Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Rosja kokietuje Niemcy – rok 1949

St. M. Krzyśków-Marcinowski, 27.04.2021

Nawiązuję tutaj do niedawnego wpisu pana Andrzeja Owsińskiego. Imponujące są jego niezależność myśli i łatwość poruszania się wśród problemów najcięższej kategorii. Praktycznie czynię tu tylko pojedynczą uwagę, będącą przytoczeniem pewnego dokumentu. Stanowi ona aprobatę dla myśli pana Andrzeja o sojuszu rosyjsko-niemieckim.
Putin, dokonując inwazji na Ukrainie, musiał mieć gwarancje braku oporu na Krymie, możliwość łatwego opanowania Donbasu pod firmą rebeliancką, a nade wszystko akceptację niemiecką blokującą jakąkolwiek ostrzejszą reakcję międzynarodową.
Cytowanym tutaj dokumentem jest depesza Stalina z 13.X.1949 roku, kierowana do W. Piecka i O. Grotewohla z okazji utworzenia Niemieckiej Republiki Demokratycznej i wyboru tych panów na stanowiska prezydenta i premiera. Zwracam uwagę na fragment tych gratulacji, które czasem ktoś chciałby wziąć omyłkowo tylko za czystą kurtuazję, ale które w tamtych czasach mogły i powinny stanowić źródło zbulwersowania, zaś w dzisiejszych ocenić je  należy, jako wyraz trzeźwej, dalekowzrocznej, skutecznej polityki Kremla.
 
„Nie ulega wątpliwości, że istnienie Niemiec Demokratycznych i pokój miłujących obok miłującego pokój Związku Radzieckiego – wyklucza możliwość nowych wojen w Europie, kładzie kres przelewom krwi w Europie i uniemożliwia ujarzmienie krajów europejskich przez imperialistów świata.
Doświadczenie ostatniej wojny wykazało, że największe ofiary w tej wojnie poniosły narody niemiecki i radziecki, że te dwa narody rozporządzają największymi możliwościami w Europie dla przeprowadzenia wielkiej akcji o światowym znaczeniu. Jeśli te dwa narody wykażą swe zdecydowanie do walki o pokój z takim napięciem swych sił, z jakim prowadziły wojnę – to pokój w Europie uważać można za zapewniony.
W ten sposób, zakładając podwaliny jednolitych, demokratycznych i miłujących pokój Niemiec, dokonujecie zarazem dla całej Europy, wielkiego dzieła, zapewniając jej trwały pokój.”

Formalnie nie były to słowa przywódcy rosyjskiego, jego firma nosiła nazwę ZSRR, nie były to też słowa do przywódców niemieckich, lecz do szefów państwa satelickiego, marionetkowego, mało znaczącego. Czas pokazał, że to w istocie Rosja i Niemcy – już bez kamuflażu. Niemcami od lat  rządzi Merkel – szczep enerdowski i pruski jednocześnie. Swą mocną pozycję zawdzięcza m. in. układaniu się z Rosją. Oba państwa są mistrzami w ujarzmianiu innych.
 
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 1792
u2

u2

27.04.2021 19:47

"Oba państwa są mistrzami w ujarzmianiu innych."
Ano, ciągnie się to juz przez wieki. Po drugiej wojnie było kilka dekad względnego pokoju, pomimo zimnej wojny i ciągłego zagrożenia wojną atomową.
Obecnie Niemcy znowu kombinują z Rosją, przymykając oko na rosyjską agresję na sąsiednie kraje. Niemcy zapominają o doświadczeniach z drugiej wojny. A historia lubi się powtarzać.
Marek1taki

Anonymous

27.04.2021 20:36

Ta polityka jest doraźnie trzeźwa ale skazana przez geopolitykę i cywilizacyjną mentalność na kompletną powtarzalność.
To można uprościć do Dnia Świstaka. Ktoś pamięta jak kończy się ten film? Putin całuje się z Merkel? I budzi... na pryczy na Kołymie.
u2

u2

27.04.2021 21:01

Dodane przez Marek1taki w odpowiedzi na Ta polityka jest doraźnie

"Putin całuje się z Merkel?"
Przecież Putin to wytrawny "psycholog" i napuścił dwa olbrzymie psy na Anielę, wiedząc że Aniela się ich boi. Aniela zniosła tę próbę mężnie.
Marek1taki

Anonymous

27.04.2021 22:32

Dodane przez u2 w odpowiedzi na "Putin całuje się z Merkel?"

Kto się czubi ten się lubi. Takie sadomaczo.
St. M. Krzyśków-Marcinowski
Nazwa bloga:
Bez liczenia
Zawód:
nauczyciel

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 258
Liczba wyświetleń: 776,914
Liczba komentarzy: 744

Ostatnie wpisy blogera

  • Pięćset plus
  • W tymczasowym szpitalu covidowym
  • Wariacje covidowe

Moje ostatnie komentarze

  • W świecie przyrody, ale nie dla katolika.
  • Mojego interlokutora - nawiązuję do rozmowy wspomnianej w moim wpisie - bardzo drażnią "dzieciory" hałasujące przy trzepaku. - Okna nie można otworzyć, a nawet przez nie popatrzeć, bo zaraz widzi się…
  • W systemie biologicznym jednostka, w tym rodzina, nie ma znaczenia - ogół, zbiorowisko, populacja, społeczństwo i procesy w nim zachodzące owszem.

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Niemieckie manipulacje
  • Hasło "Żydokomuna" w Wikipedii
  • Ekspres Poznań - Wrocław

Ostatnio komentowane

  • St. M. Krzyśków-Marcinowski, W świecie przyrody, ale nie dla katolika.
  • Jabe, Jednostka niczym, jednostka bzdurą.
  • St. M. Krzyśków-Marcinowski, Mojego interlokutora - nawiązuję do rozmowy wspomnianej w moim wpisie - bardzo drażnią "dzieciory" hałasujące przy trzepaku. - Okna nie można otworzyć, a nawet przez nie popatrzeć, bo zaraz widzi się…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności