Dziś [20.12.2019] Sejm uchwalił nowelizację ustawy o sądach "dyscyplinującą" sędziów {TUTAJ}. Stało się tak mimo burzliwych protestów opozycji. Miała ona możliwość zablokowania tego głosowania, ale ponad 30 jej posłów nie przyszło do Sejmu i nie wzięło w nim udziału. "Totalna opozycja" wykazała się po raz kolejny totalną nieudolnością. Nie udało się jej zorganizować wystarczająco licznych protestów przez Sejmem i sądami. Jednym słowem - klapa. Nie pomógł nawet głos Komisji Europejskiej.
Teraz nowelizacja trafi do Senatu. Ma się on zająć nią najprawdopodobniej miedzy 15 a 17 stycznia. Marszałek Senatu Tomasz Grodzki ze swej strony zapowiedział, że wykorzysta na konsultacje regulaminowo przysługujące na to 30 dni {TUTAJ}. Jeśli Senat podzieli poglądy swego marszałka, to odrzuci ustawę lub przynajmniej zaproponuje liczne poprawki. Wtedy nowelizacja wróci do Sejmu i będzie ponownie glosowana. Czeka więc nas powtórka z rozrywki. Ciekawe, czy opozycja znów będzie się tak awanturować?.
Sprawa sądów przykryła wszystkie inne tematy, jakimi zajmował się dziś Sejm. Przede wszystkim odrzucił on protest Senatu przeciw podwyżce akcyzy na alkohol i tytoń. {TUTAJ}:
"Sejm odrzucił uchwałę Senatu, który sprzeciwił się podwyżce akcyzy o 10 proc. Oznacza to, że ustawa przygotowana przez resort finansów trafi teraz na biurko prezydenta. Za odrzuceniem uchwały Senatu o odrzuceniu nowelizacji ustawy o akcyzie głosowało 240 posłów, przeciw było 202, 4 wstrzymało się od głosu.".
Poza tym Sejm wybrał nowych członków PKW {TUTAJ} oraz jednego sędziego TK. Jak więc widać - dzisiejsze posiedzenie było owocne.
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 3505
Miałkość reszty bez zarzutu.
Najwyraźniej im nie wolno ugryźć.
"– Problem polega na tym, że do tego bagna polskiego systemu sądowniczego, zamiast je osuszać przez 4 lata, wyście wpuścili swoją rurę i sądzicie, że jak dolejecie trochę od siebie, to bagno wyschnie. Otóż nie, nie wyschnie. Śmierdzi jeszcze bardziej – mówił Winnicki, zwracając się do posłów PiS. – Robicie łatę na łacie, cztery lata łatania, a ten materiał, który łatacie, wygląda coraz gorzej."
https://kresy.pl/wydarze…
To prawda, że to jest łata na łacie ale Konfederaci nie są w polityce od wczoraj. Powinni zauważyć, że szerszą reformę zablokował prezydent Duda, poprzerabiał a następnie unijny układ polityczny przysłał z powrotem Gersdorf rzucając cień na legalność sprawowania urzędu i jego polityczne uwikłanie. Ten stan zaakceptował premier Morawiecki.
W tej ustawie faktycznie brakuje dekomunizacji. Problem z sądami jest taki, że działa w nich agentura marksistowska. Inaczej nie byłoby afer z nieruchomościami, ani harców LGBT wspieranych zresztą przez PiS wpływem na działania policji. Nie byłoby ataków na marsze narodowców. Nie byłoby ciągania po sądach ludzi piszących prawdę - jak red.Stanisława Michalkiewicza. Nie byłoby ich bo - jak i w innych zawodach - na drogę zawodową i podejmowane decyzje nie wpływałyby polityczna poprawność, czyli podporządkowanie marksistowskiej ideologii. W kościele, szkolnictwie, sztuce, medycynie nie ma to bezpośredniego wpływu paraliżującego państwo. W sądownictwie i zmonopolizowanych mediach ma.
Możliwe, że Konfederacja chce coś ugrać ale nie zadbali aby się zdystansować. Śmiało mogli się wstrzymać. W mediach nie puszczą wypowiedzi Winnickiego tylko to, że Konfederacja głosowała jak PO.
Czy to nie jest jakieś dziwne , ze Gang Olsena odpuścił pierwsze głosowanie o odrzuceniu . Przecież gdyby została ona odrzucona utraciliby ze trzy czwarte pary w japie . Na co darli by japy w Brukseli ? W tej dupowatości jest jakiś przebłysk instynktu "samozachowawczego ". Koń nie zawsze jest taki jak go każdy widzi . Ostrożnie z ocenami więc , bo po rżnięciu głupa udawanie dupowatości to bardzo nowatorska metoda szukania sobie zajęcia .