polaków za holokaust.
Jedna z przepowiedni mówi, że kraje arabskie połączą się w walce przeciw Izraelowi, żydzi będą musieli uciekać po świecie, Izrael przestanie istnieć, taka jest kara dla zdrajców i czcicieli Mamona. USA zajęta konfliktem z Chinami, nie będzie mogła im pomóc, co zostanie wykorzystane.
Czy Polska, tak sponiewierana przez żydostwo, znowu wyciągnie do nich pomocną dłoń, będą mieli tyle odwagi by o nią prosić?
Czyli według ciebie trzeba żądać przyłączenia Lwowa, Grodna i Wilna do Polski. Chcesz być znowu otoczony przez miliony nieprzyjaznych Litwinów, Białorusinów i Ukrów. Historia ciebie niczego nie nauczyła. :-) :-) :-)
czytaj teksty po kilka razy, będzie większa szansa, że może coś zrozumiesz, co czytasz.
Przed końcem świata Semici Sunnitów i Szyitów połączą 😉
Twój antysemityzm (zresztą nie tylko twój, jak można wyczytać) odbiera zdolność do myślenia - jedna irańska salwa niszczy Izrael. W trzy dni, pani Putin?
No i gdzie ta salwa? Można ją kupić w sklepie z salwami? Kraje, które dzieli dystans tysiąca kilometrów, opierają swoje działania nie na salwach, które lecą godzinę.
Na razie to Irańczycy stracili swoje samoloty...
Co do odległości, aż się prosi by ją skrócić, połączyć siły z krajami między nimi, przeciw wspólnemu wrogowi.
Zniszczenie meczetu przez żydostwo - Kopuła na Skale przeleje szalę goryczy, zjednoczy kraje arabskie, wtedy stanie się koniec.
co mówi o tobie twój Tyfus:
"Gdzieś tam wschodnia Wielkopolska, Radom. Wszystko takie shity wiesz… - powiedział Giertych. - Tam, gdzie zjeby są - odparł Tusk."
co to się porobiło :)))))))
Ja cię bardzo proszę, byś estetykę zjebów, shitów, tyfusów oraz szczerzenie zębów zostawił dla swojej żony i dzieci. Mnie to nie pociąga więc - bardzo cię proszę - nie łaź za mną i nie szukaj okazji, by zrobić z siebie kolejny raz zjeba, gówno i wiesz - wszak każdy sądzi według siebie.
Po prostu nie zaszczycaj mnie swoją zjebaną osobą, o co cię bardzo proszę.
"trafiony, zatopiony" prosto między oczy :))))))
"zjebana" to musiała być twoja rodzinka, że takiego prostaka, chama i "zjeba" wychowała, "niedaleko pada jabłko od jabłoni"
tyfus widać trafnie was określił :))
Każdy sądzi według siebie - pochodzisz zatem ze zjebanej rodzinki, która wychowała prostaka i chama. Inaczej by ci to głowy nie przyszło.
Bardzo mi fajnie cię pogrążać - czy tobie też to się podoba? Dalej mnie prosisz o utrzymanie standardów rozmów?
Co do mojej rodziny, to powiem ci, że licząc od dziadków, przez ciotki, kuzynki ... na rodzicach kończąc, nigdy nie przeklinali, nawet "niewinne" - "cholera" im nie przeszło przez gardło.
Zatem przynosisz wstyd swojej rodzinie. Marnujesz dorobek całych pokoleń, członku.
Natrafiłam onegdaj (onegdaj, czyli przedwczoraj ;)) na świetny kanał na YT. Jestem nim zachwycona, polecam gorąco. W zalinkowanym materiale pada na ten przykład słowo `sztafaż' - słowo, którego nie znałam, a poznałam dzisiaj rano, dzięki @Jabe https://youtu.be/f-i9J1G…
Naprawdę nie znałaś? No to poznałaś...
A może masz na myśli sztafaż jako internetowy zarys postaci? A tylko z nim możemy obcować przez komputer, jako zarys prawdziwej osoby? Jeśli tak, to może spike nam odpowie, dlaczego zarysowuje siebie w tak nikczemnej formie? Może to objaw jakiegoś psychicznego niedowładu, jakiejś zżerającej traumy? Przecież to niedorzeczne rysować siebie tak niekorzystną kreską - to nie jest normalne.
"miszczu" kłamstwa i odwracania kota ogonem, ja nikogo tak nie zwyzywałem jak ty to potrafisz, nikomu nie odpuścisz, jakby to zebrać, byłaby spora lista twoich chamskich komentarzy, tu nikogo nie oszukasz.
"Nim język puścisz w taniec, załóż na mordę... kaganiec!"
Przyznaję - nikomu nie odpuszczę i użyję prędzej czy później słów, które on wcześniej użył wobec mnie. Tych złych także.
Mój adwersarz ma znaczący, połowiczny wpływ na rozmowę.
Zastanów się zatem, wybierz i nieś konsekwencje...
Dziękuję za próbkę ilustrująca komunikację w twojej rodzinie - dziadków, przez ciotki, kuzynki ... na rodzicach kończąc. Przyznaję, że nie pada nawet niewinne "cholera".
no widzisz, w mojej rodzinie na pierwszym miejscu jest j.polski, u ciebie szewska łacina, to nas różni.
Gdzie ty widzisz jakąś moją szewską łacinę, chamie ze zjebanej rodziny od dziadka, przez ciotki, aż po twoich rodziców?
No, bardzo proszę, pokaż tą moją szewską łacinę, a ja nawet chętnie cię przeproszę - oczywiście w języku polskim.
jestem zwolennikiem sztafażu w fotografii, a także w malarstwie, natura, architektura bez człowieka jest taka "zimna", brak jej tego "ducha", pomijam zdjęcia o charakterze dokumentu, poznania etc.
Zdjęcia pamiątkowe mają inny cel, pierwszy plan to osoby, tło przyroda, czy architektura, nie przepadam za tą formą, ale ma swoje znaczenie, szczególnie przy wspomnieniach w długie zimowe wieczory.
:)
Tak sobie myślę, czy ten zarys quasi postaci ludzkiej na tle krajobrazu największego 5-minutowego miasta, jakim jest Net nadal przeżywany jest jako sztafaż? Czy doceniamy te dostępne w naszym wirtualnym świecie postaci czy są dla nas tylko NPCetami zaludniającymi naszą Wyszalnię, z której Tak chętnie korzystamy?