Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Bóg i DNA

jazgdyni, 27.01.2021


Naprawdę piękną dyskusję mieliśmy na blogu Ryszarda Surmacza. [1] Aż się prosi, by kontynuować, albo mądrze podsumować.

 
To dyskusja o tym, czy postęp nauki prowadzi do zaprzeczenia istnienia Boga. Nie bogów tylko Boga Ojca – Kreatora i Twórcy Wielkiego Projektu – nas samych i Wszechświata.

 
Stephen Hawking, postać tragiczna – genialna i rozpaczliwa, w swojej pysze i próżności, jakby za mało mu było szacunku i podziwu, jakim darzy go cały naukowy świat, a opinia publiczna określiła go największym naukowcem przełomu wieków, poważył się raz na zawsze wykreślić Boga z ludzkich myśli, posługując się nauką, jako katowskim toporem.
Niestety, w tym końcowym etapie życia, zabrakło mu już tej błyskotliwości i fantazji, jaką prezentował, gdy pokazał światu teorię Wielkiego Wybuchu, lub Czarne dziury.
I błąd już na wstępie – stwierdził, że filozofia jest martwa. A potem, jak gdyby nigdy nic, przez całą książkę snuje filozoficzne rozważania. Chyba już mu się miesza, co jest filozofią, a co nauką. Ta pierwsza głównie się pyta – dlaczego? A nauka głównie – jak?
I to filozofia w pewnym sensie wymyśliła logikę i uczyniła jej prawa warunkiem absolutnie koniecznym w poważnym rozumowaniu.
 
Nie wgłębiając się w szczegóły, rekapitulując – Hawking stwierdził, że Bóg jest niepotrzebny, bo coś może powstać z niczego.
Fajne, prawda?
 
Odrzucając na bok rozfanatyzowanych ateistów, co wg. mnie jest poważnym zaburzeniem umysłowym, wobec poważnych i uczciwych naukowców, głównie matematyków, fizyków i biologów, Stephen Hawking nie dość, że się skompromitował i ośmieszył, to na dodatek uczynił poważne szkody nauce. Zwykli ludzie są dosyć podejrzliwi wobec nauki, choć rozwój techniki powinien wskazywać na inną postawę.
Nie dość, że wielu naukowców wymyśla różne bzdury, albo ci "kupieni", na zamówienie polityków, czy korporacji potwierdzają kłamstwa i bzdurne teorie, to mimo tego, prestiż i autorytet tej "poważnej" nauki też musi na tym ucierpieć.
 
Po co właściwie podejmować walkę z wiarą miliardów ludzi i z Bogiem? To objaw jakiejś obsesji. Emocjonalnych i psychicznych zawirowań. Ci wojujący ateiści nie są w stanie znieść myśli, że istnieje Istota Wyższa, potężna i wszechmocna, którym cała ludzkość i cały wszechświat, zawdzięczają wszystko. Także wolną wolę i swobodę myślenia.
 
Przytoczę tylko niewielki fragment rozmyślań i argumentacji matematyka i filozofa Johna C. Lennoxa. [2]
 
Już sam fakt, że zdolni jesteśmy do racjonalnego myślenia, stanowi bez wątpienia jakąś wskazówkę [ że musi istnieć Bóg – Kreator. przyp. jk]. Nie kieruje ona naszego wzroku w dół, ku przypadkowi i konieczności, lecz w górę, w stronę inteligentnego źródła tej zdolności. Żyjemy w epoce informacji i wiemy doskonale, że informacja o charakterze językowym wiąże się ściśle z inteligencją. Wystarczy na przykład, że zobaczymy na piasku napisane nasze imię, by domyślić się, że musiał to zrobić ktoś obdarzony inteligencją. O ileż bardziej prawdopodobne jest istnienie inteligentnego Stwórcy, kryjącego się za ludzkim DNA będącym ogromną biologiczną bazą danych, składającą się z nie mniej niż trzech i pół miliarda "liter", a zarazem najdłuższym, jak dotąd odkrytym "słowem"?
 
Czyż to nie poruszające? Stwierdzamy, że ktoś musiał być inteligentny, by na piasku patykiem napisać, albo wystukać na komputerze hasło – słowo – kod "Janusz", albo, niech będzie, "Grażyna"... zaledwie sześć, czy siedem liter.
 
Jeżeli tak, to z jaką inteligencją mamy do czynienia, gdy mamy kod – słowo, zawierające około 3 500 000 000 liter, a na dodatek takie, w którym ukryta jest tajemnica życia.
Co ja piszę – zawierające mnóstwo tajemnic, całej, tak zwanej Natury.
 
Znamy jakieś mądrzejsze słowo?
 
 
**********
 
@Imć Waszeć
 
Będę wdzięczny, gdy Waszmości swym matematycznym okiem i logicznym rozumem, popatrzy na poniższe rozumowanie i oceni – prawda to, czy fałsz.
 
Naukowi ateiści, jak Francis Crick (co ciekawe, akurat noblista od DNA) i Stephen Hawking, by mieć oręż do tego swojego ateizmu, opierają wszystko na hipotezie, że Wszechświat to zamknięty układ przyczynowo skutkowy. Jak najbardziej mają do tego prawo. Tak jak ja i wszyscy chrześcijanie, po rozważeniu i namyśle, mamy prawo twierdzić, że to bzdura.
 
Co więcej, my, wszyscy chrześcijanie wierzący w swego Stwórcę, nawet nie zdając sobie z tego sprawy, jesteśmy święcie przekonani, że Wszechświat i my, wszystkie istoty, istniejemy jako układ otwarty. To oznacza, że jest możliwa ingerencja sił i mocy, istniejących poza układem.
Filozoficznie oznacza to transcendencję, czyli istnienie bytu absolutnego poza naszą rzeczywistością.
Wywodzi to się z kultury hellenistycznej, a intensywnie zajmował się tym Emmanuel Kant.
 
Co to może oznaczać matematycznie? Nie wiem. Choć czuję, że mieści się w zasobach współczesnych matematycznych teorii.
 
Rozważając całą naszą rzeczywistość, ateiści mają podejście skrajnie naturalistyczne, gdzie aksjomatem jest twierdzenie, że przyroda jest wszystkim co istnieje i że nie ma nikogo i niczego poza przyrodą zdolnego czasami interweniować w jej bieg. Tylko, że ten aksjomat nie jest wynikiem dociekań naukowych, tylko ateistycznego światopoglądu.
Istotne tutaj jest ich twierdzenie, iż przyroda ma charakter jednorodny i że prawa przyrody nie znają żadnych wyjątków.
Tylko mamy problem. To znaczy, ateiści mają go. Jednorodność działania przyrody, zwana zasadą indukcji, na której opiera się większość argumentacji w nauce, jest niemożliwa do udowodnienia.
 
Jeszcze jedna uwaga odnośnie aksjomatu, iż natura Wszechświata ma charakter jednorodny i jej prawa nie znają żadnych wyjątków.
Dlaczego więc Hawkins milczy w tym temacie o Czarnych Dziurach, od których jest przecież najlepszym specjalistą. Woli je przemilczeć, gdy nie pasuje mu do obrazu, w którym nie ma miejsca dla Boga?
No i jeszcze mamy w kosmosie, tę paskudną Czarną Materię, o której praktycznie nic nie wiemy. Więc jak mieć przekonanie, lub nawet pewność ateisty, że tam obowiązują wszystkie prawa przyrody? A to nie jest jakaś tam aberracja do pominięcia, bo obliczenia pokazują, że Czarnej Materii w Wszechświecie jest aż 27%. Jeszcze gorzej z Czarną Energią – tej jest aż 68%. [3]
 
Szanowny Imć Waszeci – matematyka nie jest wyłącznie na usługach nauki i techniki, chociaż stanowi ich fundament, ale także jest niezbędna w filozofii, historii i w naszym codziennym życiu. Pozwolę sobie więc na pytanie – co Pan, jako ekspert godny szacunku. sądzi o tych systemach, tych aksjomatach ateistów i teistów i indukcji tu stosowanej.
 
**********
 
Świat cały znajduje się właśnie w krytycznym momencie. Gdy sięgam do historii ludzkości, nie potrafię przywołać takich zdarzeń, w czasie których cała nasza populacja stałaby na tak kruchej krawędzi.
Upadały całe cywilizacje, ginęły miliony ludzi, lecz miało to charakter lokalny, albo też efekty były odwracalne.
Tym razem jest znacznie gorzej, gdyż również, oprócz działań społecznościowych, politycznych i technologicznych, zaatakowano mentalność ludzi, z jej tradycyjnymi wartościami, cnotami i wierzeniami, praktycznie dążąc do radykalnej zmiany światopoglądu.
 
Czynią to fanatyczni bolszewicy – neomaksiści, dla niepoznaki ukrywający się pod nic ludziom nie mówiącą nazwą "lewica neoliberalna".
Dla nich to właśnie, dla ich makabrycznej ideologii, która prowadzi do, jak już coraz częściej określa się w publicystyce, "cywilizacji śmierci", ateizm i zwalczanie ze wszystkich sił Boga Ojca i ludzką wiarę w Niego, jest zadaniem najważniejszym i pilnym.
 
Właśnie mieliśmy przykład bestialstwa, jakie nam prezentuje ta ateistyczna bolszewia. W Wielkiej Brytanii zamordowano chorego Polaka w majestacie tamtejszego prawa i medycyny. Dlaczego tak zrobiono? Bo kto tam wierzy w Boga i w cudowny dar życia, które należy ratować za wszelką cenę?
Niestety, poglądy tego zidiociałego lewactwa przesączają się do Polski. Szef największej opozycyjnej partii PO, Borys Budka, publicznie oznajmił, że on też by człowieka, rodaka (!!!) nie ratował. Jasne – był już nic nie warty.
Jednakże tego nieudacznika przebił okrutnym cynizmem poseł, lewak i co niesłychane, profesor, Maciej Gdula. Nie mniej, nie więcej, podszedł on naukowo do dramatu i powiedział, że obok łóżka tego sparaliżowanego człowieka, powinno się postawić miskę pożywienia, a jak on nie chce umierać, to niech się sam posili.
Ciekaw jestem, jak na taką poradę zareagowałby rzeczony Stephen Hawking, jak wiemy, od dziesięcioleci nie będący w stanie samemu przyjmować pokarm.
 
Z pięknych przyrodniczych obserwacji wiemy, że nawet słonie starają się do końca ratować towarzysza, póki ten pewien końca nie odejdzie by samotnie skonać.
 
"Nauka i historia to nie jedyne źródła dowodów na istnienie Boga. Ponieważ Bóg jest Osobą, nie teorią, należy się spodziewać, że jednym z głównych dowodów na jego istnienie jest nasze osobiste doświadczenie."[2]
 
Nasza wiara dając nam spokój i nadzieję, powoduje, że wiemy, iż w rzeczywistości przeżyjemy gwiazdy.
 
A powszechne przekonanie, iż ateizm to naturalny punkt widzenia kogoś, kto posługuje się rozumem, jest nie do utrzymania.
 
.
[1] https://naszeblogi.pl/57824-jaka-wartosc-ma-nauka
[2] John C. Lennox "BÓG I STEPHEN HAWKING Czyj to w końcu projekt?, wydawnictwo "w drodze" 2017
[3] https://science.nasa.gov/astrophysics/focus-areas/what-is-dark-energy
 

 
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 23162
tricolour

tricolour

27.01.2021 10:51

Przyglądałem się tej dyskusji. A szczególnie fechtunkowi Imci z Bogiem na szpady matematyczne i oczekiwaniu, że boskie dźgnięcie w końcu nastąpi i będzie ostatecznym dowodem na istnienie Boga, co zwolni Imci z nieustannego wysiłku. Nic z tego - Boga nie rozpoznaje się walką.
Wasza dyskusja była dla mnie kolejną ilustracją, na czym polega sięgnięcie po owoc drzewa wiadomości i dlaczego bywa to zwodnicze: pan Surmacz mówiąc niewiele milcząc wręcz, więcej powiedział od matematyka z tasiemcowymi przemowami.
Domyślny avatar

ruisdael

27.01.2021 11:01

Gduli wystarczy, aby na stoku złamał sobie obie ręce...
jazgdyni

jazgdyni

27.01.2021 17:56

Dodane przez ruisdael w odpowiedzi na Gduli wystarczy, aby na stoku

Chyba ta cała lewica jest wyprana z empatii i współczucia. Słyszałem również panią Żukowską, która by też nie pomogła. Nie, bo nie.
Domyślny avatar

Kaciszek

28.01.2021 16:13

Dodane przez jazgdyni w odpowiedzi na Chyba ta cała lewica jest

"wyprana z empatii i uczucia" - te nieszczęsne lewackie biedactwa swoim brakiem empatii udowadniają, że są tylko "małpą Pana Boga".
Ryszard Surmacz

Ryszard Surmacz

27.01.2021 11:18

Tak, to materiał do długiego procesu myślowego. Może nawet na pół życia.
Ale myślę, że, nie wnikajac w szczegóły, mógłbyś zrobić konkurencję Hemingway'ejowi i napisać przynajmniej dłuższa impresję na temat Boga i morza. Co Ty na to?
To mogłaby być rewelacja.
Czekam, co Waszmość napisze.
Pozdrawiam
wielkopolskizdzichu

wielkopolskizdzichu

27.01.2021 11:58

Dodane przez Ryszard Surmacz w odpowiedzi na Tak, to materiał do długiego

"napisać przynajmniej dłuższa impresję na temat Boga i morza."
Problem w tym że jazgotzgdyni nigdy nie był pierwszym po Bogu.
jazgdyni

jazgdyni

27.01.2021 18:02

Dodane przez wielkopolskizdzichu w odpowiedzi na "napisać przynajmniej dłuższa

No nie byłem. Wolałem być wożony.
Ale auto zawsze sam prowadzę.
jazgdyni

jazgdyni

27.01.2021 18:01

Dodane przez Ryszard Surmacz w odpowiedzi na Tak, to materiał do długiego

Cześć Ryszardzie
Długie lata spędziłem z Filipińczykami. Życzę każdemu polskiemu katolikowi takiej pobożności i żarliwości wiary.
A morze ponadto, żywioł nie do ogarnięcia wzrokiem, nastraja człowieka do fundamentalnych rozmyślań.
Ale dziękuję za podpowiedź. To byłby ciekawy konstrukt.
pozdrawiam
Lech Makowiecki

Lech Makowiecki

27.01.2021 11:28

I. NIE BĘDZIESZ MIAŁ BOGÓW CUDZYCH PRZEDE MNĄ
 „MATRIKS”
 
Zawsze gdy spać się kładę i gdy rano wstaję,
Rozmawiam chwilę z Bogiem, relację mu zdając.
Zawsze gdy w sen zapadam i kiedy się budzę,
Przekraczam tę granicę, tajemną dla ludzi.
Gdzieś między snem a jawą – dialog Ducha z ciałem
Sączy mi podpowiedzi, przygany, pochwały...
 ***
Zawsze gdy spać się kładziesz i gdy wstajesz rano,
Wpatrujesz się w monitor, jak zaczarowany.
Z nim zmęczony zasypiasz i przy nim się budzisz
Zanurzony w „matriksie”, daleko od ludzi.
Między snem i ułudą, w urojonym niebie
Zahipnotyzowany – żyjesz obok siebie...
W labiryncie swych marzeń, szukając spełnienia,
Błądzisz ciągle na oślep. I nic nie chcesz zmieniać...
 ***
Nie znajdziesz prawd życiowych w bezsensie chaosu,
Nie wyrwiesz się z tej sieci, z hibernacji losu...
Znam jedną tylko radę na twe niepokoje:
„Ojcze nasz... Któryś w niebie... Święć się imię Twoje...”
Z tomiku "Ja tu zostaję" (2015) - fragment rozdziału pt. DEKALOG)
jazgdyni

jazgdyni

27.01.2021 18:04

Dodane przez Lech Makowiecki w odpowiedzi na I. NIE BĘDZIESZ MIAŁ BOGÓW

Witaj Lechu!
Widzę, że cokolwiek napiszę, ty to już masz od dawna przemyślane. I na dodatek ubrane w piękne słowa i strofy.
Aż zazdroszczę.
Serdeczności
Lech Makowiecki

Lech Makowiecki

27.01.2021 11:36

I Przykazanie :
Nie będziesz miał Bogów cudzych przede mną."
https://youtu.be/Tqys9Y1ulQY?t=150
(Fragment koncertu internetowego pt. DEKALOG)
wielkopolskizdzichu

wielkopolskizdzichu

27.01.2021 11:39

"Z pięknych przyrodniczych obserwacji wiemy, że nawet słonie starają się do końca ratować towarzysza, póki ten pewien końca nie odejdzie by samotnie skonać."
Sięganie do przykładów z życia innych gatunków zwierząt, nieroztropnym jest. Bo jaki przekaz dla ludzi ma wynikać z tego, że samce lwów zabijają młode by przerwać laktację u samicy i tym samym wywołać u niej ruję. Nawet ponoć najbliższe nam inteligencją szympansy trudnią się wewnątrz stadnym mordowaniem dzieci.
jazgdyni

jazgdyni

27.01.2021 18:07

Dodane przez wielkopolskizdzichu w odpowiedzi na "Z pięknych przyrodniczych

Słonie mi pasują, a lwy nie.
Więc po co wyliczać, bo w końcu dojdziemy do hieny i mrówkojada.
wielkopolskizdzichu

wielkopolskizdzichu

30.01.2021 14:44

Dodane przez jazgdyni w odpowiedzi na Słonie mi pasują, a lwy nie.

To po kiego dzwona sięgać po słonie?
Tomaszek

Tomaszek

28.01.2021 22:15

Dodane przez wielkopolskizdzichu w odpowiedzi na "Z pięknych przyrodniczych

@Zdzichu
"Nawet ponoć najbliższe nam inteligencją szympansy trudnią się wewnątrz stadnym mordowaniem dzieci ". Czyżbyś w lustro w końcu spojrzał ? A może jesteś pozostałością po eksperymentach Ilii Iwanowa , https://pl.wikipedia.org…. To by wiele tłumaczyło .
Domyślny avatar

Trotelreiner

27.01.2021 11:40

"[Sire,] je n’ai pas eu besoin de cette hypothèse"----Pierre Simon de Laplace do Napoleona...
Bóg umarł---Nietzsche....na grobie Nietzschego ktoś napisał: Nietzsche umarł....Bóg
Najwięksi uczeni....co najciekawsze fizycy...na łożu śmierci przyzywali Jezusa,Boga...a nawet prosili o księdza.
Jeden tylko do księdza się zwrócił: Po co ksiądz sie tu fatygował? Za chwilę będę rozmawiał z księdza szefem...
Na s24 była ciekawa dyskusja,w której brał udział nasz [ ale już sobie poszedł] @kemir....lewacki i komuszy portal...ale czego sie nie robi dla mamony :-))
Jakiś publicysta piszę,że za 30 lat....kościoły w Polsce będą puste....w UE już się stają zabytkami,dyskotekami i miejscem schadzek młodych....najczęściej homosiów.
Janusz!
Merkel rozpoczęła mahometanizację (?) Europy...zlewaczałe istoty dwunożne pójdą pod miecz....nawet sami się zgłoszą...na eutanazję....cywilizacja zdechła i już cuchnie...
Może prawosławna Rosja będzie się najdłużej bronić? Może...ale oni mają na wschodnich granicach....już wyznawców Allaha...i Chiny.
Wiesz...ja nigdy nie brałem i nie biorę udziału w dyskusjach o religii...to jest sprawa osobista ....wierzy,nie wierzy...w Boga,Jachwe,Allaha...jego sprawa...kiedyś się spotka...:-)
Żegnam Cię...Admin mnie już trzyma 27 dni zbanowanego....pewnie sie juz nie zobaczymy w sieci....
Ciao
jazgdyni

jazgdyni

27.01.2021 18:13

Dodane przez Trotelreiner w odpowiedzi na "[Sire,] je n’ai pas eu

Witaj
Oczywiście, że wyznawana, bądź nie to sprawa osobista, a nawet intymna. Lecz przestaje tak być, gdy się rozpoczyna wojnę, nie osobistą, tylko z całym chrześcijaństwem.
Wtedy, jak się twardo nie stanie w obronie, to mamy przerąbane. Ja się nie poddaję.
A ty idź na wódkę z adminem i się dogadajcie.
Czołem
Domyślny avatar

Trotelreiner

27.01.2021 19:57

Dodane przez jazgdyni w odpowiedzi na Witaj

@jazgdyni 18.13
Hmmmm....ale nie znam adresu,numeru kom......i poza tym...u nas zakaz podróżowania...
Buonanotte...
jazgdyni

jazgdyni

29.01.2021 06:45

Dodane przez Trotelreiner w odpowiedzi na @jazgdyni 18.13

Jakoś sobie poradzisz. Pocałuj w pierścień Vittorio z sąsiedniej ulicy, to ci Cosa N. pomoże.
Andy51

Andy51

27.01.2021 15:12

Janusz, bolszewia i ateiści  powinni się zastanowić nad sensem słów z książki "Komu bije dzwon" nie pytaj komu bije dzwon, bo być  może bije on tobie. Jeżeli islam zapanuje nad światem, to pierwsi  "pod nóż" pójdą ateiści i homoseksualiści. Islamiści szanują ludzi wierzących np. katolików, wszak w krajach które onegdaj opanowali muzułmanie, można było praktykować religie chrześcijańskie i o zgrozo religie judaistyczne, muzułmanie szanują ludzi , którzy w coś wierzą  (chodzi o religie), bezideowców traktują jak bezpańskie psy. Z religią muzułmańską dają sobie radę tylko Chiny, ale o zgrozo to państwo autorytarne. W zderzeniu z islamem obecna Europa nie ma szans.
Lech Makowiecki

Lech Makowiecki

27.01.2021 15:26

Dodane przez Andy51 w odpowiedzi na Janusz, bolszewia i ateiści 

Andy51... W 2013r, w tomiku "Pro publico bono" - napisałem:
 ODA  DO  MŁODOŚCI
 (Wykształconej, z Dużych Miast)
Młodości! Bez serc... Ducha... Nie górna, lecz durna.
Szczuta przez kreatury na mą Starość chmurną.
 
O, wy z licencjatami zdobytymi łatwo,
Kupionymi za bezcen na studiach prywatnych!
Wy, co z historii Polski  nic prawie nie wiecie,
Lżycie jej bohaterów... Mędrcami gardzicie...
I za nic wam dziś stoi  Honor i Ojczyzna,
(A w świecie do polskości żaden się nie przyzna).
Wy, co egoizm własny macie na sztandarach!
Wy, co depczecie dzisiaj ojców swoich wiarę!
Wpatrzeni w tele-wizje, fajerwerki, psoty,
Wy, co wygrać pragniecie w wyścigu głupoty!
Na nic wam moje rady, myślenie wam wadzi.
Jako baranów stado będą was prowadzić...
Wiedzcież: to nic nowego... Wszystko to już było
Niegdyś, za króla Sasa... Źle to się skończyło!
Bo świat ten się nie zmienił. Świat ma swoich graczy.
I w świecie tym za wszystko trzeba kiedyś płacić...
Wygra Wiara i Wola, Mądrość, Siła, Męstwo;
Biada tym, co nie chcieli zadbać o zwycięstwo...
 
Myślisz, że się wywiniesz? Wymkniesz lotem ptaka?
Nie mają w Eurolandzie aż tylu zmywaków...
Możesz nazwać mnie czubkiem, moherem, planktonem,
Ciemnogrodem, zaściankiem, tępym oszołomem,
Co wciąż kracze i kracze, psując ci zabawę
(Przeze mnie wódka gorzka, nie smakuje strawa),
Lecz pomnij, iż Kasandrę mieli za wariatkę,
Gdy rzeź Troi dojrzała w żaglach greckich statków...
Ale ty mnie nie słuchasz, szydzisz sobie, głupcze!
Jak Stefek-Burczymucha – wszystkim nosa utrzesz...
Więc wywieszczę ci przyszłość, oczy twe otworzę:
Polskę widzę ogromną – od morza do morza,
A w niej lud bogobojny...  Prawią coś dziwnego:
„Bóg jest wielki! Mahomet jest prorokiem Jego”...
jazgdyni

jazgdyni

27.01.2021 18:17

Dodane przez Andy51 w odpowiedzi na Janusz, bolszewia i ateiści 

Cześć Andrzeju!
em i ostrzegam
Wiesz, jak się osobiście obawiam islamu. Ostrzegałem i ostrzegam. Mam przykre doświadczenia. Powinniśmy przeciw nim, jak Trump na granicy z Meksykiem mur postawić i na całej długości powiesić świńskie łby.
Na razie
sake3

sake2020

27.01.2021 20:01

Dodane przez Andy51 w odpowiedzi na Janusz, bolszewia i ateiści 

@Andy....Mordowani są chrześcijanie na całym świecie ale w KK obchodzimy z powagą i chrześcijańkim przesłaniem Dni Islamu i to w tym samym czasie co rzezie.
jazgdyni

jazgdyni

28.01.2021 07:34

Dodane przez sake3 w odpowiedzi na @Andy....Mordowani są

Też tego nie jestem w stanie zrozumieć. Brak narodowej asertywności bardzo mnie smuci. Takich, jak Macierewicz, Waszcykowski, czy Tarczyński usuwa się na bok. Dlaczego?
Domyślny avatar

Trotelreiner

27.01.2021 20:02

Dodane przez Andy51 w odpowiedzi na Janusz, bolszewia i ateiści 

Absolutnie się mylisz!!!
Muzułmanie uważają,że JEST JEDEN BÓG,JEDEN PROROK I JEDEN KORAN...reszta to śmieci..."nieludzie" i wszyscy zostaną wytępieni jak robactwo.
Kup sobie Koran....jest po polsku,arabsku,angielsku....rosyjsku i chińsku...i nie pisz bzdur,że mahometanie "traktują i szanują inne wyznania".
PS.I ucz sie szahady...przyda się...:-))

Stronicowanie

  • Wszyscy 1
  • Wszyscy 2
  • Wszyscy 3
  • Wszyscy 4
  • Wszyscy 5
  • Następna strona
  • Ostatnia strona
jazgdyni
Nazwa bloga:
Żadnej bieżączki i propagandy
Zawód:
inżynier elektronik, oficer ETO (statki offshore), obecnie zasłużenie odpoczywa
Miasto:
Gdynia

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 1, 130
Liczba wyświetleń: 8,832,870
Liczba komentarzy: 31,995

Ostatnie wpisy blogera

  • PO/KO do góry a PiS dołuje. Dlaczego?
  • Spanikowany Bilderberg wściekle atakuje
  • PAŃSTWO NALEŻY DO NAS

Moje ostatnie komentarze

  • @@@Koncentrując się na antypolskich działaniach tych międzynarodowych cwaniaków z realizacją przez część władzy kraju można sobie wyobrazić w zakresie teorii spiskowych inny, bardzo prawdopodobny…
  • @@@Wyjątek: - cwaniacy z Berlina i opanowanej przez nich Brukseli, to dzisiaj wyjątkowi durnie.Wystarczy sobie przypomnieć zaproszenie emigrantów do siebie, bo tak socjalem rozleniwili swoich Niemców…
  • @Imć WaszećMam glupie pytanie, do dzisiaj zafascynowany linijkami zer i jedynek w chaoyucznej kolejności. Tak więć: - czy wy, matematyce, pracujecie głównie w systemie binarnym, czy również w…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • PROWOKATOR
  • Czego my nie wiemy, choć powinniśmy wiedzieć.
  • Mafia powstała w Trójmieście. Tak, jak obecny rząd.

Ostatnio komentowane

  • spike, Jeżeli dobrze pamiętam, chodziło o Sumerów, odkryto że posługiwali się systemem liczenia trzydziestodwójkowym (32), co było zaskoczeniem.
  • Lech Makowiecki, [email protected] właśnie miało być. Dziękuję, już poprawiłem...Ostatni nabój (raper Basti & Lech Makowiecki)https://www.youtube.com/watch?v=qBI0g5ZR1uc
  • Zofia, Nastał już czas wskrzesić zapomnianą organizację późnych lat siedemdziesiątych XX wieku o nazwie TOTO. Kto walczył z komuną ten ten skrót rozszyfruje. Oni znowu łby podnoszą i protestują.

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności