Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Nowa prawica

jazgdyni, 06.01.2023

Nowa prawica? A może Nowa Fala?
Mamy wielu pomysłowych i twórczych ludzi, którzy wymyślą może coś jeszcze bardziej chwytliwego; coś dobrze pasującego do ucha i oka wszystkich, by przyciągać nawet najbardziej znudzonych, oraz chorych na permanentne zdenerwowanie, bo ich wybrańcy okazują się fajtłapami (wg. Tadeusza Boya-Żeleńskiego).


 
No dobrze, ale o co chodzi?
Zjednoczona Prawica przechodzi kryzys. W sondażach spada im poparcie, czemu wcale się nie dziwię, choć wielu tego nie zauważa. Miałbym to w nosie, gdyby nie to, że przegrana ZP grozi Polsce i Polakom katastrofą. Praktycznie grozi anihilacją ojczyzny i przemianowania Polaków we wprost niewolniczą siłę roboczą. Nie zapominajmy, że lewacki projekt Fit for 55 docelowo zakłada pozbawienia zwykłych obywateli tradycyjnych własności. Pozbawi się nas prywatnych aut, dając w zamian samochody na wypożyczenie. Zlikwiduje się własność domów, właściwie własność każdej nieruchomości, włącznie z mieszkaniami i apartamentami, na rzecz powszechnego wynajmu.


Dzisiaj – poniedziałek, 2 stycznia 2023, Zjednoczona Prawica w ostatnim sondażu może liczyć na 36,5% poparcia. Wg, mnie, nie jest to bezpieczny poziom. Gdyby opozycja działała sprytnie (nie daj Boże!), to może spowodować, że w najlepszym wypadku, prawica będzie zdolna stworzyć tylko rząd mniejszościowy. W konfiguracji, gdy cała lewacko – liberalna strona ogłasza się opozycją totalną, to jest praktycznie niemalże paraliż władzy państwa. Nie napawa to optymizmem.


Gdy nie jest łatwo i trzeba coś zrobić, by sobie polepszyć, to można brać przykład nawet od wroga.


Platforma Obywatelska parokrotnie się "lewarowała" (na szczęście bezskutecznie) powołując "niby niezależne" i różne od PO partyjki, które jak popatrzeć, zdobywały całkiem pokaźny elektorat.


Przypomnijmy sobie:
  • Po początkowych perturbacjach, częściowo związanych z postawą, wówczas posła PO, Janusza Palikota; odszedł on z Platformy, a już wkrótce zarejestrował nową partię – powszechnie znaną jako Ruch Poparcia Palikota, albo po prostu Ruch Palikota. W wyborach do Sejmu w 2011 roku, ta partia uzyskała 10,2% głosów, co spowodowało wprowadzenie 40 posłów.
  • W wyborach parlamentarnych w 2015 roku, dopiero co utworzona, niby w kontrze zarówno do PO i PiS, partia Nowoczesna Ryszarda Petru, uzyskała 7,6% głosów i wprowadziła do Sejmu 28 posłów. Wszyscy oni uzyskali mandat po raz pierwszy. Była to dziwna zbieranina ludzi. Wielu z nich tuła się nadal w tylnych ławach sejmu, gdy Platforma praktycznie w 2018 roku wchłonęła resztki Nowoczesnej.
  • Ostatnim takim lewarem dla opozycji totalnej pod egidą PO, jest stowarzyszenie Polska 2050 Szymona Hołowni utworzone jako centrowy ruch społeczny, tym razem nie na wybory parlamentarne, tylko na wybory prezydenckie w roku 2020. To interesujące, że ten młody twór polityczny, gdzie bardzo infantylny dziennikarz TVN, Szymon Hołownia w pierwszej turze zajął trzecie miejsce, zdobywając 13,87% głosów, przy 65% frekwencji. Nieco ponad pół roku później, w marcu 2021, zgrupowanie Hołowni przekształca się w partię.


Wystarczy. Nie będę wymieniał jeszcze wielu małych partyjek, bo raczej nie spowodowały one interesujących konfiguracji. Może za wyjątkiem partii Kukiz15, która nadal odgrywa pewną, mała rolę w sejmowych rozgrywkach.


Warto dodać, że wszystkie te kombinacje mające wspierać jedną partię, stwarzając złudzenie, że oto powstało coś nowego, coś dla tak zwanego środka sceny politycznej – nie lewo i nie prawo – faktycznie tylko po to, by wspierać Platformę Obywatelską.
A ta partia – PO, jak pamiętamy, została utworzona przez PRLowską agenturę, sterowaną z Kremla, która po transformacji osiadła w służbach UOP, czy WSI. Otwarcie i publicznie powiedział to generał, były szef UOP, Gromosław Czempiński.


Obecnie również za plecami lidera – marionetki partii Polska 2050, Szymona Hołowni, widzimy agenturę, wysokich oficerów wywiadu, mających powiązania z Rosją.


Mam przekonanie, że większość tych usiłowań tworzenia enigmatycznych partyjek i mieszania w składzie Sejmu, to głównie robota, tej nie zweryfikowanej do końca i wzbogaconej na kradzieży narodowego mienia, komunistycznej agentury.
Wprost to teraz, w czasie napaści na Ukrainę, rzuca się na oczy, że takie właśnie metody stosuje bolszewicka agentura.


Jednakże uczciwie trzeba przyznać – to działa. Stworzone ad hoc partyjki, były w stanie zdobywać od 7 do 15% głosów, a rekordowo nawet wprowadzić do Sejmu 40 swoich posłów.


Dlaczego jednak nie wygrali? Z tych samych powodów, z jakich dzisiaj ruskie są kopani w zadek na Ukrainie. Stracić w niecały rok 100 000 własnych żołnierzy to nie lada sukces bolszewickiego myślenia.
Mongolska dzicz, a za nimi również, zakażeni komuną antyrządowi aktywiści lewicy i tego śmiesznego neoliberalizmu, gardzą zwykłymi ludźmi. Tymi, co na swoich "salonach" nazywają hołotą, ciemną masą i durniami.


Tymczasem Polacy, a dzisiaj również Ukraińcy dowodzą, że mają więcej rozumu, niż te Tuski, Michniki, czy Lisy.
Wiedzą co jest prawdziwe i dobre. W 1980, gdy z dnia na dzień powstała Solidarność, to niemalże natychmiast zadeklarowało poparcie 10 milionów Polaków. Po prosu mamy naturalny kompas, jak wracające do nas co roku bociany i jaskółki i wiemy, co naprawdę jest dla nas dobre. I dla Polski też.


Prawo i Sprawiedliwość, jedyna wyraźnie konserwatywna partia, służy nam, rządząc z przerwą już chyba 9 lat. To w polskich warunkach dużo. Nie dziwię się więc, że mogą być zmęczeni, bo ich władza po roku 2015 to nieustanna walka. Wojna z Unią Europejską, wojna z totalną opozycją, a od lutego wsparcie sąsiedniego kraju walczącego z bandytami.
W politologii istnieje prawo, że każda długo rządząca partia się zużywa. To proces naturalny. PiS zdobywszy władzę praktycznie cały czas balansuje na krawędzi. Skromna przewaga głosów posłów i utrata Senatu stwarzają dodatkowo wyczerpujące warunki.


Jak więc wspomóc Zjednoczoną Prawicę, lub inaczej – Dobrą Zmianę?
*****


Jedną z możliwości jest zastosowanie analogicznego triku, jaki wielokrotnie stosowała anty-patriotyczna lewica: -
powołać nową i nowoczesną partię prawicową, która wesprze Prawo i Sprawiedliwość i która stanie się atrakcyjna poprzez swoją świeżość i osobowość. Podkreślam: ta partia nie ma zastąpić ugrupowanie prezesa Kaczyńskiego, tylko je wzmacniać.


Przypatrzmy się zasobom, jakie mamy po prawej stronie. Ludzim, którzy mimo swojej ostrożności i pasywności są zdecydowanymi patriotami.
Na prawicy jest kilka takich, powiedzmy, ruchów społecznych, zdecydowanie patriotycznych i konserwatywnych.


Chyba najliczniejsza jest Rodzina Radia Maryja. Nie znalazłem dokładnych danych, lecz bez wahania można stwierdzić, że mamy do czynienia z paru milionami wiernych słuchaczy (w apelu o przyznanie koncesji dla radia RM zebrano 7 milionów podpisów).
Oni raczej nigdy nie zagłosują na totalną opozycję, czy lewicowo-liberalnych polityków.
Toruńskie Radio Maryja (plus telewizja Trwam) ojca Rydzyka jest dość silnie związana z Prawem i Sprawiedliwością. Szczególnie przedstawiciele Rady Ministrów są aktywni w kontaktach z Toruniem. Częstymi dyskutantami są tam Mariusz Błaszczak, Antoni Macierewicz, Joachim Brudziński, czy Beata Kempa.


Drugim ważnym elementem grupującym Polaków orientacji pro-państwowej jest związek zawodowy NSZZ Solidarność. Ten znany na całym świecie symbol upadku komunizmu, który po utworzeniu, głównie w oparciu o liczne KSy – Komitety Strajkowe, potrafił zjednoczyć niemal 10 milionów polskich pracowników i studentów, a obecnie posiada około 600 tyś. członków. Dodając do tego bliskie rodziny, można tu liczyć na 1 milion patriotów.
Jednakże Solidarność, która niewątpliwie będzie wspierać prawicę, nie za bardzo teraz, pod przewodnictwem Piotra Dudy, aktywnie angażuje się w politykę. Wprost przeciwnie niż w USA i paru innych demokracjach, gdzie związki są istotną częścią gry politycznej.


Trudno oszacować jaką siła dysponują organizatorzy corocznego Marszu Niepodległości, którzy w Święto Niepodległości 11 listopada potrafią w Warszawie zorganizować pochód 100 tysięcy obywateli ( ta liczba jest zmienna w zależności, kto podaje liczbę uczestników.
Warto tu zwrócić uwagę, że w tym marszu i jego organizacji uczestniczy wielu świetnych, patriotycznych aktywistów młodego pokolenia.


Nie mniej ważne są Koła Gazety Polskiej redaktora Sakiewicza, praktycznie rozsiane nie tylko po całym kraju, ale po całym świecie. Od Australii, po Stany Zjednoczone i Argentynę.
Gazeta Polska rozwija się i rośnie. Cieszę się z tego, że powstaje całkowicie patriotyczny polski koncern medialny. Ma on już gazetę codzienną, telewizję Republika, opiniotwórczy portal internetowy niezależna.pl.
To nie media skierowane do wielkomiejskich "intelektualistów", tylko do przeciętnego Polaka. To także alternatywa dla tych, co nigdy nie wezmą do ręki Gazety Wyborczej, nie fascynują się kłamliwymi bzdurami onet.pl, oraz oczywiście nie oglądają tv TVN, czy nawet Polsatu. I co ciekawe – są już zniecierpliwieni i znudzeni natarczywą propagandą takich kanałów jak TVP INFO, oraz informacje i dyskusje z politykami na TVP 1.


Od napaści rosyjskich bestii – bolszewików w onucach i adidasach Putina na Ukrainę, obudziło się wśród młodzieży nasze tradycyjne męstwo i zainteresowanie obronnością i wojskowym wyszkoleniem.
Wprawdzie już od dobrych kilku lat istnieją młodzieżowe stowarzyszenia i zgrupowania, które oddają hołd Żołnierzom Niezłomnym, partyzantce czasów II WŚ, antykomunistycznemu podziemiu, które kształtują patriotyczne postawy. Są także tak zwane grupy rekonstrukcyjne, które w terenie powtarzają bitwy i potyczki z wrogami. Rokroczna rekonstrukcja Bitwy pod Grunwaldem przyciąga coraz więcej widzów, nawet z zagranicy.
Niestety, mimo wielu utalentowanych młodych ludzi te wszelkie i raczej niewielkie stowarzyszenia, są rozbite i oprócz zwyczajowych, minutowych wzmianek w mediach, nie docierają do szerokiej opinii publicznej.
Podobnie jest z młodzieżowymi grupami katolickimi. One również przez media traktowane są dosyć marginalnie.


Proszę tylko porównać, jakie nagłośnienie, a za tym poparcie, ma największy w ostatnich latach szkodnik w kształtowaniu młodych umysłów Jerzy "Róbta co chceta" Owsiak. Dwa rokroczne, tak zwane ewenty, jeden zimowy – Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy – w założeniu ze szczytnym, filantropijnym celem, chowa sobie najmłodszą generację zwolenników, czyli coś, co powinno być głównym zadaniem harcerstwa; a latem Owsiak spędza nastolatków na pranie mózgów, przez neobolszewię z Warszawki, dla zachęty organizując koncerty zaprzyjaźnionych kapel i pozwalając młodym chlać, ćpać i otwarcie uprawiać seks w błocie. Taki właśnie styl życia lewackiego liberała.


W tej mojej wyliczance możliwych źródeł wsparcia dla Prawa i Sprawiedliwości, nie mogę pominąć partii Konfederacja, gdzie ostatnio zaczęło się coś dziać.
Jeszcze parę miesięcy temu, ta partia z powodu swoich bolszewickich ciągot, głoszonych idiotyzmów i jakiejś utopijnej super-radykalności; gdy liderami i twarzami byli Janusz Korwin-Mikke i Grzegorz Braun, nie interesowała kogoś poważnego na prawicy. To była żenada i kabaret. Raczej deprymujący.
Też, już dziesięciolecia temu, na krótki okres dałem się uwieść JKM. W tamtych czasach, jego banalne, choć utopijne rozwiązania, logika, która była para-logiką, trafiała do ludzi. Jednak pojąłem, że facet w taki sposób organizuje sobie życie, tylko po to, by uprawiając swoją politykę, zarabiać na niej aż do końca.
Grzegorz Braun to z kolei postać tragikomiczna. Polska wersja złotoustego, amerykańskiego kaznodziei telewizyjnego. Nie słucham i nie oglądam – taki jest żenujący.
Lecz wreszcie pojawił się ktoś i Korwina-Mikkiego nie ma już w Konfederacji. Sam powiedział na pożegnanie, że jest za stary (80 lat) i zmęczony. Wprost nieprawdopodobne. No cóż...


Konfederacja Wolność i Niepodległość to kocioł kipiącej grochówy, gdzie raz, po raz na powierzchnię wypływa kartofel, albo spory kęs boczku.
To zjednoczenie aż pięciu różnorodnych partii, doliczając do tego Partię Kierowców.
Toteż nie dziwię się, że sporo tam mało wartych aktywistów partyjnych o częstokroć sprzecznych interesach i krańcowo różnych ideologiach.
Od bolszewickich do monarchistycznych.
Lecz należy przyznać, że również wielu wartościowych ludzi, którzy zapracowali na swoją renomę i zyskali pewną popularność, też tam znalazło miejsce. Jak Marek Jakubiak, Artur Dziambor, Jacek Wilk.
Paru też stało się rozpoznawalnych, chociaż politycznego talentu im brakowało. Tacy jak Piotr Liroy-Marzec, czy Dobromir Sośnierz.
Paru nawet otwarcie współpracowało z Koalicją Obywatelską.


Po napaści onuc Putina na Ukrainę, w Konfederacji rozpętała się burza, po której może (daj Boże) zaświeci słoneczko.
Idiotyzmy, jak to już przyzwyczailiśmy się do tego, głosił zgrany stary duet – Janusz Korwin-Mikke i Grzegosz Braun, biorąc stronę Ruskich.
Rezultat tego taki, że prezesem historycznej i kluczowej partii KORWIN, został doktor nauk ekonomicznych, 35-latek, Sławomir Mentzen.
A zmęczony JKM, który w 2015 firmując partię swoim imieniem, udał się na zasłużony odpoczynek.
Niestety, nadal pozostaje Grzegorz Braun, który ostrzega wszystkich przed pomaganiem Ukrainie, co nie służy Konfederacji.


Rezultat na dzisiaj jest taki, że Konfederacji, która dotychczas mało mnie obchodziła i raczej denerwowała, zaczynam się jej bacznie przyglądać.
A przede wszystkim chcę sobie wypracować opinię o nowym szefie, doktorze Mentzenie. Wygląda na wstępie na potencjalnego kandydata na kluczowe stanowiska, jeżeli tylko uda się jemu i mądrym kolegom przeprowadzić szybko transformację Konfederacji i pozbyć się zbędnego balastu.
Idea federacyjnego jednoczenia niewielkich partii od sasa do lasa, to gruba pomyłka. To nie audycja dla Janusza i Grażyny, pod tytułem "Dla każdego coś miłego".
Tak więc panie doktorze – czekamy i zobaczymy. Jak na razie mogę, po obserwacjach powiedzieć, że pijarowo jest pan OK, nie gada ewidentnych głupot i z Robertem Mazurkiem sobie pan poradził.


Jednakże bardziej mnie interesuje i przekonuje inna postać, bliska Konfederacji, jednakże formalnie z nią nie związana.
To główny organizator i odpowiedzialny szef corocznego Marszu Niepodległości, Robert Bąkiewicz. 46 latek.
Zwróciłem na niego uwagę już parę lat temu. Wprawdzie nie ma doktoratu jak Mentzel, nawet uczelni nie skończył i jest o dziesięć lat starszy, ale wykazuje pewną dojrzałość i powagę; i co ważne – ma charyzmę.
Można się zapoznać z jego ciekawymi poglądami politycznymi, jakie wygłosił w wywiadzie dla fronda.pl, a potem zostało opublikowane w Rzeczpospolitej, na portalu rp.pl ().


Robert Bąkiewicz ma charyzmę i wzbudza szacunek i powagę. To zadatek na męża stanu.
Dr Sławomir Mentzen to z kolei klasyczny specjalista. Kandydat na aktywnego ministra.


To na wstępie tylko dwa przykłady ludzi, zdecydowanych prawicowych patriotów, będących na obrzeżu wielkiej polityki, których śmiało można rekomendować do znacznie ważniejszej roli.


Obaj panowie mają właśnie teraz niebywałą szansę. Są już znani, rozpoznawalni i lubiani. I najważniejsze - mają wpływ na Konfederację. Partię znaną na politycznej scenie i będącej już w Sejmie.
Powinni na tym podłożu stworzyć silną, jednolitą partię. Z nazwy Konfederacja WiN, wyrzucić zużyte i źle przyjmowane "Konfederacja" i zostawić, powiedzmy WiN – Wolność i Niepodległość (co ma również chlubne, historyczne konotacje), wraz ze swoim programowym hasłem - "Wolność, Własność, Życie, Rodzina i Naród ".
Powinna się odbyć poważna, wewnętrzna debata, aby odrzucić federacyjną formę niewielkich partyjek, tych: RR, NN, Wolnościowcy, KKP, Partia Kierowców. Trzeba zorganizować jednolity podmiot polityczny, z silną władzą i pięknym, chwytliwym programem.
Oczywiście, łatwo nie będzie, gdyż dotychczas to zbiorowisko wielu mądrych ludzi, lecz niestety zbyt ambitnych i z dążeniami do sprawowania władzy.
No cóż... Zobaczymy, czy coś z tego wyjdzie.


Ważne też jest stworzenie eksperckiego, doradczego zaplecza. Mamy wiele na prawicy godnych szacunku autorytetów. Jest z czego wybierać.
Powiedzmy – czy dr Orzeł, prof. Nowak i prof. Zybertowicz, który zamiast doradzać prezydentowi Dudzie, który i tak z kolei woli słuchać pani Zosi, nie mogli by dla nowej partii stworzyć think tanku, doradzającego młodej partii?


Widzę, lecz tutaj nie zamieszczam, wielu innych ludzi, że tak powiem – nowego pokolenia – młodych, silnych i mądrych. Chcących uczciwie pracować dla społeczności. Dziwię się, że nie udaje się stworzyć jednolitego ruchu młodych patriotów.


*****


To oczywiście jedna przykładowa sugestia. Mogą też być inne.
Na przykład, aby Zjednoczona Prawica odzyskała dawny wigor, jak w 2015, należałoby się zastanowić, czy nie dokonać rekonstrukcji rządu. Poważnej rekonstrukcji a nie tylko make-upu.
Niestety, premier Morawiecki powinien opuścić swoje stanowisko, lecz nadal pozostać we władzach. Może mógłby go zastąpić obecny minister spraw zagranicznych (jeżeli ma dosyć sił, ja mam, a on jest młodszy ode mnie o całe 5 lat). Prof. Zbigniew Rau.
Widziałbym również jako ministra sprawiedliwości obecnego ministra edukacji, prof. Przemysława Czarnka. Dlaczego? To temat na osobny artykuł.


.
 
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 10717
Adam66

Adam66

05.01.2023 04:02

@Autor
"Koła Gazety Wyborczej redaktora Sakiewicza" - naprawdę...!?
jazgdyni

jazgdyni

05.01.2023 08:40

Dodane przez Adam66 w odpowiedzi na @Autor

Jaki by mieć do tego stosunek, to mimo wszystko sprzymierzeńcy.
Adam66

Adam66

05.01.2023 16:54

Dodane przez jazgdyni w odpowiedzi na Jaki by mieć do tego stosunek

@jazgdyni
Czyżbym nie zauważył przejęcia?  Wydawało mi się że Gazeta Wyborcza to Michnik, a Sakiewicz to Gazeta Polska ale może Sakiewicz taki obrotny jest, że i GW już kontroluje ;-?
jazgdyni

jazgdyni

05.01.2023 21:08

Dodane przez Adam66 w odpowiedzi na @jazgdyni

Proszę wybaczyć - pomyliłem się. Ale szybko poprawiłem.
Adam66

Adam66

05.01.2023 04:17

@Autor
Pański artykuł cieszy bo wreszcie ktoś zaczął mówić o przyszłości a nie tylko narzekać na teraźniejszość.  Jak znam życie, zaraz nastąpi wysyp krytycznych komentarzy, bo jakże to, te propozycje są bez sensu. Może są bez a może są z sensem ale ważne, że są.  Trzeba poważnie zacząć działać bo jeśli nic oprócz narzekania się nie będzie robić to powodów do narzekania będzie tylko przybywać a sytuacja będzie się wciąż pogarszać.  Bez głębszej analizy postaci, o których mowa, jedno muszę powiedzieć, Morawiecki musi odejść a dlaczego to wyjaśnia ten komentarz znaleziony w sieci.
"Z punktu widzenia Brukseli rząd Morawieckiego to wymarzony partner. Z jednej strony daje masę pretekstów do niewypłacania kasy Polsce, daje też odpowiednie instrumenty. Z drugiej strony posłusznie wykonuje różne lewackie antypolskie wytyczne eurokratów. Można powiedzieć, że dzięki ekipie Morawieckiego mają Polskę za darmo.
Pojawia się pytanie, czy przypadkiem nie jest to działanie celowe tego premiera.
Swoją drogą facet ma swoją zakładkę u Schwaba – może to coś znaczy?"
https://www.weforum.org/…
jazgdyni

jazgdyni

05.01.2023 07:19

Dodane przez Adam66 w odpowiedzi na @Autor

@Adam66
Witam
Szybko Pan odgadł. Rzeczywiście, chodzi mi o dyskusję nad najbliższą naszą przyszłością. Nieważne, jak akceptowalne jest zaproponowane rozwiązanie, nieważne, czy akceptujemy konkretne postaci - trzeba zacząć twórczo myśleć. Wiem, że tam w centrali pobieżnie przeglądają media społecznościowe. Może jakieś wnioski zaczną wyciągać?
Pozdrawiam
Jabe

Jabe

05.01.2023 05:47

Ciekawe, na jak długo wystarczy stra­szenie końcem świata po prze­granej partii Jaro­sława Ka­czyń­skiego. Do ludzi zaczyna powoli docierać, że ta partia jest w istocie for­pocztą nowego ładu, a przy tym wy­przedaje nasz byt na­rodowy dla utrzymania się u władzy.
No i oczywiście nikt na prawicy, żaden kon­serwatysta na po­stępo­wych soc­jali­stów nie głosuje.
jazgdyni

jazgdyni

05.01.2023 07:21

Dodane przez Jabe w odpowiedzi na Ciekawe, na jak długo

Powiedz nam Jabe, dlaczego lubisz Tuska, płaczka, tygryska i sweterka? Łatwiej ci się u nich żyło? Usiłuję zrozumieć, bo głupi nie jesteś.
smieciu

smieciu

05.01.2023 15:15

Dodane przez Jabe w odpowiedzi na Ciekawe, na jak długo

Do ludzi zaczyna powoli docierać, że ta partia jest w istocie for­pocztą nowego ładu, a przy tym wy­przedaje nasz byt na­rodowy dla utrzymania się u władzy.
Wątpię by to zaczęło do ludzi jakoś szczególnie docierać ale reszta świetnie wpasowuje się w układankę, którą ostatnio staram się jakoś zebrać do kupy.
Przykładowo wyżej jazgdyni przypomniał o Palikocie, Petru i Hołowni mających być przykładami kreacji wspomagających PO i okolice. Tylko czy tak jest naprawdę? Autor dziwi się że te ugrupowania tak łatwo przepadły i łatwo przechodzi nad tym do porządku dziennego. A przecież podobno te ugrupowania zostały powołane przez niecne siły, z niecnym planem. A skoro tak to powinno się je wspierać by odegrały swoją rolę.
Więc może .... odegrały?
Weźmy takiego Palikota. Ostatnio modny temat fuzji Orlenu z Lotosem przypomniał ciekawą zapomnianą sprawę. Czyli gdy 10 lat temu Tusk przymierzał się do sprzedaży Lotosu, akcję tą zablokował... Kurski, PiS, Rydzyk i ... no właśnie Palikot.
Petru...
Jak to było z Petru? A no tak że powstał rząd PiS a za jego krytykę wzięła się Nowoczesna.pl. Tylko jaka to była krytyka! Piękna swoim samobójczym idiotyzmem. Dzięki Petru i spółce PiSowi udało się awansować w mentalności ludzi na partię ludzi poważnych. Uprzednio bowiem, dzięki długotrwałej i zmasowanej medialnej sieczce PiS dla wielu stał się synonimem zacofania i swoistego nieprzewidywalnego odchyłu mentalnego. Petru i jego partia sprawili że tą łatkę udało się im przypiąć sobie. Tą drogą PiS awansował u zwykłego medialnie sterowanego motłochu na normalną partię europejską z takim samym rządem.
Hołownia...
Po cóż ten Hołownia komuś?
Czy wyborca Hołowni zagłosowałby na PiS mając jako inny wybór tylko PO? Nigdy. A zatem, Hołownia odbiera głosy PO. Identycznie jak kiedyś Kukiz, dzięki wparciu Kuby Wojewódzkiego z TVN, odebrał kluczowe głosy Komorowskiemu dzięki czemu najlepszy wyniki w pierwszej turze miał Duda.
Jazgdyni przejmuje się że PiS nie zna sztuczek z kreacją partyjnych bytów. Tylko że wygląda na to że niepotrzebnie. Gdyż sztukę tą znakomicie opanowali opiekunowie PiS. Który właśnie, jak Jabe wyżej napisał, jest w istocie for­pocztą nowego ładu. Patrząc na to w ten sposób wiele rzeczy staje się nagle jasne. Skąd się wzięły tamte wszystkie dziwaczne byty polityczne. Ich zadaniem było nie dopuścić do rozpasania się PO.
Po prostu są ludki, które naprawdę wiedzą jak posługiwać się polityką. A cóż może być piękniejszego, coś politycznie znakomitego jak wprowadzić swoje lewackie idee za pomocą tzw. prawicy. Ludzie zawierzywszy takiemu układowi nie będą zdolni do żadnego oporu.
Bo zamiast spojrzeć prawdzie w oczy będą tworzyć kolejne konstrukcje myślowe tłumaczące dlaczego ich ludzie, ich partia, tyle ROBI na rzecz nowego ładu. Ale wyborcę interesuje jedynie co mówi. A tu wszystko się zgadza...
Jabe

Jabe

05.01.2023 15:57

Dodane przez smieciu w odpowiedzi na Do ludzi zaczyna powoli

Nie mogłem zrozumieć wręcz histe­rycznych reakcji tutejszych pis­owców na partię Ryszarda Petru. Nie docierało do nich, i chyba dalej nie dociera, że dzieliła głosy ich arcy­wrogów, więc była poży­teczna. To elemen­tarne, lecz widocznie przekaz medialny był inny.
Z optymizmem co do świado­mości wyborców chyba rzeczy­wiście prze­holowałem. Tylko zapaść gospo­darcza coś zmieni. Wtedy im pod­suną nowych patrio­tów.
Imć Waszeć

Dark Regis

05.01.2023 15:59

Dodane przez smieciu w odpowiedzi na Do ludzi zaczyna powoli

Podpowiem. Hołownia jest obecnie popularny wśród absolwentów ogólniaków z kilku poprzednich lat, bowiem pewnym siłom udało się uruchomić w tym środowisku reklamę szeptaną, kojarząc głosowanie na Hołownię z głosem rozsądku młodzieży wchodzącej dopiero w życie i co pokoleniowym aktem sprzeciwu wobec "nieśmiertelnych "wapniaków". Projekt ten nie okazał się fuszerką, bo trzyma wciąż pewnego mojego młodego sąsiada pomimo ukończenia przez niego już 20 lat, a którego klasyfikuję wstępnie jako porywczego przygłupa. Do takiego właśnie elektoratu potrafi zwracać się ta cała nadprodukcja marnych humanistów specjalizujących się w NLP.
Czesław2

Czesław2

05.01.2023 16:50

Dodane przez Imć Waszeć w odpowiedzi na Podpowiem. Hołownia jest

@Imć Ta praca organiczna trwa w najlepsze w całym szkolnictwie, zgodnie z marszem komuny przez młode głowy. Dlatego wszelkie próby reform są natychmiast ubijane.
jazgdyni

jazgdyni

05.01.2023 21:15

Dodane przez smieciu w odpowiedzi na Do ludzi zaczyna powoli

@smieciu
Interesująca i ciekawa interpretacja. Wprost ludlumowska.
Lecz mi nie pasuje. Nie trzyma dogmatu brzytwy Ockhama. Czyli zbyt zawiłe i zbyt kosztowne. A po drugie, gdzie my mamy takich Machiavellich? Umysły mamy proste i dosadne.
Tak zawiła operacja mogłaby tylko, wg. mojego rozeznania, powstać wyłącznie na Kremlu.
Ijontichy

Ijontichy

05.01.2023 08:34

"Ludzie są zmienni, kłamliwi. Gdy im czynisz dobrze wszyscy są tobie oddani, lecz ociągają się, gdy potrzeba zbliży się do ciebie. Miłość jest trzymana węzłem zobowiązań, który ludzie, ponieważ są nikczemni, zrywają skoro tylko nadarzy się sposobność odniesienia osobistej korzyści”
XVI wiek...
jazgdyni

jazgdyni

05.01.2023 08:39

Dodane przez Ijontichy w odpowiedzi na  "Ludzie są zmienni, kłamliwi

@Cichy
Kurcze, ty to miałeś życie paskudne, jeśli teraz widzisz tylko parszywość świata. Ja takiego nie miałem. Miałem raczej staropolskie: uczciwość, wierność, miłość, lojalność. I radość też.
rolnik z mazur

rolnik z mazur Waldek Bargłowski

05.01.2023 12:12

Dodane przez jazgdyni w odpowiedzi na @Cichy

@ jazcze Dobrze to ująłeś - miałem. Ciesz się z tego , bo młodemu pokoleniu nie zazdroszczę tego co ich czeka. 
jazgdyni

jazgdyni

05.01.2023 21:16

Dodane przez rolnik z mazur w odpowiedzi na @ jazcze

@rolnik
To prawda, młode pokolenie ma przerąbane. Kupować nowe smartfony co rok?
AŁTORYDET

AŁTORYDET

05.01.2023 08:47

"Dr Sławomir Mentzen" - to ma być kandydat na "aktywnego ministra". Co to znaczy? Jakiego "aktywnego" i w jakim resorcie? Olśnił Pana jego doktorat? Za chwilę Kinia Gajewska, też będzie go miała. A ten akapit z "Klubami Gazety Wyborczej Sakiewicza", to niech Pan jak najprędzej usunie. Jest haniebny.
jazgdyni

jazgdyni

05.01.2023 09:33

Dodane przez AŁTORYDET w odpowiedzi na "Dr Sławomir Benzen" - to ma

@AŁTORYTET
Na czym opiera pan swoje poglądy? Na instyncie, który uczynił pana wielkim człowiekiem? Czasy takie, że można godzinami słuchać i obserwować pana Metzena. I bez emocji wyrobić sobie zdanie. Tytuł "doktor" mnie zafascynował. bo od urodzenia żyję wśród doktorów. A pani Kiji nie znam.
Sakiewicza, widać, nie lubi pan. Co nie przeszkadza panu korzystać z jego Naszych Blogów. To mi przypomina ruską filozofię.
Pokręcony jest ten świat. A niektórzy nasi obywatele, to dopiero!
juur

juur

05.01.2023 11:23

Dodane przez jazgdyni w odpowiedzi na @AŁTORYTET

Co do pana Metzena mam mieszane uczucia.  Jest młody i dynamiczny... Czas pokaże.czy ma mocny kręgosłup....
Artur Dziambor wydaje się, że wart uwagi i szkoda, że działa na obrzeżach polityki.
jazgdyni

jazgdyni

05.01.2023 21:18

Dodane przez juur w odpowiedzi na Co do pana Metzena mam

@juur
Ja też na razie, co do pana Metzena mam mieszane uczucia. Kurcze, podejrzliwy jestem.
AŁTORYDET

AŁTORYDET

05.01.2023 13:00

Dodane przez jazgdyni w odpowiedzi na @AŁTORYTET

@jazgdyni:
Trudno Pana zrozumieć. Jeśli chodzi o mnie, to nie uważam się za wielkiego człowieka, tytuł doktora mnie nie fascynuje, choć taki tytuł posiadam. Pani poseł Kinga Gajewska, wkrótce też ma nim zostać. Znam wielu doktorów, szczególnie "młodego chowu" i nadziei w nich nie pokładam. Skąd wniosek, że nie lubię Sakiewicza? Z tego, że uważam, że porównanie Klubów Gazety Polskiej, do  Gazety Wyborczej, uważam za podłe? Coś się Pan chyba zapętlił.
jazgdyni

jazgdyni

05.01.2023 21:22

Dodane przez AŁTORYDET w odpowiedzi na @jazgdyni:

@AŁTORYTET
Przepraszam. Nie porównywałem G. Polskiej do GW. To wyłącznie błąd adjustacji, który natychmiast poprawiłem. GW to szmata. GP oglądam na smart tv regularnie.
Nieporozumienie panie doktorze.
Czesław2

Czesław2

05.01.2023 09:02

Bez własnych ogólnokrajowych mediów nie ma szans. Przypominam, że Sakiewicz zwolnił dziennikarkę po ujawnieniu matactw Naimskiego. Wszystkie (?) media w Polsce powstały za zgodą służb, centrala Rydzyka jest poza Polską. To nie jest marudzenie, to są fakty.
Jabe

Jabe

05.01.2023 09:26

Dodane przez Czesław2 w odpowiedzi na Bez własnych ogólnokrajowych

Coraz mniej ludzi ma telewizor.

Stronicowanie

  • Wszyscy 1
  • Wszyscy 2
  • Wszyscy 3
  • Wszyscy 4
  • Następna strona
  • Ostatnia strona
jazgdyni
Nazwa bloga:
Żadnej bieżączki i propagandy
Zawód:
inżynier elektronik, oficer ETO (statki offshore), obecnie zasłużenie odpoczywa
Miasto:
Gdynia

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 1, 130
Liczba wyświetleń: 8,832,949
Liczba komentarzy: 31,995

Ostatnie wpisy blogera

  • PO/KO do góry a PiS dołuje. Dlaczego?
  • Spanikowany Bilderberg wściekle atakuje
  • PAŃSTWO NALEŻY DO NAS

Moje ostatnie komentarze

  • @@@Koncentrując się na antypolskich działaniach tych międzynarodowych cwaniaków z realizacją przez część władzy kraju można sobie wyobrazić w zakresie teorii spiskowych inny, bardzo prawdopodobny…
  • @@@Wyjątek: - cwaniacy z Berlina i opanowanej przez nich Brukseli, to dzisiaj wyjątkowi durnie.Wystarczy sobie przypomnieć zaproszenie emigrantów do siebie, bo tak socjalem rozleniwili swoich Niemców…
  • @Imć WaszećMam glupie pytanie, do dzisiaj zafascynowany linijkami zer i jedynek w chaoyucznej kolejności. Tak więć: - czy wy, matematyce, pracujecie głównie w systemie binarnym, czy również w…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • PROWOKATOR
  • Czego my nie wiemy, choć powinniśmy wiedzieć.
  • Mafia powstała w Trójmieście. Tak, jak obecny rząd.

Ostatnio komentowane

  • spike, Jeżeli dobrze pamiętam, chodziło o Sumerów, odkryto że posługiwali się systemem liczenia trzydziestodwójkowym (32), co było zaskoczeniem.
  • Lech Makowiecki, [email protected] właśnie miało być. Dziękuję, już poprawiłem...Ostatni nabój (raper Basti & Lech Makowiecki)https://www.youtube.com/watch?v=qBI0g5ZR1uc
  • Zofia, Nastał już czas wskrzesić zapomnianą organizację późnych lat siedemdziesiątych XX wieku o nazwie TOTO. Kto walczył z komuną ten ten skrót rozszyfruje. Oni znowu łby podnoszą i protestują.

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności