Na nienawiści niczego dobrego nikt nie zbudował

Miej serce i patrz sercem! Najlepiej to było widać w lutym tego roku. Do Polski ruszyła wtedy kilkumilionowa fala Ukraińców uciekających ze swej Ojczyzny przed bestialstwem ruskiej dziczy. Przyjęliśmy ich jak własną rodzinę w potrzebie - nie tak jak Niemcy, do obozów za przysłowiową miskę ryżu. Czego się wtedy spodziewał Putin i Niemcy? Przez lata sączyli nam i Ukraińcom wzajemną nienawiść, więc spodziewali się z naszej strony odwetu. Nie znają Polaków - my nie zdradzamy o świcie, my nigdy nie będziemy przyglądać się bezczynnie jak cierpią ludzie. Dzisiaj nie pozwolimy się rozgrywać jak podczas II WŚ.

Za Niezależna.pl: "Zdecydowana większość Ukraińców uważa Polskę za najważniejszego partnera od czasu wybuchu wojny, przed Wielką Brytanię i USA - zwraca uwagę "Welt". "Niemcy zwykle plasują się w dolnej części sondaży. Wygląda na to, że Ukraińcy chcą objąć Polskę - tak jak to zrobił prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wobec głowy państwa polskiego Andrzeja Dudy w ostatnią niedzielę przed jego wystąpieniem w ukraińskim parlamencie" - pisze niemiecki "Welt".

Potwierdzam w całej rozciągłości. Tak, bo z politykami to może być różnie, ale społeczeństwo ukraińskie nie widzi w Polakach tego, co np. w zdradzieckich Niemcach. Przekonałam się o tym ostatnio, podczas podróży na groby mojej rodziny na Wołyniu. Na nic zaciekłe ataki putlerowskich troli, próbujących nas wepchnąć na nienawistną ruską ścieżkę. Bo ta wojna, to jest także nasza wojna! Jak w 1920 roku pod Warszawą, teraz to w Kijowie historia się powtarza by ruska dzicz nie przedarła się na Zachód.. Powtarza się także europejska hańba, nam wtedy na Zachodzie odmówiono pomocy blokując dostawy, teraz Ukraina ma być porzucona na pastwę ruskiej dziczy.

Mamy do spłacenia całej ludzkości spory dług. Kiedyś to Polacy uciekali przed ruską i niemiecką dziczą, otrzymując na Świecie wszelką pomoc. Dzisiaj bezinteresownie spłacamy masowo ten dług: Miej serce i patrz sercem! Takim jesteśmy Narodem.

Dziękuję za uwagę.