Jak wiadomo od niemal czterech lat, profilaktyka chorób wirusowych układu oddechowego oraz przeciwdziałanie skutkom strasznej pandemii polega nie tylko na zamykaniu lasów oraz służby zdrowia przed chorymi, czy też masowym testowaniu eksperymentalnych preparatów a tym samym sponsorowaniu znanej z korupcji firmy kierowanej przez brylującego w Davos weterynarza Bourlę.
Polega ona także na zakrojonych na szeroką skalę działaniach w sferze gospodarczej.
Ponieważ gospodarka w strasznej pandemii ma się świetnie i rozkwita, przeciwdziałanie skutkom strasznej pandemii oznacza tym samym, że gospodarkę tę należy... odbudowywać.
Odbywa się to poprzez wcielanie w życie Krajowego Planu Odbudowy i Odporności, którego dobrodziejstwa, reformy i kamienie milowe polegają na "zielonym transporcie", "budowie elektrowni wiatrowych", "przeciwdziałaniu zmianom klimatycznym", "rozwoju przyjaznej mobilności" i "podnoszeniu jakości życia w miastach". Wszystko to oczywiście sprawi, że "każdy z nas na tym skorzysta", "gospodarka będzie znosić wszelkie kryzysy", klimat przestanie się ocieplać oraz nastanie ład, dobrobyt, nowa normalność i powszechne szczęście.
Środki Krajowego Planu Odbudowy i Odporności dzielą się na "preferencyjne pożyczki" oraz "bezzwrotne środki". "Bezzwrotne środki" są przy tym "niezwrotne w sensie krótkoterminowym" gdyż w sensie "długoterminowym" należało będzie je spłacić i to w kwocie kilkakrotnie przekraczającej owe "bezzwrotne środki".*
W zamian za dobrodziejstwa polegające na zadłużaniu obywateli (na przykład na rzecz budowy wiatraków, których budowa jest. jak wynika z powyższego, odbudową gospodarki po strasznej pandemii), Polska zobowiązała się do spełnienia kolejnych kamieni milowych, takich jak nowe podatki, koleje opłaty czy wprowadzanie restrykcji dla prywatnego transportu w każdym większym mieście.
Dzisiaj, kolejna odsłona radości z wyżej opisanych dobrodziejstw. Wszelkie przekaźniki, od lewa do prawa, cytują tłita pani minister funduszy i polityki regionalnej: "Z radością informuję, że do Polski właśnie wpłynęło 5 mld euro z programu RePowerEU będącego częścią KPO - poinformowała w mediach społecznościowych Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz." (na przykład tu)
Co jeszcze bardziej charakterystyczne, zarówno pan Morawiecki jak i pan Tusk, przypisują sobie zasługi we wciągnięciu Polski w owe dobrodziejstwa.
A ponieważ do listy dobrodziejstw spływających na kraj w ramach zielonej transformacji będącej odbudową po pandemii, dopisano także "uniezależnienie od Rosji", wychodzi na to, że komu się zielona transformacja nie podoba, ten ruska onuca.
..............................................................
Ażeby nie być gołosłownym, warto przytoczyć krótki cytat:
* "Ta bezzwrotna dotacja zostanie przez Polskę spłacona w podwyższonej składce, o czym mówi decyzja z grudnia 2020 roku. Ta podwyższona składka to 500 milionów euro rocznie za opłatę śmieciową, kolejny miliard w podwyższonej składce na spłatę KPO bezpośrednio, jak również trzy nowe zasoby własne Unii Europejskiej (…) Łącznie do 2058 roku, czyli do czasu, na który Unia Europejska zaciągnęła Fundusz Odbudowy, Polska za te 24 mld euro, zapłaci 100 mld euro. Czy to jest bezzwrotna dotacja?" - wypowiedź byłego wiceministra sprawiedliwości Sebastiana Kalety, polityka Solidarnej Polski dla RMF FM sprzed roku (link)
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 1871
W nowym wspaniałym świecie będzie cykl pandemii, odbudów, transformacji, reform klimatycznych, strategii równościowych, wyszczepiania pogłowia, zrównoważonych rozwojów. Jak plany pięcioletnie w komunie.
Aha
I będzie żużel na wszystkich kanałach .
Oni wszyscy w tzw. "zjednoczonej prawicy" protestowali, jedni ciszej inni głośniej ale jak przyszło co do czego, to karnie podpisywali, pinokio jeszcze od siebie dokładał. Pisałem już to kilka razy, powinno się zastosować maksymę Cejrowskiego, "wszyscy won!" ale kto to zrobi jeśli wszyscy w ten czy inny sposób byli czy też w dalszym ciągu są umoczeni w postmagdalenkowym guanie? Najlepszym rozwiązaniem dla Polski byłoby zdelegalizowanie wszystkich partii bo wierchuszki wszystkich partii były politycznie czynne przy okrągłym stole. Potem założenie nowych partii ale z zakazem nawet członkowstwa dla tych polityków czynnych przy okrągłym stole, może wtedy coś by z tego wyszło...
Rozy Pancerfaust jakichś Henningów czy Szojringów przy okrągłym stole nie było , Gowiów też . Elita ku...wa mać .
Arcybiskup tego nie zrobi z tej prostej przyczyny, że większość wierchuszki kościelnej też jest umoczona.
@ Tomaszek
Wiem, że wielu z obecnych "polytyków" nie było bezpośrednio zamieszanych w okrągłostołowe ustawki, kryteria wypier...lania w kosmos trzeba by rozszerzać. Można by to było załatwić przy urnie wyborczej ale niestety dochodzi do tego problem kto liczy głosy. Oczywiście wyjście z gówna zawsze jest postępem, małymi kroczkami i do przodu. Samo narzekanie niczego nie zmieni, trzeba coś robić. Ja na przykład staram sie pomagać młodym działaczom, spoza obecnej kliki, chodzi o to żeby nie dali sie wciągnąć w tryby obecnego układu zanim trochę okrzepną, praca od podstaw....