Polska i Ukraina, czyli o powadze państwa

elig, 02.03.2012

oraz o skuteczności jego działań. My, Polacy lubimy się często odnosić z pewna wyższością do naszych wschodnich sąsiadów. Że niby my jesteśmy ci cywilizowani Europejczycy, a tam na Wschodzie to już jest dzicz. Byc może kiedyś takie postawy mogły mieć jakieś uzasadnienie. Ale ostatnio....
Do Euro 2012 pozostało mniej niż 100 dni. Imprezę tę urządzają wspólnie Polska i Ukraina. W 2007 oraz w 2008 toczyła się u nas kampanie medialna pod hasłem: należy ograniczyć udział Ukrainy w przygotowaniach, bo ona sobie nie poradzi. Pisano, że mecze powinny się odbywać w 6 polskich miastach i tylko w 2 ukraińskich, ewentualnie, że najlepiej byłoby, aby Ukrainę zastąpiły Niemcy. Ostatecznie nic z tej gadaniny nie wyszło i podzieliliśmy się mistrzostwami po równo.
I jaką mamy sytuację teraz, po czterech latach? Oto ponad miesiąc temu Ukraina oświadczyła, że u nich wszystko jest gotowe, i stadiony, i drogi. A u nas? Właśnie z półrocznym opóźnieniem odbył się pierwszy mecz na Stadionie Narodowym. Wszystkie nasze obiekty maja pewne niedoróbki i kosztowały wielokrotnie więcej niż te ukraińskie. Jeśli chodzi o autostrady i drogi, to jasne jest, iż żadna z nich nie zostanie ukończona przed Euro 2012. W rezultacie Sejm pracuje obecnie nad "ustawą o przejezdności", która ma pozwolić na wpuszczenie w okresie mistrzostw ruchu samochodowego na niewykończone drogi i to nie tylko na takie, gdzie brakuje n.p. ekranów akustycznych, ale i na te bez górnej warstwy nawierzchni.
To porównanie Ukrainy i Polski wskazuje wyraźnie, że obecnie to ta pierwsza jest państwem poważnym, a nasz kraj niestety nie. Jest też inna sprawa, która o tym świadczy. Oto pani Julia Tymoszenko zaczęła niedawno odsiadywanie kilkuletniego wyroku w kolonii karnej. Za co? Ano, za podpisanie niekorzystnej dla Ukrainy umowy gazowej z Rosją. W Polsce Waldemar Pawlak zawarł jeszcze gorszą umowę z Rosją i jest nadal wicepremierem. Co więcej, wczoraj rzecznik OPOZYCJI, pan Adam Hofman złożył ofertę konstruktywnego wotum nieufności wobec rządu Tuska i utworzenie "rządu fachowców" pod wodzą... właśnie Pawlaka.
Jest rzeczą charakterystyczną, że w sprawie Tymoszenko odezwał się w UE chór jej obrońców, przedstawiających ją jako uciśnioną niewinność. Dlaczego? Można by domniemywać, że chodzi o wyciągnięcie agentki z kłopotów. Ja jednak jestem innego zdania. Uważam, że europejska klasa polityczna, uzyskała w ostatnich paru dziesiątkach lat, coś w rodzaju przywileju nietykalności. Nie przypominam sobie, by były premier, wicepremier, czy też prezydent poszedł do wiezienia. Jeśli miał sprawę sądową, to ostateczny wyrok zapadał w zawieszeniu. Najbliższy kryminału był Giulio Andreotti we Włoszech, ale i tam sprawa "rozlazła się po kościach". U nas Kiszczak został skazany za wprowadzenie stanu wojennego, ale na mocy amnestii wyszedł z sądu wolny. To właśnie złamanie przez Janukowycza tej "zasady nietykalności" jest prawdziwym powodem tak ostrych protestów.
A tymczasem Julia Tymoszenko w pełni zasłużyła na srogie represje. Moim zdaniem, nie tyle za tę umowę gazową, ile za zmarnowanie poprzez żądzę władzy i rozgrywki z Juszczenką wszystkich owoców ukraińskiej "pomarańczowej rewolucji". Za to nawet przedwczesna śmierć w wiezieniu nie byłaby zbyt surową karą.

Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
Odsłony: 2789

Ma Pani rację w niektórych aspektach, a w innych niestety nie. Mieszkam na Ukrainie i widzę, co tu się dzieje. Owszem, zbudowano jedną drogę wiodącą od polskiej granicy do Kijowa, tyle że... w pewnym momencie jest tam zakaz wjazdu. A 500 m dalej czycha drogówka, i kasuje wszystkich z wyjątkiem tych, u których milicja zwyczajowo siedzi w kieszeni oraz dyplomatów. Ale i ci musza się kłócić. Reszta dróg jest w opłakanym stanie. Niestety, żadnemu oficjelowi czy to z PZPN, czy z UEFA nie przyjdzie do głowy przejechać się samochodem po Ukrainie. Czy też pokonać granicę lądem, samochodem. Co do drugiej sprawy. Siedzi nie tylko Tymoszenko. Siedzi Łucenko - były minister spraw wewnętrznych, siedzą tabuny urzędników niższego szczebla z poprzednich rządów - od ciecia w radzie miejskiej począwszy. To nie jest dobrze. Nie jest też miłe z pani strony życzenie śmierci Tymoszenko - jakkolwiek byśmy na nią patrzyli. Jeśli chce Pani podyskutować na temat Ukrainy, zapraszam serdecznie - [email protected] Nie cierpię Ukraińców, ale akurat w tej sprawie nie powinniśmy być aż tak drastyczni.

Może ten zakaz wjazdu postawiono po to, by się ta droga przypadkiem przed Euro 2012 nie zniszczyła :))) O tej śmierci wspomniałam dlatego, by dobitnie podkreślić, jak bardzo mnie oburza to, co zrobiła Tymoszenko /i Juszczenko zresztą też/ ze społecznym zrywem "pomarańczowej rewolucji".
Dyskusja z S24:
autorka
ostro :)
popieram zdanie ze oburzone są elity ponieważ ktoś naruszył zasadę nietykalności elit, a to główne hasło europejskich humanistów.
Nawet Putin wypowiadał się ze ona nie powinna być w wiezieniu , wiec odcina się do Janukowicza. Ale grzeszki z pewnosścią ma.
MARTINOFF2751033 | 02.03.2012 22:25zablokuj
link nadużycie usuń odpowiedz
@martinoff
Tak. Motywacje Janukowycza mogły być różne /zemsta osobista, rozgrywki polityczne/, ale jednak stworzył precedens potencjalnie niebezpieczny dla całej elity /dla Putina też/.
ELIG10286926 | 02.03.2012 22:31zablokuj
link nadużycie usuń odpowiedz
Komentarz Szamila z Niezaleznej.pl
Ma Pani rację w niektórych
Ma Pani rację w niektórych aspektach, a w innych niestety nie. Mieszkam na Ukrainie i widzę, co tu się dzieje.
Owszem, zbudowano jedną drogę wiodącą od polskiej granicy do Kijowa, tyle że... w pewnym momencie jest tam zakaz wjazdu. A 500 m dalej czycha drogówka, i kasuje wszystkich z wyjątkiem tych, u których milicja zwyczajowo siedzi w kieszeni oraz dyplomatów. Ale i ci musza się kłócić.
Reszta dróg jest w opłakanym stanie. Niestety, żadnemu oficjelowi czy to z PZPN, czy z UEFA nie przyjdzie do głowy przejechać się samochodem po Ukrainie. Czy też pokonać granicę lądem, samochodem.
Co do drugiej sprawy. Siedzi nie tylko Tymoszenko. Siedzi Łucenko - były minister spraw wewnętrznych, siedzą tabuny urzędników niższego szczebla z poprzednich rządów - od ciecia w radzie miejskiej począwszy. To nie jest dobrze.
Nie jest też miłe z pani strony życzenie śmierci Tymoszenko - jakkolwiek byśmy na nią patrzyli.
Jeśli chce Pani podyskutować na temat Ukrainy, zapraszam serdecznie - [email protected]
Nie cierpię Ukraińców, ale akurat w tej sprawie nie powinniśmy być aż tak drastyczni.
Szamil (nv), pt., 02/03/2012 - 22:53
ELIG10286926 | 03.03.2012 00:03zablokuj
link nadużycie usuń odpowiedz
@elig
Polecam ten artykuł:
http://kawova.salon24.pl/
DONTYGRYS0275 | 03.03.2012 00:58zablokuj
link nadużycie usuń odpowiedz
Komentarz Karola z Niezaleznej.pl
Życzenie komukolwiek śmierci
jest rzeczą haniebną To że Ukraina oświadcza że jest gotowa to nic nie znaczy,gdyż oni nie chwalą się swoimi niedoróbkami Stan dróg na Ukrainie tragiczny .Ukraińcy powszechnie uważają że drogi w Polsce są super to proszę sobie wyobrażić jakie u nich one są.Hotele dobre tylko te najdroższe .Hostele -dostosowane akademiki, beznadziejne.No i ich milicja ja często łapię się na tym ,że planując trasę przejazdu samochodem wybieram ją tak aby nie natknąć się na patrol .W przypadku zatrzymania rozpocznie się natychmiast gra pt "dawaj kasę"powód może go nie być.Nasze nawet niewykończone drogi będą lepsze od ukraińskich Współczujmy Ukraińcom oni naprawdę są w tym kraju bardzo nieszczęśliwi. Szacuje się ,że za grani9cą w celach zarobkowych przebywa ich ok. 5 ciu milionów Wynacrodzenia mieśięczne na rękę no może poza Kijowem to 1000-1500hr to jest 400-600 zł średniej jakości wedlina 50 hr benzyna 95 10,5 hr .Proszę nie narzekajmy na nasz kraj.
Karol (nv), sob., 03/03/2012 - 10:18
ELIG10286926 | 03.03.2012 12:00zablokuj
link nadużycie usuń odpowiedz
@dontygrys
Dziękuję za link. Mam takie samo zdanie o Tymoszence, jak Kawova.
ELIG10286926 | 03.03.2012 12:04zablokuj
link nadużycie usuń odpowiedz
Komentarz z lubczasopisma: Stary Salon
@autor
niestety na Ukrainie nie jest tak pięknie, to kraj biedny, zżerany przez korupcję i biurokrację.
to że Ukraina oświadczyła że u nich wszystko gotowe ma znaczenie ale tylko PRowskie.
nie da się zbudować całej infrastruktury w ciągu paru lat a i w Polsce również.
i tu i tam społeczeństwo jest manipulowane i mamione jak to dobrze się żyje
CIENIUTKI0322 | 03.03.2012 13:09zablokuj
link nadużycie usuń odpowiedz
@cieniutki
To już trzeci komentarz mówiący o tym. Faktem jest jednak, że stadiony zbudowali oni szybciej i taniej.
ELIG10286926 | 03.03.2012 19:23zablokuj
link nadużycie usuń odpowiedz
@autor
No nic tylko przenieść sie na Ukraine, wprawdzie tam opozycja to w łagrach głównie, a interpretacja kontraktu gazowego to manipulacja polityczna, ale co tam. Podobno drogi i stadiony wybudowane, pytanie tylko czy pan/i sprawdził jakiej klasy, no i czy są?
HAMSKAFRYTKA0338 | 03.03.2012 20:04zablokuj
link nadużycie usuń odpowiedz
@elig
No tak, pytanie tylko jakiej jakości one są i czy po Euro zostaną wyburzone bo nie zarobia na siebie. To pytanie równiez dotyczy polskich stadionów. za Euro winie pis, a w szczególności LK. Po co nam ta impreza, wsadzili nas na minę!
HAMSKAFRYTKA0338 | 03.03.2012 20:15zablokuj
link nadużycie usuń odpowiedz
@hamskafrytka
To niestety prawda. W Euro 2012 "wrobił" nas PiS, a okazało się ono "białym słoniem" :(((
ELIG10286926 | 03.03.2012 21:10zablokuj
link nadużycie usuń odpowiedz

jest rzeczą haniebną To że Ukraina oświadcza że jest gotowa to nic nie znaczy,gdyż oni nie chwalą się swoimi niedoróbkami Stan dróg na Ukrainie tragiczny .Ukraińcy powszechnie uważają że drogi w Polsce są super to proszę sobie wyobrażić jakie u nich one są.Hotele dobre tylko te najdroższe .Hostele -dostosowane akademiki, beznadziejne.No i ich milicja ja często łapię się na tym ,że planując trasę przejazdu samochodem wybieram ją tak aby nie natknąć się na patrol .W przypadku zatrzymania rozpocznie się natychmiast gra pt "dawaj kasę"powód może go nie być.Nasze nawet niewykończone drogi będą lepsze od ukraińskich Współczujmy Ukraińcom oni naprawdę są w tym kraju bardzo nieszczęśliwi. Szacuje się ,że za grani9cą w celach zarobkowych przebywa ich ok. 5 ciu milionów Wynacrodzenia mieśięczne na rękę no może poza Kijowem to 1000-1500hr to jest 400-600 zł średniej jakości wedlina 50 hr benzyna 95 10,5 hr .Proszę nie narzekajmy na nasz kraj.

Skąd Panu przyszło do głowy, że ja życzę Tymoszenko śmierci? Chciałam tylko podkreślić, za jak ciężkie przewinienie uważam zmarnowanie przez nią efektów "pomarańczowej rewolucji". Milicja to nie problem w kontekście Euro 2012 - wezmą ją za mordę. To, co Pan pisze mnie martwi - sadziłam, że sytuacja na Ukrainie jest lepsza.

lub którzy niedawno tam byli. Te notki o milicjantach nie są istotnie z punktu widzenia Euro, pewnie na ten czas dostaną prikaz ucywilizowania się wobec turystów. Najważniejsze sa te fragmenty które (w związku z artykułem Elig - tez miałem bardzo podobne skojarzenie na temat przygotowań do Euro)są tu weryfikowane przez internautów którzy tam są lub niedawno byli. Bo P(ija)R widać na Ukrainie też znają i być może wyprzedzili pod tym względem Muchę, ale muchy mają to do siebie, że za szybko nie latają, więc łatwo je wyprzedzić.

Spostrzeżenia Szamila są cenne. Motywacje Janukowycza mogą być różne /zemsta,rozgrywki polityczne/, ale stworzył on precedens niebezpieczny dla elity politycznej Europy. Tymoszenko tę fatalna umowę faktycznie przecież podpisała. Znęcanie się należy potępiać /jeśli miało miejsce/.

jakże wielu musiało by się obawiać więzień (i może nocami przed zaśnięciem czasami nawet o tym pomyślą niektórzy skoro takiemu twardzielowi Millerowi kolega z katastrofy się przyśnił), a gdyby - i dlatego tak nie chcą kary śmierci - to za zdradę stanu kara jest tylko jedna. Tylko ja po poznaniu ślepiej Temidy polskiej i przekonaniu się, że ona nie tylko ślepa ale i głupia jestem też niechętny karze śmierci. Ofiarą padłby głównie lud i co najbardziej przerażające wobec niechlujnych aktów oskarżenia naszych na ogół nędznych moralnie prokuratorów, niewinni mogliby pójść na śmierć. A tak, jak to w TV niedawno pokazano, po latach ale nagle dowody się jakieś znajdą i człowieka niewinnie skazanego wypuszczą..Tylko jego życie, psychika jest już ruiną. Czy na marginesie - owi prokuratorzy i sędziowie nie powinni odsiedzieć tyle samo co niewinnie skazani plus zapłacić z własnej kieszeni sowite odszkodowania a nie na koszt Skarbu Państwa jak to ma miejsce po wygranych przez Polaków (przeciw niekczemnym sędziom i prokuratorom) w Strasburgu?

Trochę za mocno Pani "Elig". Ale wyjaśniła Pani motywację. Myślę, że znowu - ważne są spostrzeżenia internautów znających dobrze tamtejsze realia. Ukaranie - OK - tak powinno być, by nie było świętych krów, a u nas ich nie ma? Policjanci choćby, pamiętamy bestialskie kopanie bezbronnego człowieka, pół Polski to widziało i co? Oskarżono kogo? Policjanta? NIE!!! Pobitego czyli poszkodowanego - zatem czy na pewno mamy wyższe standardy niż na Ukrainie? Wracając do Ukrainy, to też istotne jak skazano i jak jest traktowana Tymoszenko, czy nie ma tam elementów znęcania, to raz. A dwa - czy to nie jest - nie sprawiedliwość jak chce "Elig" za Pawlakopodobny kontrakt itd - ale element politycznej vendetty obejmującej niższe wartswy urzędników, polityków - sojuszników Tymoszenko. Wtedy (a ktos na to zwrócił uwagę), to aresztowanie nie ma nic wspólnego z karą za nadużycia Tymoszenko za jej rządów, tylko element zwykłej vendetty ze strony komunisty.