Wczoraj [21.01,2020] poinformowano nas, że : "We Francji zaczynają… wyłączać prąd. Nie była to jednak awaria, ale polityczny sabotaż" {TUTAJ} Dowiedzieliśmy się, iż:
"21 stycznia mieszkańcy południowo-wschodniej części Regionu Paryskiego mieli niezbyt przyjemną niespodziankę. W ich mieszkaniach odcięto prąd. Nie była to jednak awaria, ale kolejna forma akcji protestacyjnej związków zawodowych CGT. (...) Awaria została szybko zlokalizowana w podstacji w Rungis. Zakłóciło to dostawy energii do gmin Orly, Rungis, Fresnes, Thiais, Wissous i Antony. Były problemy z komunikacją kolejką na lotnisko Orly. Samo lotnisko ma niezależne generatory.(>>>) Warto dodać, że CGT odcięło też wczoraj prąd w siedzibie konkurencyjnej centrali związkowej CFDT, która od protestów odstąpiła.",
Dostawy prądu odcięto w godz. 8:30 - 10:00 dla ok 35 tysięcy gospodarstw domowych oraz na największym na świecie targu świeżej żywności Rungis pod Paryżem. {TUTAJ}. Na targowisku włączono zasilanie awaryjne. Związkowcy z lewicowego CGT stwierdzają, że była to tylko próbka ich możliwości. Rzad Macrona nie rezygnuje z reformy emerytur, choś wycofuje sie z postulatu podniesienia wieku emerytalnego. Związkowcy szukają wciąż nowych form protestu. W piątek 17 stycznia strajkował Luwr,, adwokaci i Opera Paryyska {TUTAJ}. Wojciech Szewko napisał na Twitterze {TUTAJ}:
"Tak a propos - strajkująca opera paryska - dała dziś przed gmachem opery koncert. Owe: "Contre nous de la tyrannie" Macron powinien wziąć do siebie, bo usłyszy jeszcze w tej kadencji "Aux armes, citoyens".".
Strajki przeciw reformie emerytur trwają nieprzerwanie od 4 grudnia 2019, czyli już 49 dni. Na piątek, 24 stycznia zapowiadane są duże manifestacje. Końca konfliktu nie widać. Demonstrują także "żółte kamizelki", domagające się dymisji Macrona.
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 2056
Właśnie komentowałem u posła Kuźmiuka, że u nas wszystko jest przerabiane na prąd abyśmy byli uzależnieni totalnie. I nie chodzi o sabotaż związków zawodowych czy żółtych kamizelek, tylko od władzy globalnej. M.in. po to są piece sterowane elektrycznie zamiast tradycyjnych, auta na prąd i bazy danych na prąd. Węgiel i drewno łatwo się magazynuje, potem benzynę i gaz. A energia elektryczna? Uzależnienie poskutkuje szantażem jeszcze większym niż obecne.
Ciekawe, czy Francuzi też są za likwidacja gotówki? Bankomaty na akumulatory?
Pozostaje tylko podziwiać dobre samopoczucie Macrona Nawet po tym jak ze wzgledów bezpieczeństwa ewakuowano go z teatru z źoną bocznym wyjściem.Wszędzie(tylko nie we Francji) go pełno,wszędzie jątrzy,wszedzie usiłuje rozdawać karty.Dziś pewno będzie się puszył w Jerozolimie walecznością Francuzów w czasie II-iej WŚ i łasił się do Putina,jutro czy,pojutrze będzie wystepował przeciw Polsce i Węgrom w Brukseli.A UE głucha i ślepa niczym Temida z powagą roztrząsa sprawę praworządności w Polsce.
UE to Macron i jego finansiści, więc kto się na burzyć?