
To, że nikt od lutego nie testował uchodźców, że kobiety i dzieci uciekające przed ruskimi mordercami nie musiały odbywać kwarantanny, jest bardzo proste do wytłumaczenia. Po prostu przekręt kowidowy nie ma związku z biologią, medycyną i mikrobami - to był przekręt polityczno-finansowy. Uchodźcy z Ukrainy nie są żadnym zagrożeniem epidemiologicznym, bo nie ma ani u nich, ani u nas, żadnej pandemii groźnej choroby.
Mieliśmy po prostu, jak co roku, epidemię przeziębień, które wywołują rinowirusy i koronawirusy. Nie ma żadnej potrzeby, by testować to, jaki konkretnie wirus wywołuje przeziębienie, bo one wszystkie dają mniej więcej te same objawy i te same skutki. Wielkie koncerny farmaceutyczne już miliardy na przekręcie kowidowym zarobiły, sprzedając zbędne testy, maseczki i preparaty genowe - więcej się z frajerskich rządów już chyba nie da wycisnąć. Można więc przestać testować i szczepić. Szczególnie że sezon chorób wirusowych powodujących przeziębienie już minął.
Panika związana z wojną jest paniką realną. To coś zupełnie innego niż sztuczna panika wykreowana przez media związana z przekrętem kowidowym. To, że media uczestniczyły w przekręcie kowidowym, nie oznacza, że wojny nie ma i że wojna to podobny przekręt oparty na oszustwie. Medialne oszustwo kowidowe to zupełnie inny kaliber niż propaganda wojenna. Propaganda w mediach jest oczywiście zawsze, ale w czasie wojny bardzo ważne jest to, by nie ulegać propagandzie wroga i rozpowszechniać swoją, która deprecjonuje wroga i dodaje zapału i chęci wszystkim, którzy z wrogiem walczą.
Niemniej można stwierdzić, że większość tych, którzy informowali o przekręcie kowidowym, w czasie wojny stoi po stronie Putina i powiela jego narrację. Wytłumaczę, dlaczego się tak dzieje.
Tak zwani „antyszczepionkowcy” to są bardzo różne grupy ludzi. Większość z nich udało się wrobić w wiarę w różne bzdurne teorie spiskowe. W istocie to są denialiści. Oni rzeczywiście powtarzają dziś narrację Putina - bo to są po prostu głupki, którym można wcisnąć dowolny kit. Oni obok twierdzeń o szczepionkach placebo, czy nanorobotach bluetooth w szczepionkach, głoszą też astrologię, homeopatię, stawianie baniek, radiestezję, kreacjonizm, pola torsyjne i to, że Ziemia jest płaska. A teraz rozpowszechniają wiedzę tajemną o laboratoriach w korytarzach podziemnych ciągnących się w linii prostej z Azji do Ukrainy, w których produkuje się broń biologiczną i dlatego Putin słusznie bombarduje Ukrainę - trafia właśnie w wyjścia z tych tuneli. Oszołom wierzy Putinowi, bo wierzy w wiele różnych bzdur - on nie odróżnia Putina od UFO.
Prawdziwi, rzetelni, naukowi krytycy przekrętu kowidowego nie mają z tym nic wspólnego i nie są specjalnie zgrupowani czy zorganizowani - po prostu piszą, na czym polega ten przekręt, powołując się na badania naukowe. Niestety wśród wszystkich „antyszczepionkowców” są w mniejszości. Żaden taki uczciwy sceptyk nie jest zwolennikiem Putina.
Moim zdaniem to bardzo prawdopodobne, że wciskanie kowidowym sceptykom różnych bzdurnych teorii spiskowych, w które uwierzyli, było inspirowane z Kremla. Wielu dało się na to nabrać. To wyraźnie widać na przykład wśród blogerów - obok rzetelnych informacji o przekręcie kowidowym przesyłają też różne bzdury i fakenewsy. Jak ktoś się dał nabrać na żyletki grafenowe w szczepionkach służące depopulacji to i na narrację Putina da się nabrać. Dzięki temu można podważać tłumaczenia wszystkich sceptyków kowidowych, nawet tych, którzy powołują się na badania naukowe. To była cwana zagrywka Kremla. Ale to i tak im nic nie dało, bo na szczęście denialiści i ruskie trolle to nic nieznaczący margines w Polsce.
Miliony uchodźców nie musiało nosić maseczek, nie podlegali kwarantannie, byli niezaszczepieni i nie musieli się szczepić, a zaraza wcale się nie powiększała i do dziś zanikła, więc każdy głupi już rozumie, że te wszystkie restrykcje związane z rzekomą pandemią to przekręt finansowy, a nie działania medyczne.
Grzegorz GPS Świderski
PS. Notki powiązane:
Przy okazji zwracam uwagę na podwójną narrację. Jednocześnie bowiem jest nam mówione, że Polska rośnie w siłę i liczy się w świecie, mając wsparcie potężnego sojusznika.
zMorawiecki et consortes usilnie się starają żeby wrobić Polskę w wojnę i panika stała się realna.
Miliony uchodźców nie musiało nosić maseczek, nie podlegali kwarantannie, byli niezaszczepieni i nie musieli się szczepić, a zaraza wcale się nie powiększała i do dziś zanikła, więc każdy głupi już rozumie, że te wszystkie restrykcje związane z rzekomą pandemią to przekręt finansowy, a nie działania medyczne.
========
Pana artykuł wnosi - szczególnie tu na NB, tak nowe i prawdziwie dogłębne wyjaśnienia tego co się w ostatnich 2 latach na swiecie działo, że spodziewam się minimum kilkudziesięciu komentarzy.
O jeny...
"Sensownych to znaczy trzymające się kupy, logiczne,...."
==============
Czemu na fb w notce o sobie pisze Pan: jestem katolikiem, a tu na NB: jestem agnostykiem?
No nie, autor tylko żyje wśród katolików. Choć w Warszawie za dużo ich nie ma, bo tam dużo czerwonej sitwy mieszka. Na kółka różańcowe, ani na msze autor nie chodzi, więc nie jest katolikiem.