Do czasów rządu Hitlera aborcja w Polsce była prawnie zakazana. Powód jest oczywisty: aborcja to usunięcie z organizmu kobiety żywego zarodka ludzkiego, czyli zabicie człowieka w fazie zarodkowej, płodowej. To Hitler wprowadził "legalną aborcję" dla Polek i innych podbitych nacji.
Dziś mamy taki stan prawny (za "Prawo aborcyjne w Polsce i na świecie"):
Wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego z 22 października 2020 roku artykuł 4a ust. 1 pkt 2 (o wadach płodu) ustawy z dnia 7 stycznia 1993 r. o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży został uznany za niezgodny z art. 38 w związku z art. 30 oraz z art. 31 ust. 3 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej.
W związku z tym obecnie w polskim prawodawstwie istnieją wyłączanie dwie przesłanki do przerwania ciąży:
- gdy ciąża stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia kobiety ciężarnej,
- gdy zachodzi uzasadnione podejrzenie, że ciąża powstała w wyniku czynu zabronionego,
Znam przypadek, kiedy dziecko jakiegoś ruskiego sołdata z II wś. było urodzone przez zgwałconą matkę, która potem wyszła za mąż, i było wychowywane w polskiej rodzinie. Wszyscy wokół wiedzieli o historii i nikomu to nie przeszkadzało. To dziecko założyło własną szczęśliwą rodzinę.
Ale ja nie o tym aspekcie aborcji chcę pisać.
Zacznijmy od początku, czyli skąd się bierze "potrzeba aborcji"?
Każdy wie: kobieta młoda dziewczyna, kobieta samotna, kobieta zamężna, kobieta dojrzała - z jednej strony - i mężczyzna młody, dojrzały, samotny, żonaty, czasem duchowny, na ważnym stanowisku politycznym. To podstawowe elementy po obu stronach biologicznej układanki. No i ten popęd, uczucie, Amor, Kupidyn, odwieczny zew, najsilniejsze ludzkie uczucie, miłość, zaprogramowane przez Stwórcę "idźcie i rozmnażajcie się". No i jak tu sobie poradzić?
Zanim człowiek w Polsce dojrzeje do wieku rozrodczego dokładnie wie jak sobie poradzić z uczuciami i własnym organizmem żeby nie powoływać do życia nowego człowieka, jeśli nie możemy mu zapewnić miłości i opieki. Jest to w programie każdej szkoły, lekcji religii i etyki.
Dla czytelników zwolenników lewicy muszę napisać w ich języku: już w szkole podstawowej uczą was jak nie zrobić sobie "żelka" - jasne?
Wypisane przeze mnie "elementy" potrafią się łączyć we wszystkich możliwych kombinacjach. I to przez te kombinacje może się pojawić nowy człowieczek w postaci zarodka, a potem płodu i noworodka.
Jak znam życie, to kobiety informują swoich partnerów o ciąży. Reakcja ojca na poczęcie dziecka jest najważniejszą rzeczą w życiu dziecka (pozamałżeńskiego). Głownie od tej reakcji tak naprawdę zależy jego istnienie.
I tu pojawiają się kolejne warianty:
- Kiedy obie strony są z tego faktu zadowolone, nie ma problemu. Wolni wstępują w związki małżeńskie (nie będę rozważać kto kogo łapie "na ciążę") i tworzą szczęśliwe rodziny.
- Dziecko ma również szanse na dalsze życie, kiedy matka pomimo niechęci ojca do posiadania dziecka, urodzi je. Niestety ojciec staje się wrogiem matki, bo musi płacić alimenty na dziecko, czyli czuje się okradziony i oszukany na całe życie (na starość mu wraca miłość do dziecka...). A przecież wiedział ze szkoły i religii skąd się biorą dzieci i jakie są konsekwencje posiadania dzieci.
- Dziecko może uratować jeszcze matka, jeśli jest katoliczką, albo po prostu nie chce mordować swojego dziecka, i chociaż nie może go utrzymać, ani nie ma pomocy ojca, postanawia urodzić i oddać do adopcji.
- Nikt nie chce poczętego dziecka - i dopiero wówczas pojawia się "Potrzeba aborcji" - bo wstyd, bo wyjdzie na jaw zdrada małżeńska, grzech nieczystości, bo "nie będę do końca życia płacił", bo nie chce mi się babrać w pieluchach, bo stracę pracę, bo nie mam warunków dla dziecka, bo rodzina mi nie pomoże, bo mnie rzucił.
Mistrzami w tym są wyznawcy lewactwa.
Anna Maria Żukowska (imiona biblijne, zawartość diabelska) twierdzi z uporem maniaka, że zarodek i płód, to nie człowiek. Niestety dziennikarz nie dopytał tej idiotki czyj to zarodek i płód? Inna podobnie wykształcona lewacka idiotka, twierdzi, że różnica między zarodkiem a człowiekiem jest taka jak między żołędziem a dębem. Kiedy to usłyszałam o mało nie padłam z wrażenia, że wśród posłów mogą być aż takie oślice. Takie wypowiedzi nie powinny się pojawiać w publicznej telewizji bez komentarza, że to bzdura sprzeczna z wiedzą biologiczną i sprzeczna z prawem, bo młoda dziewczyna, czy chłopak mogą to przyjąć jako prawdę, bo "w telewizji mówili"!
Jest jeszcze inny aspekt - ekonomiczny - zbrodni na ludzkich zarodkach i płodach. To kliniki aborcyjne bo przecież zabieg zamordowania płodu nie jest gratis! Za tę usługę trzeba słono płacić.
Tak więc najbardziej na "prawie do aborcji" zależy zależy tym, którzy mają z tego korzyść .... Dla nich ludzie życie nic nie znaczy, jak dla hitlerowców życie Polaków i Żydów, albo dla Żydów - życie wszystkich gojów. To im potrzebna jest i aborcja i bezkarność!
Temat sprzedaży usuniętych płodów jako "substancji pochodzenia ludzkiego" to następna afera tej samej zbrodniczej mafii.
Biskupi UE przeciwko groźnemu projektowi Unii. Dziecko nienarodzone jako „substancja pochodzenia ludzkiego”
Ten wsyd i idące za wstydem mordowanie czloiwka nienarodzonego to specjalność głęboko wierzących katolików. Najbardziej znany przykład to Brytania. W UK wiele lat wstecz do 1967 aborcja była prawnie zakazana i karana więzieniem, ale nie przeszkadzało to w funkcjonowaniu gabinetów aborcyjnych dla Irlandek.
jak zwykle łżesz jak przysłowiowa bura suka, w Irlandii nie wszyscy są katolikami, widać to po obecnej ich polityce, podobnie jak Anglicy nie są katolikami.
Ty się zapytaj sam siebie, kim ty jesteś, domyślam się, że pewnie byłeś ochrzczony, druga sprawa czy jesteś człowiekiem, w tym przypadku nie ma znaczenia światopogląd, można być lewakiem, ale nie zabijać,
"specjalność głęboko wierzących katolików. Najbardziej znany przykład to Brytania."
Od kiedy Wielka Brytania to katolicy ? :-) :-) :-)
Podobny numer jak ten średniowieczny Angol zrobili Niemcy i Rosjanie - te tzw. autokefaliczne kościoły, to nie żadne kościoły Chrystusowe, lecz samozwańcze sekty, które NIE PODLEGAJĄ WŁADZY PAPIEŻA, jedynemu legalnemu następcy Chrystusa na Ziemi. W tych sektach władca jest zrównany z Bogiem, przed nikim nie odpowiada za swoje czyny. To dlatego największe zbrodnie w Europie były i są popełniane przez tych właśnie "autokefalicznych" władców, a tak naprawdę zbrodniarzy, ucieleśnienie diabła.
Oprócz aborcji co propagują - zboczenia seksualne wszelkich odmian, eutanazję, eugenikę, in vitro .....
Ideologia lewacka powinna być konstytucyjnie zakazana.
Znamienne jest, że jest orzeczenie TK w sprawie aborcji, a mimo to, dążą do ustawy dające prawo i obciążające całe społeczeństwo zbrodnią aborcji, więcej niż pewne jest, że taką ustawa ponownie zostanie zaskarżona do TK i będzie unieważniona, chyba że sędziowie TK złamią przysięgę i prawo, utrzymają ustawę w mocy.
Kolejną sprawą b.ważną jest niehumanitarna metoda poczęcia człowieka, jaką jest IN VITRO, która w swej technologii zawiera zbrodnicze procedury, jak eugenika i aborcję.
Dodać należy, że nie znamy skutków, albo są utajniane, jak się rozwijają dzieci poczęte tą metodą, wiadome jest, że wiele aborcji w początkowej fazie rozwoju płodu, wynika z błędów biologicznych płodu. Jakiś czas temu była głośna sprawa odmowy aborcji przez lekarza, którego potem szykanowano, okazuje się, że płód był poczęty metodą in vitro, lekarz postąpił humanitarnie, pozwalając temu dziecku na ludzką godną śmierć, nie jak odpad biologiczny, którego się utylizuje w spalarce.
przy tobie okien zamykać nie trzeba, z pewnością nie wyfruniesz, jesteś nielotem :)))))))
"Lewicy ryczy że PiS zawiódł kobiety każąc im umierać w szpitalach i rodzić."
"Pani Kaja Godek wrzeszczy że PiS zawiódł kobiety i zwolenników pro-life i dlatego przegrał"
coś nie kumam, w czym PiS zawiódł p.Godek i kobiety ???
Od rana widzę w telewizorach, jak różni lewacy zapytani o aborcję w związku z umową koalicyjną rządu, który usiłuje sklecić Tusk, odpowiadają tonem najmądrzejszego na świecie, że oczywiście w programie Lewicy jest legalna aborcja do 12 tygodnia ...
Oczywiście nie mówi wprost o jakie 12 tygodni chodzi.
12 tygodni czego? Czekania? Śpiewania? Ciupciania? Ciężkiej pracy?
W żadnym wywiadzie nie ma pełnej informacji, że chodzi o 12 POCZĄTKOWYCH TYGODNI ŻYCIA KAŻDEGO CZŁOWIEKA NA ŚWIECIE, w których ten człowiek jest tak malutki, że mówi się o tej fazie zarodek, a potem płód, do chwili porodu.
Żaden lewak nie mówi, że chce wprowadzić prawo do bezkarnego mordowania ludzi w początkowej fazie rozwoju, przez co staje na równi z Hitlerem - oto co oznacza "aborcja do 12 tygodnia", o którą walczy Lewica i wszyscy zwolennicy tego "prawa"!
https://deon.pl/swiat/wi…
Gejowskie targi dzieci odbywają się co roku.
Można dziecko zamówić wedle własnego uznania, dobierając kolor oczu, włosów czy skóry.
I zastanawiam się, czy kobiety też byłoby stać na takie okrucieństwo? Pewnie w cywilizacjach gdzie zboczeńcy z LGBT umościli sobie uprzywilejowane miejsce - tak.
Perspektywa przerażająca szczególnie dla dzieci. Te niepasujące pedałom do torebki, krawata, niezbyt urodziwe, albo z jakąś inną wadą, czeka tylko jeden los - zostaną sprzedane na części zamienne, żeby się tatusiom przynajmniej koszty zwróciły i żeby mieli fundusze na lepszy model ...
Takie praktyki powinny być zabronione! A to oznacza zakaz metody in vitro, bo to jest zapewne główny powód legalizacji i dofinansowania tej metody rozrodczej - zapewnienie pedałom posiadania własnych dzieci.
Mało się mówi o problemie niechcianych dzieci surogatek z Ukrainy po wybuchu wojny z Rosją, kiedy zatrzymane były "odbiory" dzieci. ciekawe, co się z nimi dzieje? Czyżby też trafiły do Polski - gdzieś niedawno wyczytałam informację, że jest u nas więcej dzieci do adopcji niż rodzin chętnych do przyjęcia dziecka. Wówczas zdziwiła mnie ta informacja, bo zawsze było odwrotnie, zawsze było za mało dzieci, szczególnie niemowląt.
Oto wyczerpująca informacja dla dziennikarzy, którzy nie boją się lewackiej głupoty w wydaniu Żukowskiej:
Embrion ludzki jest embrionem ludzkim bez względu na to, gdzie się znajduje i dlatego zasługuje na ochronę prawną.
Znowu powtarzały bzdury o tym, że kobieta musi mieć prawo do decydowania o swoim ciele, a przecież one o swoim ciele mogą decydować i mogą sobie wyciąć rękę, głowę, nogę. Zarodek nowego człowieka to nie jest ciało kobiety, bo jest to wyodrębniony organizm o zupełnie innym DNA, w 50% przypadków innej płci, o innych organach, czasem już bijącym - zupełnie innym serduszku.
Po lewackich idiotkach trudno spodziewać się jakiejś wiedzy, albo logiki. Ale dziennikarze powinni każde takie wystąpienie skomentować za pomocą podstawowej wiedzy biologicznej!
Ani w TVP, którą śledzę kontrolnie, ani w Polsacie, ani w TVN nie usłyszałam dziennikarzy, którzy douczyliby lewackie idiotki o to czego nie zrozumiały w podstawówce.
Nie usłyszałam też oficjalnego komunikatu Prymasa Polski wobec agresywnych zbrodniczych akcji w sejmie. Czyżby przedstawiciele polskiego Kościoła mieli zakaz wstępu do TVP? A może powinni sami z własnej inicjatywy pojawić się na galerii dla widzów w sejmie? Chyba byliby rozchwytywani przez dziennikarzy, którzy tam pełnią służbę informacyjną? W sumie każdy polski ksiądz ma polskie obywatelstwo, prawa wyborcze i inne prawa konstytucyjne. Owieczek do nawracania w sejmie jest cała masa. Sejm zaś po powtórnym zapalaniu tam chanukowych świec, powinien być poświęcony od nowa!
Oto co zaproponował Tusk wobec niechęci lekarzy do mordowania ludzkich zarodków:
Tusk wprowadza przymus aborcji w Polsce. W rocznicę zalegalizowania przez Adolfa Hitlera aborcji na żądanie dla Polek.
Tak to jest jak się państwo wtrąca w nie swoje sprawy. Bo czym innym jest warunkowa prawna legalizacja tzw. aborcji, a czym innym realizowanie tego przepisu.
Sejm dopuszczając możliwość aborcji w konkretnych przypadkach nie ustalił, że to administracja państwowa, albo NFZ ma realizować ten "zabieg"!
Przecież jeśli jakaś para decyduje się na zbliżenie, to każde z nich wie, że naturalną konsekwencją może być dziecko. I w tym procesie nie uczestniczy ani NFZ, ani urząd premiera.
Więc dlaczego to premier ma zapewniać realizację aborcji? Niech potrzebujący poszukają sobie "usługodawcę". Dlaczego premier chce dokonywać aborcji na koszt NFZ?
Jeśli chodzi o ratowanie życia kobiety, to jest to obowiązek lekarza w ramach ubezpieczenia i tu nie ma dyskusji.
W przypadku aborcji związanej z przestępstwem koszty zabiegu powinien pokryć przestępca, a do chwili jego ustalenia i skazania - specjalny fundusz policyjny udostępniany poszkodowanym kobietom po zgłoszeniu gwałtu.
https://pbs.twimg.com/media/GK526xlXoAAC_eg?format=jpg&name=900x900
https://www.youtube.com/…
https://pbs.twimg.com/media/GK5Z5qEX0AAY8si?format=jpg&name=large
CZY PŁÓD W ŁONIE MAMY WYTWARZA KOMÓRKI, KTÓRE CHRONIĄ JĄ PRZED RAKIEM PIERSI, LECZĄ CHOROBY SERCA, PŁUC, NEREK...?
No i kopiuję odpowiedź, żeby leniwe aborcjonistki nie musiały tracić czasu:
Tak, płód w łonie mamy wytwarza komórki, które chronią ją przed rakiem piersi, leczą choroby serca, mózgu, wątroby, nerek, płuc ... Kluczem do zrozumienia tego mechanizmu są komórki macierzyste, które maluszek nieświadomie przekazuje mamie poprzez łożysko. Odkrycie to wyjaśniło, dlaczego u około połowy kobiet z problemami kardiologicznymi choroby te w wyniku ciąży samoczynnie ustąpiły. (źródło: badania Hiny Chaudhry z Mount Sinai School of Medicine w Nowym Jorku
Szkoda, że przy okazji nie ma wyników badań, jakie skutki powoduje usunięcie płodu. każdy chyba słyszał o wykrwawieniu się kobiety na śmierć, o bezpłodności. Usiłowałam znaleźć w trakcie pisania tego komentarza. Pokazały mi się tylko wpisy o usługach aborcyjnych i o mniejszej szkodliwości jednej metody w stosunku do drugiej. Jest tego tyle, że szok!
Chociaż jest jedno ostrzeżenie:
https://archiwalna.pro-l…
skutki aborcji, powikłania aborcji, niepłodność, poronienie, poród przedwczesny, urodzenie martwego dziecka, rak piersi, aborcja a nowotwory, syndrom postaborcyjny, WHO, ciąża pozamaciczna, martwe urodzenia, łożysko przodujące, krwotok, uszkodzenie macicy, infekcja, zakażenie, ból, konflikt serologiczny, niewydolność szyjki, zapalenie otrzewnej, wstrząs krwotoczny, transfuzje, zakrzepy, komplikacje.
Chyba warto wiedzieć? Powinny to wiedzieć i dziewczyny i chłopaki ZANIM zdecydują się na "dorosłe życie"