Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Hakownia

jazgdyni, 06.08.2022


 
Wzburzyła mnie, i to mocno, informacja, że pan Adam Daniel Rotfeld, rocznik 1938, który już w 1989 roku w Sztokholmie zarządzał badaniami na pokojem (Russkij Mir?), potem za Kwaśniewskiego i Millera awansował, aż został, początkowo wiceministrem, a jak Cimoszko zwolnił miejsce, ministrem spraw zagranicznych. W roku 2015 prezydent Andrzej Duda powołał go do swojej gabinetowej Narodowej Rady Rozwoju.
A przecież ci, co powinni, już od dawna wiedzieli zanim został odtajniony Zbiór Zastrzeżony w 2017 roku, że pan Rotfeld to agent, funkcjonariusz służb podległych Kremlowi.
Co u licha?! Klapy na oczach naszego prezydenta?


Dorzucę, że panu Rotfeldowi za zasługi, ówczesny prezydent Rosji Miedwiediew, w 2011, na Kremlu wręczył Order Przyjaźni.
Jeszcze tylko dodam, że taki sam Order rok wcześniej wręczono na Kremlu, kiedyś świetnemu reżyserowi, który dał sobie wyprać mózg, panu Andrzejowi Wajdzie.


Proszę zauważyć – obu dekoracji dokonano tuż po Zbrodni Smoleńskiej.

 

Służby specjalne są, były i będą wszędzie. Zazwyczaj służą swoim władcom i swoim państwom. Składają przysięgę. Lecz czasami nie wiadomo komu służą.
Wiadomo jednak patrząc na efekty, co niszczą i kogo niszczą.
Szpiedzy, dywersanci, prowokatorzy, donosiciele, manipulatorzy – to zazwyczaj agenci. Jak to się u nich mówi – zadaniowani w konkretnym celu.
Czasami to tylko wykradzenie dokumentów, zdobycie planów, czy podsłuchiwanie. Lecz także zadaniem może być zabicie wskazanej osoby. A przedtem torturowanie, by wyciągnąć informację.
To wszystko w dużej mierze brudna robota.


Struktura naszych tajnych służb, podzielonych na cywilne i wojskowe, typowo po rusku, przydziela etatowym oficerom i nieetatowym współpracownikom charakterystyczne funkcje. Szpieg, chyba najprzyzwoitszy oficer z tego całego tajnego zbioru, pracuje poza granicami swojego państwa i właśnie dla niego ma zdobywać informacje: te jawne (biały wywiad) i najważniejsze – te tajne, wykradzione, czy zdobyte inaczej brzydkimi metodami.
Lecz już taki agent wpływu, to w służbach wyższa szkoła jazdy. Może on działać za granicą, lecz również w kraju, którego jest obywatelem. Wtedy zazwyczaj jest zdrajcą na terytorium operacji i pracuje dla służb obcego kraju.
Wśród pracowników nieetatowych istotną rolę pełnią również donosiciele. W czasach komuny PRLu społeczeństwo nazywało ich kablami albo gumowe ucho.
Oczywiście biurokracja, która też musiała istnieć w służbach, nadawała tym wszystkim śliskim szubrawcom, przez których w PRLu ludzie szeptali sobie na ucho i oglądali się za siebie, właściwe kategorie: TW – to tajny współpracownik. Cała rzesza kabli. Przykro to wiedzieć, lecz w okresie rozkwitu komuny, było tych gnid parę milionów. Aż się boję zapytać, ile jeszcze jest ich dzisiaj.
Jest też nieco wyższa kategoria – KO – kontakt operacyjny. To są goście na stanowiskach, którzy z cienia kontrolują swoje otoczenie: zakłady pracy, ministerstwa, banki, środowiska artystyczne i w bardzo ważnym sektorze – kościelną hierarchię.
Pomijam tutaj specjalne zespoły – etatowych oficerów służb – specjalistów od mokrej roboty. Czy któryś z historyków dziejów najnowszych zdołał policzyć te wszystkie tajemnicze zgony, wypadki samochodowe i "seryjne samobójstwa"?
Na samym dnie tej agenturalnej machiny byli leninowscy pożyteczni idioci. Zazwyczaj nieświadomi współpracownicy, którzy dali się zmanipulować i nie pojmowali, że faktycznie działają na szkodę ojczyzny.




Widać to dzisiaj wyraźnie, jak wielką rolę pośród różnych specjalizacji odgrywają agenci wpływu. Agentura RP – oczywiście mam na myśli tę strukturę skonstruowaną przez geniusza zbrodni, który nawet nie skończył szkoły podstawowej, choć potem zmienił sobie życiorys nieco, generała Kiszczaka.
Osobiście uważam go nawet za większego bandytę, niż gen. Jaruzelski.
Lecz numer, jaki już po śmierci wykręcił ex-prezydentowi Wałęsie, podoba mi się bardzo.
Głównym zadaniem, którego efekty niestety trwają do dzisiaj, jakie sztab polskiej komunistycznej agentury uznał za najważniejsze – to umieścić na kluczowych stanowiskach, w newralgicznych punktach państwa swoich ludzi, właśnie takich agentów wpływu. Tak, aby, gdy już się tak zdarzy, że władzę przejmą ludzie, w naszym konkretnym przypadku Prawo i Sprawiedliwość, którzy nie będą chcieli podążać wytyczoną przez mocodawców – Moskwę i Berlin – drogą, będą torpedować wszelkie przedsięwzięcia, rozwalać i nie dopuszczać do jakichkolwiek sukcesów państwa, a spowodowane tym kłopoty, brak efektów i błędy, zwali na władzę i durnotę obywateli, którzy nie są w szeregach lewackich ideologii.


Niestety, w Rzeczpospolitej agentura ma niezłe wsparcie. Logicznie biorąc, gdyby zsumować tę całą agenturę, włączyć w to rodziny i potomków komunistycznych działaczy, a przede wszystkim, wszystkich tych tajnych współpracowników, kontakty osobiste i pozostałych kolaborantów, plus, oczywiście, pożytecznych idiotów, to w Polsce mamy około 10 milionów obywateli głosujących antypolsko. Bo tyle właśnie głosowało na dziwną postać, właściwie bezużyteczną marionetkę, Rafała Trzaskowskiego.


Tytuł tego artykułu to "Hakownia". Nie tylko rozsiani po całej Polsce, ale wszędzie, gdzie tylko to jest ważne (w Brukseli pracuje ok. 80 tysięcy rosyjskich "lobbystów" wywierających wpływ na takich Timmermansów, von der Leyen, czy Jourową) starają się wywierać nacisk na wpływowe osoby budować, mówiąc z ruska , kompramaty – kompromitujące materiały.
Według zasad agentury, każdego człowieka można kupić; jednak, jeśli się nie da, to można stworzyć fakty dające podstawy do szantażu. Człowiek, dbający o siebie i o swoją rodzinę praktycznie zrobi wszystko, by nie dopuścić żeby haki zostały ujawnione, a jemu stała się krzywda.




Mamy przełomowy moment w dziejach ludzkości. Wszystko nagle się zmienia. Tysiącletnie zasady kolejnych cywilizacji mają zostać rozbite. Przyczyna jest prozaiczna i typowo ludzka – to pieniądz. A konkretnie, to co się z nim dzieje.
Nasz geniusz, Mikołaj Kopernik, co był jednym z niewielu ojców, który zmienił człowieka, bo – wstrzymał Słońce ruszył Ziemię – odkrył jeszcze jedno, dzisiaj właśnie przeobrażające świat prawo, tym razem z ekonomii: gorszy pieniądz wypiera lepszy. W traktacie Monetae cudendae ratio, pol. Rozprawa o urządzeniu monety, z 1526, sformułował właśnie takie prawo, ściśle wiążące się z ludzką chciwością.
Jest to "zasada mówiąca, że jeśli jednocześnie istnieją dwa rodzaje pieniądza, pod względem prawnym równowartościowe, ale jeden z nich jest postrzegany jako lepszy (np. o wyższej zawartości złota, czy srebra), ten „lepszy” pieniądz będzie gromadzony , a w obiegu pozostanie głównie ten „gorszy”
W przypadku rozliczeń z zagranicą, kontrahenci zagraniczni brali pod uwagę jedynie wartość rynkową danego pieniądza (nie zaś cenę urzędową) i życzyli sobie zapłaty w pieniądzu o wyższej wartości. W rezultacie lepszy pieniądz odpływał za granicę." [*]


Tak, pieniądz się coraz bardziej zeszmaca i robi się dobrem iluzorycznym. Ale ciągle aktywna wciąż jest prawda: władza to pieniądz, a pieniądz to władza.


Czy ktoś może zaprzeczyć, że najważniejszą ludzką cechą jest egoizm? Zawsze dla siebie, JA będę najważniejszy.
A czy ktoś zaprzeczy, że najpotężniejszym stanem, który może wpływać na nasze działanie jest strach?
Wiedzą to dobrze agentury całego świata i bez przerwy wykorzystują egoizm i strach. Wpływają na ludzkie zachowania przekupstwem i szantażem. I to zazwyczaj wystarcza.


Jednakże nie zapominajmy, że wszystkie agentury, wszystkie służby specjalne i tajne są tylko narzędziami. Lecz, jak to czynią ich nieznani mocodawcy, poleganie na narzędziach to najsubtelniejsza pułapka. Zawsze na końcu stajemy się od nich zależni. Aż nagle widzimy, że praktycznie bez nich jesteśy bezbronni.


Gdy rodziła się w czasie transformacji – sterowanego przez komunistów przekształcenia PRLu w III RP – świadomie nie przecięto pępowiny, jaką była esbecka, czy ubecka agentura.
Dlaczego tego wówczas nie zrobiliśmy? Najnowsze odkrycia donoszą, ze nawet za tym mogło stać CIA. Aż wierzyć się nie chce; powszechna opinia przecież jest przekonana, ze to jest dzieło Moskwy.
Lecz najświeższe, dotychczas głęboko zakopane dowody świadczą, że zarówno w blokowaniu "deubekizacji", jak również doprowadzeniu do obalenia rządu premiera Olszewskiego, to właśnie CIA zdecydowało o takich właśnie rozwiązaniach.
Sprawa logicznie prosta - jak podają źródła, tuż przed Okrągłym Stołem sprzedano Amerykanom bogatą listę polskiej agentury. Wiedzieli zatem gdzie oni są i teraz to oni nowymi hakami mogą wywierać silny wpływ na ludzi decyzyjnych na kluczowych stanowiskach w polityce, gospodarce i społeczeństwie.
Gdyby natomiast ujawniono agentów, donosicieli, TW, KO, itp. jak chciał to uczynić Macierewicz pod rządami Olszewskiego, to amerykański zakup stałby się bezwartościowy i pewnie od początku trzeba by montować w Polsce nową siatkę. Czy nie zastanawia na stanowcze ochranianie przez USA takich prominentnych Polaków, jak panowie Przywieczerski, czy Mazur? Jeden nawet mógł być zamieszany w morderstwo szefa policji.




Nawet już najtwardsi i lojalni patrioci – prawicowcy zaczynają się niepokoić błędami, nieudolnością i brakiem istotnych efektów obecnie rządzących. Oczywiście, są wrogie i silne naciski z zewnątrz, w szczególności ze strony Unii Europejskiej, w którą, jak dobrze pamiętamy, wcisnęli nas bolszewicy Leszka Millera i Aleksandra Kwaśniewskiego.
Oczywiście agentami wpływu są "media głównego nurtu", które bezczelnie kłamią, mącą w głowach i szkalują wszelkie dążenia do niezawisłości i suwerenności.
Lecz wszystkim umyka fakt, że Prawo i Sprawiedliwość formalnie rządzi, że Andrzej Duda jest również prezydentem wybranym przez prawicę, lecz nad Polską oni nie panują. Nie ma dostatecznej mocy sprawczej, doświadczenia i brutalności niestety czasami niezbędnej, by podjąć walkę z agenturą w polityce, gospodarce, w sądach, mediach, kulturze, edukacji, jednostkach terytorialnych.
A jest ich Legion.
Nie ma dość sił by podjąć walkę, więc co tu marzyć, by wreszcie zniszczyć agenturalne bolszewickie sieci.


Prawie wiek temu marszałek Piłsudski ostrzegał: - "...Polskę, być może, czekają i ciężkie przeżycia. Podczas kryzysów – powtarzam – strzeżcie się agentur. Idźcie swoją drogą, służąc jedynie Polsce, miłując tylko Polskę i nienawidząc tych, co służą obcym. " [**]






Jest też pewna ironia i tragifarsa w takim paradoksie: - W dzisiejszej Polsce współrządzą ci na których agentura ma haki, wraz z agenturą, która właśnie te haki produkowała.








[*] https://pl.wikipedia.org/wiki/Prawo_Kopernika-Greshama
[**] Źródło: „Zeszyty Historyczne” 1986, nr 76, s. 3-13




 
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 12692
u2

u2

06.08.2022 16:20

władza to pieniądz, a pieniądz to władza
Zaryzykuję mocniejszą tezę : władza jest ważniejsza od pieniędzy. Dlatego agenci wszystkich wrogich krajów łaczą się w rozpaczliwych wysiłkach przejęcia władzy w Polen.
PS. No i władza to najmocniejszy afrodyzjak, mocniejszy niż geld :-)
Jan1797

Jan1797

06.08.2022 19:19

Dodane przez u2 w odpowiedzi na władza to pieniądz, a

Jedyny logiczny komentarz do wpisu; podpucha 6.0
jazgdyni

jazgdyni

06.08.2022 20:05

Dodane przez Jan1797 w odpowiedzi na Jedyny logiczny komentarz do

@Jan1797
To nie żadna podpucha.
Jan1797

Jan1797

07.08.2022 15:06

Dodane przez jazgdyni w odpowiedzi na @Jan1797

Patrząc na salonowe media, żadna wypucha?
Dlaczego; podziały w Polsce podkręcono do stanu wczorajszego zdziczenia w komentarzach po tragicznym wypadku w Chorwacji. Dodatkowo wypłynęły nowe autentyczne informacje dotyczące liderów opozycji i zaiskrzyło tak mocno i autentyczne, że prawie wszyscy do niedawna udający „szybkich i wciekłych na okrągły stół” strugają nowy pokojowy (Russkij Mir?). Fakt  tam sytuacja gospodarcza nie do pozazdroszczenia? -patrz koment U2. Moja uwago nie dotyczy wpisu a sytuacji ostatnich dni pełnych różnych dziwnych zdarzeń z elementem łączącym -totalnym pomysłem; wystrugamy nową okrągłą ławeczkę z bufetem jak w 89 ;) i cyk -poszło. 
Podpierać się będą tradycyjnie na drutach dzierganą rzeczywistością (jak radio z lasu szukające cukru aż ekspedientka wyprowadzona z równowagi krzyknęła; na półce jest po 3.70) oraz tym, co wiadomo od lat dwudziestu, podając w świeżym zestawieniu. Oczywiście znaleźli autorytety jak to drzewiej bywało i dyspozycyjnych, by skutecznie zepchnąć w niepamięć, co w ostatnich sześciu latach zrobiono a pozostałe zestawić to tak logicznie by oda do radości odzyskała polot ojra:))
 Ucho od śledzia ;) moi drodzy.
…cdn.
jazgdyni

jazgdyni

06.08.2022 20:04

Dodane przez u2 w odpowiedzi na władza to pieniądz, a

@u2
Nie zgodzę się - pieniądż ma wielokrotnie silniejszą moc.
u2

u2

06.08.2022 21:49

Dodane przez jazgdyni w odpowiedzi na @u2

Przykład współczesny : Putler oficjalnie to biedaczek, ale ma władzę absolutną. Po co mu pieniądze skoro ma władzę i kochanki ? :-)
jazgdyni

jazgdyni

06.08.2022 21:56

Dodane przez u2 w odpowiedzi na Przykład współczesny : Putler

Oficjalnie to nędzarz, a nieoficjalnie to najbogatszy człowiek w Rosji. Więc będąc hojnym miliarderem u władzy realizuje maksymę dziel i rządź, przy okazji uzależniając od siebie wszystkich oligarchów, generałów, etc.
u2

u2

06.08.2022 22:02

Dodane przez jazgdyni w odpowiedzi na Oficjalnie to nędzarz, a

Czyli najpierw liczy się władza, a dopiero potem kasa. Jak Putler doszedł do władzy to też był biedakiem w porównaniu do nowych ruskich, czyli oligarchów wiadomego pochodzenia :-)
jazgdyni

jazgdyni

07.08.2022 05:42

Dodane przez u2 w odpowiedzi na Czyli najpierw liczy się

To dywagacje typu co było pierwsze - jajko, czy kura?
u2

u2

07.08.2022 08:56

Dodane przez jazgdyni w odpowiedzi na To dywagacje typu co było

co było pierwsze - jajko, czy kura?
Nie, chodzi o to, że kura jest ważniejsza od jajka, bo może znieść dużo takich jajek. Mogą być złote od Faberge :-)
jazgdyni

jazgdyni

07.08.2022 09:11

Dodane przez u2 w odpowiedzi na co było pierwsze - jajko, czy

Złotych kura nie znosi. Proszę uwierzyć - to bajka ;-)
Jabe

Jabe

06.08.2022 16:55

Klapy na oczach naszego prezydenta? – Raczej uzda i wędzidło.
Nie ma dostatecznej mocy sprawczej, doświadczenia i brutalności niestety czasami niezbędnej, by podjąć walkę z agenturą w polityce, gospodarce, w sądach, mediach, kulturze, edukacji, jednostkach terytorialnych. – Kłamliwy wykręt. W PiS-ie brak jest woli naprawy państwa. Jest natomiast apetyt na władzę.
jazgdyni

jazgdyni

06.08.2022 20:07

Dodane przez Jabe w odpowiedzi na Klapy na oczach naszego

@Jabe
Klapy na oczach naszego prezydenta? – Raczej uzda i wędzidło. Nie widzę powodów by się nie zgodzić.
Co do woli naprawy - dyskutowałbym. Może tylko nieudolność?
Jabe

Jabe

06.08.2022 20:56

Dodane przez jazgdyni w odpowiedzi na @Jabe

Zwykłem prezesowi zarzucać brak wizji, ale teraz skłonny jestem sądzić, że wizją jest samo utrzymanie się u władzy.
jazgdyni

jazgdyni

07.08.2022 06:08

Dodane przez Jabe w odpowiedzi na Zwykłem prezesowi zarzucać

Wizję to prezes ma, tylko mu brak twardych członków i pewnie nigdy nie przywalił komukolwiek w mordę.
Jabe

Jabe

07.08.2022 09:47

Dodane przez jazgdyni w odpowiedzi na Wizję to prezes ma, tylko mu

Nie ma, więc nie wie, do czego dążyć. Jedynie kupowanie poparcia i zagarnianie władzy.
PS. Racja, pochwały wobec Edwarda Gierka i zamiłowanie w sanacji wskazują na wzorzec zamordystyczno-socjalistyczny.
Es

Es

06.08.2022 17:07

Czy pije Pan do tego, że dwóch conajmniej najwyżej postawionych urzędników kancelarii Lecha Kaczyńskiego organizowało 10.04.2010 z wiadomym skutkiem, a w nagrodę dostało posad prezydenta i premiera? Przy czym działalność pierwszego z nich poprzez odrzucenie reformy sądownictwa można porównać do nocy długich noży... wróć do nocy teczek i lewego czerwcowego?
jazgdyni

jazgdyni

06.08.2022 20:11

Dodane przez Es w odpowiedzi na Czy pije Pan do tego, że

Może Pan po ludzku i zrozumiale opisze o co Panu chodzi, bym mógł sie uczciwie odnieść do Pańskich argumentów.
I wiem dobrze, że jest Pan emocjonalnie niestabilny w stosunku do PISU, Kaczyńskiego i tego całego pizdowskiego motłochu wraz ze mną.
Es

Es

08.08.2022 00:02

Dodane przez jazgdyni w odpowiedzi na Może Pan po ludzku i

@jazgdyni
Podpierając się Cenckiewiczem i Wojciechowskim pisze Pan sążnisty tekst, w którym używa wszelkich retorycznych zabiegów, aby nie próbować odpowiadać na zasadnicze pytanie wokół którego Pan krąży: kto, dlaczego i pod czyim wpływem tego nieszczęsnego Rottwelda zatrudnił i utrzymuje .Mimo tej całej wiedzy, która niespodzianką nie była i deklaracjom przedwyborczym sprzed 8 lat. Sam Rottweld jest jak wszystkim wiadomo, częścią z całego stada, tylko, że to nie stadem należy się zajmować przede wszystkim, a tego stada nominowanymi przwódcami. I to na najwyższym szczeblu.  Tymczasem jak widać Pan wyraża przekonanie, że agentura to domena jedynie środowiska totalnej opozycji z przyległościami. 
"I wiem dobrze, że jest Pan emocjonalnie niestabilny w stosunku do PISU, Kaczyńskiego i tego całego pizdowskiego motłochu wraz ze mną.". Noo...moja "niestabilność" jest dokładnie symetryczna do poczynań miłościwie nam panujących.Nigdy nie ukrywałem przekonania, że mandat wyborczy jest rodzajem kontraktu, z którego trzeba obdarowanego rozliczać, niezależnie od nawet ekstremalnej niechęci do strony przeciwnej.  Jeśli przywołuje Pan tutaj wielokrotnie śp Jerzego Targalskiego, to chyba nie bezrefleksyjnie?
Podejmując się przygotowaniem tej mini psychoanalizy mojej skromnej osoby, należało jednak ograniczyć skłonność do nadinterpretacji faktów. No i pozbyć się strachu. Ja krtykuję tylko to czego w działalności polskich władz obronić w żaden sposób się nie da, a także wszelkie przypadki serwilizmu i klakierstwa, które szkodliwość tej działalności próbują usprawiedliwiać i przykrywać. A że dzięki usilnym staraniom władz, powodów do tej krytyki każdy kolejny dzień przynosi kolejne coraz większe porcje....?
jazgdyni

jazgdyni

08.08.2022 12:23

Dodane przez Es w odpowiedzi na @jazgdyni

@Es
Cieszę się, że Pan ochłonął, utemperował emocje i możemy poważnie dyskutować.
Pierwsze zastrzeżenie odnośnie Pańskiego stylu nieładnego manipulowania - czy autentycznie uważa Pan, że ten mój tekst jest "sążnisty" ?
Przecież tego jest zaledwie na dwie standardowe kolumny. I potwierdzam - opieram się na Cenckiewiczu, na Wojciechowskim, ale tutaj także na generale Kowalskim i redaktorze Nisztorze. Ufam im. Czy wobec nich ma Pan jakieś zastrzeżenia? Mam równie jeszcze wiele innych autorytetów, jak na przykład prof. Zybertowicz. Ceni go Pan?
Nie krążę, jak Pan mówi, wokół takiego pytania. Czy Pan potrafi na nie odpowiedzieć? Niby wiemy dobrze, lecz to są domniemania. Hipotezy. Czy to nie jest widoczne w moim felietonie, że obszary zainfekowane agenturą są olbrzymie? I gdzie Pan wywnioskował, że ja postawiłem płot i wszyscy po prawicy są święci. Gdyby się Pan zapoznał z moimi tekstami, to wiedziałby Pan, że doprowadziłem do aresztowania pewnego "Przemka", radnego PIS w Gdańsku i nadzianego członka władz pewnego koncernu energetycznego, który zechciał przyklepać sobie, jak mówią, 60 mln euro (a może tylko zł, już nie pamietam) z europejskich funduszy.
Wygląda tak, że jestem pisowcem. Ale nie jestem. Wybieram, mimo wielu wad, najlepszą alternatywę dla Polski. A Pan kogo by widział u władzy?
Niestety, jest pan bardzo subiektywny i kierujący się zabetonowanym światopoglądem. Czy jest Pan uczciwy w swoich przekonaniach? Wątpię.
Es

Es

08.08.2022 19:14

Dodane przez jazgdyni w odpowiedzi na @Es

@jazgdyni
Warsztatu i wiedzy Cenckiewiczowi można tylko zazdrościć .Wojciechowskiemu zresztą też.Kowalski Próbuje od lat się uwiarygodnić podrzucając wiele ciekawych dla czytelnika faktów, choć niestety z kategorii pudelkowej- jak to mówią :szału nie ma. Nisztor to rzeczywiście klasa sama w sobie -ale niestety to "tylko" dziennikarz.Zybertowicz jest twarzą i  firmuje skład osobowy, otoczenie i co za tym idzie politykę dużej Kancelarii i Prezydenta, której wystawiam ocenę jednoznacznie negatywną.
 W ministerstwach i kancelariach i samym PiS na stałe rezyduje setki takich "rotfeldopodobnych". Jeśli spośród nich pojawia się jedno nazwisko , a w niedługim czasie następne , tylko że z innego obozu władzy(Kujda), to tylko dowodzi zawziętego kopania się po kostkach i ostrych szturchańców między nimi a nie zapowiadanego przed laty oczyszczenia państwa. W niejednoznacznym świetle również stawia owych ekspertów od teczek i archiwów.
Odpowiedź na pytanie: kto u władzy, to niezły orzech. Zbliżają się wybory i jedno czego bym sobie życzył, to poznać pisowskich kandydatów odpowiednio wcześniej, a w wyborach prezydenckich już teraz, a conjmniej rok przed wyborami.Weryfikacja kandydatów (bo zakładam że powinno ich być dwóch -trzech, z których jeden otrzymałby ostatecznie nominację) jest konieczna. Rywalizację i wojny podjazdowe między nimi można szybko spacyfikować. Dudę wybieraliśmy wiedząc o nim tyle samo co o Wałęsie. W obu przypadkach kwiatki- te ładne, wyszły bardzo szybko.
PS O moją własną uczciwość  w przekonaniach proszę się nie martwić. Jest konsekwentna i stabilna. Trudno by o nią było udając, że nie widzi się i nie słyszy codziennych doniesień.
jazgdyni

jazgdyni

09.08.2022 21:03

Dodane przez Es w odpowiedzi na @jazgdyni

@Es
Pozwolę sobie dorzucić do Pańskiego komentarza i fragmentu o oczekiwaniu na wybory, że ja zdecydowanie nie akceptuję obecnego systemu wyborczego. Nie powiem, co powinno być w zamian, bo jeszcze sobie tego nie przemyślałem. Lecz jak słyszę "walka o jedynkę na liście", to krew mnie zalewa. To uczciwe być nie może. To my, obywatele mamy jedynie prawo decydować, kto nam sie podoba, a kto nie.
Jan1797

Jan1797

08.08.2022 21:16

Dodane przez Es w odpowiedzi na Czy pije Pan do tego, że

Pani urzędnik która dzisiaj wystawia zaświadczenie od ręki, nie liczy pewnie na nasz uśmiech. Polki w Swej ogromnej większości zasługują nań i wdzięczność. Mają wspomniane u mnie uśmiech z zasady; w dumokracji czekałem tydzień. Gdybym uważał jak część tutaj z przyzwyczajenia; zwyczajna czy podwawelska? :) 
@Es,
Miał być ciąg dalszy naszych rozważań, ale autor tego wpisu wyręczył mnie doskonale w komentarzu do pani komentarza; https://www.salon24.pl/u…; Jakbym znał człowieka od zawsze z Naszych Blogów, więc polecam lekturę. Jeżeli cierpi pani na chroniczny brak czasu, przeczytać proszę wstęp, podtytuły z jednym dosłownie zdaniem, wybrany cytat i zakończenie z naciskiem na to ostatnie. 
"Powiedzieć, że tezy Tuska ubliżają inteligencji słuchających to jak nic nie powiedzieć. Niestety słuchający są tak mocno sformatowani wbijanymi im od lat stereotypami, że nie dostrzegają odwracania rzeczywistości w którym państwa najbardziej pomagające Ukrainie są "winne wojny", a państwa, które sprzedawały Rosji broń, blokowały transporty broni do Ukrainy a same w ramach "pomocy" wysłały Ukrainie 5000 starych hełmów pamiętających czasy NRD  mają być "gwarantem naszego pokoju", partia od lat przestrzegająca przed rosyjskim imperializmem jest "prorosyjska" i choć to między innymi jej (obok rządów USA i Wielkiej Brytanii) Ukraina zawdzięcza swoje przetrwanie, to "Polacy powinni z nią walczyć jak Ukraińcy z Rosjanami", bo to przecież "tacy sami zbrodniarze". 
Z poważaniem j
Es

Es

08.08.2022 22:40

Dodane przez Jan1797 w odpowiedzi na Pani urzędnik która dzisiaj

@Jan1797
Proszę wybaczyć ale zbyt wysoki poziom abstrakcji w Pańskim komentarzu, nie pozwala mi wyłapać skąd się znalazła i dodatkowo- jaki związek z linkowanym wpisem ma moja skromna osoba.
"Powiedzieć, że tezy Tuska ubliżają inteligencji słuchających to jak nic nie powiedzieć" - i to cały komentarz przynależny  Tuskowi i jego działalności. Nie wiem czy codzienna nieustająca medialn młócka o postaci marnej i wielokrotnie skompromitowanej nie przynosi jej więcej pożytku niż to jest w zamiarach. Ale rozumiem,że jest doskonałą zasłoną dla własnych ułomności.PiS i rząd zamiast tłumaczyć złożoność sytuacji geopolitycznej w jakiej się znaleźliśmy i popełnianych przez siebie błędów, nie unikając przy tym odpowiedzi na najtrudniejsze pytania, rzuca zza węgła sławne: a u was Murzynów biją, z nadzieją, że to wystarczy. Proszę sobie przypomnieć sytuację sprzed ośmiu lat.Wówczas rządząca PO robiła dokładnie to samo.
Jan1797

Jan1797

09.08.2022 19:57

Dodane przez Es w odpowiedzi na @Jan1797

@Es, 
Dobrze, że zgadzamy się choć w jednym zdaniu -pierwszym. Kto nie popełnia błędów? W swej ułomności postaram się wyjaśnić szczerzej jak widzę sformatowanych z wbitymi przez lata stereotypami. Poniższy wstęp nie podlega dyskusji.  Wychowawca mój, zawodowy żołnierz nauczył mnie jednego. Wojna zaczyna się od umysłów odpornych na wiedzę i nad plonu zdrajców. Instynkt samozachowawczy naszego narodu i determinacja ludzi świadomych jest podobna do tej przed wojną obronną 1939 roku. Kto wtedy rządził i jak sprawował swą władzę, wiem od wychowawcy i jeżeli kto, porównując nie widzi plusów dzisiejszej władzy, sam sobie urąga.  Autor pierwotnie cytowanego wpisu doskonale wytłumaczył tę kwestię. Tyle do pani wcześniejszych komentarzy. 
Bynajmniej nie mam pretensji, że totalni nagrywają się wzajemnie, podkopują itd. Jest coś wspólnego co łączy afero liberałów to mowa kłamstwa i trudno znaleźć lepszy przykład niż ten w Moskwie i ich ludzie w Brukseli. "Oni słowa prawdy nigdy nie wypowiedzieli, ani słowa u lokal liberałów nie znajdę o niewolnictwie na wschodzie. Wymusić trzeba, by który przyznał, że nadchodzi kolejny raz pożoga z Azji w postaci nowego porządku od Władywostoku po Lizbonę. Tyle zza węgła w kwestii Murzynów z nadzieją, że zrozumiany będę. 
Proszę się nie denerwować, nie jestem pani wrogiem i postaram się to w swej niewiedzy wyjaśnić. 
Z poważaniem j

Stronicowanie

  • Wszyscy 1
  • Wszyscy 2
  • Wszyscy 3
  • Wszyscy 4
  • Następna strona
  • Ostatnia strona
jazgdyni
Nazwa bloga:
Żadnej bieżączki i propagandy
Zawód:
inżynier elektronik, oficer ETO (statki offshore), obecnie zasłużenie odpoczywa
Miasto:
Gdynia

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 1, 130
Liczba wyświetleń: 8,833,052
Liczba komentarzy: 31,995

Ostatnie wpisy blogera

  • PO/KO do góry a PiS dołuje. Dlaczego?
  • Spanikowany Bilderberg wściekle atakuje
  • PAŃSTWO NALEŻY DO NAS

Moje ostatnie komentarze

  • @@@Koncentrując się na antypolskich działaniach tych międzynarodowych cwaniaków z realizacją przez część władzy kraju można sobie wyobrazić w zakresie teorii spiskowych inny, bardzo prawdopodobny…
  • @@@Wyjątek: - cwaniacy z Berlina i opanowanej przez nich Brukseli, to dzisiaj wyjątkowi durnie.Wystarczy sobie przypomnieć zaproszenie emigrantów do siebie, bo tak socjalem rozleniwili swoich Niemców…
  • @Imć WaszećMam glupie pytanie, do dzisiaj zafascynowany linijkami zer i jedynek w chaoyucznej kolejności. Tak więć: - czy wy, matematyce, pracujecie głównie w systemie binarnym, czy również w…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • PROWOKATOR
  • Czego my nie wiemy, choć powinniśmy wiedzieć.
  • Mafia powstała w Trójmieście. Tak, jak obecny rząd.

Ostatnio komentowane

  • spike, Jeżeli dobrze pamiętam, chodziło o Sumerów, odkryto że posługiwali się systemem liczenia trzydziestodwójkowym (32), co było zaskoczeniem.
  • Lech Makowiecki, [email protected] właśnie miało być. Dziękuję, już poprawiłem...Ostatni nabój (raper Basti & Lech Makowiecki)https://www.youtube.com/watch?v=qBI0g5ZR1uc
  • Zofia, Nastał już czas wskrzesić zapomnianą organizację późnych lat siedemdziesiątych XX wieku o nazwie TOTO. Kto walczył z komuną ten ten skrót rozszyfruje. Oni znowu łby podnoszą i protestują.

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności