Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Rozmaitości sportowe

St. M. Krzyśków-Marcinowski, 01.12.2021
Motor – Legia
Wybieram się jutro na mecz 1/8 Pucharu Polski. Pozostając przy tradycyjnych nazwach klas rozgrywkowych, trzecioligowy Motor zmierzy się z pierwszoligową Legią. Lubin z Warszawą. Po latach błądzenia PZPN, wzorując się jak zwykle na zagranicy, przestało kombinować z formułą tych rozgrywek, czyniąc je ponownie fascynującymi. Wiem co mówię, byłem na meczu Czarni Żagań – ŁKS z Jerzym Sadkiem. Działo się!
Jutro będzie zimno, to najsampierw - dalej się zobaczy. Ma padać śnieg, a potem deszcz. Przewidywana temperatura odczuwalna – 6 stopni. Nad Bystrzycą i tak zawsze ciągnie, bez zapowiedzi. Mam nadzieję, że  inne wrażenia pozwolą zapamiętać tę wyprawę inaczej niż jedyne: - Było zimno.
Kiedyś wybrałem się na mecz przy Oporowskiej we Wrocławiu: -4 i wściekle wiało, a ja bez kalesonów w jakichś bistorowych(?) spodniach, które mróz zmienił w blachę. To zimno zapamiętałem na całe życie.
Bilet na ten mecz opatrzony jest pouczeniami, ostrzeżeniami i klauzulami. Dotyczą covida. Nie wiadomo jak rozumieć ostatnie zdanie, oddzielone od wcześniejszego tekstu o maseczkach i zachowaniu dystansu. Brzmi zgoła tajemniczo:
„Każdy uczestnik imprezy zobowiązany jest do samodzielnego wyposażenia się w materiały ochrony osobistej”.
 
Niemiecka robota
Na spotkaniu górniczych klubów z Łęcznej i z Zabrza poświęciłem się i żeby lepiej widzieć, kupiłem bilet na wyższą trybunę. Ciepło nie było, ale opłacało się. Podziwiałem kunszt Janusza Gola i Łukasza Podolskiego. To co robiła gwiazda z Niemiec nosiło znamiona geniuszu. Z listy dokonań wybieram dwa.
  1. Start i uporczywy bieg do każdego podania, choćby od razu było wiadome, że piłka jest nie do dogonienia. Dla samej zasady - jakby należało demonstrować, iż tryby maszyny się kręcą. W końcu Łęczna została przez tę maszyną zmielona.
  2. Brak  gestykulowania, do którego prawem kaduka, ktoś tak wybitny miałby prawo w pierwszym rzędzie. Dlaczego tracić energię; po co zdradzać przeciwnikowi swoje emocje, odczytywane jako słabość; dlaczego tracić koncentrację…  
Postawa Łukasza Podolskiego na boisku w Łęcznej podkreśliła różnice natury kulturowej. On, jak i druga gwiazda, Robert Lewandowski, nie byliby w stanie optymalizować pracy nad swoimi talentami na innym terenie. Etos niemieckiej konsekwencji i pracowitości posłużył im nadzwyczajnie.
 
Wszyscy
Świetną, dramatyczną walkę stoczyli Brooklyńczyk Teofimo Lopez i pretendent do tytułu Australijczyk George Kambosos Jr. Pierwszemu gotów byłbym kibicować z racji jego związku z Sunset Park – chyba dzięki niemu napiszę coś ciekawego o tym miejscu, z którego dużo widać. Wobec drugiego boksera żywię respekt za przydomek Ferocious, co tłumaczą srogi albo okrutny. Walka potwierdziła, że na takie miano zasłużył. Wygrał z Amerykaninem na jego terenie wyraźnie, nie pękał ani przez moment. W niezwykle twardym pojedynku przeciwko  mistrzowi wzniósł się na wyżyny woli, czy może rozsądniej byłoby powiedzieć: Himalaje woli.
Trenerem zdetronizowanego Teofimo jest jego ojciec, który podobnie jak syn stanowczo nie zgadzał się z werdyktem.  – Teofimo wygrał 10 do 2, wszyscy to widzieli!
Na internetowym forum zostało to dowcipnie skwitowane, że w tym przypadku  pojęcie „wszyscy” określa zbiór składający się z trzech osób: Teofimo, jego tatę i tego sędziego, któremu potrzebny jest pies – przewodnik dla niewidomych, gdyż ocenił walkę podobnie  jak tych dwóch.
Posługujmy się terminem „wszyscy” nader ostrożnie.
 
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 1020
u2

u2

01.12.2021 08:09

Kiedyś wybrałem się na mecz przy Oporowskiej we Wrocławiu: -4 i wściekle wiało
Taka temperatura jest teraz u mnie, na polskim biegunie zimna. Jak w takich warunkach grać w piłkę nożną ? Tylko w hali krytej :-)
St. M. Krzyśków-Marcinowski

St. M. Krzyśków-Marcinowski

01.12.2021 13:40

Dodane przez u2 w odpowiedzi na Kiedyś wybrałem się na mecz

Teraz przynajmniej boiska są podgrzewane :)
St. M. Krzyśków-Marcinowski
Nazwa bloga:
Bez liczenia
Zawód:
nauczyciel

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 258
Liczba wyświetleń: 776,913
Liczba komentarzy: 744

Ostatnie wpisy blogera

  • Pięćset plus
  • W tymczasowym szpitalu covidowym
  • Wariacje covidowe

Moje ostatnie komentarze

  • W świecie przyrody, ale nie dla katolika.
  • Mojego interlokutora - nawiązuję do rozmowy wspomnianej w moim wpisie - bardzo drażnią "dzieciory" hałasujące przy trzepaku. - Okna nie można otworzyć, a nawet przez nie popatrzeć, bo zaraz widzi się…
  • W systemie biologicznym jednostka, w tym rodzina, nie ma znaczenia - ogół, zbiorowisko, populacja, społeczństwo i procesy w nim zachodzące owszem.

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Niemieckie manipulacje
  • Hasło "Żydokomuna" w Wikipedii
  • Ekspres Poznań - Wrocław

Ostatnio komentowane

  • St. M. Krzyśków-Marcinowski, W świecie przyrody, ale nie dla katolika.
  • Jabe, Jednostka niczym, jednostka bzdurą.
  • St. M. Krzyśków-Marcinowski, Mojego interlokutora - nawiązuję do rozmowy wspomnianej w moim wpisie - bardzo drażnią "dzieciory" hałasujące przy trzepaku. - Okna nie można otworzyć, a nawet przez nie popatrzeć, bo zaraz widzi się…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności