Pogratuluję

Siedzę sobie i w sumie nie czuję żadnych emocji. Nie głosowałem. Nie uważam że jakaś z wyborczych opcji jest polska. Bo w tym, tzw demokratycznym świecie, żeby wygrywać trzeba mieć trzeba posiadać zaplecze, którego nie da się zdobyć dobrymi chęciami i wiarą w system. Co pokazała choćby ostatnia historia z Konfederacją. Podsłuchy i taktyczna zagrywka PiS, który widząc co się dzieje postanowił ostatnim ruchem wyrwać jeszcze trochę głosów. Ktoś tam po prostu kalkuluje na zimno. Wie czym naprawdę jest dane ugrupowanie. I ma narzędzia do zatopienia. Może to zrobić nawet w imię doraźnej potrzeby. I tak właśnie zrobiono. Tak się robi jeśli ma się narzędzia potrzebne do uzyskania władzy. Nie da się wygrać bez tych narzędzi.
O czym mało kto w ogóle pomyśli. Zdecydowana większość ludzi ma niemal zerowe pojęcie o prawdziwej polityce. To naturalne. Ludzie mają swoją pracę, swoje hobby, można spędzać czas dużo przyjemniej niż na angażowaniu się w brudy polityki. Ostatecznie więc decydują emocje, bazujące na gorących tematach czy problemach, które nawet jeśli poważne, czyli odczuwalne dla zwykłego człowieka są jedynie powierzchownym efektem głęboko ukrytej gry, której istnienia mało kto się domyśla. A jeśli nawet to i tak jego emocje biorą górę.

Ale nie ważne. Po prostu mam chęć coś napisać :) Żeby było pozytywnie. Dla wszystkich.
No więc tak naprawdę jeśli chodzi o władzę w Polsce interesuje mnie tylko jedno. Czy będą nas pchać w konflikty wojenne czy nie. PiS tu było moim wrogiem gdyż wyraźnie byli partią wojny. W pełni zaangażowaną w obcą nam grę na Ukrainie. Władza ukraińska ma ten sam stosunek do nas co rosyjska. Polska jest przydatna by ją wykorzystać a ostatecznie i tak zadecyduje jakaś wielka trójka. Jak w Teheranie czy Jałcie. Nie wiem doprawdy jak ludzie, wciąż podobni pamiętając II WŚ nabierają się na wciąganie do wojny. Na idiotyczne hasełka że Polacy mają jakieś powinności. Jakie mamy mieć powinności wobec ukraińskiej władzy na Ukrainie? Ludzi, których jedynym celem jest dobrze się sprzedać? A jedyną zaletą to że nie czują uprzedzeń wobec nikogo, więc sprzedają się z grubsza uczciwie każdemu. Kto posiada odpowiednie środki.
Nie wiem jeszcze jaką politykę w tej kwestii będzie prowadzić nowy rząd ale jeśli będzie to polityka asertywna, pozbawiona ckliwej miękkości i podporządkowaniu wojennym podżegaczom, to będzie dla mnie kluczowa sprawa. Z resztą Polacy sobie poradzą.

Ale pogratulować chciałem ... pisowcom? No ok. Nie wiem kto trzyma łapę na NB ale mimo całego chamstwa jakie wylewało się ze strony niektórych użytkowników, portal ten pozwolił do końca na wyrażanie swoich opinii. Także tych wrogich jedynie słusznej opcji. Co naprawdę, jak dla mnie, jest dość wyjątkowe. Gratuluję i wyrażam nawet coś w rodzaju podziwu dla zarządców NB.
Pogratulować chcę także wszystkim tym, którzy tu trzymali się kultury wypowiedzi, zachowując spokój wobec chamskich, personalnych wrzutek. Jeśli wyniki exit polls potwierdzą się mamy symboliczne zwycięstwo rzetelności, czytelności wypowiedzi nad grupką trolli, reprezentujących PiS. Nad ich kłamliwymi nieustannymi manipulacjami, obraźliwymi epitetami, głupawymi, osobistymi insynuacjami. Każdy wie kim są te trolle. A mnie cieszy że ta metoda pogrzebała ją stosujących.